W czerwcu 2013 będzie dzidzia :)

[wydra]

Amarosa, taaaak, byłam w 77 Sushi w piątek, uwielbiam chodzić z mężem na sushi, bo on go nie znosi. Tak więc jak mam naprawdę sporego smaka, to zamawiamy set dla 2 osób, on tknie może z 2-3 kawałeczki a resztę ja pochłaniam, a kelnerka na mnie dziwnie nie patrzy, że tyle pozarłam. Wstyd się przyznać, ale nawet wodorosty na przystawkę zjadam i jego i swoje :-D
Zamówiłam ten hot set i upewniłam się u kelnerki- tam nie było NIC surowego. Całkiem dobre, szczególnie te z łososiem wg mnie, choć wolę chyba jednak na zimno. No ale lepszy rydz niż nic! Tak czy siak byłam wniebowzięta!

[Anula_BW]

Margo nie wiem co Ci napisać, tak serce mi ściska Miałam nadzieję, że już żadna z nas nie będzie musiała przechodzić przez te męki i razem przebrniemy do czerwca. Trzymaj się Kochana, z pewnością nie jest teraz łatwo ale wkrótce słoneczko zaświeci

[Gunia113]

Margo bardzo mi przykro.. Mam nadzieję, ze Twoje dzieciaczki dodają CI sił:):):) Trzymaj się kochana:)

Ja mam dziś wizytę o 14. Baaaaaaaardzo się denerwuję. Mąż ma się zwolnić z pracy i czekać na korytarzu, a ja mam poprosić lekarza, żeby go wpuścił na USG... Zobaczymy czy się zgodzi... Zresztą wszystko mi jedno byle by było wszystko dobrze..

[Świeżak]

Gunia wszystko będzie dobrze, nie ma innej opcji. Zobaczysz cudnego, fikającego bobasa z sercem jak dzwon , mówię Ci

[kiki13]

Margo32

przykro mi dziewczyny ale przyszłam sie pożegnać
moja ciąża wczoraj sie skończyła
dzisiaj miałam zabieg ale tak naprawde to tam już niczego nie było
czuje się koszmarnie po narkozie, głowa mi pęka

żegnam sie z wami i życzę wszystkiego dobrego dla was wszystkich

u mnie kolejnych prób juz raczej nie będzie

Kochana przykro mi.... nic więcej nie napiszę.....

[Anula_BW]

Gunia113

Ja mam dziś wizytę o 14. Baaaaaaaardzo się denerwuję. Mąż ma się zwolnić z pracy i czekać na korytarzu, a ja mam poprosić lekarza, żeby go wpuścił na USG... Zobaczymy czy się zgodzi... Zresztą wszystko mi jedno byle by było wszystko dobrze..

Gunia już na wizycie albo i po :) czekam z niecierpliwością na Wasze szkrabki. Z tego co pamiętam Ulla wizytę miała wczoraj, ale się nie pochwaliła

[marcelinna]

Margo32
3maj się.

[Gunia113]

Hej czerwcóweczki:):) Ja już o wizycie i wszystko jest dobrze:):) Serduszko słyszałam, dzieciątko widziałam:):) Pan doktor sam orosił męża do gabinetu bo gdy mnie wołał to go zauważył. Postaram się jutro zdjęcie wrzucić:) aaa no i wg USG zmienił mi się termin porodu na 7.06:):) czyli dzień urodzin mojego męża:):):):) to byłoby świetnie:)

[Świeżak]

Gunia fantastyczne wieści . A jak reakcja męża?

[Gunia113]

Hmm generalnie stał uśmiechnięty i chyba trochę osłupiały:):) Potem zapytał Pana doktora czy wszystko dobrze:) I dostaliśmy o jednym zdjęciu maluszka, jak to powiedział gin "żebyśmy się mogli wieczorem pokłócić, które ładniejsze:):)

[Świeżak]

Myślę, że w takim momencie do mężczyzny tak naprawdę dociera, że będzie tatą

[Anula_BW]

Super Gunia to dobre wieści, cieszą takie wiadomości i oby takich jak najwięcej Kibicuje pozostałym Czerwcóweczkom :)

[Gość Justina]

Margo bardzo mi przykro....:(

Gunia gratulacje Czekamy na fotke

Swiezynka

Dziewczyny czy Wy tez strasznie duzo jecie? Ja jestem co chwile glodna, a jak mnie dopadnie atak glodu to az sie trzese

[emaran]

Margo32- przykro mi strasznie i pamietaj,ze jestes mega dzielná mamá
Gunia- gratulacje, niech maluszek chowa sié zdrowo
Justina- ja rano nic jesc nie moge, bo witam sié od razu z sedesem, potem jest roznie, ale za to wieczorami mam napady glodu, a bardziej w sumie zachcianki, teraz jem 5 mandarynke, a glodna nie jestem, po prostu chce mi sie cos kwasnego, wczoraj np. opylilam sloik ogorkow.
Ja jeszcze na USG nie bylam, umowienie sié do taniego prywatnego graniczy z cudem:(, a to normalne mam wyznaczone dopiero na 18 stycznia. Do lekarza ide 7 grudnia, ale to nie ginekolog, tylko pediatra. Tu tak jest,ze jak nic sie nie dzieje,to do ginekologa nikt nie daje skierowania:(. Ale staram sié byc dobrej mysli, czesto w myslach powtarzam,ze ci co zaufali Panu, otrzymuja skrzydla jak orly. Wiec staram sie byc takim orlem.
A ostatnio w przedszkolu nauczycielka Ani sie mnie spytala,czy jestem w ciazy. Nie wiem, czy cos widzi juz, czy po prostu tak spytala. Powiedziala tez, ze Ania teraz czesto sie bawi lalkami bobaskami-pewnie do roli starszej siostry sie przygotowuje:).
To tyle u mnie.
Pisze rzadziej,bo w moim kompie wysiadla klawiatura, a mezowski komputer nie zawsze jest wolny.
Dobrego wieczoru Czerwcoweczki.

[Amarosa]

Gunia czuć ze dostalas skrzydeł :)))
Emaran super ze corcia sie przygotowuje do roli ;))) mnie jeszcze nikt sie nie zapytal :( ale tym co mówię to gratuluja i wypytuja i jest to bardzo miłe :)
Justina wilczego głodu brak jak i apetytu u mnie schudlam 1kg od poczatku...

[wydra]

Justina, ja mam napady głodu, raz jestem niegłodna a raz jak wilk i jem, jem, jem. na szczęscie na razie utyłam 1.5 kg tylko, ale głod łapie mnie czesto i taki bardzo mocny i gwałtowny. No i miewam zachcianki. Raz krówki mleczne, innym razem papryczki...

[Amarosa]

Krowki.... Papryczki ;) ale zachciewajki :)))

[Gunia113]

Ja w niedziele jadłam lody śmietankowe z sosem wiśniowym i zagryzałam je OGÓRKAMI KISZONYMI:):):) Myślałam, ze takie połączenia to mit.. Ale jednak nie:):):) Ja od początku ciąży przytyłam 2,5 kg ale pewnie głównie dlatego, ze przez ostatni rok miałam duże skoki wagi (chudłam, tyłam, chudłam) i organizm musiał na to zareagować i jakoś to ustabilizować. Ale nie powiem, żebym nie jadła. Jem owszem, ale nie obżeram się do granic możliwości:):) Ale jak mam na coś ochotę to sobie nie odmawiam. Jak ostatnio przeczytałam w "M jak mama", żeby zamiast jogurtu owocowego jeść naturalny bo ma mniej cukru, słodyczy NIE, żeby cukier zastąpić jakimiś słodkimi liśćmi dostępnymi w sklepie ze zdrową żywnością i wiele innych cennych porad!! No nie dajmy się zwariować.. Ja nie jestem na diecie tylko w ciąży... A wszędzie są tylko rady, "jak nie przytyć za dużo w ciąży"... Ja rozumiem, ze wszystko z rozsądkiem ale nie będę się katować, kiedy mam ochotę na jogurt truskawkowy!!

[Anula_BW]

Ja mam takie podejście jak Gunia - na co mam ochotę to jem, sam organizm podpowiada czego nam brakuje. Był czas, że na śniadanie jadłam chałkę, teraz płatki z mlekiem lub serek homogenizowany waniliowy... mniam mniam. Bez obiadu bym wytrzymała ... na mięso nie mogę patrzeć, choć bardzo lubiłam, zastępuje je rybami 1-2 razy w tygodniu. Poza tym często zmuszam się do jedzenia ... większych zachcianek nie mam. Choć kanapeczki ze smalczykiem z mięskiem, ogórkiem kiszonym i cebulką ostatnio mi sprawiły taką radochę, że zaopatrzyłam się na kolejne dni w ten przysmak

[Świeżak]

Anula ja na początku ciąży ryby mogłam jeść w każdej formie, tak więc coś w tym jest, że organizm podpowiada. Gorzej, jak mamy ciągle ochotę na frytki - to już raczej nie jest podpowiedź organizmu
I powiem Wam szczerze, że mnie z lekka irytuje jak nieraz widzę, że się dziewczyny martwią o linię bardziej niż o dziecko.

[Anula_BW]

Świeżynko cieszę się, że nas nie opuszczasz. Serdeczne pozdrowienia ślę

[Świeżak]

No Ba! Do końca świata z Wami będę, albo i dłużej

[malaG17]

A ja również jem na co mam ochotę,mam apetyt,nie powiem,przed ciążą nie jadłam prawie w ogóle pieczywa,teraz jem dzień w dzień,dzisiaj rano zjadłam płatki,niedawno bułkę białą pszenną z serem i szynką i teraz czekam do obiadu.Trochę staram się ograniczać bo gdybym tego nie robiła mogłabym jeść non stop,czasem w nocy się budzę z głodu i to mnie przeraża bo nigdy w nocy nie jadłam więc jak już nie udaje się zasnąć sięgam po owoc i jem z zamkniętymi oczami i zaraz później zasypiam.Ja przytyłam ok 3 kg od września więc trochę sporo...A jeszcze tyle przed nami...najważniejsze jest jednak dziecko w moim przypadku dzieci ale też myślę,że nie powinno się przesadzać bo później będzie ciężko zrzucić tyle nadprogramowych kilogramów a wiadomo,że każda by chciała być sexy mama(przynajmniej ja :-)),zwłaszcza,że rodzimy w lecie :-)

[Świeżak]

Malag też jestem tego zdania. Trzeba dostarczać wszelkich niezbędnych składników dzidzi, ale bez przesady. Wiadomo, że jak się będziecie zajadać fast foodami,albo jeść dużo i tłusto bo w ciąży jestem to muszę, to nic dobrego z tego nie wyniknie. Ale pewne jest, że paru nadprogramowych kilogramów po ciąży nie da się uniknąć(chyba że się jest J Lo ) , więc nie można w paranoję popadać.

[Gunia113]

Mam do Was pytanie... Jest tyle różnych opinii na temat farbowania włosów w ciąży... Kupiłam farbę bez amoniaku i baaardzo chciałam bym zafarbować nią włosy dzisiaj... Mam jutro ważne wystąpienia i moje 5 cm odrosty nie są już zbyt hmm.. eleganckie.... Mimo wszystko trochę się boję do zakończenia 3 miesiąca zostało mi jeszcze ponad tydzień...