Cukrzyca ciążowa - pytania, odpowiedzi

[Agaa86]

chyba każda z nas ma czasami taki kryzys. sprawdź tylko ketony w moczu i jak nie masz to będzie ok. nie sugeruj się wagą względem diabetologa, tylko ginekologa prowadzącego. ja od 20 tc nie przytyłam nic, a idzie już 32tc. diabetolog swoje a ginekolog twierdzi że Malutka rozwija się prawidłowo i ja tej wersji się trzymam. teraz mam lęk przed badaniem cukrów po posiłku, jak tylko pomyślę, że muszę znowu się ukłuć to aż się boję :)

[Peonia]

Darka
u mnie hemoglobina glikowana w 28 tc wyniosła 5,2. Diabetolog skomentowała, że to świadczy o tym, że cukrzyca pojawiła się niedawno.

Mnie cukier obniżało jedzenie brokułów, cukinii i pęczaku owsianego.

Nikusia
jeśli miewasz problem z chlebem, to u mnie był na to receptą chleb żytni z tej starej piekarni na ul. Długiej. Był niezawodny.

[Nikusia84]

Peonia ja trochę szalałam z chlebem zanim trafiłam na ten, który mi służy. Sięgnęłam nawet po ten z niskim IG ale mi nie służył. Dopiero dziewczyny z forum podpowiedziały mi żeby spróbować 7 zbóż z biedronki i póki co jest dobrze. Jem go od miesiąca, czasami przekraczam normy, zwłaszcza rano ale ponieważ wynik jest w granicach 125 to się tym nie przejmuje.
Imbir ja też coraz częściej grzesze ale jest mi z tym dobrze. Codziennie jem na podwieczorek ciastka, które sama piekę, czasami zdarza się, że zjem trochę loda. Ogólnie wyluzowałam i jest lepiej :)

[MałaMi25]

Nikusia a jak twoje cukry po wczorajszych odwiedzinach?:) bo u mnie po obiedzie a zjadlam to co bylo bo bylam strasznie glodna i byly ziemniaki smazone z pysznym schabem z pieczarkami serem i pomidorem mialam 130.. myslam z2 bedzie gorzej... po kolacji nje mierzylam, bo jadlam nieregularnie i nawet nie wiem co bylo moja kolacja.. skusilam sie na jednek kawalek toffifi ale pyszny;))

[Nikusia84]

Mała Mi przyznam szczerze, że nie mierzyłam cukru bo w sumie nie było typowej kolacji. Cały czas jadłam jakieś przekąski: sałatka, ogórki, kurczak z piekarnika i winogrono i nawet nie wiedziałam co uznać za główny posiłek. Za to Twój wynik po obiedzie, imponujący :) bo faktycznie można byłoby się spodziewać wyższego.
Ja dzisiaj na śniadanie zjadłam 1,5 kawałka chleba, ser smażony, papryka surowa, 2 jajka gotowane plus maślanka i wynik 102. A wczoraj podobny zestaw tylko bez jajek i wynik 126... Jajka więc działają cuda :)

[MałaMi25]

Ser smazony??;) zainteresowalo mnie to;) jaki see nikusia robisz? To moze i jak wprowadze to do swojego jadlospisu;))

[Nikusia84]

Żeby była jasność nie mam dużych zdolności kulinarnych więc ser smażony po prostu kupiłam w sklepie Mila. Choć pamiętam za czasów dzieciństwa moja mama przygotowywała go samodzielnie :) był pyszny :)
Dzisiaj na obiad miałam frytki z piekarnika, kiełbasę polską parzoną i cukinie z piekarnika i wynik 119 :)

[Agaa86]

ważne, że wiesz gdzie kupować aby smacznie było :)
ja jakiegoś doła złapałam, zawsze pomagała mi czekolada z orzechami, a teraz jeszcze dobiła. szykowanie wyprawki to powinna być przyjemność a wystarczyła jedna wizyta teściowej i cała radość wyparowała. "ee takie kombinezony, to nie kombinezony, ja Ci kupię lepsze... a po co poduszka, po co kołdra, skoro nie wolno okrywać ... phi do pielęgnacji pępka tylko fiolet..." więc się zabrałam i powiedziałam, że idę wyprowadzić psa (choć żadnego nie mamy ;)) a to na cukrach się odbija.. błędne koło. a jak u Was weekend?

[MałaMi25]

A ja dzisiaj dziewczyny w kolejce na pobranie krwi zaslablsm... pozatykalo mi uszy i usta zdretwialy.. zdaxylam tylko zadzw do meza zeby glukometr i cos slodkiego przyniosl, bo myslalam moze ze cukier niski, bo od poczatku ciazy ani razu nie zaslablam... a okazalo sie ze cukier na czczo byl najwieksxy jaki mialam... mimo ze ludzie widzieli w jakim stanie jestem, ze meza na pomoc zawolalam nie przepuscili w kolejce... znieczulica, az mi sie plakac chcialo

[Nikusia84]

Aga mi też zrobiłoby się przykro jakby ktoś komentował moją wyprawkę.
Mała Mi to ile miałaś tego cukru? Może organizm domagał się już posiłku i dlatego tak zareagował?

[MałaMi25]

Mialam 110. A najwyzszyndo tej pory byl 98... nie wiem skad to zaslabniecie.. a teraz leze caly czas bo dodatkowo wymiotowac mi sie chce:/

[darka15.85]

Peonia dzięki za odp, ja miałam wynik na górnej granicy 5,9 i moja diabetolog powiedziała, że wynik wysoki i wcale nie taki dobry...dziwne bo norma jest do 6.

U mnie przez te kilka dni udało się zejść do cukru na czczo 91 (wczoraj), dziś (96) i nie wiem czy każde przekroczenie 90 nadaje się na insulinę?
tzn założyłam sobie, że kilka dni postaram się dietą obniżyć ten cukier na czczo a jeśli to nic nie da to wezmę tę insulinę na noc- niestety ani razu przez te kilka dni (6 dni) cukier na czczo nie spadł poniżej 90, aczkolwiek wczoraj tak jak pisałam był 91...jak myślicie brać tą insulinę czy takie wyniki są w normie?

Mała Mi współczuję sytuacji w laboratorium- ludzie to na prawdę znieczulica! Mam nadzieję, że już Ci trochę lepiej.

Aga olej teściową, wiadomo, że co byś nie zrobiła, kupiła, powiedziała...jej nie będzie pasowało...takie są teściowe- ja też ze swoją dużo przeszłam, nasłuchałam się w pierwszej ciąży, po porodzie- wszystko wg niej robiłam źle!

[Ivi]

Mała Mi
jestem wstrząśnięta zachowaniem ludzi!!!!!!!! Jak się czujesz?????? Czy juz jest lepiej?????
Spotkałam się raz w biedronce z życzliwością kasjerki, która widząc że stoję z samym chlebem w dluuuuuuugiej kolejce, poprosiła mnie jako pierwsza.... No i w Rosmanie kasjerki "wyłapują" ciężarne... Niestety innych dobrych przykładów nie mam.... W laboratorium też zawsze stoję w kolejce i to b.często długiej, nikt nie przepuści .....

[Agaa86]

dzięki za słowa otuchy, jakoś to będzie.
darka15.85 myślę, że żadna z nas nie podejmie za Ciebie decyzji czy brać insulinę. dla mnie diabetolog powtarza, że każdy wynik poniżej 90 jest w normie. ja biorę insulinę a i tak wyniki mam powyżej. może już nie są tak wysokie jak wcześniej ale są. nie chcę ryzykować i sprawdzać jakie by były jak bym nie brała insuliny. ważne, że Malutka rozwija się prawidłowo i tego się trzymam

[Ivi]

Aga
ja teściową też bym się nie przyjmowała!!!! Szkoda twoich nerwów!!!!! Dobrze, że moja jest inna;)
Ja dziewczyny wczoraj cały dzionek miałam gości....wieczorem byłam padnięta, a rano przed 7:00 musiałam pójść do laboratorium....
Dziś niestety powtórka z rozrywki.... każdy chce mnie zobaczyć przed porodem. ...to bardzo miłe, ale wyczerpujące...... jakieś przekąski muszę zrobić. .....

[Ivi]

Jutro z kolei jadę do poradni diabetologicznej i to ostatni raz....bo mi raptem 3 tygodnie do porodu zostały :O

[darka15.85]

Jasne, że nikt za mnie decyzji nie podejmie, zastanawiam się tylko jak to było u Was...
Tak jak piszesz każdy wynik PONIŻEJ 90 jest oki, a u mnie wszystkie są powyżej czyli dziś wieczorem zaczynam kłucie insuliną...więcej nie będę czekała i ryzykowała.

[Agaa86]

Ivi to już prawie finałowe odliczanie :) kiedy to zleciało :)

[Agaa86]

darka15.85 wrzucam Tobie swoje skany pomiarów, i tak jak im się przyglądam to bez insuliny były spore skoki, po insulinie już trochę się unormowały.

[MałaMi25]

Dzięki dziewczyny;* poleżałam i pospałam sobie do 12 i jakoś lepiej przeszło mi... choć jestem taka bez sił, nawet gotować nic nie dałam rady, mąż kazał iść kupić obiad w barze mlecznym bo mamy pod blokiem... zobaczymy jak cukier będzie, ale byłam taka głodna i nie dałam rady robić, że się skusiłam... u mnie dziewczyny zaraz 36tydz i coś mam takie przeczucie, że urodze wcześniej, że nie doczekam tego 40tyg..

[Nikusia84]

Mała Mi faktycznie cukier 110 to trochę wysoko, może przez to zasłabłaś. Najważniejsze, że teraz czujesz się lepiej.
Natomiast zachowania ludzi nawet szkoda komentować bo po prostu brakuje słów...
Ivi naprawdę to tuż, tuż :) szybko spojrzałam w kalendarz i mi zostały niecałe 6 tygodni :)
Ja dzisiaj prawie 3 godziny spędziłam w kuchni. Zrobiłam ciasto dla męża, sałatkę gyros no i obiad w między czasie i dosłownie padam. Plecy mnie trochę bolą i teraz leżę i odpoczywam :)

[Karna160]

Aga fajnie ze wrzucilas swoje wyniki dobrze tak podpatrzec :)) ja mam bardzo podobne wyniki na czczo i troche mnie uspokoilas bo zaczelam sie martwić co one tak skaczą ale widocznie tez bede musiala caly czas podnosic poziom insuliny.
Ja trochę mialam kryzys psychiczny ale juz z niego wyszlam i nie marudze :) dzisiaj zrobie leczo ale taki gar na dwa dni :)

[MałaMi25]

Dziewczyny wyslijcie prosze ktoras przepis na leczo... ja ani razu nie robilam, a mam ochote;)

[darka15.85]

Agaa kochana jesteś, bardzo dziękuję.
U mnie na czczo bardzo podobne wyniki wychodzą, więc dziś zacznę z insuliną...ale za to po posiłkach ostatnim czasy nie przekraczam nawet 110...a wcale nie jem mało...ale faktycznie wg diety.

[Iwa27]

Hej, mi wystarczyło 3 dni i nie mam już ketonow w moczu. Troszkę więcej jem i może przez to lekko wyższy cukier. Już nie wiem co lepsze dla dziecka, cukier czy ketony. Na czczo też różnie, zawsze na kolacje jem to samo a jednego dnia mam 80 a drugiego 105. Nie wiem jak jeść, a diabetologa mam dopiero za 2 tygodnie.