MM 2005 :) zapraszam

[Tasik]

Smutno Ci, ze sobota mija i nic?

[Mrumru]

Ciaza, ciaza, ale jak pomysle, ze w 39 tc P wazyl 4900...

[ita]

mru
no tak, w twoim przypadku to nie tylko niecierpliwosc, ja trzymam kciuki zeby sie rozkrecilo dzis i nie bylo powyzej 5000

[Tasik]

No tak, ale może jak teraz jesteś pod kontrolą to nie będzie aż tak...?

[Megan]

Hej

Ja od rana w szkole, jak wyjeżdżałam z domu 8.30 to było -19
Popołudniu wróćiłam do domu padłam do łóżka i spałam, spałam, spałam (Ł rano zabrał dzieci i pojechał do znajomych). Tego mi było trzeba W sumie gdyby nie to, że koło 16.30 napisał, że wracaja, to pewnie juzdo rana nie wylazłabym spod kołdry

Mru, ale nic? Zupełna cisza? Teraz masz mniejszy brzuch, jesteś pod kontrolą, moze rzeczywiście nie będzie tak źle...? Trzymam kciuki, by jeszcze dziś akcja ruszyła z kopyta.

Brzoskwa, udanego wyjazdu!!!

[ita]

megan
u nas tz bardzo zimno. odpoczywaj

my po koledzie, trwala cale 2 min

[Megan]

Ita, rozbrajające są takie kolędy. W sumie rozumiem, że księża mają duzo rodzin do odwiedzenia, ale taka 2-minutowa dla mnie mija się z celem. W naszej poprzedniej parafii było tak, że kolęda zaczynała się już na początku listopada i trwała chyba do marca, bo parafia ogromna. Długo nie było, ale zawsze chwilka by pogadać.
W tym roku ksiądz z ambony prosił, by nie częstować herbatą, ciastem etc. bo potem sie przedłuża i nie zdąża dotrzeć do wszystkich. Ale wszedł, porozmawiał z nami, zapytał co robimy, jak się nam mieszka, w sumie był z 15 minut. Dodatkowo powiedział, że jeśli chcielibyśmy się kiedys umówić, pogadac, poświęcic dom, cokolwiek, to zawsze mozna sie w ciagu roku spotkac. i taką kolęde rozumiem. Jak się w ostatniej chwili zorientowałam, że nie przygotowaliśmy koperty, bo ja pędziłam ze szkoły, by zdążyc a Ł zapomniał i zerwałam sie by biec po torebke, ksiądz mnie zatrzymał, żebym nigdzie nie szła. Ze skoro jesteśmy co niedzielę w kościele i uznamy że chcemy i możemy, to damy na tacę w kopercie większą sumę i już.

[Ann]

Tasik Katja na dzień dobry nam to wklejała
Mru sił na końcóweczkę.

[Ann]

U nas w tym roku bez kolędy, bo parafia tak duża że jest co dwa lata. Ale kiedyś ks. Michał (od mszy dla dzieci) proponował że nas odwiedzi i czas wrócić do tematu ;)
Za nami bal w pracy B, byliśmy z Ulą tylko, Szym z Babcią w domu, zaraz mycie dzieci, kładziemy i jedziemy na kolację do znajomych zbierając po drodze innych znajomych.
A jutro idziemy z Sąsiadami do kina :)

[karola]

czesc :)

my jutro idziemy na alvina i wiewiorki do kina :) JAsiowi pierwsza czesc sie bardzo podobala

Mru DR! trzymam kciuki :)

[Megan]

Ann, miłego wieczoru

Karola, hej, co u Was poza jutrzejszą wycieczką do kina?

[Ann]

dzień dobry
Mru?
karola co u Was?

wszystkim miłej niedzieli

[karola]

u nas wszystko ok, dzieci w miare zdrowe,bez wiekszych ostatno chorob tfu tfu :)
poza tym zimno i nic sie nie chce :)

[Ania1980]

Mru trzymam kciuki oby bylo szybko sprawnie jak najmniej bolu i ponizej 5kg
Megan tfu tfu odpukac lepiej od 1,5 dnia
Ann ja kolede mam jutro - nie wiem dlaczego ale nie przepadam za koleda

Kubus od wczoraj ma 38,8 nie wiem co jest grane zero oznak chorobowych moze zeby....

[Mrumru]

Nic i nic. Juz nie pytajcie - to ten moment kiedy nie ma sie ochoty na to samo pytanie od kazdego. Jak sie bedzie cos dzialo to raczej dam rade napisac, ze jade.

Tasik dobre bylo z tym mozgiem. Daj jeszcze bo nie zdazylam podeslac dalej.

[Tasik]

Bry

Mru poszło na priva

[Ania1980]

U Kubusia bylo pogotowie (zadzwonilam bo balam sie go targac w taka pogode) ma 39 zbija sie gora na 2 godz. Lekarz powiedzial ze osluchowo czysto i gardlo obrzekniete nie wymagajace antybiotyku. Jakby do jutra nie minelo to do pediatry tzn jakby tem 39 utrzymywala sie.
Myslalam ze to zeby ale sama juz nie wiem. Moze 3 dniowka Martyna jej nie miala.

[Tasik]

Ania zdrówka i oby to nic poważnego nie było!

[serena]

Ann Ula wymiata normalnie, rewelacyjna jest!

[Tasik]

Moja za Mru i powiększające się Mrowisko

[Megan]

Hej

U nas leniwy dzień, rodzinny, bez żadnych obowiazków, fajnie Dawno tak nie było...

Ania, oby u Kubusia nic sie złego nie rozwinęło!

Mru

Czuje się jak Niedźwiedzica. Mogłabym wleźć do gawry i spać, spać, spac... Toteż idę w kierunku łózka.

Dobranoc!

[Ania1980]

Witam
Kubus w nocy mial 39,8
nocka kiepska

pozdrawiam

[Tasik]

Bry

Ania zdrówka!!!! Biedny Kubuś.

[Ann]

dzień dobry
zdrowia dla Kubusia
Mru
wszystkim miłego dnia

Rano było -22 st.

[Megan]

Hej

Żebym się wyspała, to nie powiem, ale DR

Rano kuzyn przyjechał i zabrał Piotrka do przedszkola, bo Tosia z poteznym katarem i wczoraj miała 38 popołudniu, nie chciałam jej wyciagac na -21 stopni. Nawet gdybym nagrzała auto (zawsze to robię rano), to do przedszkola z parkingu musiałabym ja przeciagnąć po mrozie, myślę, że nie zrobiłoby to jej dobrze.

Aniu zdrówka dla Kubusia!

Ann, ho, ho, u nas "tylko" -21

Ale spokojnie, jeszcze 2 dni i ma sie zacząć ocieplać, tyle, ze wtedy znó obfite opady sniegu mają byc, juz nie wiem, co lepsze