Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Witam się wtorkowo!!:36_1_21:

Ja dopiero z pracy i zakupów wróciłam, po drodze odebrałam Juniora z przedszkola. Pranko nastawione, zaraz zmywarkę puszczę i muszę bawić się z Juniorem! A jeszcze dom do ogarnięcia - chociaż odrobinę :)

Dorcia jak ja bym zjadła kopytka!!!! Mniam! Podrzuć trochę!!!

Czy któraś z Was bierze Duphaston??? Ja, tak jak w poprzedniej ciąży, muszę brać i czuję się taka ociężała po nim, ale do połowy ciąży nie mam wyjścia!

Nam płeć obojętna - faktycznie najważniejsze żeby było zdrowe. Dla dziewczynek są super ciuszki i można robić kucuki i takie tam, a do chłopca mam komplet ubrań, więc też ok. Chociaż dziś mówimy z mężem, że mamy przeczucie na dziewczynkę!! :36_2_15: Mama wróży, że chłopak! I kilka propozycji imion dla chłopca już mam!

A ja powiem Wam, że uwielbiam w ciąży chodzić do ginekologa - jak nigdy nie mogę doczekać się na swoją kolejkę. W ciąży maja ginka raczej fotel mi odpuszcza do ok 6-7 m-ca i samo usg! A to dla mnie super sprawa. Ja na koleją wizytę już w przyszły piątek idę, i to będzie już to wykluczające ch-by genetyczne.

Pozdrawiam i buziaki gorące!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/957a9d4353.png

Odnośnik do komentarza

dorcia1989

(...)
Aha! Zwazylam sie i wyszlo mi niecale 55kg hmm musialam ostro przytyc w tej Anglii skoro po miesiacu rzygania i niejedzenia schudlam tylko kilogram :P
Monika kochana rozumiem Cie- tak jak juz wczesniej mowilam, kazda kobieta chce sie podobac sobie i innym, ale przeciez Twoje niedoskonalosci nie sa wynikiem zaniedbania tylko chorob, wiec glowa do gory, masz faceta ktory Cie kocha, masz dzieciatko w drodze (ktore tez Cie kocha ;)) a wierze, ze podczas ciazy Twoje hormony sie ustabilizuja i bedzie tylko lepiej :big_whoo:
Malaga Ja tez kiedys na swoje zarcie i nie tycie mowilam "dobra przemiana materii", teraz bardziej obstawiam jakiegos tasiemca :P Nie uwierzylybysccie ile potrafie (ok, teraz nie ;))zjesc, 3 bulki to za duzo?:hahaha: Ja zjem 3 bulki i dopcham czekolada, no problem ;) A szczegolnie slodycze- jadlam je codziennie w ilosciach ogromnych i nic. To nie moze byc tylko dobra przemiana materii ;) Ale w moim przypadku geny tez zagraly duza role- moja Mama urodzila 5(!) dzieci ( niestety moj najstarszy brat zmarl na zapalenie opon mozgowych po roczku zycia..) i na figure nie moze narzekac, siostra po ciazy wazyla mniej niz ja, a druga rodzi w styczniu i wazy 55 kg :P O bracie nie wspomne ;)
(...)

Ty chudzielcu :P I siostra Twa tyle waży i rodzić będzie? o jaaaa, szok ;P No, ale do Stycznia jeszcze czas, jeszcze przybierze na wadze :) Ja obecnie ważę 62/63 kg i jest to moja najniższa waga od wieeeeelu lat.. Myślę, że po części ona przełamała moje hormony i pomogła też zajść w ciążę, bo nadwaga z tego co wiem nie sprzyja.

Obyś miała rację, że hormony w ciąży się poprawią dla dziecka, ale badania krwi mnie dziś wkurzyły, mam 1 rzeczy za dużo (MPV -na szczęście o 0,1) i 2 za mało -PCT i płytek krwi.. i to wszystko od tabletek na padakę na bank! grrr!Będę czytać co to w ogóle za parametry te pct i mpv :( Zmartwiłam się, bo nigdy mi tak nie wyszło..

Z powodami moich niedoskonałości w zupełności się zgadzam i zdaję sobie sprawę co leży u bram ich pojawienia się, co nie zmienia faktu, że sam ten fakt nie uszczęśliwia i nie napawa pewnością, że lekarz zawsze każdy podejdzie w taki sposób.. są ludzie i ludzie jak to mówią. Jedni potrafią akceptować niepełnosprawnych, grubych, uzależnionych, brzydkich, a inni odnoszą się do nich bez należytego szacunku i to przez to człowiek, który ma kompleksy ma też i obawy.

Z genami to masz kochana wiele racji, na bank! W ogóle to musi być fajnie mieć tyle rodzeństwa, ja mam tylko młodszą siostrę, mama byłą w ciąży gdy tata pożegnał się z tym światem, więc i tak nie byłoby szans na więcej. Aha, no i przykro mi z powodu Twojego braciszka.. :(

dorcia1989
Jeszcze przeczytalam Moniki wpis i sobie przypomnialam co jeszcze mialam napisac ;)
Co do plci to zawsze chcialam chlopca pierwszego, albo tylko chlopca teraz zaczynam sie przechylac w strone dziewuszki.. :) I co smieszniejsze nie wiem czy pisalam ale zawsze moj Kamilos tez syn i syn a ostatnio mi mowi "wiesz..ja to bym chyba wolal corke, mniej problemow" :36_11_1: Przeczuc nie mam zadnych, od poczatku przez silne kobiece geny w mojej rodzinie nastawialismy sie na dziewczynke, a teraz jak juz mam smaka na cos to kwasne i kwasne, slodkiego zero wiec tak jakby chlopczyk.. :P Dlatego mowie: poki co plec jest mi obojetna, dziecko jest cudem samym w sobie, najwazniejsze, zeby bylo zdrowe :)
(...)

Hehe, no to się Wam faktycznie pozmieniało :) A co do "łatwości" wychowania to mój Szymon uznał odwrotnie, z dziewczynkami to chyba bardziej pod górkę, bo ciuszki, butki.. ->pieniążki.. :D A też umiemy być zbuntowane :-p
Malagaaa
Co do parki to powiem wam że jestem przerażona ale jak okaże się że jest jedno będzie smutno :) Ale chciałabym własnie parkę lub dwóch chłopaków jak już :) ale co ma być to będzie :)
Jak byłam z Kacprem w ciązy to oczywiście debata wybieranie imienia , wymyślanie czy chłopak czy dziewczynka a pamietam jak już leżałam na sali operacyjnej czekałam na cc myślę sobie kurcze obojętnie byle by było zdrowe :)

Ale powiem wam że przez to że mam siostrę bliźniaczkę nigdy nie chciałam mieć bliźniaków , wkurzało mnie zawsze mylenie imion , to że zawsze było my nie ja itd no i nigdy prze nigdy nie ubierałabym dzieci tak samo jesli będa dwa zaraz zastrzegę całą rodzinę że nigdy w życiu mają nie kupowac podwójnych ciuszków :)

(...)

Pa !!:):)Popieram w całej rozciągłości :) Bo zdrowie to podstawa, a jednakowe ciuszki... osoby mniej zżyte nie umiałyby rozróżnić, a dzieciaki z czasem mogłyby się buntować przez ograniczanie im osobowości co chyba sama przerabiałaś i stąd opinia?

Maritta
Witam się wtorkowo!!:36_1_21:

Ja dopiero z pracy i zakupów wróciłam, po drodze odebrałam Juniora z przedszkola. Pranko nastawione, zaraz zmywarkę puszczę i muszę bawić się z Juniorem! A jeszcze dom do ogarnięcia - chociaż odrobinę :)

Dorcia jak ja bym zjadła kopytka!!!! Mniam! Podrzuć trochę!!!

Czy któraś z Was bierze Duphaston??? Ja, tak jak w poprzedniej ciąży, muszę brać i czuję się taka ociężała po nim, ale do połowy ciąży nie mam wyjścia!

Nam płeć obojętna - faktycznie najważniejsze żeby było zdrowe. Dla dziewczynek są super ciuszki i można robić kucuki i takie tam, a do chłopca mam komplet ubrań, więc też ok. Chociaż dziś mówimy z mężem, że mamy przeczucie na dziewczynkę!! :36_2_15: Mama wróży, że chłopak! I kilka propozycji imion dla chłopca już mam!

A ja powiem Wam, że uwielbiam w ciąży chodzić do ginekologa - jak nigdy nie mogę doczekać się na swoją kolejkę. W ciąży maja ginka raczej fotel mi odpuszcza do ok 6-7 m-ca i samo usg! A to dla mnie super sprawa. Ja na koleją wizytę już w przyszły piątek idę, i to będzie już to wykluczające ch-by genetyczne.

Pozdrawiam i buziaki gorące!!!!
I ponownie, zdrówko nr 1, każda z nas ma to samo przekonanie. Mało tego.. też mnie napadła chcica na kopytka! I też nie mogłam się doczekać kiedy ja wchodzę hehe :) Jak już się lekarza poznało polubiło to nie ma innej opcji niż się nie móc doczekać usg :D Znam to z autopsji i chyba każda szczęśliwa przyszła mama to czuje - pokazujcie mi dzieciaczka!!! :D
Duphastonu nie brała nigdy, mam teraz Luteinę, może mają podobne działanie? Na co działa duphaston?

dorcia1989
Maritta zapraszam do Londynu, zrobilam tyle, ze wystarczy dla wszystkich ;P Nie moge powiedziec, zeby mi sie jakos specjalnie udaly, ale sa :hahaha:
(...)

To ja się wpraszam, w mojej wyobraźni już je zespołowo Ci pożeramy :P Mniam!
(EH, że też to "jedynie" wyobraźnia :ehhhhhh::ehhhhhh:)

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny !!

Wczoraj już nie zaglądałam bo wrócił mąż i trochę byliśmy na dworze , w ogóle mój mąż jest prze kochany !! Wyobraźcie sobie że oglądaliśmy tv i ktoś tam jadł kiełbasę z ogniska no bardzo bardzo mi się zachciało takiej kiełbaski to mój kochany maż zrobił ognisko i usmażył mi kiełbaski :D były mega pyszne normalnie jak mi dał pierwszą to bym sie udławiła tak jadłam ;p ale jak mam na coś ochotę to mi tak smakuje że szok :) i kupił mi arbuza :D ogolnie dogadza mi że aż mi się buzia śmieje :):)

Dorcia a ile masz wzrostu ?? Bo ja waże ok 56 kg i mam 179 cm , moja młodsza sostra praktycznie wygląda tak samo - mylą nas :) a bliźniaczka jest 5 cm niższa i z 10 kg cięższa :)

Ale to genetyczne i nie da się ukryć mam tendencje po tacie natomiast martyna ma po mamie i jak przesadzi z jedzeniem zaraz po niej widać :)

A co do brzuszka u szczupłych osób to myślę że tu znowu nie ma reguły ja do 7 mc nie miałam prawie brzucha że już byłam na finiszu a wszyscy zaczynali mi gratulować;p

W tej ciąży czuje że będzie wcześniej , przytyłam tylko 11 kg i za raz po po porodzie nie było po nich śladu a moja koleżanka szczuplejsza ode mnie miała ogromny brzuch przytyła dwa razy tyle co ja itd także to znowu zależy :):)

Podłogi już umyte , musiałam to zrobić od rana bo wczoraj na nosiliśmy błota na butach jak lataliśmy to po chleb to po muszczarde to Kacper coś że normalnie byla masakra na podłodze , teraz czekam aż wyschnie i idę coś zjeść i wziąć witaminy

A powiedzcie mi co bierzecie ?? znaczy się witaminy ? W ogóle bierzecie rano czy później ??

Maritta pytałaś o duphaston , a więc ja nie biorę w pierwszej ciąży też nie brałam nie było potrzeby , jedynie pod koniec jak mi się szyjka skracała miałam luteine a teraz zobaczymy , nie miałam nigdy problemów więc przez to nie muszę zapobiegawczo , u Ciebie widzę że są wskazania .

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malaga lo matko co za chudzielec! ;P To ja mam 168cm i tyle samo waze :uff: Wlasnie sprawdzilam i wg tabeli BMI masz kochana niedowage, ja zeby miec niedowage musialabym przy tym wzroscie wazyc 52 kg co mi nie grozi ;) Kurcze jak masz nosic blizniaki to radze jak najwiecej kielbasek z ogniska spozywac ;P
Kochanego masz Meza, ja na swego tez nie moge narzekac, dogadzaja nam jak moga i chociaz w ten sposob pomagaja :)) No i oczywiscie utrzymujac nas :smile_move:
A mi od rana strasznie sie chce wymiotowac i chyba jednak nie wytrzymam :leeee: Kiedy to sie skonczy?? :O
Na obiad wymyslilam sobie kotleciki siekane z piersi kurczaka, to ide a odmrozic, a i moze posciel upiore poki taka ladna pogoda i moga powysychac na podworku, a tak poza tym to mam w planach leniwy dzien ;P
Co do imion ja nie mam zadnych jeszcze, ani dla chlopca ani dla dziewczynki, kiedys jakies tam typy oczywiscie byly ale trzeba bedzie sie gleboko zastanowic :)
Aha! co do witaminek to nie biore nic procz kwasu foliowego, pamietacie te wymioty z poczatku, ktore poprostu byly nie do opanowania, odstawilam Pregnacare ktore bralam i jest troche lepiej.

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dorcia !!

Niby ważę mało , ale jestem bardzo wysoka przez to nawet przy tęższych ale niższych osobach wyglądam olbrzymio :) na szczęście mąż jest wyższy ode mnie więc mogę sobie pozwolić na obcasy które uwielbiam :)

Mnie mdliło ale jeszcze nie byłam na kibelku na szczęście , jak posiedzę i pooddycham z zamkniętymi oczami przechodzi :) mnie w ciąży z Kacprem trzymało do 5 m-c więc nie za wesoło ale na końcu już mi weszło w krew jak mycie zębów i szło znieść :)

Co do witamin ja biorę kwas foliowy i femibian natal 1 to są witaminy dla kobiet planujących ciąże i do 12 tyg a to z racji tego że jeśli są dwa to folik za mało dostarczy wartości , a biorę jak przechodzą mdłości bo szkoda by było zwrócić tabletki ;/

A co do imion to jest czas , ja po prostu miałam wybrane jak byłam w ciąży z Kacprem i zdania nie zmieniłam :) mąż mi kupił książke ze znaczeniem polskich imion w tamtej ciąży więc oprę się na niej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

dorcia1989
Malagaaa na tym zdjeciu widac, ze Twoj Maz to wielkolud ;) Ty przy nim wygladasz drobno ale 179cm to nie przelewki ;) Zaraz zaraz, czy ja dobrze widze brzuszek na zdjeciu, czy tak jakos stanelas?;) Piekna para i piekny weeeeelon !!!!

No wygląda na wielkiego ale ja na małą nie ;p brzuszek nie :) Kacper miał rok jak braliśmy slub :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj jak była u mnie mama tak gadałyśmy o lekarzach szpitalach itd i zostałam uświadomiona że jeśli będą bliźniaki to nie będę mogła rodzić w szpitalu gdzie przyszedł na świat Kacper tylko w lesznie bo tylko tam mają sprzęt żeby przyjąć bliźniaki , w szoku jestem bo nie wiedzialam że tak . Z jednej strony dobrze szpital w Lesznie jest nowy i dobrze wyposażony no i nie bedą patrzeć skąd mam lekarza bo mus to mus , ale w szoku jestem że takie są wytyczne .

Kurde jak mi nie dobrze ;/ leże i zdycham dosłownie . Normalnie szok ale jestem jak dętka ...nawet tabletek jeszcze nie łyknęłam bo mam strach ze je oddam

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny, widzę , że sporo się tu działo :36_2_53:Ostatnio byłam tak zabiegana,że nie miałam czasu zajrzeć , ale mam nadzieję, że nie długo się to zmieni. Samopoczucie nadal nie najlepsze, cały czas jest mi nie dobrze a jedyna metoda żeby trochę to załagodzić to o dziwo jedzenie. Po prostu cały czas coś wcinam jak jakiś chomik, nie wiem jak dużo przybiorę na wadzę w takim tempie połykania wszystkiego co mi się napatoczy. Nie wiem jak wy , ale w moim przypadku jest parę rzeczy na które nie mogę teraz patrzeć m.in: słodycze, kawa no i ogórki:36_2_4: Za to cały czas nachodzi mnie ochot ana rosół mojej mamy, pycha.

Odnośnik do komentarza

Hej!
Widzę, że ja z Was wszystkich chyba najdrobniejsza jestem :) Przy wzroście około 165 cm ważę 47 kg. Nigdy nie ważyłam więcej niż 50 (no może ze 2 razy w życiu), a tak to zawsze w okolicach 48 kg. Zanim zaszłam w ciażę z Jeremiaszem ważyłam 48 kg, przytyłam 9 kg, a po kilku miesiącach ważyłam już mniej niż przed ciążą. Taki już ze mnie typ, jem wszystko co popadnie, a nie tyję.
Z Jeremiaszem w ciąży najbardziej smakowały mi jabłka i gruszki :) Jak sobie raz dziennie nie zjadłam takiego soczystego jabłuszka to byłam chora hehe. Teraz jeszcze żadnych zachcianek nie mam, za wcześnie.
Co do imion to ja mam już od dawna wybrane i chyba już przy nich zostanę :)

My za chwilkę idziemy z Jerkiem do pediatry mierzyć się i ważyć :) A jutro mój mały kończy 2 latka :)

Aaaaa, jeszcze mi się przypomniało, ja łykam na razie tylko kwas foliowy. Zobaczymy co mi lekarz powie za tydzień. W poprzedniej ciąży brałam jeszcze żelazo, bo miałam anemię przez całą ciążę.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Jejku dziewczyny... dzisiejsza fala mdlosci i wymiotow mnie wykonczy... Nastawilam tylko dwa prania a poza tym od rana leze w lozku... Musze isc po zakupy, zrobic obiad (a dopiero niedawno sobie przypomnialam, zeby wyjac te piersi z zamrazarki wrr) a nie dam rady, tylko do kibla i na lozko spowrotem :(
Ale zawsze w takich momentach przypominam sobie slowa dziewczyny, ktora stracila ciaze, przeczytane gdzies na forum: "Wszystkie dziewczyny narzekajace na dolegliwosci ciazowe, pamietajcie, ze jest wiele dziewczyn, ktore oddalyby wszystko, zeby je miec.."- pomaga.

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia jeszcze trochę i bedzie lżej !! Ja już mówiłam że ten co powiedział że ciąża to najpiękniejszy okres w życiu kobiety po pysku powinien dostać i na pewno to był facet ! Ja się ciesze z tego stanu ale jak nie dolegliwości to strach o dzidzie itd więc pieknie nie jest ale warto ! Trzymaj sie ;)

Czekam na męża z kolacja , bo przywiózl w końcu płot i składają go w stodole czy coś w każdym bądź razie majstruje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Cześć babeczki! :36_2_53:
Miałam wczoraj jakiś tak ruchomy dzień, że nie miałam czasu przysiąść i poczytać co u Was słychać. Jakiż kamień spadł mi z serca, że nie miałam 3 stron do nadrabiania :D:mylove:

Po umyciu łebka i domowych zajęciach typu pranko itd. leciałam po odbiór zaległego wyniku - badania grupy krwi i już wiem :D Sprawdziło się moje przeczucie, że mam gr. po tatusiu :P Myślę, że to odgórne 2gie badanie to tylko potwierdzi. Mały szkopuł w tym, że Szymon ma grupę zapisaną,ale pobraną z pępowiny i to może być gr. krwi matki, a jednak lekarz o to pyta, by wiedzieć czy konfliktu nie będzie.. chyba będzie musiał sprawdzić, zobaczymy.
Później leciałam do neurologa i ginekologa, poprzesuwało się tam i w sumie od 17 do 20 jak nie lepiej to mój organizm funkcjonował na 3x wzmożonych obrotach, psychicznie i w ogóle. W domu wprawdzie byłam po 19h, ale buzowały we mnie emocje po rozmowach z lekarzami i oczywiście od razu skype i gadanie :D Mam nowe zdjęcie, po południu zeskanuję i Wam wrzucę :D Jak to doktor powiedział - ROŚNIE BOBO! I już nie groszek, już FASOLKA! :D hahaha, uwielbiam tego gościa.. (rozmawialismy tez o zmianie lekarza, z uwagi na moje zdrowie m.in., nie było żadnych nieprzyjemności, pełne zrozumienie, przyznał rację, że zdrowie w ciąży przede wszystkim, książeczkę zdrowia dostałam bez żadnego kserowania choć wczoraj dopiero zaczął ją wypełniać, i spróbuję w tym szpitalu..)

Dorcia, Malaga, trzymam mocno kciuki by mdłości nie dręczyły Was zbyt długo czy mocno, draństwo!:ehhhhhh: Rozmawiałyście o suplementach, ja dziś lub jutro kupię OLIMP VITA-MIN PLUS MAMA - zawartość niektórych minerałów jest mniejsza od innych tabletek, ALE ! są one w bardziej przyswajalnej formie umieszczone, a co za tym idzie i tak więcej najprawdopodobniej nasz organizm przyjmie. Mało tego, są tam 2 dodtki, których nie widziałam w innych suplementach ( choć fakt , oglądałam 2-3).

Te dodatki to coś dla Was dziewczyny
! Mięta pieprzowa (o ile mnie pamięć nie myli) i żurawina co ma pomagać dokładnie w mdłościach, wzdęciach, pracy żołądka ogólnie.. no i zapobiegać (zurawina) infekcjom układu moczowego, bo żurawina jest na siuśki dobra i na układ moczowy. Także myślę, że warto spróbować. Sio do apteki i szukajcie.

Dorcia
jeśli u UK tego nie dorwiecie to może niech ktoś z bliskich kupi ze 2 opakowania na 2 m-ce na próbę i podeśle raz dwa?

Odnośnie naszych "rozmiarów" mam wzrost Dorci, koło 168cm. Jak przeczytałam wzrost Natalii i wagę to się zszokowałam, popieram radę Doroty, duuużo kiełbasek :D Aniu, Ty też jesteś chudziutka, no i ogólnie drobniutka! Ale waga chyba adekwatna do wzrostu? Czy ja dobrze zrozumiałam? Tylko 9 kg podczas całej ciąży tylko przybrałaś? :o_noo: No nie gadaj, nie mogę uwierzyć :o

Zawsze zazdrościłam osobom, które mogą pałaszować smakołyki i nie przybywa im tłuszczyków zbyt mocno. Jednak wiem,że są i osoby, które by chciały utyć i są złe, że nie potrafią.. Swoją drogą chudnąc od kilku lat nastał czas gdy od pewnego momentu zaczęłam faktyczne niewiele jak na mnie ważyć i chwilami się zastanawiam czy ja jakiegoś dziadostwa nie mam, że mnie tak wyszczupliło, a kiedyś nie potrafiło się tak stać?! :-p haha Licho wie, może coś mi dolega i nawet nie wiem.

Jadiya
, coś gdzieś czytałam, że faktycznie babki czasem mają ulgę jak coś zjedzą, że pomaga na mdłości :) Pewnie nie u wszystkich tak to działa, po części przez psychikę, nastawienie, także super, że Ty należysz do tych, które na widok jedzonka nie cierpią i nie uciekają nad w-c :D

W sumie to mam jak Ania, nie mam większych zachcianek itd. Kawę sobie odpuszczam jak Jadiya, ale nie żeby mnie odrzucało na myśl o niej, tylko magnez.. nie chcę wypłukiwać hehe :D

A! Malaga, śliczne zdjęcie ze ślubu! No i trzymam kciuki za szpital, abyś w razie konieczności dobrze się tam czuła choć nie będzie to pod okiem mamy, co rozumiem, że dodawało by spokojności. Najważniejsze, że jest on nowoczesny. Nie byłoby nic gorszego niż zabytek :glass: ale Leszno to nie klitka zabita dechami więc widzisz, możesz być spokojna :)

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Monika! No to na latałaś się wczoraj , a zmieniasz witaminy za sugestią lekarza czy sama z siebie ?? Bo mi się wydaje że na razie folik wystarczy a witaminy to raczej na drugi symestr . Ja biorę dodatkowo tylko z racji że podejrzewa się dwie fasolki

A co do witamin w tamtej ciąży trochę na ten temat debatowałam i wg mnie najlepsze są ELEVIT są drogie owszem ale są dobrze zbilansowane i mi bardzo podchodziły także polecam , po ciąży brałam inne tenasze PRENATAL z racji że pomagały na włosy i paznokcie ale to już nie to . Sugerowałabym sie jednak składem bo jak nie dostarczy się odpowiednich składników to będziesz to odczuwać ja jak w ciązy z kacprem zapomniałam choćby jednej tabletki to skurcze itd itp także jednak maleństwo potrzebuje :)

Co do wagi ja waże mało , ale nie wyglądam jak wieszak , jestem wysoka i wg mnie wyglądam olbrzymio ,a co do nie dowagi to bym nie przesadzała ;) aż taka chuda nie jestem :)

Dzisiaj pozamiatałam , ogarnęłam Kacpra pokój i po sprzątałam w szafkach w kuchni bo się bajzel mały zrobił w tej z lekami musze ewidentnie dokupić drugi pojemnik bo się te wszystkie tabletki nie mieszczą

O dziwo dzisiaj nie mam takich mdłości jest dobrze , myślę że wczoraj coś z ciśnieniem i pogodą było na rzeczy

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Witam się z Wami wszystkimi!
Trafiłam dziś na Wasze forum przypadkiem. Otóż szukam informacji o porodówkach w mojej okolicy. Termin przypada na luty 2013 rok, wiem,że jeszcze sporo czasu, ale z powodu konieczności oszczędzania się i próby zajęcia się czymś konkretnym buszuję w internecie.
Ponieważ jesteście z całego świata moje pytanie skierowane jest do dziewczyn z okolic Rawicza ewentualnie Trzebnicy.
Jeśli dobrze się wczytałam to Malagaaa pochodzisz z tamtych stron. Może wiesz coś więcej o porodówkach. Do lekarza chodzę prywatnie do Rawicza, wiem, że pracuje na tamtejszym oddziale gin-poł. Będę wdzięczna za odpowiedź:36_4_20:

Odnośnik do komentarza

jjuustka
Witam się z Wami wszystkimi!
Trafiłam dziś na Wasze forum przypadkiem. Otóż szukam informacji o porodówkach w mojej okolicy. Termin przypada na luty 2013 rok, wiem,że jeszcze sporo czasu, ale z powodu konieczności oszczędzania się i próby zajęcia się czymś konkretnym buszuję w internecie.
Ponieważ jesteście z całego świata moje pytanie skierowane jest do dziewczyn z okolic Rawicza ewentualnie Trzebnicy.
Jeśli dobrze się wczytałam to Malagaaa pochodzisz z tamtych stron. Może wiesz coś więcej o porodówkach. Do lekarza chodzę prywatnie do Rawicza, wiem, że pracuje na tamtejszym oddziale gin-poł. Będę wdzięczna za odpowiedź:36_4_20:

Do jakiego lekarza chodzisz ?? Powiem tam w Rawiczu wg mnie szpital jest ładny czysty nie potrafie powiedzieć zupełnie obiektywnie bo miałam fory przez mamę ale jest ok , nowe sale , lekarze też wg mnie w porządku ja byłam zadowolona , czułam się komfortowo na salach jest albo 3-4 dziewczyny albo jesteś sama , ładna porodowka naprawdę fajnie ,a jeśli chodzisz do lekarza ktory pracuje w Rawickim szpitalu myślę że to przemawia za tym byś tam rodziła , naprawdę jest wtedy lepiej lekarz trzyma nad tobą piecze i inaczej patrzą , a jak jeździsz do Rawicza a poszłabyś rodzić do trzebnicy napewno nie odpuszczą sobie komentarza :)

Co do trzebnicy byłam tak kiedyś z innych względów ale nie znam ani lekarzy ani opini więc mogę pomóc jedynie w kwestii rawickiego szpitala , powiem szczerze że w około wypowiadają się dobrze o naszym szpitalu .

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malaga chcę zacząć brać suplement, bo moja krew jest nieco zżerana przez leki na epilepsję np. i wiem, że pewnych składników też może we mnie brakować. Mi lekarz poprzednio dał ulotkę, którą daje wielu lekarzy - to co Ty bierzesz, popularny Femibion. Ale jak gadałam z babką w aptece to przyznała mi rację, że Olimp dobry, a niektórzy producenci (to już jej słowa) żerują na matkach w ciąży i karmiących. Mam za mało płytek krwi, niewiele np. białych krwinek, za mało jeszcze PCT i o 0,1 za dużo MPV. Nie robiono z tego żadnego problemu, ale nie to zmartwiło. Wiem, że tabletki na padaczkę obniżają ilość płytek, a kto wie jaki wpływ mają też leki na zbijanie TSH... :ehhhhhh:
Ogólnie to jutro lecę na badanie znów - tym razem właśnie TSH i 2gi raz na grupę krwi, bo tak kazali.

Do tej pory poza tabsami na 2 w/w przypadłości biorę kwas foliowy solo no i Luteinę.
Leków za grubszą kasę nie kupię, bo mnie na to zwyczajnie nie stać i tak jak wspominałam kobita z apteki sama wspominała o żerujących na ciężarnych firmach, niekoniecznie droższe musi być lepsze i olimp vita-min plus mama jest warty spróbowania :)

Ze wzrostem to nie świruj, bycie wysokim to nie jest od razu bycie olbrzymim :) Może i taka się czujesz, bo różnisz się wzrostem od wielu babek, ale jesteś chudziutka i nie powinnaś wagą ujmować se tej "olbrzymiości", nie powinnaś mieć na tym punkcie kompleksów, zdrowie jest najważniejsze.

Jjuustka zerknij na forum czy są jakieś komentarze do szpitali z Twojej okolicy :)

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Monika wiem , pytałam po prostu czy masz jakieś wskazania do zwiększenia witamin czy sama z siebie , ja nie biorę femibionu ze względu na witaminy tylko na kwas foliowy , pózniej będe brac normalne witaminy a co to droższe czy lepsze wiadomo że różnie to bywa , ale nie da się oszukać że nie które rzeczy droższe są lepsze i w przypadku nie których witamin też tak jest , po prostu zasugerowałam , ja nie na rzucam więc się nie złość , po prostu przetesowałam tego trochę i przez to

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję bardzo za superszybką odpowiedź:36_3_15:
Jakiś czas temu sprowadziłam się w okolice Rawicza, no i zaraz potem okazało się, że jestem w ciąży. Nikogo tu nie znałam więc szukałam informacji o lekarzach w internecie. Stwierdziłam, że dobre opinie w internecie plus moje wrażenia z wizyty przeświadczą o tym czy zostaje przy danym lekarzu czy szukam dalej. No i w ten sposób trafiłam do doktora Olesińskiego. Zrobił na mnie dobre wrażenie, wydaje się, że zna się na rzeczy, ma dobry sprzęt, poświęca pacjentce tyle czasu ile ona potrzebuje, odpowiada na wszystkie pytania. Wiem, że w listopadzie tamtego roku odbyły się zmiany kadrowe na oddziale gin-poł. z jego udziałem, ale nie znalazłam nic więcej poza suchym komunikacie o zmianie na stanowisku ordynatora. Jednak cały czas chodzę do tego lekarza, bo czuję, że pod jego opieką ja i moje maleństwo jesteśmy bezpieczni...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...