Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

kofiak
Maritta co do testów to ja znowu słyszałam, że po 3-im roku juz są w miarę wiarygodne ale pewnie co lekarz to inna opinia...

Ja właśnie mam ochotę zrobić! Jak wyjdzie, że nie ma alergii to przynajmniej będę wiedziała, ale podejrzewam że na coś ma - pewnie kot, kosmetyki... Chyba do alergologa go zapiszę jednak!

http://www.suwaczek.pl/cache/957a9d4353.png

Odnośnik do komentarza

Oj kobitki :)
znów małe nieporozumienie.
JA to dopiero jestem matka zołza.
Nie ma, że boli o 7 do łóżek , przed kolacja i obowiązkowe siku :)
Maja zasypia od razu, Michalina czasem świruje i wtedy już mordę rozerdę, bo mam ochotę na chwilę ciszy i spokoju i żadnego MAMO!
U nas pomogło rozdzielenie ich do osobnych pokoi, bo tak to przed snem gadały itd, i ciągle kłótnia.
Ale moje to 6 lat i prawie 4 :)
Kobitki jesteście wspaniałymi Mamami i Wasze dzieci na pewno to czują.
A te co nie są na pewno będą :)

MILLIE- czyta się MILI :)
Moja babcia była Emilia, brat Emilian a mi od dawna się takie insze imię podobało.

KOFIAK , NATALIA brzuszki słodkie, NASTKA super laska z brzuniem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co dziewczyny, ani mama ani Szymon nie wydają się postrzegać mojego codziennego spacerowania do sklepu jako wysiłku z mojej strony. W ich ocenie pewno lenię się więcej niż działam skoro w domu nie latam ze ścierą.. Mama w domu na L4 ciągle to nie chce wyściułbić nosa za drzwi poza spacery do lekarzy,bo zaraz obawa o ZUS, że jej nie wolno przecież teraz.. eh masakra.

Molo
ucz się ucz, oby gładko wchodziło!

Kofiak obrączek nie mamy, chyba się robią.. W ogóle Szymon to coś się nie może zebrać by dryndnąć, a przecie miało być dzwonione, że ja chcę węższą, a nie 1cm i zapytanie kiedy obwody można by zmierzyć.. Mało czasu ma, bo praca to tym bardziej powinien się starać dopasować jakoś byśmy w ogóle dali radę zmierzyć je...Pan od flaszki powinien dostać nią przez łeb, i to nie tylko od pani w ciąży.. bezczelny lekko, ale najważniejsze, że "zaniemówiony" z wrażenia się wycofał ;) Odnośnie zarażeń dzieci to trzymam kciuki, aby Twoja córcia miała już przestudiowane te dziadostwa i silną odporność i nie podchwyciła już niczego!

Asia28
współczuję krwiaka po pobieraniu :( A co do rzeczy dla dziecka to nie łam się, ja prawie nic nie mam również!

Nastka ale masz super z kolejkami! No i może kobitki lepiej rozumieją, bo same czasem w ciąży będąc zaniemogły w kolejkach..a panowie, cóż..

Malaga zgrabny brzuszek ;) Smacznych truskawek ;)

Maritta smaczek typowo ciążowy chyba, więc smakowały żurki i serniczki i już :D

Agata
no ja stanik taki z triumpha bym chciała wręcz tylko czy u mnie dostanę? Bo pewno gdzieś znajdę, tylko czy repertuar modeli i numerów będzie na tyle szeroki to nie wiem.. małe miasto :(

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Monika_84r
Maritta oby poród był udany i możliwie spokojny jakikolwiek by miał być! Choć ja też bym się nie ucieszyła z wieści okrojeniu.. :36_11_23:

Ja się cieszę, bo przy 1-szym próbowałam i tak się skończyło cc, a młody niby 10 pkt a zmasakrowany był dobrze! Najgorsze, że ja tym pełnym rozwarciu kilka godzi leżałam i ani w jedną, ani drugą stronę. A szanowny małżonek na porodówce spał w kącie!!! :)

http://www.suwaczek.pl/cache/957a9d4353.png

Odnośnik do komentarza

Maritta
Monika_84r
Maritta oby poród był udany i możliwie spokojny jakikolwiek by miał być! Choć ja też bym się nie ucieszyła z wieści okrojeniu.. :36_11_23:

Ja się cieszę, bo przy 1-szym próbowałam i tak się skończyło cc, a młody niby 10 pkt a zmasakrowany był dobrze! Najgorsze, że ja tym pełnym rozwarciu kilka godzi leżałam i ani w jedną, ani drugą stronę. A szanowny małżonek na porodówce spał w kącie!!! :)

No to skoro tak i masz do tego pozytywne nastawienie, że z dwojga złego lepiej nie męczyć siebie ani dzieciątka to cieszę się :) Bo nie ma to jak spokój ducha!

Tak z innej beczki - mój przyszły małżonek teraz sobie śpi. Wrócił z pracy i aptek zarazem.. czuje, że go rozkłada, a jeszcze jutro ma pracę.. lekki stan podgorączkowy ma też. Ja mam oczywiście stresa czy nie pochoruję się z nim lub zamiast niego.. :( Jakbym mało miała nerwów na głowie.. a latanie po mieście mnie jutro czeka, bo muszę w końcu zwiedzić fryzjerów, kosmetyczki.. stanika szukać.. dramat. Nie ma to jak brak samochodu i osoby towarzyszącej :(

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Asia28 Ja również nie mam nic jeszcze kupione dla nowego szkraba oprócz rzeczy które mi zostały po Bartusiu. Narazie to zniosłam ze strychu ciuszki w roz. 56 i 62.
A też niektóre rzeczy sprzedałam jak kofiak i teraz trzeba będzie zakupić.

A Barti to różnie czasem się słucha a czasami to jest taki nie usłuchany. Np. dziś w żlobku po pierwsze nie chce się ubrać a po drugie wychodzimy ze żlobka a on chce isć w przeciwnym kierunku. I co takiemu zrobić? Jak wprowadzić zasady? To się tylko tak łatwo mówi ale w miejscu publicznym jest o wiele gorzej niż w domu.Tak mnie zdenerwował ze az zapomnialam pinu do bankomatu. :nie_mam_pojecia:
Ale już mi przeszło

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf9b22ggko.png
http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png"]http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Kofiak no ja przecie pisałam, jak na mnie dużo ;)
To nieciekawie z tymi dzieciakami w żlobku :/

Maritta pokaż brzusio :) Ty zdaje się ani razu nie pokazywałaś ;) 5,5 kg przytyłaś od początku ? To ja chyba więcej :)
A co do cesarki, to jak mus to mus ;)

Aśka my z moim bratem też byliśmy nauczeni, że po dobranocce idziemy do łóżek :) Pamiętam, jak nieraz słychać było dzieci, jak po podwórku latały, a my już w łóżkach :D
I zdarzało się, że za chichranie mama nas do kąta stawiała :D W pokoju byliśmy razem, bo nie było innej opcji, bo drugi pokój był rodziców :)
Czasem wspominamy sobie te stare dzieje :D:D:D

Monika przepraszam, że to napiszę, ale szkoda mi Ciebie :( Wszędzie musisz chodzić nóżkami, co przecież samo w sobie jest męczące... a teraz zima i z brzuszkiem coraz mniej wygodnie...
Ja wiem, że Twój ślub tylko cywilny i przyjęcie małe, ale mimo wszystko okres przygotowań powinien być radosny, a Ty w nerwach, bo czasu mało a do załatwienia sporo... a wsparcia jakiegoś dużego nie masz :(
No ale na pewno wszystko się uda :) Trzymaj się cieplutko !
No i mam nadzieję, że choróbsko Cię żadne nie dopadnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Agata. Ja też należę do chodzących tak jak Monika. Owszem mamy samochód ale mamy małe miasto a tam gdzie mi się uda dojść pieszo to idę.
Co do wychowania. To czasami mimo ze się chce to nie jest tak łatwo coś zmienić.
Ale zasada ze jest kolacja i o 19 30 idziemy się kąpac a potem do łóżka i czytanie bajek jest codziennie.

A co do nieporozumień to się nie wypowiadam bo nie chce oberwac.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf9b22ggko.png
http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png"]http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png[/url]

Odnośnik do komentarza

anna_262

A co do nieporozumień to się nie wypowiadam bo nie chce oberwac.

ANNA wypowiedz się będzie weselej.:smile_jump:
Gorzej być nie może :kiepsko:.

AGATA to, że moje są w łóżku są o 7 wynika z faktu, że my też po dobranocce w łóżkach, znaczy ja i moja siostra.
I podobnie jak u Cb czasem mamy ubaw wspominając.
Ale jak na razie jakoś nie chce mi sie denerwować, więc są osobno.
Może jak będa większe znów się je połączy

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

:ehhhhhh::ehhhhhh:
Dlaczego ostatnio się tak wkurzam w sumie o nic. Byłam na zakupach spożywczych. I w żadnym sklepie nie mają mąki takiej jaką ja chcę, wrocławską z czerwonym pasem. Wszędzie te same do d... Przed Świętami powinni mieć większy wybór. Każdy sklep to samo.
Ja szukałam tej na I zdj, a wszędzie ta druga zielona, w której mi się 2x zdarzyły glizdy.
:nerw::nerw::nerw:
Mam pytanie:
Do pierników jakiej mąki używacie pszennej zwyklej czy tortową?

ooo znalazłam ciekawy sposób na lukier:
LUKIER :
sok z 1 pomarańczy
cukier puder
Wymieszać do osiągnięcia płynnej (niezbyt gęstej, ale i niezbyt rzadkiej) konsystencji

http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz228q4dpdu.png

http://s3.suwaczek.com/201303281662.png

Odnośnik do komentarza

Agata kochana jesteś, dziękuję za ciepłe słówko..

Anna no jasne mniejsze miasto to i latamy, nawet lubię się przejśc gdzieś nie za daleko, tylko jednak fajno czuć, że inni doceniają, nieco mi tego brakuje.. No i fajno mieć możliwość wyboru i czasem bym sobie podjechała jak zimno czy wieje np. do centrum na jakieś większe zakupy :)

Gosia moja mama pewno użyła by tortowej, bo ją non stop kupuje. Ale ostatnio kupiłam mąkę babuni niechcący i może na nich zrobiła pierniczki.

Doris wiem co czujesz. Też mam lekką niemoc, pewno organizm walczy z wiruskami fruwającymi w powietrzu.

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Gosia ja nawet nie wiem jakiej mąki użyłam. Kupuję i pszenną wrocławską i tortową :) Więc którejś z tych dwóch zużyłam ;)
A lukru nie umiem zrobić ;) Próbowałam kilka razy i nie wyszedł mi nigdy biały, zawsze taki przeźroczysty ;)

Doris a co się dzieje, że kicha ?:( Wiesz już kiedy ten Twój men wraca ?

A co do jeżdżenia autkiem, to ja sama nie mam prawka, więc jak muszę gdzieś przejść, to też idę...
Ale ogólnie jest wygoda z samochodem, do sklepu większego, czy do lekarza, to zawsze mnie mąż zawozi, lub tata :)

A tu mam dla Was takiego linka z innego forum :)

Darmowe produkty dla dziecka i jego rodzicĂłw | SOSrodzice.pl

Ja dopiero zaczynam czytać ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Wróżba z obrączki:

zawieszasz obrączke na nitce wkładasz ja trzy razy miedzy kciuk, a resztę palców lewej dłoni, obracasz dłoń i nad nią trzymasz nitke z obrączką (nie bujając). Ruch na około symbolizuje dziewczynke, ruch pionowy-chłopiec.
Później powtarzamy to samo - czyli obrączka trzy razy między kciuk, znowu obracamy dłoń i patrzymy jak się rusza. Robimy tak do momentu aż obraczka stanie nad nasza dłonią i ani nie drgnie. Tyle razy ile musiałyśmy wykonać te czynnośći tyle będziemy miec dzieci, o wskazanej wcześniej płci :-)

Wróżcie sobie mamuśki !!

Ja zrobilam pierwszy raz kreciło sie na chłopca drugi raz na dziewczynke a trzeci ani drgnęło czyli wychodzi na to ze bedzie parka i koniec produkcji :d ciekawe czy sie sprawdzi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...