Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2012


Ludka82

Rekomendowane odpowiedzi

witam ponownie :)
Długo mnie nie było ale już nadrabiam :)
w UK to położna się zajmuje całą ciążą wizyty na USG są dwie pierwsza w około 13 tygodniu druga 21 w przybliżeniu oczywiście, na wszystkie badania musi przyszła mamusia wyrazić zgodę a wizyty u położnej są teoretycznie co miesiąc ale jak ciąża przebiega prawidłowo bez komplikacji i wyniki są ok to większe odstępy są :) ja w 21 tygodniu dowiedziałam się, że będę miała synka :) chociaż cały czas myślałam o córci ale nieważne :)) najważniejsze żeby był zdrowy i szczęśliwy :)

co myślicie o imieniu Dawid ?

pozdrawiam serdecznie i postaram się częściej tu zaglądać :)

Odnośnik do komentarza

m4rzen4 gratulacje!! Dawid- bardzo ładne imię i jeżeli zamierzasz zostać w UK, to takie uniwersalne:) Najważniejsze, to tak jak mówisz- oby był zdrowy i szczęśliwy:) Zaglądaj do nas tak często jak tylko się da:)

Ja dziś wybrałam się na grzyby... i chyba przeceniłam swoje możliwości.. Po ok. dwóch godzinach myślałam, że dam radę jeszcze połazić, ale zrobiło mi się dziwnie, zasapałam się, jakieś mroczki przed oczami... Usiadłam na mchu, pooddychałam trochę, odpoczęłam i wróciłam do siebie;) Na szczęście była ze mną przyjaciółka. Ja to taka narwana jestem, mam wrażenie, że jeszcze wszystko dam radę sama zrobić, bo przecież dobrze się czuję, nie pomyślę, że w tym stanie to w sumie z minuty na minutę się to może zmienić, bo jednak jest niezłe obciążenie dla organizmu!... :lup:

Odnośnik do komentarza

Beata- no ja też tak miewam, że wydaje mi się, że wiele jeszcze mogę... A jestem coraz mniej sprawna, brzucho już mi nieźle wystaje (no i znowu nie pomyślałam o zdjęciu, jutro jadę do siostry, poproszę, zęby ona mi zdjęcie zrobiła ::):)

m4rzen4- gratuluję synka, imię bardzo mi się podoba, sama byłabym skłonna dać takie jakbym miała synka ::):

Odnośnik do komentarza

m4rzen4 ja też myślałam nad Dawidkiem jeśli byłby chłopczyk ale mąż wpadł na Eryka a jak dziewczynka to Lenka i w sumie to też mi spasowały ;)

a mnie już trzeci dzień bolą plecy i pod żebrami aż szczypie musiałabym cały czas siedzieć wygięta i mocno napięta żeby nie bolało więc chyba muszę po prostu do tego przywyknąć ;p Jutro będę pilnować 2,5letniego synusia od przyjaciółki prawie miesiąc Go nie widziałam bo jego mama miała urlop a już się stęskniłam za nim bo pilnuję Go od kiedy skończył pół roczku ;))

https://www.bobovita.pl/home/klub/galeria/14928 PROSIMY O GŁOSIKI :) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k72n4zaio.png

http://www.weselinka.pl/suwaczek/12/2010-09-18.png

Odnośnik do komentarza

beata i co grzyby choć były? ja też lubię ale boję się sama w las zapuszczać.nie możemy teraz za bardzo się przeceniać :)
ja już mam problem z kucaniem, brzuch mi zawadza :)
marzena gratuluję synka :) david czy dawid nieważne jak pisane oba ładne - mam dużo dzieciaków w rodzinie i jest też dawid - strasznie fajny, chociaż ciut narwany :) ma super podejście do dzieci, kocha zwierzęta i pięknie maluje - taki luzak - artysta
szczęśliwa - mamy też eryka - ten z kolei rozsądny, poważny, zanim się na coś odważy to przekalkuluje z 10 razy czy mu się to opłaci :) bardzo towarzyski ale zanim się otworzy musi komuś zaufać.
lenki nie znam żadnej na żywo a z opowiadań to przebojowe i zaradne kobietki.
daję charakterystyki bo z reguły imię dużo mówi o nas. a znacie jakieś kornelie? bo ciekawa jestem jakie są :)

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczynki!!! w końcu znalazłam chwile na pisanie...

Dawidów znam kilku wszyscy bardzo "ruchliwi" i przy tym bardzo sympatyczni...
Wszystkie Leny są zajefajne: radosne, elokwentne, po prostu cud-miód...
Kornelkę znam jedną - skryta i małomówna...

A teraz z innej beczki:
Jesteśmy właśnie po prenatalnym badaniu połówkowym... Na 100% będzie chłop, siusiak jest jak malowany:36_2_25: Dzidziek z parametrów wychodzi większy niż w 22tyg. Waży 526g, ale nie dał się zmierzyć w całości, tylko w częściach. Obwód brzuszka to 18,23cm, główki 20,89cm, długość kości udowej 38,1mm.
Jedyne zmartwienie to wykryta torbiel splotu naczyniówkowego - 7mm, ale mamy na zapas się nie przejmować, bo w większości przypadków wchłania się ona przed końcem II trymestru. No i cała reszta parametrów jest super. Mamy jedynie kontrolować główkę na kolejnych usg, ewentualnie po porodzie. Tak sobie myślę, że przy mniej czułym usg, to chyba by ta abberacja nie wyszła...Poczytałam trochę w necie i się jeszcze bardziej uspokoiłam.
No a jeśli chodzi o imię to u nas przeważa Michał, ale jak będzie ostatecznie to zobaczymy :)

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

ludka, no fajnie synek teraz się trafił i parka będzie jak malowana :) a z tym usg to masz rację kiepskie pewnie by nie wyłapało, a jak lekarz karze się nie przejmować to chyba ma rację, będzie dobrze. tak sobie wg waszych pomiarów wymierzyłam metrem i wyobraziłam i wychodzi na to że już małe laleczki mamy:)
michałka znam jednego - baaaaardzo żywy chłopczyk :D

Odnośnik do komentarza

Ludka no to suuuper :D Trzymamy kciuki aby ta torbiel się wchłonęła, dobrze, że masz optymistyczne podejście, na pewno wszystko będzie ok:) I już ponad pół kilo waży! Chłop jak dąb!! ;)

joasia były grzyby, były, same kurki i kilka podgrzybków się znalazło...

Dawida znam jednego, ale tu ciężko mi coś powiedzieć, bo jego charakter, to efekt złego wychowania;) Na pewno jest energiczny:) A w poprzedniej ciąży mąż od początku do mojego brzuszka mówił Eryk:) Tak mu wpadło do głowy i tak zostało, choć jestem przekonana, że była to dziewczynka.. Lenki i Kornelii żadnej nie znam... Wczoraj mąż robił test imion i sprawdzał, na które Maluch zareaguje kopniakiem ;) Potrójna reakcja była na imię Zbyszek... Na szczęście decyzja należy do nas :Śmiech:

Oj dziewczyny i mi brzuch nieźle wypchnęło, do tego jest taki "wypchany", ociężały, pełny... Coraz ciężej znaleźć dobrą pozycję do siedzenia, bo uwiera w żebra ;) Mój Dzidź słysząc komentarze, że nic po mnie nie widać, chyba postanowił zaznaczyć swoją obecność i pokazać wszystkim, że jest i ma się dobrze;)

Odnośnik do komentarza

ja też nie znam żadnej Kornelki, Eryka też nie, a Dawid jest juz w mojej rodzinie moj brat cioteczny ale to chyba nie przeszkadza.. ? podoba mi sie tez Alan albo Albert ale moja siostra mowi ze w szkole ma takich i jej sie zle kojarzy hihi co do testu na imiona tez tak myslalam jak maly zareaguje to tak bedzie ale jak zareaguje na np Bożydar? zresztą do porodu to zmienie zdanie jeszcze 30 razy hihi kupujecie juz akcesoria dla maluszkow ? niby to tylko maly czlowiek a tyle rzeczy potrzebuje nie moge uwierzyc ze moje zycie sie tak zmieni bo podobno dzieci wywracaja zycie do gory nogami :)

Odnośnik do komentarza

Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy!!!

M4rzen4, ja mam ubranka na pół roku z góry - do rozm. 68, wózek, fotelik samochodowy, fotelik-bujaczek, matę edukacyjną. Pościel i poszewki, kocyki, śpiworek i taki "lżejszy" zestaw do wózka mamy jeszcze po córze... Następne zakupy dzidziowe dopiero w październiku, bo teraz mamy szkolne wydatki. No chyba, że jakaś super okazja się trafi :P

Beatta, wiem co czujesz z tym brzuchem, a jak sobie pomyślę, że jeszcze urośnie, to chyba nie chcę być już w ciąży:36_19_1:

A wracając do imion:
Eryka żadnego nie znam, Alana znałam jednego - choć on właściwie to Aleksander miał na imię, ale Alan na niego wszyscy mówili, nawet w domu - nic szczególnego. Alberta też znałam jednego - naszego byłego proboszcza:36_1_1: i jakoś specjalnie nie przypadł mi do gustu....

Dobrego wieczoru i nocki Dziewczynki - zmykam przygotować moim żarłokom obiad na jutro...

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny gratuluje kolejnych "forumowych" chlopakow:-)!
Co do imion to powiem Wam ze ja mam taki stosunek ze ma sie podobac nam jako rodzicom bo to my do niego przez wiekszosc zycia bedziemy tak sie wlasnie zwracac,a nie kolezanka ktorej sie np wybrane przez nas imie nie podoba.Kazdy z nas ma inne gusty wiec ciezko zeby kazdemu musialo sie podobac to samo imie.Np moj synek bedzie sie nazywac Igor i mojej mamie sie nie bardzo widzi ale sie juz przestawila troche,nie mam zamiaru na to patrzec kompletnie.Podobnie Wam radze bo jak ktos szczerze powie ze mu sie nie podoba i tyle to wg mnie nawet lepiej niz jak wmawia ze sliczne imie wybralysmy a realnie potem do kogos mowi ze biedne to nasze dziecko z takim imieniem.Uwazam ze najwazniejsze zeby nie zwymyslac imienia zbytnio bo faktycznie potem moze miec problemy i nieprzyjemnosci od innych dzieci,w urzedach itd,chociaz kto z nas wie jakie imiona beda modne za nascie lat.Poki co to na pewno Lenka jest teraz na topie podobnie jak Maja bo te imiona juz slysze co rusz dookola.Kazdy z nas kojarzy dane imie z jakas osoba ktora zna i dlatego tez od razu wywoluje ono w nas albo pozytywne albo negatywne emocje.
Ja sie nie moge doczekac bo moj maz dzis wieczorem wraca po prawie 2 tygodniach:-)))
Zalaczam Wam zdjecie z mojej ostatniej malej sesyjki ciazowej:-)

Igor - 37t.c. CC 58cm 4020g 10pkt :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Ludka82 a to Ci fajnie ja musze wszystko kupowac i boje sie ze cos pomine hihi
Andzie184 tak i tu masz racje chociaz ja slucham zdania innych ale wiem ze i tak wybor nalezy do nas - rodzicow, imie jest juz na cale zycie ja np mam na imie Marzena Dominika mialam miec na odwrot Domonika Marzena ale moj tata prze rejestracji sobie przekrecil hhihih i ciesze sie bo Dominika mi sie mniej podoba :) Piękny masz ten brzuszek moj jest duzo mniejszy ale ja dopiero 22 tyg i 3 dni. Zycze milego wieczorku z mezusiem :))

Odnośnik do komentarza

andzia masz 100% racji co do tych imion:) W końcu będziesz miała męża w domku :D I widzisz, sny się nie sprawdziły;) A Twój brzuszek przepiękny!! :36_3_8: Nie ma wątpliwości, że to ciąża :Śmiech: Za miesiąc może też taki będę miała (jestem te 4 tyg za Tobą) :taniec1: 15 września mamy wesele w rodzinie, muszę zacząć myśleć nad sukienką....

Ej, to tylko póki co potwierdzona jest jedynie joasiowa Kornelka, a reszta to chłopaki?? Póki co tylko jedna dziewuszka??:mala_lalka: Wojna idzie...;) :no1:

m4rzen4, spoko, to co najpotrzebniejsze na pewno będziesz mieć, a jak w praniu wyjdzie, że czegoś brakuje, to na bieżąco dokupisz, mąż dokupi, zamówisz przez neta, przecież teraz to nie problem, cały rok dostępne:)... A póki co doświadczone mamusie niech nam, debiutującym mamusiom podpowiadają w co się zaopatrują, to nam pomoże w kompletowaniu wyprawki:) Co dwie głowy to nie jedna:) Taka moja mała prośba :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Andzia, piękny brzuszek w pięknej sesji!!!

M4rzen4, spokojnie, Beata ma rację, jak coś przeoczysz to nie ma problemu w każdej chwili można dokupić. W pierwszej ciąży też kupowałam wszystko na ostatni moment, ale to był dla nas inny czas i czasy ciutkę inne... Teraz nie dalibyśmy rady odłożyć kaski na hurtowe zakupy dzidziowe, bo zawsze znajdzie się "coś" i kaska się upłynni... Dlatego przyjęliśmy system: w każdym miesiącu kupujemy coś innego... W czerwcu i lipcu były ciuszki, bo był czas wyprzedaży, sierpień zarezerwowany jest na wyprawkę szkolną, wrzesień to będzie zapłata za wózek+fotelik+leżaczek, w październiku pewnie kupimy łóżeczko i może jakieś inne akcesoria - przewijak, wanienka?, a w listopadzie to już pewnie kosmetyki, bo w grudniu to znów wydatki świąteczne się szykują no i jakby tak prawie chłop się pospieszył, to wszystko już będzie:36_1_11:

Beatka, masz rację, my jako doświadczone mamuśki:na: wiemy co nam się przydało, a czego nam brakowało... Mnie np. brakowało leżaczka, więc posiłkowałam się fotelikiem-kołyską samochodowym... Na pewno przydał nam się podgrzewacz do butelek, bo Misia szybko przeszła na butlę... Do przewijania mieliśmy tylko nakładkę na łóżeczko i uważam, że to starczy, wanienka też zwykła plastikowa na stojaczku, potem ją wkładaliśmy do wanny... Moim zdaniem kombajny przewijakowe czy kąpielowe nie są aż tak konieczne biorąc pod uwagę ich ceny... no i metraż też ma tu znaczenie:)Wózek, głęboki może być używany, bo i tak krótko będziemy go używać, a lepiej pieniążki przeznaczyć na porządną spacerówkę - tylko broń boże w typie parasolki, małe kółka to katorga! No i rogala do karmienia mi brakowało... Natomiast uważam, że sterylizator to zbędny wydatek... No. Niech się inne mamy wypowiedzą...

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

no to i ja :)
przy Marlence miałam trochę ciuchów po dzieciach siostry i nie mając doświadczenia kupiłam jeszcze kilka zestawów kaftanik i śpioch i to był błąd.teraz mam same body z krótkim rękawem i pajace , ew body długi rękaw + półśpiochy, zdecydowanie najwygodniej się ubiera, dziecko spokojne bo robisz to szybko a dwa że mu się nic nie skręca i nie podwija, najgorsze te guziki do zapinania, zdecydowanie wszystko na napy, żadnych zapięć z tyłu, pajace rozpinane na całej długości koniecznie z przodu, tył musi być gładki i niedrapiący, dzieci mają delikatne ciałka a leżąc wszystkie takie udziwnienia czują dotkliwie i płaczą.kombinezon rozmiar większy bo łatwiej jest ubrać mniej doświadczonym a raczki w rękawki i tak nie wchodza do samego końca, koniecznie z pełnymi stopami a nie z wiszącymi papuciami.a i jeszcze kaptury w malusich ubrankach, jeśli nie jest to ciuszek na spacer to dla mnie głupota, zupełnie niepotrzebna.na pewno przydatne są tetrówki, mam około 30 kolorowych, białych nie lubię. używałam do wszystkiego od karmienia, podkładania na przewijak, pod główkę do becika, do wanienki na dno do kąpieli żeby się nie ślizgało, nawet wypychałam stanik jak mleko ciekło i wkładki nie dawały rady.kilka flanelowych też się przyda, jako podkład-kocyk a w pierwszym miesiącu robi się z tego otulacz i owija ciasno dziecko u nas to był super sposób na uspokojenie noworodka.skarpetki tylko frotowe malusie cieplusie i bez ściagacza.ręcznik zawsze używałam duże 100x70 ale dobrych firm, dobre sa z babyono, super chłonne, bo niektóre to tylko ładnie wyglądają, a okrycia kąpielowe małe są na krótko, ręcznik masz na dłużej, potem użytkujesz normalnie.ja kupiłam teraz komodę kąpielową bo wiem że będę po cesarce i zależy mi na wygodzie, wszystko pod ręką na dobrej wysokości a woda spuszczana weżykiem nie muszę lawirować z wanienką do łazienki, bo zawsze kąpaliśmy maleństwa w pokoju, w łazience brak miejsca a w wannie to marzenie tak dla mnie, po cesarce ciężko się schylać i nie można dźwigać a mi nie ma bardzo kto pomagać.z kosmetyków jak dla mnie kompletnie nieprzydatna zasypka-puder i oliwka.puder- łatwo zasypać dziecku cewkę moczową i zapalenie gotowe a oliwka raz że papra a dwa to teraz raczej nie polecają - nawilża mało, to złudne, lepiej dobry krem np emolientowy, ew dobre mleczko, bardzo lubiłam hipp, nie uczula.jeszcze płyn do mycia - emolient lub bardzo łagodny, mało pachnący antyalergiczny, kremik do buzi i krem do pupy, to wszystko, ew jeszcze krem na zimę lub lato.dzieci w pierwszym tyg obłażą ze skóry, to naturalne i trzeba smarować.do noska soł w spreju i aspirator, żadnych gruszek.termometr najlepiej zwykły elektroniczny, takie do czoła czy ucha zwykle nie są miarodajne, octenisept do pępuszka, waciki do przemywania oczek + sól fizjologiczna, obcinacz do paznokci.grzebyk/szczotkę, ew coś na ciemieniuchę można dokupić jak będzie potrzeba.patyczki do uszu z ogranicznikiem.mała butelka ze smczkiem "1" na wrazie czego, tak samo smoczek uspokajacz.sterylizator, podgrzewacz, laktator, to się okaże.zawsze można dokupić potem.ja mam kołyskę zamiast wózka głębkiego, jak wyrośnie to dzecia przenoszę do łóżeczka + spacerówka.bardzo przydatna poduszka klin, moje dzieci mają refluksy i jedno i drugie, ta poduszka dosłownie ratuje życie.nie mam żadnych pierzastych poduszek ani kołder.wszystko antyalergiczne, co można wrzucic do pralki i wyprać - dzieci często robią niespodzianki :).i uwierzcie moje dzieci nigdy nie miały małych pościeli, tylko poduszka klik+śpiworek, jak już umiały wstawać i śpiworek je pętał to dostawały normalną poduchę 80x70 + normalnej wielkości kołdrę 160x200 złożoną na pół jako prześcieradło-przykrycie.używają do dziś na normalnych łóżkach. polecam poduszki i kołdry ze Świtu, pikowane, antyalergiczne, piorę i wiruję w pralce co miesiąc wszyściutko (mam alergików)i po kilku latach dalej nic się nie dzieje z nimi.
krzesełko do karmienia bardzo przydatne,ważne żeby dało się zdjąć pokrycie i wyprać dobrze wyprofilowany fotelik samochodowy, niektóre to buble że aż strach.przewijak na łóżeczko i jednak łóżeczko drewniane jest praktyczniejsze dla dziecka, turystyczne na dłuższą metę do domu nie.pampersy zamieram kupować z biedronki dada, ew huggies albo bella, na resztę starszaki były uczulone.chusteczki nawilżane bambino, dzidziuś, bella.dla nas majty siatkowe do podtrzymania duuużych wkładów, wkładki do stanika z baby ono- najlepsze, maść bephanten na sutki pogryzione przez nasze łapczywe ssaki, luźne koszule rozpinane sztuk kilka bo nie wiem jak inne ale ja byłam non stop upaprana lub upocona.staniki do karmienia u mnie zupełnie się nie sprawdzały bo się to zaraz wyciąga i nic nie podtrzymuje, chyba że trafiałam na jakieś feralne, ja używałam normalnych z fiszbinami, z elastyczną koronką, co to można szybko odchylić.w nocy bez fiszbin, żeby nie uciskało pod pachą - mogą pojawić się zastoje mleczka.w nocy mialam powodzie i bez wkladek w staniku, całe łóżko rano było do przebrania a zapach mleka bezcenny :) nie wiem na pewno o czymś zapomniałam, jakby coś pytajcie, ale kjażda na pewno metodą prób dojdzie do wyprawki idealnej.

Odnośnik do komentarza

Ja nad imieniem się jeszcze konkretnie nie zastanawiałam... Jakoś nic mi się nie podoba:hahaha:

Andzia- bardzo ładne zdjęcie, a brzuszek śliczny, taki reklamowy ::): Mój się nie umywa, bo w rozstępach po poprzedniej ciąży i bliznach po operacjach z dzieciństwa :Oczko:

Czyli póki co większość chłopców, niemal wszyscy? Ciekawe co u mnie siedzi w brzuszku ::): To będzie miała Kornelcia Joasi z czego wybierać ::):

Dziewczyny już fajnie wyczerpująco napisały co potrzebne i ja nie będę się rozpisywać bo trudno cokolwiek dodać zwłaszcza do wypowiedzi Joasi ::): Też zamierzam kupić octenisept do pępuszka, przy Oliwce mówili mi w szpitalu, żeby ni używać niczego, ale ja i tak staromodnie używałam spirytusu i gazika... A tak się psiknie octeniseptem i wystarczy ::): Pieluszki tetrowe do wycierania dokupowałam, bo Oliwka ulewała, wiec mam już zapasik ::): Flanelowe też się przydały i jakie ładne są ::): Z kosmetykami miałam wiele oporów żeby stosować jakieś przy Oliwce i często myłam ją oliwkowym mydłem marsylskim lub tylko wodą... Nie smarowałam oliwką, bo naczytałam się, że nie najlepsza dla skory maluszka... Ogólnie mało ją smarowałam, bo nie miałam takiej potrzeby, nie łuszczyła się. A w pieluszkach materiałowych praktycznie się nie odparzała, więc nie smarowałam pupci, nawet profilaktycznie, jak to jest w modzie. Teraz będę miała taki fajny zestaw kosmetyków, bo udało mi się wygrać w konkursie: KLIK. A tak ogólnie to wszystko wychodzi w tzw praniu, nie ma się co spinać i kupować, bo ktoś poleca... Bo zamówić można w każdej chwili i kurier przyniesie, ale warto odłożyć sobie na takie nagłe wypadki trochę kaski ::): Ja np nie kupowałam przed ciążą laktatora i kupiłam dopiero przy pierwszym kryzysie laktacyjnym koło 3mc, potem użyłam go ze dwa razy jak musiałam wyjść na dłużnej. Ale brakowało mi leżaczka i kupiłam jaki pokazywałam wam, doszedł wczoraj i ładnie wygląda, nie widać żeby był w ogóle używany a udało mi się dość tanio zalicytować::): Teraz poluję poduszkę do karmienia, też kupię używaną ::): Wanienkę przy Oliwce miałam zwykłą, niedawno kupiłam w IKEI z podgumowanym dnem, bo mi się córcia ślizgała, no i ta jest większa, w dużej wannie jej nie kąpię, bo mam bardzo dużą nie funkcjonalną... A małe planuję na początku myć w umywalce w łazience, wyłożę pieluszkami i będzie super, na odpowiedniej wysokości :D A jednak się trochę rozpisałam... Ale to taki temat, o który trudno nic nie napisać, bo wicie gniazda i u mnie się zaczęło ::):

Odnośnik do komentarza

Pod wypowiedzią Joasi dot. ubranek podpisuje sie obiema "ręcami". U mnie też królują body, śpiochy i pajace... Dostałam od kuzynki ciuszki po synku - sa słodziutkie, niektóre nówki-nieśmigane, ale oni ubierali go w spodenki i koszulki, a to nie moja bajka... Tak mi sie wydaje, że taki dzidzioł to nie za bardzo lubi jak go coś uwiera, a takie ryzyko istnieje przy spodenkach ( guma w pasie zbyt mocna) i bluzeczkach/kaftanikach ( zawsze sie podwijają ).
A... na pępuszek stosowałam opatrunki "leko", chyba wtedy gdy Misia była mała, to tego spreju, o którym dziewczyny piszą nie było... No i teraz mojego osobistego mężczyznę farmaceutę moge śmiało pytać o takie sprawy :36_2_25:, bo 10 lat temu to jeszcze zielony był :P

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Wow no to faktycznie juz mamy jakas wiedze i to nie mala od stazowych juz mamusiek widze:-) Ja oprocz ubranek od kolezanki i wozka ktory mi rowniez sprezentuje jescze nie mam nic i caly czas hamuje sie z kupowaniem,ale jak juz sie ten 7mc zacznie lada moment to chyba zaczne obczajac po sklepach poki jescze mam sily chociaz widze ostatnio ze u mnie juz ich coraz mniej z dnia na dzien.Wczoraj po sprzataniu przed przyjazdem mezulka to ledwo oddychalam taka bylam ssapana i zmeczona.
jadzik to gratuluje bo widze ze Ty to konkursowa dziewczyna jestes a nawet powiem wiecej powinnas zaczac do kasyna chodzic bo wszystkie konkursy wygrywasz :-)
Sie nie chwalilas a gratulacje Ci sie naleza za wygranie konkursu na pobranie krwi pepowinowej,oczywiscie oby tylko byla zelaznym zapasem nigdy nie uzytym tego zycze!

Igor - 37t.c. CC 58cm 4020g 10pkt :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...