Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Monika domyslam sie co czujesz, ja tez jak swego czasu czulam sie napraaaawde zle, ze ani reka ani noga a jeszcze trzeba bylo do pracy chodzic i zalilam sie Mamie przez telefon albo gadalam z tesciowa, to czulam takie : "aha, no" ;) Brak zrozumienia nie wiem mysle, ze inne czasy byly jak one byly w ciazy albo lepiej ja znosily, ze teraz mysla, ze uzalamy sie nad soba ;) Ale nie doluj sie- to Ty wiesz jak sie czujesz i jak nie masz sil i masz gorszy dzien to odpoczywaj..
Najwazniejsze, ze zaraz przyjedzie Tatko, ktory na pewno utuli, ukocha i zrozumie ;) Albo bedzie udawal, ze rozumie, bo baby to "nie rozbieriosz" :P
Doris powiem Ci, ze nie mam zielonego pojecia co z ta szczepionka, nie myslalam o tym.
A Kamilosa dalej nie ma :( :hmm: Dobrej nocy dziewczynki.

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Monika - A płacz ile wlezie! Nawet na głos :) Czasem trzeba i już :) To pomaga.

Nastka - I jak się czujesz wieczorkiem? Ja się zdrzemnęłam chwilę na kanapie i obudziło mnie "mamaaaaaaaaaaaaaaa" :)

Doris - Ja nie wiem jak to w Polsce działa, ale ja tutaj w Argentynie szczepiłam się na grype jak byłam w ciaży z Jeremiaszem. Taki nakaz dostałam od gina. Nie pamiętam już teraz który to był tydzień, ale chyba jeszcze brzuszek stosunkowo mały. Ciąża mi wtedy przypadła na tutejsze zimowe miesiące (czyli jak u nas lato ;)) i nie było innej rady.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Witam Kochane! :)
My dziś po wizycie u gina - dzidzia fika koziołki i ma ponad 4 cm :) kość nosowa i przezierność karkowa ok :)
Ja 1 kg na plusie przez 2 tygodnie - nie jest dobrze :(:ehhhhhh:
I jeszcze do tego przeziębienie mnie dopadło :(
Ale cieszę się, że mam co poczytać - prawie powieść! :)

Nadrobię, nadrobię i postaram się więcej popisać!
Buziaki!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/957a9d4353.png

Odnośnik do komentarza

Hej! Kuzynki pojechały a były obie więc było fajnie nagadałyśmy się ze ho ho ;)

A z siostrami tak młodsza jest jak klon , mylą nas w realu nawet łapie sie na tym że jak coś robi to mówi ha ja tez tak robiłam czy mówiłam ,a z bliźniaczką dwa różne światy od charakterów po wygląd ;)

Nastka zdrowia , może grypa żołądkowa ?? Jak nie przejdzie idz do lekarza szkoda się odwodnić ! Trzymam kciuki !!

Monika widać co kraj to obyczaj bo w polsce nie zalecają szczepienia , mnie mama nie zaszczepiła bo powiedziała że może być groźniejsze jak grypa od co a jest pielęgniarką wiem że może w ostatnim trymestrze ale na pewno nie teraz tyle wiem ja ale zapytaj lekarza może uzna inaczej ;)

Witaj Maritta super że z fasolką ok a kilogramami nie ma co się przejmować !! znikną !!

Nic idziemy się kąpać i spać posprzątane po wizycie więc można iść do wyrka ;)

Do jutra !

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Dorotka, Ania.. tradycyjnie - jesteście boskie! :D Dziękuję za zrozumienie i dodanie mocy :*

Maritta - zazdroszczę takiego badanka oceniającego coś więcej niż wielkość zarodka za Tobą, też mi się ono marzy hehe :D Mam nadzieję, że czujesz się lepiej ode mnie jeśłi o podziębienie chodzi.

Ja już umyta i.. już mi z powrotem stopy zmarzły na kość. No masakra. A teraz uciekam już pod kołdrunię, do następnego kobitki :)

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry :* wiecie co... wczoraj pomógł mi chyba ten amol... wieczorem już było całkiem nieźle a dzisiaj już głowa nie boli i nawet zjadłam śniadanko i nie leciałam do łazienki. Mąż tylko się nasłucha mojego ciągłego narzekania. Ja jestem ogromną panikarą i wczoraj jak leżałam to kichnęłam i taki ból w podbrzuszu , że aż zaczęłam jęczeć z bólu. No i od rana "nie mam brzucha, nie mdli mnie, coś jest nie tak" najchętniej robiłabym USG codziennie jakby była taka możliwość, albo przynajmniej raz w tygodniu. Ale naprawde mój teraźniejszy brzuszek w porównaniu z tym który wrzuciłam pare dni temu to jest płaski :(

http://www.suwaczki.com/tickers/oeuaebkmw2dc0gtw.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=47111

Odnośnik do komentarza

Cześć !! Ja w zawirowaniach sprzątaniowych ale już bliżej końca niż dalej

Nastka super że głowa mniej boli , a nie schizuj się brzuchem ! To nie jest jeszcze brzuch ciążowy więc jest mniejszy bo mniej jadłaś normalna fizjologia naprawde

Reszta gdzie się podziała ??:)

Ja wczoraj o północy wcinałam chleb z papryką Tomasz miał mega ubaw ale uwielbiam jeść wieczorem a tak mi się wkręcił ten chleb że musiałam iść zrobić bo bym chyba do rana zwariowała :P dzisiaj oczywiście standardowo jeszcze bez śniadania ale chyba nie dam rady na razie

Lece sprzątać odpoczęłam można działać dalej sprzątne salon wytre lampy i zostanie umyć podłogi i koniec , po obiedzie kuchnie i samochód i będe leżeć i pachnieć :D

Miłej soboty !! U nas słonko się przebija więc może będzie fajnie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki :) Jestem i ja, choc ledwo ;P Dzisiaj nie walczylam jakos specjalnie i "dospalam" do 10ej po Kamila wyjsciu, jutro ma wolne ( jupi!:smile_move: ) to i tak pewnie dzisiaj sie pozniej polozymy. Teraz tylko umylam glowe, bo dzis wizyta wiec trzeba sie ludziom bedzie pokazac :P Ale to dopiero na 15.30, u mnie jeszcze godzinka do tylu wiec mam czas ;) I tak wyjde troche wczesniej, bo nigdy w tym szpitalu nie bylam, a musze znalezc odpowiedni oddzial, zarejestrowac sie.. Mam nadzieje, ze szybko i sprawnie pojdzie :36_2_25:
Maritta najwazniejsze, ze z dzieciem wszystko w porzadku- super :D A kilogramy jak szybko sie pojawily tak szybko znikna- w to trzeba wierzyc hehe. A wczoraj chyba nie dalas rady nadrobic, czekamy teraz na kilometrowego posta :P
Nastka widze, ze mamy totalnie to samo- jak mdlosci i rzyganie, to "a po co a niech sie juz skonczy" jak minie: " o kurcze, dlaczego nie rzygam, cos chyba nie tak" :P Wiec powtorze tylko- nie przejmuj sie, ja mam tak 50/50- niby mdli niby nie i jest ok, uspokoje sie chyba troche w nastepny piatek(oby!)
Malaga- chleb z papryka??;) Ale surowa, czy marynowana?? hehe, dobra zachcianka i do tego o polnocy :D Ja ostatnio standardowo- serwuje nam obiadek ok.20-21, ledwo koncze i zazwyczaj nie koncze bo za duzo, potem pozmywam, umyje sie przebiore, i zanim do ogladania czegos na kompie to ja juz lece po cos do jedzenia hehehe I laduje o 10 w nocy z owocami w lozku, bobym nie wytrzymala, tak jakos wrednie zasysa wieczorem :P
Kurcze, tez musze posprzatac w pokoju bo syf sie zrobil, no nic mus to mus, na razie ukrece sobie jakas jajeczniczke, do uslyszenia ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Dorcia !! No oby poszło raz dwa w tym szpitalu !! Co do chleba to tak chleb masełko surowa papryka w kostkę i solą potraktowana uwielbiam !!:) Teraz właśnie też wcinam :D:D Bo jest mi lepiej , fajnie jakby już mdłości odpuściły ;p

Ja się lenie wstawiłam drugie pranie i tak zastanawiam się za co się wziąć , nie chce mi się naprawdę ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Nastka cieszę się, że już lepiej się czujesz, ja podobnie - odżyłam już :)
Malaga też lubię czasem kanapkę z papryką na surowo ;-) A o szczepienie nie ja pytałam, ale spoko, hehe :D
Dorcia tez te klimaty lubię ;-) I też mam kłopot z cerą,ale to w sumie od hormonów moich było już przed ciążą.. :(
Co do apetytu to również dopada mnie wieczorkiem razem z lepszym samopoczuciem :)

Za jakiś czas znów Was podejrzę :D Miłego popołudnia :)

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Hej Monika :) Ciesze sie, ze juz lepiej sie czujesz, ja po zjedzeniu jajeczniczki z wkrojona wedlinka nie moge poprostu czuc sie zle ;)))) Ale znow glodnieje, bo w sumie tylko to od rana zjadlam a juz przed 14 i zaniedlugo trzeba mi ruszac hmm bede musiala sie poratowac jakas slodka bula w autobusie ;) I Kamil przypomnial mi, zebym kupila cos slodkiego czy soczek na "po wizycie" skoro maja mi pobierac krew, a ja srednio to znosze ;/ ogolnie nie boje sie igiel i nie mam z tym problemu ale mam straaasznie slabe cisnienie po Mamusi i moj organizm "z automatu" reaguje duzym oslabieniem.. huh :(
I kurcze denerwuje sie dodatkowo przez ten angielski, no niby nie mam prawa miec z tym problemu ale co innego w normalnej rozmowie czy w pracy, a co innego u lekarza, jak trzeba mowic o miesniakach, macicach, torbielach, jajnikach i innych przeziernosciach karkowych :hahaha: Coz trzymajcie kciuki zebym trafila gdzie trzeba i wszystko bylo ok, moze nawet dzisiaj uslysze serduszko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Witam się sobotnio :)
Dorcia trzymam kciuki!!!
Ja dopiero biorę się za porządki, bo rano był spacer z Juniorem ( i kilka scen małego wymuszacza), obiad i dopiero teraz Panowie poszli w odwiedziny do znajomych to może trochę ogarnę domek! Ale muszę się Wam pożalić!!! Nie poszłam do naszych znajomych, bo mam katar, który złapałam od koleżanki w pracy a oni obrażeni!!! Mają 6 - miesięczną córeczkę i chyba bym sobie nie darowała jakby ona też złapała! A tu znajomi się obrazili :36_19_1:
Lecę......

http://www.suwaczek.pl/cache/957a9d4353.png

Odnośnik do komentarza

O kurczę, nie muszę nadrabiać paru stron! Wow! Chyba to weekend mnie zbawia :D

Dorcia, ja też jestem duchem z Tobą i trzymam kciuki :D Mam nadzieję, że miło i możliwie swobodnie się dogadałaś! No i oczywiście, że było serdusio i że pobieranie krwi organizm zniósł dzielnie :) Co do jajecznicy to ja miewałam i takie w zwykłe dni, że lekko mi po bywało dziwnie, więc teraz mam cykora w ciąży zjeść jajecznicę hehe :D Ale jajka jem w innej formie i to takie wsiowe bez pieczątek więc mam nadzieję, że dużo zdrowsze niż sklepowe, uf. Smakowo z pewnością czuję różnicę :)

Maritta, uaaa! Jaki duży, wyraźny! Już się nie mogę doczekać kiedy ja takie zdjęcie dostanę :D Śliczny mały ludzik ! :Hi ya!:

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

ania_h83 i Monika_84r - łatwo mówić, ale się doczekacie! Najważniejsze żeby wszystkie bobaski były zdrowe. Ja mam termin dużo przed Wami i dlatego już po usg genetycznym. Do tego mojej ginekolog nie ma w przyszłym tygodniu i musiałam zrobić wcześniej! Ale jakie koziołki fika - możne patrzeć i patrzeć! Nie chciał od razu pokazać przezierności i trzeba było poczekać i popukać, żeby się odwrócił! Mimo, że to drugie dziecko to i tak ryczeć się chciało!!!
Nie pamiętam która ma zakaz seksu???? Ja też! Dopiero teraz mam pozwolenie, ale bez szaleństw. Jak wychodziłam z pierwszej wizyty asystentka mojej lekarki na całą poczekalnię (wypełnioną po brzegi!!!) krzyczała: " Tylko proszę się nie kochać!!!" Wszystkie kobietki i panowie w poczekalni patrzyli na mnie ze współczuciem :))) Moja ginekolog jest niesamowita!!!
A z wagą muszę uważać, niestety!!!!:36_2_21:

Dziewczyny musimy naskrobać, żeby Malaga i Dorcia nie dały rady wieczorem nadrobić!!!!:))) Ja jak czasami wchodzę na forum to myślę : "Kiedy ja to przeczytam!!!!" A dziś mam chwilę to po złości im popiszę!!! :)

http://www.suwaczek.pl/cache/957a9d4353.png

Odnośnik do komentarza

Czesc leniuchy ;) To ja wchodze na ostatnia strone i widze moj pierwszy poranny post na gorze, niemozliwe :hahaha: No ale weekend, Mezowie w domku to nie ma czasu na fora ;)
No wiec ja juz po i nic ciekawego Wam nie powiem, bo sama dalej wiem tyle samo ;) Musze czekac na piatkowe usg zeby zobaczyc czy uslyszec w koncu Dzidziaka :) Szpital przeogromny i dwoch panow musialo mnie kierowac cobym sie nie zgubila ;) Ale w koncu trafilam na godzine przed hehe ale dobrze, bo musialam oddac probke moczu i wypelnic cala ksiazke papierologii wiec szybko zlecialo. No i potem u poloznej wszystko powtarzac to samo co w tych formularzach heh i jej jedno pytanie wymiotlo: A gdzie jest Polska? :smile_move: Ogolnie babka moze nie niesympatyczna, ale tez nie zaangazowana zbytnio, nie spytala nawet jak sie czuje tzn spytala ale na tej samej zasadzie co pani w banku czy w sklepie hehe. Murzynka co niestety nie ulatwialo komunikacji, bo oni maja straszny akcent, ale dalysmy rade ;) Z tym, ze dziewczyny.... miala tak nieprzyjemny zapach z ust, ze w tym malym pomieszczonku ledwo wytrzymywalam :O Juz mi sie oczywiscie zrobilo niedobrze, a jeszcze z tylu glowy mialam to pobieranie krwi wiec mysle no ladnie.. Ale coz- zmierzyla cisnienie i dawaj wyciagac "osprzet" :P A tam... 5 probowek !!!! nie ogromnych ale i nie malych ja oczy w slup i mowie jej, ze nie jestem wcale pewna czy ja mam tyle krwi :smile_jump: Ale jakos poszlo, oczywiscie mialam mroczki przed oczami bo chcac nie chcac zeby upuscic tyle krwi to troche czasu to zajelo, najgorzej, ze tam byla taka cisza i slyszalam szum jak to sie wlewa do tych probowek ajc nic przyjemnego :P No i to wszystkie atrakcje, dostalam koperte z ulotkami oczywiscie i jeszcze dodatkowa wizyte 30 pazdziernika z lekarzem, powiedziala, ze to ze wzgledu na to, ze mialam operacje nerki, hmm moze dlatego, ze powiedzialam, ze to byla wada od urodzenia z tym, ze pozno wykryta? A niech sprawdzaja ;)
A teraz leze i czekam na Meza mojego ktory juz wraca i czemus jest mocno wkurzony, zobaczymy ;) Milego wieczorku
Aha!! Maritta jeeej co za cudo :D Monia dobrze powiedziala- takie duze i wyrazne, jak normalne zdjecie bobasa a nie usg plodu :P Boskie, obym ja w pt sie tez podobnym mogla pochwalic..

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Witam i zapraszam na mój bazarek:
Mam do sprzedania Detektor tętna płodu ANGELSOUNDS możliwy odsłuch nawet od 12 tygodnia
http://parenting.pl/sprzedam/21117-detektor-tetna-plodu-angelsounds-mozliwy-odsluch-nawet-od-12-tygodnia.html#post2594955

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

Maritta kochana jestes, dziekuje :) I nie udalo Wam sie nic naskrobac a chetnie bym poczytala "powiesc" no ale coz- sama chyba musze ja pisac ;) Zagladaj czesciej w tygodniu to bedzie wiecej kompanek do rozmowy :D
Ale juz Mezulek wrocil wiec koncze swoja aktywnosc na dzis, jeszcze kolezanka wlasnie do mnie dzwoni, ale z moim Kamilem rozmawia :hahaha:
Wiec zycze Wam milego sobotniego wieczorku, jutro napewno zajrze i mam nadzieje, ze bedzie co czytac ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, witam niedzielnie :) moje szczepienie na grypę nieaktualne ! Leże w katarem i lekką gorączką więc po co mi teraz szczepienie ;p Wczorajszy dzień spędziliśmy na zakupach . Kupiłam buty na zimę i piękne jeansy ciążowe , ale robią biznes na kobitkach w ciąży. W jednym sklepie cena za spodnie 139-169 zł 0_o, swetry od 89 zł no ja dziękuje aż mnie głowa rozbolała. Ale dzięki mojej koleżance przypadkowo spotkanej pojechałam na drugi koniec miasta i jeansy kupione za 89 zł :D

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry :)
Kurcze Doris widze, ze jednak Cie wzielo.. ;/ No to teraz cieple mleko, czosnek i szalik na szyje (mi ten szalik zawsze pomaga :P) A moj bol gardla przeszedl sam, kurcze, nawet nic z tym nie robilam ;)
Co do ciuszkow ciazowych to na szczescie jeszcze nic takiego kupowac nie musze, w spodnie sie mieszcze a w bluzki to mysle jeszcze dlugo dlugo bede :P Poza tym nie wiem, czy bede kupowac cos typowo ciazowego- spodnie to moze i tak ale co do bluzek to mozna kupic normalna tunike w ciut wiekszym rozmiarze i nie placic Bog wie ile, szczegolnie, ze akurat w tym kraju wiekszych rozmiarow jest pod dostatkiem ;) A biznes ciazowy i dzieciecy to mega biznes, bo niestety czasem kobity dostaja "malpiego rozumu" i kupuja wiele niepotrzebnych i drogich rzeczy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...