Grudzień 2012

[tysia85]

Dziewczyny co do badań prenatalnych to jak się zapisywałam to miła Pani w rejestracji powiedziała mi, że to USG przez brzuszek + pobranie krwi na test podwójny. Idę w środę i zobaczymy co nam tam wyjdzie :)
Wczoraj w pracy koleżanka wpadła na pomysł sprawdzenia "co tam w brzuszku" za pomocą obrączki :) no i "wywróżyła" dziewczynkę, zobaczymy czy się sprawdzi. Podobno jeszcze nie miała sytuacji, żeby wyszło inaczej :P W sumie to bym się temu bardzo nie dziwiła, bo u nas w rodzinie to tak bardzo damsko jest :) siostra męża trzy córki, brat męża córka, moja siostra dwie córy i jeden jedyny zeszłoroczny męski osobnik w rodzinie :)

[Ludka82]

Tysia, kiedy idziesz na to badanie???

I jak tam dziewczyny powrót do lata??? Ja testuję pogodę pod kątem wyjazdu, który już za dwa tygodnie Póki co podróże samochodem i dłuuugie spacery nawet w pełnym słońcu przy tych 30 stopniach znosimy super ( odpukuję w niemalowane )...

[Iwonnka86]

Ludka, teraz tak patrzę na Twój suwaczek i zauważyłam, że między naszymi bobasami są tylko 2 dni
U mnie w Norwegii teraz typowa norweska pogoda. Deszcz, pochmurno.. Więc ze spacerków nici. Ale już za niecałe 3 tyg uciekam stąd do Polski, yuupi Jeszcze trochę i będzie wieeelkie pakowanie :) A potem 16godzin w samochodzie. Więc czeka mnie długa podróż. Ale damy radę :))

[andzia184]

Ludka to zazdroszcze bo ja dzis bylam z mezem na spacerze i po 5 km w totalnym sloncu wysiadlam,juz mi bylo tak slabo i niedobrze ze prawie zwymiotowalam wiec moj M wrocil z piesem do domu i po mnie autem wrocil.Dobrze ze nie musialam dlugo czekac bo lubi biegac i sprintem wrocil do domku i przyjechal po nas :-) Ja generalnie nie lubie temperatur powyzej 25 stopni i sie zle wtedy czuje wiec juz sie zastanawiam jak ja bede funkcjonowac w najblizszych dniach w tych upalach...
Tysia kciuki za srodowe badania,zycze pieknego widoku na usg i zastanow sie co do krwi,ja po prawidlowym usg krew odpuscilam kurde za bardzo sie balam tej malej skutecznosci i wizji amniopunkcji.

[szczęśliwa]

o jej z tymi ciepłymi dniami to u mnie nie najlepiej bo ja ogólnie zawsze słabłam tak po prostu i już do tego przywykłam bo jak lekarze robili mi na to przeróżne badania to nic nie wykazało ;/ a teraz np dzisiaj to nie zdążyłam wyjść z domu a już słabo mi się robiło wyjść na pole dałam rade dopiero po godz 18ej więc ja za bardzo z pogody nie skorzystam ;( a kiedyś właśnie im większy upał tym lepiej się czułam. Ale dla tej małej istotki to warto się poświęcić i wychodzić z domu dopiero wieczorami :)

[Gość]

Witam:)
Co prawda wg OM mam termin na 2 stycznia i liczę, że tak będzie, ale wiadomo, że pewności 100% nie ma i Maluch może spłatać figla i pojawić się wcześniej, jeszcze w starym roku:) Dlatego, jeśli pozwolicie, to będę zaglądać i do Was :)

Mam 26 lat (a widziałam, że są tu też dziewczyny z rocznika 86 ), to moja druga ciąża, poprzednią poroniłam w lutym w 11 tyg...
Zaglądałam na Wasz wątek już wcześniej, ale postanowiłam się "ujawnić" dopiero po wizycie i usg, na której dowiedziałam się, że wszystko ok, widziałam pulsujące serduszko i fikające Maleństwo Ma już ponad 4,73 cm (pomiar był 14.06), przezierność w normie. Ja sama borykam się z porannymi mdłościami i rwaniem na wymioty, zamuleniem i ospałością, ale cieszę się z tych objawów, bo przynajmniej mam znak, że wszystko działa jak trzeba:) Cieszę się bardzo na te czekające nas 9 miesięcy Pozdrawiam

[joasia85]

witaj beata :)
upał paskudny, ja bym chętnie z domu nosa nie wychylała ale dzieci ciągną do piaskownicy i już swoje wypociłam :) takie mam dziś od rana motylki w brzuszku, trochę za wcześnie ale mimo wszystko co by to nie było to cieszy :)

[Ludka82]

Witaj Beatta !!!

Joasia, też coś takiego czuję i też mi się wydaje, że to za wcześnie, więc to moje "łaskotanie" w brzuchu biorę za problemy trawienne... hmmm...

[Iwonnka86]

Witaj beatta! Dużo zdrówka dla Ciebie i dla Twojego maleństwa! Mamy podobne terminy. Mi jak narazie podano 2 różne ale zbliżone terminy - 29.12 i 31.12. I raczej wolałabym, aby dzidziuś urodził się już w nowym roku. Ale zobaczymy kiedy dzidziuś zrobi nam niespodziankę :) U Ciebie podobna sytuacja, może 2012 jeszcze, a może już 2013 :))

[Gość jadzik]

Witaj beatta Ja też z rocznika 86

I ja czuje motyllki i jestem niemal pewna, że to to Bo przy jelistach to chwileczkę rwa, a dzisiaj przez kilka dobrych sekund czulam "uderzenia/szturchnięcia" w jednym miejscu A pamiętam, ze przy Oliwce tak było. W pierwszej ciaży czyłam około 16 tyg.

[Iwonnka86]

Ja również rocznik 86 :)
jadzik to napewno przemiłe uczucie :) Ale fajnie :) Ja jeszcze nic nie poczułam, ale to chyba za wcześnie. Także jeszcze mam czas :) Narazie cieszę się z Wami :)

[joasia85]

jadzik ja też mam w jednym miejscu takie trzepotanie co jakiś czas, nieregularnie, trochę poniżej pępka, takie jak w poprzednich ciążach, w pierwszej czułam w 17 tyg, w drugiej już w 14.
ps ja starszawa od was nieco - '85, ale koleżanki z mojego rocznika to zauważyłam że albo już mają odchowane i wszystkie dzieciaczki ( zaczęły po 18stce) albo dopiero teraz się zbierają do rozmnażania, ja tak pośrodku.

[szczęśliwa]

Hej ja właśnie też czuję raz na jakiś czas takie coś szczególnie jak się położę i rękę dam na brzuch i też bardzo mnie zastanawia czy to to na co tak czekam ;) Ale też sobie myślę że to trochę za szybko ale kto wie... ;) jeśli mowa o rocznikach to ja 87 ;p

[Ludka82]

Joasia, starszawa jesteś??? A co ja mam powiedzieć o sobie - babcia??? :P skoro jestem z początku 1982 roku...

[Blondi22]

ShinyBox - Blask kobiecego piękna darmowe kosmetyki;)

[Gość jadzik]

Wszystkie młode jesteśmy dziewczyny

Ja tez nieregularnie czuję, i jak odpoczywam. JEszcze trochę i będziemy czuły już ruchy cały czas, a potem kopanie... Mie Oliwka potrafiła obudzić w nocy kopnięciem

[joasia85]

ludka śmiałam się źle nie jest moja siostra z '75 ma już dwójkę wyrośniętych i stara się o 3 dzieciątko ale nie może zajść, szkoda mi jej zwłaszcza że widać że straaaaaasznie chce.

[Ludka82]

No i skusiłam się... Dziś zakupiłam body 5 sztuk za 20zł kolorkowo neutralne, bo przecież nie wiadomo kto tam siedzi...
No i te krótkie gatki kupiłam, choć nadal nieprzecenione, no ale wyjazd już za 1,5tyg i nie wiem, czy jeszcze jakiś rajd po sklepach zaliczę, więc muszę przeboleć te 80zł....
Powoli zaczynam się przestawiać na ciążowe ciuszki - zwłaszcza spódnice i spodnie na sztywnym pasku zaczynają mnie mocno uwierać podczas siedzenia, a tego siedzenia to mam sporo...
Pozdrawiam upalnie - u mnie teraz w cieniu 29 stopni - i idę na czereśnie...

[angelika987]

Jeżeli można to z chęcią dołączę i ja:) też termin mam na grudzień 2012:)

[Ludka82]

Witaj Angelika i zaglądaj do Nas często :)

[Gość jadzik]

Cześć Angelika

Grono nam się powiększa, super

Jak samopoczucie dzisiaj? U mnie strasznie parno I ja marudna na taką pogogę, moja cora tak samo. Poza tym apetyt mi ostatnio dopisuje, a dzisiaj miałam pyszny obiadek, młode ziemniaczki z młodą kapustą na gęsto

[andzia184]

jadzik ja tez dzisiaj ugotowalam dokladnie taki obiadek,kurcze jak jest tak goraco to sie nawet miesiwa nie chce jesc,moj maz caly czas sobie zyczy takie wlasnie lekkie obiadki :-)
Ludkatakie zakupy podejrzewam ze bardzo ciesza,niby nic a jednak wiesz ze kupujesz dla swojego dzieciatka kurcze chyba musze sama cos kupic ale sie caly czas boje...A wracajac do wieku to ja tez jestem 82 i kurcze kod mi sie za 2tygodnie zmienia na 3 z przodu i dzieki Bogu ze mi sie udalo wkoncu zajsc bo tak to mam najpiekniejszy prezent:-)
angelikawitamy na forum!

[joasia85]

witaj andżelika :) , który masz tydzień?
u mnie też dziś były młode ziemniaczki tylko że z buraczkami i mięskiem, jutro też na szybko ryż z truskawkami będzie, nie chce mi się stać przy kuchni na takie parno.byłam dziś ze starszą w zoologicznym, dotargałyśmy do domku świnkę i klatkę z osprzętem i jedzonkiem, niech ma obowiązki mądrala :) tylko świnka widać zagubiona i z domku swojego nie wychodzi, może się z nami oswoi, tam w grupie była a tu sama, pewnie smutna.dziś założyłam rybaczki co 2 tyg temu normalne były a dziś nie dopięłam 8-0 i to sporo, szok.waga nadal stoi a ja się krąglę.

[tysia85]

Cześć Dziewczyny, witaj Angelika :)
Jestem bo badaniach. Anatomicznie jest w porządku z Gwiazdeczką, ma dwie rączki, dwie nóżki, ładne serduszko, a no i jest długa na 75,5mm wg długości wyszło, że to już 13 tygodni i 4 dni :) póki co nie chciała się pokazać kim jest, skrzyżowała nóżki, ale pewnie usłyszała tatusia, który przed samym badaniem mówił, że on chyba nie chce jeszcze wiedzieć co tam w brzuszku siedzi :)
Cały obraz badań będę miała za jakieś dwa tygodnie kiedy dostanę wyniki z badania krwi, ale lekarz powiedział, że póki co nie widzi konieczności wykonywania amniopunkcji.

[Ludka82]

Tysia, cieszę się Twoim szczęściem!!!!!
Ja badanie mam w piątek o 12.00 i cały czas się zastanawiam, czy dzidzia pokaże mi kim jest. Bo jakoś nie boję się o wynik badania, chyba już okres strachu mam za sobą...

Joasia, też mamy świniaka, ale jakaś taka mało oswojona jest a ma już 5 lat... a świniak szwagra wręcz przeciwnie, zobaczymy jaki będzie Wasz przypadek... no a do kompletu mamy psa

Andzia, to Twój loginek trochę mylący jest - myślałam, że z 1984 jesteś... A co do zakupów to rzeczywiście miałam frajdę.. Pewnie jeszcze nie raz skuszę się na jakąś promocję pomimo, że ubranka mamy i przynajmniej te początkowe są uniwersalne... Ale ja uwielbiam kupować dzidziowe ubranka :)

Jadzik, u mnie tez parno. Teraz jest 33 stopnie w cieniu. Słonko gdzieś zniknęło... jakby zbierało się na burzę... Wczoraj też tak było lecz z deszczu były nici... Ale ja i tak kocham tę pogodę!!!

A skoro już piszecie o obiadkach, to u mnie był dziś kapuśniaczek - na specjalne życzenie córki jako obiad nr 2, bo normalnie je w szkole. Jutro zrobię gazpacho. A i tak przez całe gorące lato mogłabym/moglibyśmy jeść codziennie: młode ziemniaczki z cebulką i koperkiem + do wyboru: jajeczko sadzone, kalafior pieczony, żółta fasolka lub brokuły gotowane + kefir/maślanka/kwaśne mleko... MMMMMMM UWIELBIAM!!!!!!!!!!