Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)

[kasia_tom1]

Hej
Moje piersi już mają ulgę, nie są spuchnięte i nie bolą - jest super! jednak stare sposoby najlepsze, okłady gorącą pieluchą i masowanie rękami i ściąganie ręczne... Teraz mała super ssie, nie dawała rady rozbic tych moich kamieni.

[marzycielka]

benia dobrze, ze już masz to za sobą.ciekawi mnie jakie to pozycje Ci podpowiadała ta położna?dobrze, że już jesteś z Namia te czyszczenie macicy to taka tragedia??bolało??

dziewczyny tu piszą o tematach związanych z dzieciaczkami a ja tu z usg wyjezdżam
mały waży 2900 niby tak pokazywało usg, choć po brzuchu stwierdził lekarz że 3200. reszta wszystko w porządku, zbadał mnie i stwierdził, że szyjka jeszcze jest ale jest mieciutka. poskarżyłam sie na te skurcze, to powiedział, że dziecko wyjdzie w swoim czasie, ale że mam być przygotowana już.
jutro mam zlecone ktg. a no i płeć potwierdzona kolejny raz-chłopiec.

paczek jak chcesz przyspieszyć to zapędź męża do łóżka, mój gin po raz kolejny potwierdził że sex sie sprawdza i że mam też męża wykorzystać

[paczek2044]

marzycielkaMi tez mowil ze mam pozegnac sie z mezem na ten czas ale na mnie to tez nie zadzialalo

[benia22]

no hej!! mam chwilę bo mała usnęła.
marzycielka te pozycje to takie że musiałam jak skurcz nadchodził kucać i łapać z tyłu męża za nogi i jakbym chciała kupkę zrobić, albo ruszać biodrami taki a'la taniec, potem na końcu to już na kucąco mi kazała i dobrze bo wtedy poczułam ja główka mi weszła wreszcie do kanału, no i szybko fotel, kilka parć, nacisnęli mi jeszcze na brzuch i maleńka wyskoczyła. A macicę mi czyścili bo łożysko ponoć stare było i się porozpadało, bardzo nie przyjemne to jeszcze dla mnie jak na koniec tej męczarni.
Jestem zadowolona że już jesteśmy w domku no i nowe problemy teraz mamy ;) no ale szczęśliwa buźka maleństwa wszystko wynagradza :)
To teraz kto następny??? dziewczyny trzymam za Was kciuki i informujcie na bieżąco!!!:))

[badkaina]

czesc!! :)

melduje wykonanie zadania! łóżeczko odebrane i skręcone, mąż dumny z siebie chodzi! :)
kombinezon przyszedł...kosmetyki dla maluszka przyszły...także lista pusta!! :)))

teraz tylko poprać i poprasować!

dziewczyny a zaopatrywałyście się wcześniej w termometr dla maluszka???

benia22 o czyszczeniu macicy tzw. łyżeczkowaniu mówiła Nam wczoraj położna na SR :/...to po urodzeniu łożyska jej obowiązkiem jest dokładnie je obejrzeć czy zadnego kawałeczka nie brakuje...gdy czegos nie ma, musi "wygrzebać" :/

[Gość]

benia wielkie gratulacje dla dzielnej mamy i witamy Milenkę na świecie! Niech zdrowo się rozwija i będzie radością dla rodziców!
I ja potwierdzam, póki mogłam chodzić, to najbardziej mi chyba pomagało robienie przysiadów przy mężu podczas skurczu.. A myślałam beniu, że Ty sama rodziłaś, jak napisałaś, że położna Ci prysznic robiła itp... Widać są jeszcze kobietki z powołaniem.. mi robił mąż i ciepła woda na krzyż i na brzuszek też pomagała.
kasia_tom to szybko Ci się udało poradzić z cycusiowym problemem! U mnie już też tragedii nie ma, w piersiach luźniej, tylko brodawki poranione, trochę nawet krwawią mimo moich zabiegów... Mała raczej dobrze ssie, buźka w kaczuszkę, brzuszek do brzuszka, poliki wypełnione, nie słychać cmokania jak pije... Może po prostu muszą się zahartować te moje brodawki...
marzycielko, to Ty chyba niespodzianki na porodówce nie będziesz miała, skoro tyle razy potwierdzony chłopczyk ;P Fajnie, że wszystko dobrze, waga taka akurat, nawet gdyby 3200 było..
badkaina to żebyś do końca stycznia z tym porodem wyrobiła!! Ja już wiem, że chyba nie ma co przyspieszać, następnym razem będę grzecznie czekać aż samo się zacznie, może wtedy jak naturalnie wszystko się potoczy swoim rytmem, to będzie łatwiej (mądry Polak po szkodzie)... Więc dobrze robisz, że spokojnie czekasz na swój czas:)

My dziś po pierwszej "wycieczce" ;) Byłam na zdjęciu szwów, mąż też miał coś do załatwienia, więc całą rodziną pojechaliśmy "do miasta" ;) Tosia grzecznie przespała te dwie godzinki, u mnie wszystko ok, wszystko się ładnie goi, za 5 tyg mam kontrolę.
Słuchajcie, w 4-6 tyg powinna być kontrola bioderek, a u nas wolny termin jest dopiero na 13.03.!! To będzie już ponad 2 miesiące, cały miesiąc za późno... Czy można tak później zrobić tą kontrolę?? Zapisałam wstępnie Tosię, ale chyba będę szukać innej poradni (nie wiem czy znajdę tutaj...)
W ogóle to o tylu rzeczach, kontrolach, terminach trzeba pamiętać, że szok, chyba się powtórzę- taki mały człowiek, a tyle formalności!! Ale jaki kochany ten mały człowieczek Zawsze po jedzeniu uśmiecha się przez sen do cyca :P Wiem, że to tylko taki grymas nieświadomy, ale tak słodko to wygląda

[badkaina]

beatta a kremujesz brodawki? bo ja już kupiłam Maltan, bardzo polecają...nie trzema zmywać do karmienia... można już stosować 2 tyg przed terminem,ale ja poczekam! :) koleżanka z kolei smarowała juz 2tyg przed terminem, i mówi, że nie ma teraz żadnych boleści...

beatta a czemu mówisz żebym sie w styczniu zmieściła? chodzi o to, że jeszcze nie mam wszystkiego przygotowanego? (pranie, prasowanie, torby spakowanej?) hehe

nie no ja też mam nadzieje, że w styczniu się zmieszcze! choćby nawet 31!! akurat męża urodziny!

Dziewczyny wrzucajcie zdjęcia maluszków! :)

[Gość]

Niee, badkaina, z tego co piszesz to wszystko już kompletujesz i na pewno zdążysz, tylko widzisz jak to bywa, jak u paczek czy choćby u mnie, że dzidzie lubią trochę potrzymać mamusie w napięciu ;) I Ci wszyscy co prorokują, że do terminu nie doczekasz mogą się mylić, tu jak widać nie ma reguły:) a jak termin na 26 to kilka dni "poślizgu" i już lutowy będzie Szymon..;)
Smaruję właśnie MALTANem póki co (miałam próbkę) i mam bepanten kupiony.. Tylko ja za późno zaczęłam (dopiero jak już zaczęły boleć w szpitalu), więc potwierdzam- trzeba mieć jakiś specyfik na brodawki przynajmniej od pierwszych chwil w szpitalu. W szpitalu polecano PURELAN bodajże...
A foty wrzucę na pewno, ale dopiero jak nam kompa naprawią... :/ czyli chyba już niedługo:)

[badkaina]

ok rozumiem :)

ja już do szpitala własnie spakuje sobie maltan...nie chce zaczynac 2tyg przed terminem, bo wlasnie roznie bywa z tymi terminami ;)

a do pupki mam kilka probek sudokremu, nivea i mustelli...i poki co nie kupilam żadnego wiekszego, bo nie jestem zdecydowana, ale w TV reklamuja własnie bepanten ...

a ktoś coś może powiedzieć o termometrach dla maluszka??? czy już kupić i jaki?

[marzycielka]

beatta na kontrolę bioderek trzeba właśnie pojechać 4-6 tyg. dziecka, ja też miałam problem bo terminy strasznie długie, ale jakoś znalazłam szybciej. no i fakt jest dużo spraw związanych z małym dzieckiem, zaraz szczepienia się zaczną,itp.

przytoczę rozmowę między moim ginem a mną:
ja: nie pogniewałabym się jakby okazało sie, że bedzie dziewczynka
gin : to co, ucinamy mu?
ja: no jasne!
gin : takie ma klejnoty a pani chce je uciąć
także śmiesznie było

badkaina ja miałam już przed porodem termometr, elektryczny pod pachę- na pewno się przyda, więc warto kupić.

ktg wyszło ok, zero skurczy. ale weczorem mnie dopadają a wraz z nimi ból kręgosłupaoby tylko przy porodzie nie było bóli z kręgosłupa, bo chyba nie wytrzymam!!

dziewczyny, które rodziły naturalnie-brałyście jakieś znieczulenie???

[badkaina]

marzycielka a co myślisz o elektronicznym do ucha i czoła?

[benia22]

badkaina ja też mam termometr elektryczny, a co do kremu do pupki to kupiłam sobie sudocrem a w szpitalu pielęgniarki mnie z tym pogoniły bo to na odparzenia i kazały kupić alantan. Kosztuje 7 zł i jest faktycznie dobry.
marzycielka u nas w szpitalu nie ma znieczuleń tylko gaz rozweselający, jedna kobieta chciala wziąść ale jej położna odradziła bo wtedy przestałaby z nią współpracować i poród się nie potrzebnie wydłuza a przecież każdy chce szybko.
beatta no tak mój mąż był ze mną, i miałam tak jakby swoją położną do mojego tylko porodu nie wiedziałam że u nas tak jest, ale trafiłam na najlepszą także wsparcie miałam super, no i jestem pewna ze przez ta oksytocynę miałam właśnie ciężki poród.

[badkaina]

benia22 no a u mnie na SR powiedziały ze normalnie sudokrem...i malutkie opakowanie wziasc do szpitala, taka probke najlepiej i wystarczy! mam akurat taka miniaturke to wezme...a nadal nie wiem co kupic do pupki...
u mnie w szpitalu tez nie ma znieszulen do naturalnego...

[Gość]

marzycielko u nas znieczulenie tylko możliwe, jak anestezjolog wolny, ale mi nawet do głowy nie przyszło by zapytać o nie... jakoś tak całkiem nie brałam tego pod uwagę...i z tego wszystkiego zapomniałam zapytać o gaz rozweselający... a chciałam spróbować... Heh, żeby było śmieszniej z tymi bioderkami, to u nas tylko jedna taka poradnia na nfz :/ reszta ortopedycznych prywatne, a nie wiem czy robią takie kontrole dla noworodków...
benia to super miałaś, do mnie przychodziły chyba ze 3 położne, ale żadna tak na dobrą sprawę porządnie się nie zajęła i gdyby nie SR i gdybym sama trochę wcześniej nie czytała, to nie wiem co by było..zero zainteresowania... przykre :/ A na dodatek przyszedł lekarz, o którym mówiła położna na SR, że beznadziejne teksty rzuca i nie omieszkał skomentować, że co to za moda, że ci faceci tak pchają się na porodówki, a później kłopoty z erekcją, impotencja itp... to podobno u niego norma takie komentarze, ja już o tym słyszałam i między jednym skurczem a drugim wystękałam, że ja męża potrzebuję w tym momencie... dziewczyna co obok rodziła też usłyszała, że co też mąż przyszedł tu oglądać, krocze?? na co jej mąż, że nie, że swojego syna.
Moja niunia póki co (tfu tfu aby nie zapeszyć) odparzeń nie ma, a tylko wodą przemywamy pupcię przy zmianie pieluszki, ale jakieś próbki kremów na odparzenia brałam do szpitala. Jesteśmy po kąpieli- jak ona tego nie lubi i się przy tym drze...

[badkaina]

beatta a czym smarujesz pupke po kazdej zmianie pieluszki? i czy masz termometr dla malej? :)

[lilithbb]

Też polecam alantan - praktycznie w każdym szpitalu go dostawałam, albo maść pośladkową z ziaja. To zapobiegawczo.
A na powstałe odparzenia dostałam krem sudomax - ponoć nowość od firmy sudokremu.
Z J&J i Nivea też mam po dzieciach :P

[marzycielka]

cześć dziewczyny
ja z dobrymi wieściami: zaczęłam plamić i czop mi chyba też odchodzi, wiec poród sie zbliża wielkimi krokami miałam też tak z Matim, rano zaczęłam plamić a wieczorem już miałam synka przy sobie także pomału się szykuję, tzn. idę sobie włosy umyć i ułożyćMateigo spakuję do babci, no i mąż się wyśpi po pracy -wrócił po 6:00, wiec dam mu się wyspać przed cudowną przygodąhehe ale się cieszę, że to już niedługo!mam cudny humor, wyspana jestem, więc mogę rodzić
i tak jak wczoraj gadałam z kolezanką, że urodzę leniucha, to może uda mi sie go wcześniej urodzić

badkaina ten termometr co piszesz to chyba dobry
alantan również polecam, sudocrem tylko na powazne odparzenia.

nie wiem czy sie jeszcze odezwę, ale jak coś to dopiero jak wrócę ze szpitala, no chyba że mąż jakoś da radę Was powiadomić trzymajcie kciuki za mnie!

[mosia]

dziewczyny, powodzenia życzę, szybkich i bezbolesnych porodów i zdrowych bobasków

mamo, rok temu to ja tak czekałam......
dlatego trzymam za was kciuki

[Emilcia1919892008]

marzycielka zazdroszcze Ci i bardzo mocno trzymam kciuki o jak najszybszy i najmniej bolesny poród!

a niewiem czy zauwazylyscie ale wczoraj paczek byla nie obecna moze ona tez juz po...

No nic my czekamy dalej, mam nadzieje ze ja ostatnia nie bede, bo póki co skurcze sie uspokoily tylko dol brzucha pobolewa i nic wiecej... a juz tak bardzo chcialabym byc po...
Trzymajcie sie

[paczek2044]

Emilcia1919892008 Jestem jestem wczoraj nie mialam natchnienia zeby sie rozpisywac:)Nadal czekam:(
marzycielkaCzekamy na dalsze wiesci i zycze szybkiego rozwiazania

[badkaina]

dzien dobry! :)

no to chyba zaopatrzę się w ten alantan, on dostępny jest tylko w aptece???
a te miniaturki co mam z nivea, musteli i sudokrem...bede miala na wyjscia do torebki w razie w.

nie wiem czy termometr kupić juz przed porodem?! czy sie wstrzymac i jak ktos bedzie chcial mi cos kupic i nie bedzie wiedział co, to powiem, ze moze termometr!

marzycielka ale Ci fajnie, ze wiesz co Cie czeka i mozesz sie na spokojnie przygotowac!! tez bym tak chciala! :) mam nadzieje, ze jak już bedziesz po mąż Nas powiadomi! :)

paczek2044 melduj sie chociaz Kochana! :*

DZIEWCZYNY a przygotowywałyscie jakos pralke przed pierwszym praniem rzeczy dla maluszkow???

[marzycielka]

badkaina

dzien dobry! :)

no to chyba zaopatrzę się w ten alantan, on dostępny jest tylko w aptece???

marzycielka ale Ci fajnie, ze wiesz co Cie czeka i mozesz sie na spokojnie przygotowac!! tez bym tak chciala! :) mam nadzieje, ze jak już bedziesz po mąż Nas powiadomi! :)

DZIEWCZYNY a przygotowywałyscie jakos pralke przed pierwszym praniem rzeczy dla maluszkow???

tak ,alantan w aptece tylko kupisz.
pralki nie przygotowywałam.

a ja dalej w domku siedzę, właśnie zabieram sie za obiadi zastanawiam się czy zakończy sie dziś czy może do poniedziałku doczekam14 stycznia- fajna data, Mati urodził sie też 14-tego i nie wiem czy Matiego odwozić do babci, czy zostawić w domu...hmm...ale chyba mąż go odwiezie, bo jak sie już zacznie to może nie być czasu.

[badkaina]

kolezanka mi napisala, ze kupila teraz ten co tak reklamuje ostatnio w tv Bepanthen i jest bardzo fajny, wiec zobacze w aptece i wezme ktorych z tych...

marzycielka no 14 fajna data! tez moglabym 14 urodzic! dlatego spakuje sobie do 14 torbe :p hihihi

[Aaneczka86]

Powodzenia dziewczyny ! Szybkich i szczęśliwych porodów. Tak,tak marcówki też Was obserwują i kibicują :)

[malutkaka]

Cześć. Ja już po porodzie. Filip się trochę pospieszył bo chciał na Sylwestra się załapać Urodził się o 13.40 - 31.12.12. Poród był ekspresowy , bo 20 min. Zadzwoniłam do męża ze szpitala że wody odeszły a on jak przyjechał to mały właśnie sie urodził. 10-20 min i po wszystkim. Mały ważył 3160 i ma 54 cm. Dopiero w pon ze szpitala wróciliśmy, bo z żyrardowa nas do wawy posłali z podejrzeniem wady serca, ale okazało sie ze wszystko jest ok.