Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

poprasowane :D ale jestem dumna :):)

Gosia mój maluszek ma 196 g wiec nie jest duże , a 280 to dużo z resztą nawet w suwaczkach mozesz zobaczyć ze maluszkiw 18 tyg mają do 200 g ;) takze bez schiz !:)

Kiszka nie którzy mówią kaszanka to taka a'la kiełbasa , robiona z pisać?? ja nie myślę o tym z czego jest bo lubie czasem sobie zjeść ;) ale tylko swojską ;) a jest to kasza i krew we flaku jak kiełbasa ;)
wyciągam z flaka i smaże na maslę na patelni potem wale na to pół słoika musztardy chlebek i wcinam :D

O coś takiego po przygotowaniu

http://wiejskakuchnia.blox.pl/resource/kiszka.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Jbio miłego wieczoru ! No i biedna z tymi mdłościami mi odpuściły na zawsze chyba :D:D

Co do drożdżówki ja tylko z dżemem ;) inne zjem ale dżem mmm

Anegdota co do maku :

Jestesmy sobie na imprezie myśliwskiej tata chce placek pyta jakie są wymieniam i mówi ze mam dać sernik widzi ze z makiem wiec na to wali "nie nie z makiem nie bo mi gówno spierdo***" :D siedziała z nami taka "ą" "ę" dyrektorka liceum myślałam ze sie biedna udławi :D:D

A Potem dodał "nie poto cały dzien ładnie jadłem zeby było gładkie zeby teraz mak wszystko zjeb****" ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malaga tato jak zwykle rozbraja :D A kiszek juz wiecej nie pokazuj plis, wole drozdzowki ;) Mnie jeszcze dzisiaj paczek czeka, ale to wieczorem do herbatki ;)
jbio a tez czuje, ze u Ciebie nastepna dziewczynka, hihi ale my to mozemy sobie przyczuwac a dzieciaczki maja na to wywalone jajco :P Tzn chlopcy ;)
Wylaczam ja kompa chyba i ide sie kapac i zalegam przed tv, cos mi sie mozg lasuje, jeszcze dopoki nie przeskoczylysmy strony to mnie ciagle z przegladarki wywalalo (jak Anka wrzuca linka to mnie wywala jak probuje przewijac w dol, nie wiem, jakis wajrus chyba :P) wiec napsulo mi krwi.. Jutro rano najwyzej bede nadrabiac :) Dobranoc dziewczynki i zycze Wam takich nocy jakie ja dzisiaj mialam ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

O masakra - ale żeście tu popisały :D

kofiak

Agata ja tak miałam z listonoszem i dwie skargi na niego napisałam do centrali. Mailem się to wysyła, chcesz to Ci podam :D

A pewnie, że chcę, przyda się :P Wyślę Ci na priva mojego maila :)

ania_h83
Agata - Ale fajnie z tymi ciuszkami :) Widzę, że już masz pokaźną garderobę dla syneczka :)

Aniu no troszkę się już uzbierało :) Ale od brata to nie są takie najmniejsze ubranka, głównie rozmiar 68 ;)

dorcia1989

Agata Czekam na fotki ciuszkow :))

Właśnie mąż pojechał na trening i zaraz jak tylko wyślę te wiadomość to pstrykam foty :yes:
Przynieśliśmy też te ubranka po synku brata, więc posegreguję i obfotografuję je też :)
W grudniu muszę koniecznie już kupić komodę, bo nie mam gdzie tego trzymać ;)

Kofiak fajnie, że małą udało się zaszczepić :)

Monika cieszę się, że wszystko z dzidzią jest w porządku :) Fajna waga malucha :)
Szkoda, że chłopczyk jeszcze nie na 100 %, ale Twó lekarz ma chyba niezbyt dobry sprzęt, co ?
Kolejna wizyta rzeczywiście odległa ;)

Doris88

Dorcia - Zazdroszczę kopytek, ale pocieszam się tym że coraz bliżej Święta i wtedy się najem wszystkiego :D

Ja też uwielbiam kopytka, ale czego ja nie lubię :D Trzeba jeść bo potem jak będziemy karmić to już nie będzie tak dobrze ;)

Malagaaa

Agata porządne kopniaki niedługo już ;) ja dwa dni nic nie czuje widać maluch sie odwrócił ;) a juz powoli czułam mocniejsze ;) Ale mysle ze tak po 22 tyg to sie zacznie ;)

Natalia to dobrze wiedzieć, że dzidziuś może nie dawać znaku o sobie przez 2 dni i nie oznacza to nic złego ;)
A oczywiście, że tęskniłyśmy :)

Malagaaa
Ja obstawiam u Dorci dziewczynke nie wiem czemu ;) tak jakoś mi sie wydaje , A u Moniki wydaje mi sie ze chlopak bedzie ;)

jbio

DORCIA ja też obstawiam dziewczynkę u Cb, a u Moniki chłopca :) dlaczego nie mam pojęcia.

Ja obstawiam tak samo ;) U Jbio i Natalii też dziewczyneczki ;) No ale zobaczymy :)

A ja zjadłam dziś pierwszy raz w życiu to pomelo ;) Z mężem razem zjedliśmy :)
I w mojej ocenie, w porównaniu do grejfruta, to na pewno jest bardziej słodkie, a miąższ bardziej zbity - ale może akurat na taki egzemplarz trafiłam :)
Mężowi bardziej smakowało niż mnie, dla mnie po prostu dobre, ale zostanę przy grejfrutach :)

I kończę już tego posta, bo go pisze chyba z 20 minut :D
Jeszcze się tylko chciałam pochwalić, że kupiliśmy z mężem przez neta bilety na kabareton "Koniec Świata 2012". Występują Paranienormalni, Łowcy.B., Kabaret Skeczów Jęczących i jeszcze jakieś 2 kabarety co ich nie znam :)
Ale się cieszę bardzo - już daaaawno nigdzie nie byliśmy ;)
Kabaret jest za 2 tygodnie :)

I tyle - zabieram się za pstrykanie fot :D

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

własnie Kofiak pytałaś jak Pomelo ;) a wiec mi pasowało to ze zbite jest bo ja np mandarynki obieram z wszystkiego i jem to zbite :D wiec to na plus , jest słodsze to tez plus ale brakowało mi wyrazistości ;) takiej jak np w pomaranczy czy grejpfrucie ;) Ale dobre ;)

Agata udanego wypadu w takim razie !!! No i czekam na fotki ciuszków !

Co do ruchów to mozesz nie czuć nawet dłuzej ja w 19 tyg z Kacprem poleciałam do szpitala bo nie czułam przez dwa dni i lekarz mi powiedział ze maluszek ma jeszcze tyle miejsca ze moze zniknąć gdzieś w głębi i przez to dopiero jak bedzie na tyle duże by poruszać sie przy ścianie brzucha to czuje sie cały czas ;) wiec się nie stresowałam teraz juz ;) i dzisiaj sie ruszyło ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Agata.84
Uwaga - wrzucam foty ubranek :) Najpierw te zamówione (4 pierwsze załączniki), potem te od brata i bratowej (reszta załączników) :36_2_25:

Super ! Mnie się podobają bodziaki na drugim załaczniku najbardziej te trzecie z chłopczykiem na obrazku ;) i te niebieskie spodenki na szelkach boskie :D:D

I ja osobiście mówie nie czapeczką wiązanym pod szyją ;) ale to tylko moje zdanie ;) Ogólnie frajda z takich maciupkich ciuszków co?:)

Nic zmykam pod prysznic i spać bo zaraz geslerka ;)

Miłej nocki kochane !! Do jutra o 16 :D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Natalia tak, mam wielką frajdę :) Jak tak porozkładałam wszystkie te ciuszeczki to się śmiałam sama do siebie :)
Mało mam pajaców, ale to dobrze - kupię nowiuśkie :D
Co do czapeczek to ja się nie znam, Ty doświadczona mama :)

PS. Monika miałaś nadzieję, że nie przybędzie Ci kolejnych 5 stron do czytania, a chyba przybyło ;)

Ja się już dzisiaj żegnam :) Musżę się wykąpać przed Przyjaciółkami ;) Dobranoc!

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Agata - Śliczności :) Wiem co to za radość tak te ciuszki oglądać, ja to Jerkowe przeglądałam, układałam, przekładałam i tak w kółko hehe. I wiesz, miałam dla niego identyczne półśpiochy jak te z ostatniego zdjęcia (bezuciskowe) i śpiochy jak te z przedostatniego zdjęcia (drugie i trzecie w rzędzie - znaczy ciut inny motyw, ale ten sam fason) :D A czapeczki wiązane pod szyjką ja miałam i u nas były ok :)

Edit:
To ja jeszcze raz nocną porą, wrzucam fotę 18-tygodniowego brzucha. Raczej nie urósł od zeszłego tygodnia, ale chyba zaczyna się wyrównywać u góry :)

http://img844.imageshack.us/img844/3227/81857769.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

WITAM.
AGATA słodkie te ciuszki, widzę, że w bodziaki, półśpiochy, i kompleciki zaopatrzona na chwilę jesteś :)
Jeszcze parę bawełnianych pajacyków jak dla mnie i praktycznie masz już małą wyprawkę.
Ja podobnie jak NATALIA jakoś nie trawię czapeczek wiązanych pod szyjką, ale może u Cb się sprawdzą.

NATALIA fajne demotki wstawiłaś:)

ANIA no może brzunio nie urósł zbytnio, ale patrząc na mój to rzeczywiście duży.
Ale u mnie taki brzuszek to norma- już 3 raz jest taki sam, chyba NATALIA mam dobre mięśnie brzucha-20 lat wciągania brzucha daje efekty. Nawet teraz czasem się łapię,że próbuję go wciągnąć z marnym skutkiem oczywiście.

I już prawie weekend, a przed chwilą zaczynałyśmy nowy tydzień, szok.
Dzisiaj w planach łażenie po mieście, a na obiad? chyba skoczę do tesco po krokiety...

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

No nie... PODDAJE SIĘ..czarna rozpacz! Przeczytałam od 7h 98% zaległości i odpisywałam i nadusiałam coś i wszystko mi znikło! A te durne strzałki nic nie dają, nie wraca tekst ;( DRAMAT i wściekłość.. już na starcie było to samo, ale wtedy nie miałam km pisania na nowo..musicie mi kobity wybaczyć..

:(

Desperatka usiadłam w łóżku i pierwszy raz odpaliłam lapciaka Szymona by odpisać, nadgonić i takie coś... a ja tyyyyle się naskrobałam na nie mojej klawiaturce normalnie zła jestem.. 8:20 zaraz Euthyrox i idę szykować śniadanie :( Może jak podjem to mi przejdzie..

Niektóre wątki pamiętam, ale nie chcę żadnej pominąć, ani nic poplątać to po prostu zasupłam sobie usta i napiszę tak - historie z nocy urocze, brzuszki też! Kofiakowej faktycznie się nie rozrósł zbyt, Jbio jedz więcej :P Ania tradycyjnie szpiczaście uroczaście! Mój rusza z kopyta!

Odstawiłam luteinę, kupuję macmiror, bo dr przyznał, że wewnątrz coś się dzieje ..:(

Okna są i choć jak u Jbio nie było firan to chwilowo wiszą, bo nie ma żaluzji i jakoś dziwnie by się spało czy siedziało wieczorkiem przy zapalonym świetle gdy naprzeciw kolejny blok..

W ogóle to łudziłam się, że dziś pośpię, a od 5h nie śpię razem z człekiem pracującym miałam pobudkę hehe..Teraz lekko żałuję, że się nie przymusiłam by usnąć jak mi to wszytko co napisałam uciekło, życie.....

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Cześć laski :)
ja dzisiaj jako tako, wczoraj chłopisko mnie znowu tak wkurzyło, że myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok. Nawet nie będę pisała o co poszło bo normalnie wnerwiać się nie chce, jak dzisiaj nie wróci wszystko do pierwotnego kształtu to pakuje mu walizke i papaty, może to go rozumu nauczy. Do sklepu za płaszczem nie pojechałam bo mała była jakaś taka niewyraźna, mnie też troche łóżko ciągło, brzuch się stawiał :( Wieczorem Wiki dała czadu, darła się na cały blok, pewnie od tej szczepionki taki maruder jej się włączył, pierwszy raz na tyle szczepień coś jej było. Normalnie myślałam, że oszaleje od tego darcia. W końcu Wrzaskun padł ze zmęczenia i nastała błoga cisza nocna :) Bałam się, że dzisiaj może będzie miała gorączkę ale nawet nie, poszła do żłobka, ciekawe jak jej tam dzisiaj będzie... Chciałam dzisiaj coś ogarnąć w domu, chociaż po łebkach, zrobić jakąś sałatke na jutro bo mamy gości, jakiś obiad zmontować, ciasto kupie gotowe. W niedzielę znowu jadę do babci na urodziny także w weekend będę tu tylko gościem o ile wogóle będę miała czas zajrzeć :(
Ciekawe czy moje zimówki dzisiaj dotrą, jak tak to jeszcze pasowałoby opony wymienić przed jazdą na wieś ale to już Darka wywianuję ;)

Agata fajnie, że wybywacie na kabarety, ubaw napewno będzie po pachy :)
A przy karmieniu ja wszystko jadłam i małej nic nie było, wprowadzałam oczywiście po mału, żeby zobaczyć jej reakcję i jak było ok to dawałam czadu, nawet bigos i gołąbki jadlam :D Mała nie miała wogóle kolek.
Ubranka śliczne, sporo juz tego masz, fajnie :) Maila posłałam ;)

Ania brzuchol słodki :) Też mi się wydaje, że za wiele nie urósł od ubiegłego tygodnia :)

Co do pomelo to zależy jak się trafi, czasami jest takie smaczne, tak soczyste że szok, czasami suche a kiedyś pierwszy raz trafiłam na takie wstrętne, że mi wogóle nie podchodziło, było takjakby gorzkie, nie dało się wogóle zjeść, jakby go ktoś naszprycował płynem do naczyń fee Ale za parę lat to jeden raz mi się taki trafił.

Zmykam się ogarnąć, mam nadzieję, że listonosz zawita z prezentem do babci bo jak nie to się znowu wkurze nieziemsko, z czym ja wtedy do niej pojadę, mam tylko kwiatka sztucznego (bo uwielbia hehe), zestaw witamin, które używa i ulubione mydło. Oby ten cisnieniomierz dotarł bo jak nie to się chyba zastrzelę.

Miłego dnia brzuchatki :)

Odnośnik do komentarza

Agata ano stron niestety przybyło i na domiar złego podle się skończyło pomimo mojego zapału :( Fajne lumpki dla bobasa i całkiem spory repertuar! A ja póki co mam tylko 2 kupione 100 lat temu w innym związku hehe :D

Kofiak
ja ze sporą dozą prawdopodobieństwa też jutro wybędę do Szymona familii :P mam nadzieję, że mała jak i mamuśka już mają się lepiej i że tatuśko pójdzie po rozum do głowy cokolwiek napsocił! :) A z tym brzusiem to dr ręcznie maca czy jak? Bo mój wcale i licho wie czy jest ok.. jedynie wiem, że łożysko mam na tylnej ścinie bo pytałam i duże zdaje się jest.. Wy tu w ogóle o prostowaniu szyjek itd, a ja w sumie nie wiem czy u mnie z tym dobrze, bo dr nic nie mówi, a ja zawsze o coś zapomnę zapytać :P

Malaga, właśnie, napisałaś, że bobas wielki i zastanawiałam się nad tym czy gabaryty dużaste. Cykor mnie obleciał już!

A! Aniu, girki mi nie puchną póki co, ale teraz jak tak siedzę podparta o ścianę i laptopa nogami podpieram to moje problematyczne kolana lekko to już odczuły dla odmiany hehe.

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Monika skoro lekarz nic nie mówił to znaczy, że wszystko u Ciebie w porządku :) Mnie to zawsze maca z wierzchu, bada podwozie, szyjkę, czy dobrze trzyma, czy wszystko dobrze rozpulchnione i albo słyszę, że nie ma zastrzeżeń, że bardzo fajnie się bada albo, że nie jest dobrze :/ Potem słuchamy serducha, usg itd. Mnie już zna i wie na co stać moją macicę :D Na każdej wizycie mówił, ża jak na mnie to bardzo ładnie, że się boi co będzie dalej, na ostatniej wizycie już tego "ładnie" nie usłyszałam niestety.
Kochana tylko się cieszyć, że wszystko dobrze, a do doktorka to zawsze idę z kartką, żeby nie zapomnieć o coś zapytać :D
Są lekarze, że wogóle oddolnie nie badają, także co lekarz to inne metody...

jbio udanego łażenia po mieście ;) A ja się zebrac za te ciuchy z nexta nie moge, leń w dooopie...

Odnośnik do komentarza

MONIKA w Irlandii u ginekologa jest tak, że nie bada ani najpierw dopochwowo usg, oni chyba nie mają tutaj czegoś takiego.
Nie ma mowy aby wskoczyć na kozła, bo czegoś takiego też nie ma.
A ogólnie usg masz 2 razy, chyba, że coś się dzieje to częściej a i tak usg przed potopowe :(
Badania ręcznego nie miałam w ogóle, więc nie wiem nic tym razem na temat środka, szyjki, położenia łożyska, zupełnie nic.
To powinnam chyba się zapłakać .
Dlatego nie przejmuj się i nie smutaj, jak pisał Kofiaczek skoro lekarz nic nie mówił, to jest ok.
A co może się u Cb w środku dziać?

KOFIAK mówisz , że musisz zadbać o babciną higienę skoro z mydłem jedziesz :)

Kurde kiedy mi sie noc odblokuje?
Aha i piję dziennie szklanicę soku z buraków z jabłkiem i marchewką-musiałam te 2 rzeczy dodać , bo inaczej haft murowany.
Muszę , bo hemoglobina spadła do 11,5-nie tragicznie, ale jak znów wezmę żelazo podniesie sie tsh, i jak nie urok to s........
No dobra szykuję sie i panienki i letę.
A jak wrócę to już na 500 stronie będziemy bądź dalej :)))))

MIŁEGO DNIA!

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...