Skocz do zawartości
Forum

Cukrzyca ciążowa - pytania, odpowiedzi


Rekomendowane odpowiedzi

Ciężka sprawa Nikusia. Dziecko niestety nie powie co się dzieje a ta bezsilność jest najgorsza. U nas noc w miarę ok. Rano standard. Mała od 6 oczy otwarte i nie chciała spać. A mi same się zamykały. Więc wzięłam ja do siebie do łóżka i jakoś do 9 udało się zdrzemnąć. Dzisiaj od rana próbuje dodzwonić się do położnej bo małej jakaś wysypka na twarzy pojawiła się. Obstawiam albo uczulenie na nabiał albo na oliwke. Ale nie wiem jak to odróżnić. Może wpadnie.
Karna odnośnie cukrów w szpitalu to ruletka u mnie była. Dostałam np goląbka, ziemniaki i surówkę i w domu był cukier 100-120 a tu miałam prawie 180. Ale za to po chlebie miałam lepszy niż w domu. Jeśli Tobie nie służy to chyba jedyne wyjście swoje jedzenie brać. Czy masz posiłki o tych samych porach co pozostali? Ja miałam włączone dodatkowe. Ok 10 dostawałam rosół a do kolacji dodatek cukrzycowy aby przed spaniem jeść. Zazwyczaj był to duży jogurt naturalny i kisiel z owocami.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)
JA tak szybciutko tylko...
Nikusia faktycznie nie ciekawie z Adusią i skąd teraz człowiek ma wiedzieć z jakiego to powodu:(;/
Co do gości to ja mam akurat ogromną pomoc:) :)

Agaa...u mnie jest ta sama sytuacja Franek od kilku dni cała buzia wysypana, ograniczyłam nabiał dalej nie schodziło....wczoraj nie posmarowałam oliwką i dzisiaj jest lepiej...ale ciężko powiedzieć od czego to tak naprawdę jest.
Miałam dzisiaj mieć wizytę u pediatry zadzwonili i odwołali;/ Pójdę tylko popołudniu zważyć Franusia i tyle.

KArna trzymam kciuki za Ciebie i maluszka aby wszystko było w porządku...dobrze, że jesteś pod stałą kontrolą w szpitalu :))) Już nie dużo Ci zostało:) zaraz szkrabek będzie z Tobą:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny :* no niestety dzisiaj jeszcze nie wyjdę jeszcze będą mnie obserwowac a powiedzieli ze porod bede miala w 36, 37 tc tylko nie zapytalam czy przez cesarke czy wywolywany . Cukry najwyzszy 150 i mam miec tutaj konsultacje z diabetologiem. A meza mam niestety daleko i nie mam mozliwosci zeby dowozil mi codziennie jedzenie. Dodatkowo moja dzidzia jest dosc duza bo ma juz 3 kg , ja uwazam ze genetycznie jest duza bo maz i ja mieliśmy ponad 4 kg. Ale wiadomo ze skoro mam cukrzyce to podejrzenie pada na złą diete i ze to przez nia jest duze ..

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie. U nas od czwartku non stop goscie, powiem wam ze mimo tego ze to maz ogarnia wszystko w kuchni robi jedzonko dla gosci itd to jestem wykonczona:)
Dzisiaj mielismy awarie, dawalam espumiaan dla Filipka i jedna kropla do oczka mu wleciala! Masakra od razu przemylam mu gazikiem nasaczonym sola fizjologiczna ale ma czerwone oczko i wydaje mi ske ze spuchniete.. dzisiaj malu caly dzie praktycznie nie spal.. moze z 2h tylko... caly dzien jest karmienie placz ulewanje i tak w kolko... wie ze sie biedny meczy i go juz przelyk boli:/
Karna trzymaj sie kochana;* wspolczuje ze nie dosc ze z cukrami musisz sie pilnowac to jeszcze ta cholestaza.. pociesze was ze jak ja lezalam w szpitalu to ze wzgldu na cukrzyce nie miala innych posilkow... dostawalam to co kazdy, takie uroki mojego szpitala
..
Jaaa jak tam Franus ile wazy?:)
Agaa dodzwonilas sie do poloznej? Podpowiedziala z jakiego powodu ta wysypka u Nadii??
Nikusia a jak przestalas dawac krople to Adusia nie ulewa??? Szkoda jej ze sie meczy z brzusiem, moze nie ma innego wyjscia i podawaj jej te kropleki jak lepiej sie po nich czuje, wiem co przezywasz i wspolczuje ci kochana.. trzumajcie sie i duzo sil zycze:))

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Okazało się że moja położna na urlopie była. Jutro ma dyżur w szpitalu a my idziemy na bioderka to ma do nas zejść i zobaczyć. Mała wykąpana i na razie leży spokojnie to mam chwilę.
Byliśmy dzisiaj u ginekologa. Powiedział że po cc 2 lata poczekać i o kolejne starać się; -) poza tym przypomniałam czemu nie lubiłam chodzić do ginekologa. Zaczęła boleć mnie rana po cc to lekarz sprawdził i powiedział że ok jest a boli bo małą noszę. A jak tu nie nosić.. .

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Agaa czyli po cięciu można się starać dopiero po dwóch latach, czy rodzić już można po dwóch latach? Ja jeszcze jednego nie urodziłam, a już mnie ciekawi.. Dziś miałam fatalne cukry, już naprawdę sobie pozwalam za dużo, jutro będzie dieta bez najmniejszego grzeszku, bo mam wyrzuty sumienia niestety.. Jeszcze tydzień do terminu, więc trzeba się pilnować koniecznie. Mam wrażenie, że brzuch z dnia na dzień coraz większy.

Odnośnik do komentarza

Powiem Ci, że się nie spotkałam że stosowaniem voltarenu na ranę, chociaż to lek p/bolowy i p/zapalny, więc jesli to jest wygojone, to powinno być ok, ale na uszkodzona skórę się raczej nie zaleca. Więc zadzwonilabym, żeby się dopytać o ten voltaren. Najczesciej na ranę zalecają : Lioton 1000 (ten co na żylaki), bo przyspiesza gojenie, żeby zmniejszyć blizne, to taka maść Cepan, albo Contratubex albo Solcoseryl i ewentualnie plastry Sutricon (dosyć drogie, ale ponoć skuteczne). Więc tyle mogę pomóc co z apteki widziałam.

Odnośnik do komentarza

MałaMi kropelek nie daje a Ada dalej ulewa, dzisiaj rano tak żygła, że byłam w szoku. Ja mam ten klin pod materacem i jak jest w łóżeczku to na pewno mniej uleje ale jak ją wezmę do odbicia albovpołoze na nasze łózko to jest dramat. A czasami już nawet przy cycu uleje. Jak skonczy jesc zaczyna się szarpać i wszystko zwraca. No i mimo, ze nie daje kropelek to robi mega dużo kup i to w większosci zielone...
A jak oczko Filipka? Lepiej? Na pewno bardzo się przestraszyliście, ja pewnie zawału bym dostała na Waszym miejscu. Ada też jest mega ruchliwa więc przy podawaniu czegokolwiek trzeba bardzo uważać.
I żeby nie było że ciągle narzekam to mam też dobrą wiadomość :) zszedł mi ten ziarniak i to bez stosowania tej maści. Oceniseptem psikałam kilka razy dziennie i bardzo często zmieniałam kompresy i się zagoiło :)
No a w sobote mamy chrzciny :)

Odnośnik do komentarza

Nikusia już chrzciny, ale to zleciało :) Robicie w domu, czy w jakiejś knajpce? Ja już też myślałam nad tym, choć nie urodziłam jeszcze. Dziś poszłam do przychodni zorientować się gdzie będę chodzić z synkiem i jak to zorganizować. Wybrałam taką 500 metrow od domu, bo będzie tam można po prostu iść na nogach z wózkiem, no i podobno dobrzy pediatrzy tam przyjmują. Mąż mi mówił, że chyba brzuszek troszkę opadł, ale mi się wydaje, że dalej wysoko, więc nie wiem.. Kurcze z tymi ulewaniami to mega problem, zastanawiam się z czego to wynika, ja to będę panikowac na pewno jak cokolwiek będzie się działo..

Odnośnik do komentarza

Rozmawiałam z położną i z tą wysypką to ruletka Ale ona obstawia alergię pokarmową. Na 2 tyg mam odstawić nabiał i akurat będę na szczepienie to lekarz obejrzy jak nie minie. I jak po rozmowie analizowałam swoje posiłki i stawiam na ser żółty. Robiłam ostatnio pizzę i dałam mega dużo sera. A on podobno bardzo uczula. Wyjdzie w praniu. Więc wracam do diety cukrzycowej...
Byliśmy na bioderkach i wszystko jest ok. Po nowym roku na kontrolę.
Pytałam o ten voltaren i to o niego chodziło. Podobno ma działać przeciwzapalnie. Ale jak pytałam w aptece to Pani powiedziała że może pięć i wstrzymałam się.
Chrzciny. Temat rzeka. Gdzie robicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

My chrzciny będziemy robić w restauracji, z nami będzie ok. 20 osób, to są rodzice, rodzeństwo z partnerami i babcie, ale w mieszkaniu nie ma szans pomieścić takiej ilości, no i jak Maluszek się urodzi, to wtedy tam zadzwonię i będę się orientować jak z terminami,no i datę dostosujemy pod wolny termin w knajpie, bo inaczej tego nie widzę.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

Agaa a jak wyglada twoja rana po cc? Bo u mnie czerwona i dalej boli..cale szczescie we wtorek mam juz wizyte u gin a przed wizyta szczepienie malego.. Boje sie troche...
Oj dziewczyny tak mi Filip daje popalic. Non stop na rekach bo ulewa a przed ulaniem placze bo go boli... I dopiero w pionie zasnie;( biedny meczy sie... A do tego ma kupki zielone ze sluzem...:/

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Agaa to pociesze cie ze z rana mam to samo.. I nic nie dzwigam bo maz pilnuje i nie pozwala. No ale malego podnosic musze.. A on juz swoje wazy... Jestem ciekawa co moja gin mi powie. Wogole cos mi sie dzieje. Plamie dalej a juz 7tydz sie zaczal po porodzie:/ Filipek zasypia w wozku.. Podnosze mu pod glowka no tak sie w wozku da i wygodniej mu to przynajmniej pospi sobie troszke. Oby sie nie przyzwyczail w wozku spac

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja też nic nie noszę. Poza małą. Poza tym od 16 do 19 to mąż zajmuje się małą. Ja tylko karmię.
Chrzciny mieliśmy w lokalu zrobić Ale musieliśmy zrezygnować. Tesciowie powiedzieli że nie uznają imprezy w lokalu i ze nie będą nas narażać na koszty i przyjdą tylko na mszę. Więc robimy w domu. Niestety prawda jest taka że w domu wyjdzie dużo drożej. Dobrze że mamy gdzie i jak.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny...czytam Was na bieżąco...szczerze to nie mam kiedy napisać a jak już znajdę czas to nie mam weny :|

Jeśli dobrze pamiętam MAłaMi pytałaś o wagę Franka tak więc dowiem się we wtorek :)) dzisiaj byliśmy na bioderkach jest wszystko ok. Jutro mamy położną.

Dziewczyny jak ja współczuję i Wam i Waszym maluszkom z tym ulewaniem, bólem brzuszka, kupkami...na szczęście szkrabki rosną nam więc zaraz powinno ustąpić i oby jak najmniej innych dolegliwości.
odpukać u nas jest wszystko w porządku...nie licząc wysypki na buzi która jest już mniejsza.

Muszę się za to pochwalić mój synek przespał pierwszy raz 4,5h w nocy wstał zjadł i kolejne 3h snu. :D Zazwyczaj pobudkę mieliśmy co 2h.

Jeśli chodzi o chrzciny my też w lokalu będziemy robić...ale to dopiero w następnym roku :) więc mamy troszkę czasu.

Agaa, MałaMi uważajcie na sobie dziewczyny z tą rana po cc;/ nie fajna sprawa;/ a musicie być zdrowe aby zajmować się dziećmi...
Ja w przyszłym tyg chyba już też zawitam do gin. :) najwyższa pora:) i Mąż już się niecierpliwi :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

Hej laski;) u mnie noc wymarzona;) jak bym chciala zeby tak codziennie bylo. Filipek po kapieli okolo 20zasnal o spal do rana. Przez sen go karmilam i przebieralam, ale spal ze mna w lozku wiec branie go na rece nie wybudzalo. Chyba byl az tak zmeczony tymi bolami, a ja zdazylam zrobic sobie paznokcie i sprzatnac pokoj bo dzis przychodzi do nas kolega fotograf i bedzie robil sesje dla Filipka;) oby mial dobry humor i choc raz sie usmiechnal;)
Jaaa ciesze sie ze z bioderkami Frania wszystko wporzadku, mybtez we wtorek do lekarza wiec tez wagi sie dowiem:) moj maz rez nie moze sie juz doczekac mojej wizyty u gin ale mowi ze znajac moje szczescie to jeszcze bedziemy musieli z przyjemnosciami czekac;))
Nikusia a konsultowalas te kupki z kims? Ja dopiero we wtorek sie dowiem czy to normalne.. A dolegliwosci brzuszkowe Adusi juz przeszly??
Aggaa a jak ulewania twojej coruni zmniejszyly sie?

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochane :)
Jaaa super, że Franek ma zdrowe bioderka, oby tak dalej :) no i jak pięknie śpi, dzielny chłopak :)
Dziewczyny Wy macie wizytę we wtorek a ja w środę i też mam nadzieję, że dowiem się ile Ada waży. Właśnie w środę mamy szczepienie i wtedy też zapytam się o ten śluz w kupce. A jeżeli chodzi o kolor to pytałam się jak byłam tydzień temu z tą bilirubiną i pani doktor mówiła, że przy karmieniu piersią to normalne i nie ma czymś się przejmować. Choć ja osobiście wolę kolor musztardowy wtedy jestem spokojniejsza. A ten kolor zielony źle mi się kojarzy..
MałaMi brzuszek lepiej, ograniczyłam niektóre produkty i jest poprawa. Poza tym mimo sprzeciwu Adulki coraz częściej kładę ją na brzuszek - choć średnio jest zadowolona albo biorę ją tak jak do odbicia i przez dłuższy czas trzymam żeby ten brzuszek zaczął pracować. Raz dziennie pozwalam jej też na drzemkę na moim brzuchu- nie jest to wygodne ale tak 20 minut sobie leży, a później ją odkładam. A przy zmianie pieluszki podnoszę jej wysoko pupę i trzymam jakiś czas - wtedy zawsze są bączki i kupka. Te wszystkie zabiegi sprawiają, że zaczęła lepiej funkcjonować. Jedno nad czym musimy popracować to karmienie, Ada łyka bardzo dużo powietrza bo na początku za szybko leci mleko a później pierdzi jak stary chłop o bekaniu nie wspomnę :) w gorszym wypadku uleje a tego już nie lubię :(
MałaMi wspomniałaś o uśmiechu, właśnie chciałam się Was zapytać czy Wasze dzieci już się do Was świadomie uśmiechają? Adulka śmieję się przez sen i to praktycznie od samego urodzenia - tak ma większość dzieci. Natomiast od kilku dni czasami rano lekko się uśmiechnie ale to jeszcze nie jest taki prawdziwy uśmiech. Codziennie ją do tego zachęcam, mówiąc do niej i uśmiechając się, póki co patrzy ale już nie mogę się doczekać kiedy będzie odwzajemniać uśmiech :)

Odnośnik do komentarza

Od przedwczoraj nie jem nabiału i widze zmiany w zachowaniu małej. Chociaż nie mam pewności że to dzięki temu. Nadia praktycznie nie ulewa. Raz czy dwa delikatnie się zdarzyło Ale to bardziej z przejedzenia. I robi ciche kupki. Wcześniej strasznie się prężyła i strzelała z armaty jak robiła. Teraz już dwa razy mnie ubrudziła podczas zmiany pieluchy.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny...jak wczoraj była cudna noc tak dzisiaj jakiś koszmar...:|...Franek zasnął o 21:00 spał do 12:00 zjadł i spać ale...w tym czasie obudziła się moja córka z kaszlem i tak do 3:00 się biedactwo męczyło oczywiście jak zasnęła to Franek wstał i nie spał 1h...jak zasnął to znowu córka:|
Tak więc ja dzisiaj oczy na zapałki :| a zaraz położna ma być.Chociaż szczerzę to spada mi jak z nieba bo mam milion pytań.

Też Was chciałam pytać o uśmiech czy już się u Waszych dzieciaczków pojawił:))...Franek oczywiście przez sen...po za tym gdy dużo do niego mówię robię minki powoli powoli malutki uśmieszek się pojawia...:))

Dziewczyny jeszcze jedno pytanie...Maluchy miały w szpitalu w ramię szczepionkę ...czy u Filipka, Adusi, Nadii jest jakiś ślad? U nas najpierw było czerwone później zrobił się bąbel a dzisiaj z przerażeniem zobaczyłam że to ropieje...:| mam nadzieje, że to raczej normalne i nic złego tam nie powstaje;/

MałaMi SUPER, że miałaś taką świetną noc...i 3mam kciuki za piękne zdjęcia :))))
Nikusia ja też dość często kładę Franka na brzuszku...czasami w dzień tak zasypia i ma 20min drzemki przy mnie.
Co do jedzenia Adulki to jak bym czytała o swoim Franku tak samo połyka z dużą ilością powietrza. Tylko u nas obywa się bez ulewania...

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

A mój Filipek już uśmiecha się świadomie;) to jest coś cudownego, jak rano wstaje a on wita mnie uśmiechem jak ja oczywiście się do niego uśmiechne;) albo jak mąż wraca z pracy i się z nim wita to on się uśmiecha;))
Co do leżenia na brzuszku, to u mnie wcześniej było lepiej. Mąż codziennie po kąpieli kładzie Filipka na łóżku na brzuszku i to mu się nie podoba, płacze, denerwuje się. ale na brzuchach u mamusi czy tatusia, to może spać cały dzień;)
Jaaa co do ropki, to jak wychodziliśmy ze szpitala to położna mówiła, że może ropnieć rana, ale zapytaj położnej dzisiaj. u nas chyba łądnie się zagoiła, bo nic nie było...kochana wspolczuje nocnych przeboi... nie wiem jak jeszcze funkcjonujesz...
nikusia ja też wole te kupki musztardowe, wtedy wiem, że wszystko jest ok...
Agaaa śliczna ta twoja córusia;)
ja też może się pochwale jakimś zdjęciem, jak ładne wyjdą;D
Filipkowi z tyłu na włosach normalnie kołtuny się robią... ma długie, non stop wierci głowka... staram sie cały czas czesać włoski ale mimo tego robią się kłaczki;/

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...