Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze wam nie opisałam mojej "przygody" z Maćkiem w niedzielę. Postanowliśmy z T wyjść na chwilkę wieczorem, połazić po sklepach. Wyszliśmy z domu o 19, więc raptem na godzinkę. Teściowa została z chłopcami, miała położyć ich spać. Wróciliśmy koło 21 i teściowa mówi że chłopcy właśnie zasnęli, ale śpią razem. Więc ja na to że ich poprzenoszę już sama. No i poszłam do pokoju, zapalam światło, patrzę śpią moje kochane łajzy przytulone główkami (uwielbiam ten widok). Ale słyszę że Maciek coś ciężko oddycha przez nosek. Pomyślałam że pewnie jakaś koziura mu się zrobiła bo ma resztkę kataru. Podchodzę bliżej, coś się szkli w nosku. Byłam pewna że to katar tak mu zasechł, że akurat zatkał cały nosek, stąd ciężki oddech. Zaglądam, patrzę a on ma w nosie śrubkę. Autentyczną, metalową śrubkę. Tak się zeschizowałam, porwałam go na ręce, drę się do T żeby przyszedł na górę.... masakra. Na szczęscie w takich sytuacjach T jest bardziej opanowany ode mnie. :Nieśmiały: Maciek się obudził, zaczął popłakiwać, coś tam próbował tłumaczyć że ma w nosku coś..... ale dał się uspokoić i leżał już spokojnie. Ja nie mogłam patrzeć jak mu T w nosie grzebie, najpierw próbował pęsetą, ale nie było jak złapać. I wpadł na pomysł że zapałką wyjmie. I faktycznie, udało się. Maciek potem tak się rozżalił jak mu zaczęłam tłumaczyć że nie wolno tak robić, łzy mu leciały taki wielkie jak grochy. Mam nadzieję że zapamięta lekcję. Moja biedna teściowa nie dość że panikara to nie może sobie darować że przy niej to zrobił, a ona nie zauważyła. A jak on zasnł z tą śrubką nie mam pojęcia. Dobrze że zauważyłam bo do rana nie wiem co by było, może jakiś obrzęk albo co.... normalnie szok.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Przede wszystkim : Gratulacje dla Frania i Mamy! Wszystkiego najlepszego!
Bardzo dzięuję za link do tortów ... po prostu bajkowe :) zobaczymy co mi się uda wyczarować ... bo jakoś na domowy użytek szkoda mi troszkę pieniędzy, żeby zamawiać takie cudeńko ... ale już na impreze mojej 5latki chyba się skuszę.
Zapisalam Zosię na zajęcia plastyczne w Staromiejskim Domu Kultury. Prowadząca zajęcia wkurza mnie troszkę tym, jak o sobie opowiada i trochę za bardzo w moich oczach kreuje się na artystkę .... ale Zosi się podoba. Była na zajęciach 3 razy, widzę nowe elementy w jej rysunkach i ... widać, że zaczyna teraz "pracę" od koncepcji rozmieszczenia elementów na kartce .... czego się u niespełna 5 letniej "artystki" nie spodziewałam ... ciekawa jestem jak wyglądają zajęcia Ulisi, a może ktoś jeszcze chodzi na takie zajęcia? Jakie macie spostrzeżenia?
Mam kolejne pytanie do Was :) Chciałabym z moimi maluchami pośpiewać proste piosenki po angielsku. Chciałabym coś naprawdę prostego, tak żeby i mój 3 latek nadążał ... możecie mi coś polecić? Coś w stylu "głowa ramiona kolana pięty ...." z góry dziękuję za pomoc :)
Pozdrawiam i dopisuję się do listy tych, co już się wiosny doczekać nie mogą.

Odnośnik do komentarza

Ita Karola mowila ze moze wpadnie na stare smieci
Mru gratuluje naprawde super
Sererna o boju przezycia koszmarne wspolczuje, dobrze ze ze srubka wszystko dobrze sie skonczylo
Dziubala donosze ze osoby pooddzwanialy dzisiaj na imprezie o 17 ma byc lacznie z Martynka 14 osob ale sie ciesze :)


Niezapominajko moje wielkie gratulacje

Franiu rosnij zdrowo, dawaj duzo radosci i witaj na swiecie

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej ::):

Niezapominajko, ogromne gratulacje!!! Witaj Franiu!!!

Przeczytałam wczoraj co nieco ale juz nic nie pamiętam ::(:

Ita, sliczne zdjecia ::):

Dziubala, żołądek mnie boli chyba od nadkwasoty, boje się, że mogły mi się odnowic nadzerki, które kiedys miałam. A kawa bardzo podraznia. Od niedzieli jej nie pije i jest w miare ok, tzn czuję zołądek cały czas, ale np mogę spać.

Mru, jestem pod wrazeniem!!! Muszę ją zobaczyć jak będę w Krk.

Agnieszko, moje dzieci mają takie płyty i bardzo lubia.
RAF
Każda piosenka to zaledwie 3-4 słowa powtarzane. Niestety widze, ze nakład wyczerpany, ale jeśli chcesz, to mogę Ci zgrać, to, co mam.

Serena, koszmarna przygoda :Szok: Dobrze, ze to juz za Tobą. Mój Ł kiedyś tak miał, ze dostał chyba 3 albo 4 dawki znieczulenia i nic. Lekarz nie mógł zrozumieć o co chodzi, w końcu zawołał do pielęgniarki "Siostro, młotek!!!" :Oczko:

Miłego dnia wszystkim!

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

sto lat Piotrusiu
Freya pokażesz Jubilata?

dzień dobry
Serena ale masz przejścia, dobrze że to tak się skończyło
Agnieszko (DzieckowCentrum) u Uli w MDK dyrektor stara sie pokazac dzieciom rozne pomysly i sprawdza ich mozliwości. Prace np. wspomnienie z wakacji (cała kartka ma być wypełniona kolorem), myszka z makaronu, portret Mamy w kapeluszu (z wyklejaniem makaronem), bombka wyklejana i malowana, drzewo genealogiczne, malowanie pierników itp. Zajęcia ok 30 minut

Chciałam się pochwalić :) że w ramach dbania o siebie wchodzę w wiosnę z różnymi wynikami badań (USG piersi, USG narządów rodnych, morfologia, cholesterol itd). Od ponad 5 lat nie miałam takich robionych, nie licząc ciąż i podejrzenia dny :)

wszystkim miłego dnia

Odnośnik do komentarza

Witam środowo

Niezapominajka już rano wstała z łóżka, trochę ją bolało ale dała rady. Pisała, że Franiu cudny i że zapomniała ile to słodyczy z takim maleństwem.
Ściska wszystkich.

Piotrusiu, wszystkiego najlepszego! Dużo zdrówka i radości każdego dnia!

Mru – świetny plakat, tak w ogóle to gratuluję wernisażu :great:

Serena – dobrze że wypatrzyłaś tę śrubkę w nosie.

Agnieszka – Adaś ładnie rysuje na tle swojej grupy i jego pani uważa, że powinnam zapisać Adasia na zajęcia plastyczne, ale Adaś nie chciał więc go nie zapisywałam, nic na siłę, tak że nic nie podpowiem.
A piosenek angielskich nie znam ale Marcówki na pewno zaradzą :)

Ania
– super, że frekwencja dopisała :) Ja w przyszłym tygodniu biorę się za rezerwację sali, zaproszenia, itd. Jeszcze nie wiem jak to zrobić by wybrane dzieci w przedszkolu dostały zaproszenia, ale chyba poproszę o pomoc panią.

Ann - zainspirowałaś mnie profilaktyką. Na razie pilnowałam tylko "ginekologii" ale teraz czas na internistykę :)

Miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Dziubala ja mam plan zrobić tak jak pisała Ania, czyli włożyć do szafek. Nie wiem czy to dobry pomysł żeby Pani rozdawała, może niektórym dzieciom byłoby przykro że nie dostają.... :Zakręcony: a tak jak mamy przyjdą, wezmą z szafek. Ja akurat mam ułatwione zadanie bo część mam to moje koleżanki z dzieciństwa :Śmiech:
A gdzie robisz przyjęcie? My w Gibonie, blisko i baaaardzo fajnie. Oskar umyślił sobie salę Scoobiego, niestety zajęta w naszym terminie więc musimy wymyślić inny termin.:Padnięty:

Właśnie podpowiedzcie. Planowałam zrobić urodziny w sobotę, od 11 dp 13. Wydawało mi się że to fajny termin, rodzice mają wolne (przeważnie), akurat na obiad do domku.... Ale teraz skoro sala zajęta myślę o przyjęciu w tygodniu, u nas tam od 17 chyba do 19. I zastanawiam się jak to jest, czy frekwencja jest? Bo nieraz dzieci do 16 w p-kolu....

MARTYNKO, PIOTRUSIU STO LAT!!!

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Serena dziekuje w imieniu Martysi ;)za zyczenia
u nas rzadko robia w soboty bo podobno wtedy czas dla rodziny i takie tam ;)
przyjelo sie ze robi sie w dzien urodzin czyli my akurat w srode od 17 do 19 jest czas zeby przyprowadzic z przedszkola na 15 zaproszonych bedzie 13 tak wiec mimo moich wielkich obaw chyba frekwencja dopisze ale o tym sie przekonam jak juz tam bede :) mozna tez od 17.30 do 19.30 ale to zalezy od placu

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

Martynko sto lat

Ania ja już robiłam cholesterol (ale ja już w innym wieku :) )
Dziubala u nas wczoraj Pani wychowawczyni dawała zaproszenie jak odbierałam Ulę, nie wiem kto dostawał, kto nie, ale nie był to jak widziałam zły wariant. (pomijając to że zaproszenie jest na tę sobotę co nam skomplikowalo plany na weekend :( )
Serena w W-wie (przynajmniej jak dotąd widzę) imprezy w soboty, w tygodniu wielu rodziców wraca za późno by to wszystko pogodzić i przemieszczanie się po stolicy trwa (odległości i korki popołudniowe). Przedszkole czynne do 17.30 i u nas wiele dzieci jest jeszcze około 16.30 w przedszkolu.

Odnośnik do komentarza

no właśnie Ann o tym myślę.... część rodziców pracuje do 16 na przykład.... no nie wiem sama, jeszcze musimy pokombinować. Niby u nas większość dzieci odbieranych jest przed 15 (przynajmniej z tych które O chce zaprosić), no ale sama nie wiem. Coś musimy pomyśleć, może faktycznie jak Ania pisze w dzień urodzin? :Zakręcony:
A z zaproszonymi dziećmi będziemy też z O rozmawiać osobiście, zaprosimy ładnie i uprzedzimy że zaproszenie jest w szafce.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Serena fajny pomysl osobistej rozmowy

mnie zdolowal fakt ze wczpraj jeden chlopiec pytał "Martynka a dlaczego mnie nie zaprosila na urodziny"? mama mi mowila bo to slyszala... Jak Martynka pyta dlaczego ona nie dostaje zaproszen to tlumacze ze nie wszystkich mozna zaprosic ze jest ograniczona liczba miejsc itd ale w tym wypadku nie wiedzialabym co powiedziec

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

witam
mam dzis przyplyw energii, ale za oknem paskudnie, wieje bardzo zimny wiatr. za chwile obied i na tance z Marysia

Martynko, Piotrusiu najlepsze zyczenia urodzinowe :Całus:

ann
szkoda ze wam sie plany pokrzyzowaly:Oczko:
serena
i tak nie dogodzisz wyszstkim, jesli nie ma terminu na weekend to rob w tygodniu

my urodziny robilismy w domku skromnie, 6 dzieci, mamy sporo wydatkow wiec z kasa krucha a to zawsze wieksze koszta niz w domku

http://by.lilypie.com/Tzvwp2/.png

http://lbyf.lilypie.com/Yhlwp2.png
nasz Aniołek

16.09.09http://lb2f.lilypie.com/rWIfp1.png
Odnośnik do komentarza

Ita wiesz jak mi przykro z tymi planami :Zły:::(:
Z tego wszystkiego zabrałam się za jedną dłubaninę którą przesuwałam z dnia na dzień... by jakoś odreagować. Eh. Nie zawsze ma się to co się chce. Ale w obliczu zdrowia to niech ono będzie a inne sprawy, dadzą się ułożyć :Całus::Całus::Całus:
I u nas było kameralnie i domowo tylko, teraz widzę zaczyna się sezon urodzinowy czego wcześniej nie było.
Serena fajny pomysł z rozmową

Ubieramy się ciepło i idziemy po Ulę

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ale impreza sie udala
fakt faktem Martyna bardzo zdenerwowana na poczatku byla i uciekala do basenu z pileczkami i nie chciala witac gosci ale pozniej bylo idealnie
3 fotki

Moja 5 latka
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/jubilatka.jpg

Kubus "o w morde zostawili mnie w szatni";)
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/zostawi_li_mnie_w_szatni.jpg

Martynki wymarzony torcik
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/tort14.jpg

Łacznie z Martynka bylo 13 osob, prezentow duzo po przyjsciu do domciu padla po 30 min

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...