Skocz do zawartości
Forum

Cukrzyca ciążowa - pytania, odpowiedzi


Rekomendowane odpowiedzi

Ivi dobrze, że byłaś na dodatkowej wizycie, jednak intuicja Ciebie nie zawiodła żeby tego nie stosować. Boże niektórzy lekarze są tak nieopowiedzialni, zapisują wszystko bez zastanowienia.... Brak słów. Dobrze, że możesz już coś zjeść dobrego :) my pewnie niedługo też coś zjemy :)
Karna faktycznie lekarz trochę zaszalał z tą opinią na temat wagi ;) 4,5 kg to naprawdę mało, niejedna kobieta by chciała tylko tyle przytyć na tym etapie ciąży :)
Mała Mi mi też czasami jest nas żal bo faktycznie czasami jest ciężko bez słodyczy :(

Odnośnik do komentarza

A ja niedawno wróciłam ze spaceru. Prawie godzinkę spacerowaliśmy z mężem. Wieczór taki przyjemny, przypomniało mi się dzieciństwo jak latem do nocy bawiliśmy się w chowanego albo podchody. A teraz jeszcze miesiąc i sama będę miała dziecko :) ciekawe jakie dzieciństwo czeka moją córkę??
Czasy tak bardzo się zmieniły, sposób wychowania czy spędzania czasu wolnego. Wszystko wygląda zupełnie inaczej niż jeszcze kilka lat temu.
Mała Mi to jutro czeka Ciebie prawdziwa uczta: leczo, sałatka, czyste szaleństwo :)

Odnośnik do komentarza

Oj tak nikusia, istne szalenstwo:) najwazniejsze ze nie musialam tego sama robic, tylko maz juz przygotowal a mi zostalo tylko podgrzac:)
Co do dziecinstwa to nasze dzieci napewno nie beda mialy takiego jak my.. ale to my dziewczynki bedziemy spedzac wiecej czasu z dziecmi, wiec w naszej roli jest zapewnic naszym pociechom zdrowa rozrywke:)) choc sama nie wiem skad wziac pomysly na zajecie czasu malemu;)
Co do cukrow znowu wysokie... na czczo wysokie, po sniadaniu tez ponad norme ehhh

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć wszytskim!
MałaMi, nie stresuj sie tymi cukrami. Wczoraj wypytałam lekarza czy te nasze skoki groża dziecku czyms powaznym, to powiedział ze na tym etapie ciązy to jedynie grozi nam duża waga urodzeniowa. Jeżeli do tej pory nikt nie stwierdził zadnych wad, to juz na pewno nie pojawia się. Cukrzyca jest grozna dla dziecka przede wszystkim na wczesnym etapie ciazy, gdy np. matka miała niezdiagnozowana cukrzyce przed ciąża albo pojawiła sie u niej w 1 trym. Zrób sobie hemoglobine glikowana, zeby miec pewnosc ze nie jest zle ;-) Ja sobie zrobiłam i wyszła 4,9, a miesiac temu miałam 4,7, wiec wynik super. Ja sie ciagle martwiłam ze nie mam wyregulowanej a lekarz mówi, ze jak to nie? Przeciez ma Pani dobre wyniki! To nie chcodzi o skoki rzedu 20 jednostek, ale zeby non stop nie dochodzic do 200. Tak wiec bardzo mnie to uspokoilo. I może dzięki mniejszym nerwom dzis na czczo był sukces - 85 ;-) Tylko ja mam mnóstwo zmartwien, i jak z cukrzyca sie uspokoiłam, to teraz zaczynam denerwowac sie czyms innym. Także dziewczęta, głowa do góry!!

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
też uważam, ze niepotrzebnie się stresujecie tymi cukrami, wyniki nie są aż tak wysokie..... Ciągły stres ma chyba gorsze oddziaływanie na dziecko niż ten cukier.
Moja dzidzia waży 3200 a to 38 tydzień ciąży, tylko że z tymi wagami to różnie bywa...to wszystko w przybliżeniu. Nic nie przybrałam na wadze, dobrze chociaż że dziecko rośnie :) ja się zmniejszam :D
Coraz częściej myślę o porodzie, o tym żeby nie było żadnych komplikacji....Zwyczajnie się boję, ale chyba każda ciężarna ma takie myśli.....

Odnośnik do komentarza

Iwa wydaje mi sie ze mialam robione to badanie na pierwszej wizycie u diabetolog.. bo powiedziala, ze musimy zobaczyc czy ta cukrzyca wyszla teraz czy sie utrzymuje dluzszy czas...zjadlam leczo z kasza i cukier 115 u mnie to taki normalny...
Ivi to malutka wazy normalnie... moj klusek w 35 tydz i 2900:)) ubranka male juz pochowalam bo nie ma co:)
Dziewczyny wyszlam dzisiaj pod blok z psem i taki skurcz na dole mnie zlapal, ze ledwo do domu wrocilam, zaczynam sie bac ze to juz niedlugo:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ivi nie dziwę się, że odczuwasz stres jakby nie było to tuż, tuż :) Pamiętaj, że będziemy czekać na wieści od Ciebie i jak już się zacznie bądź jak urodzisz to koniecznie daj znać :)
Ja w poniedziałek zaczynam 36 tydzień i też coraz częściej myślę o porodzie.
Z drugiej strony muszę kupić jeszcze kilka rzeczy więc mam nadzieję, że moja dzidzia będzie grzecznie siedzieć w brzuszku, przynajmniej do początku września :)
Dzisiaj kupiłam mojej córeczce taką kronikę z miejscem na zdjęcia i różne opisy. Zaczęłam ją czytać i uświadomiłam sobie, że tyle cudownych doświadczeń na nas czeka: pierwsza kąpiel, pierwszy uśmiech, ząbek, raczkowanie, kroki, słowa :) aż trochę się wzruszyłam :)
Mała Mi dobrze, że leczo Tobie służy :) Twój wynik też przyzwoity, ja w ostatnim czasie po większości posiłków mam w granicach 110-120. Niżej zejść nie mogę, czasami przekraczam ale mam to w nosie :)

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ta hemoglobina glikowana to ma jakiś skrót? bo patrzyłam cennik i nie mogę znaleźć. jaki u Was był koszt? bo ja myślę, że chyba sama zrobię dla ciekawości.
od wczoraj jakaś wirusówka mnie trzyma, wczoraj tylko ściskał mnie żołądek, dzisiaj dołączyły mdłości. próbuję miętą się leczyć ale słabe efekty. zawsze w takich sytuacjach leczyłam się puszką coli albo pepsi ale cukier...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny j nas tez dzisiaj chlodniej, ale jakos dzisiaj dzien mam do d.... zjadlam tylko jednq kromke chleba na sniadanie bo juz zygam tym chlebem z biedronki a po innym mam wysoki cukier.. poprostu juz mi sie przejadl... eh jakis dzisiaj ciezki dzien psychicznie sie szykuje:( po niedzieli przychodza montowac szafe nam do sypialni powinnam wysprzatac tam wszystko a nie mam sil:((

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mi też nic się nie chce.... Ja od 3 m-cy mobilizuje się do posprzątania szafy z dokumentami ale nie mogę się za to zabrać. Za to Tobie Mała Mi zostało mało czasu ale może popołudniu siły przybędą :)
U mnie jak zwykle cukry po śniadaniu wysokie bo 136 choć chleb ten sam (ja jem zawsze 1,5 kawałka) no i dodatki też te same, ehhh nie ma sensu zagłębiać się w temat bo logiki się nie znajdzie :)
Za to dzisiaj jest plan żeby pójść na obiad na pizze, mąż kusi a ja walczę z wyrzutami sumienia. Stwierdziliśmy, że po wyjściu z pizzerni zaraz pójdziemy na godzinny spacer ale i tak mam obawy... Trochę to śmieszne bo zjedzenie kawałka pizzy analizuje niczym popełnienie czynu zabronionego :) a wczoraj w tv było o kobiecie, która nadużywała alkoholu w ciąży i urodziła dziecko, które miało 0,8 promila alkoholu we krwi i okazało się, że na szczęście jest zdrowe.
Mój mąż na mnie spojrzał i aż zabrakło mu słów... my tak się martwimy o nasze maleństwo, cudujemy z tą dietą a tutaj słyszymy o takiej nieodpowiedzialności i głupocie ze strony tej kobiety :(

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny byłam na pizzy, zjadłam 3 kawałki bo była pyszna :) zaraz po wyjściu z pizzerni poszliśmy na spacer. Chodziliśmy równą godzinę, aż nóg nie czuje tak się zmęczyłam :) no i cukier 137 więc już się boje co to by było bez tego spaceru - pewnie conajmniej 200 :)
Także zaspokoiłam swoją potrzebę i już więcej nie sięgnę po pizze w ciąży :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...