Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

madziaaaa0701

i jeszcze jakoś mam taka dziką satysfakcje ,że tesciowa nie wie i jeszcze długo się nie dowie :D a jak się dowie to będzie ostatnią osobą :D

no tego to ci akurat zazdroszczę, też bym swoją z chęcią w ten sposób "ukarała" :wink: ale niestety wie, ale zachowuje się jakby nie wiedziała, nie pogratulowała mi w ogóle, ani razu nie spytała się jak się czuję, a widziałam się z nią w święta i wszyscy przy stole rozmawiali o mojej ciąży, a ona nic... nie wymagam, żeby się o mnie troszczyła, ale pogratulować wypadałoby nawet największemu wrogowi, co nie? :wink:

a ja po wizycie jestem, niestety płci nie poznałam , bo bobo wstydliwe i dupkę za kością łonową schowało :lol: ma niecałe 13cm, z USG termin wychodzi mi 2 dni do przodu, wszystko jest w porządku, serduszko bije jak dzwon :great: połówkowe mam na 14 lutego, mam nadzieję, że wtedy się ujawni hehe

zaczynam się niepokoić o niektóre nasze czerwcowe mamusie, nadinn i mamamajki pisywały dość często, a teraz cisza :zmartwiony:

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

zaza ja sie tak własnie zastanawiam czego te tesciowe sa takie poje... i synowe jako wróg nr 1 traktuja chore .... moja płakała na naszym slubie i to raczej nie ze szcześcia haha

wczoraj zagadała do mnie kuzynka mojego Ł i coś tam gadamy mowie ze gołąbki zrobilam jeszcze naczynia do zmywarki wsadze i ciuchy rozwiesze a ona do mnie z tekstem " teraz to trzeba wszystko samemu robic" a ja co ?? mieszkajac u tesciowej jedynie nie gotowałam bo tesciowa dla wszystkich gotowała ,ale ciuchy sobie sama prałam rozwieszałam .... i tak się zastanawiam czy tesciowa nie zrobiła ze mnie w swojej rodzinie kaleki ... hahah ze nic nie umiem zrobic i bez niej to umre :D ciekawe i smieszne ...a ta kuzynka to cale zycie 30 lat mieszka z mamusia ktora po pracy przychodzi sprzata i gotuje i ja do niej ze u mnie w domu inaczej bylo kazdy mial obowiazki i mama za mnie nie gotowała ani nie sprzatała i ja wcieło :D że zmieniła temat

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

zaza26
ale niestety wie, ale zachowuje się jakby nie wiedziała, nie pogratulowała mi w ogóle, ani razu nie spytała się jak się czuję, a widziałam się z nią w święta i wszyscy przy stole rozmawiali o mojej ciąży, a ona nic... nie wymagam, żeby się o mnie troszczyła, ale pogratulować wypadałoby nawet największemu wrogowi, co nie? :wink:

to zupełnie tak jak moja teściowa:Kiepsko::Kiepsko::Kiepsko:
tylko ona i moja "kochana" bratowa przemilczały moją ciążę
ale teściowa do szpitala przylazła (nie wiem po co:Zakręcony::Zakręcony:) nawet w szpitalu nie zapytała jak się czuję i czemu się tam znalazłam
na szczęście razem z nią był mój m., więc do scysji nie doszło
ale na 5 dni pobytu teściowa pofatygowała się raz, a do szpitala ma dwa przystanki i każdy autobus jej pasuje:Kiepsko:
chyba m. jej powiedział, zenie wolno mi się denerwować :Podziw:
od poniedziałku siedzę w domku i też nie zadzwoniła żeby zapytać co u mnie
a może bym coś od niej chciała, nie daj Boże jakiejś pomocy i co wtedy:Histeria::Histeria:

witam kolejną czerwcową mamusię :36_2_25:

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

zaza stawiam się na wezwanie ;)
Nie martw się - u nas wszystko dobrze :) Gutek wierzga jak szlony, ja odliczam dni do pełnego L4 ... i tak jakoś mija ;)

Przy okazji witam nowe czerwcówki :)

Kurcze, ja tam też wolę mieć wszystko przygotowane wczesniej :) Chociaż tak się zastanawiam, że gdyby jednak Gucio okazał się być Gustawą, to byłoby ciekawie ... Mam same chłopięce ubranka :)) Teraz już spasowałam z uniseksów i kupuję sporo typowo chłopięcych... Mam nadzieję, że ewentualna córka nie będzie miała potem przez to kompleksów ;)
W sobotę jadę obejrzeć wózek, który sobie gdzieś tam wypatrzyłam w necie :) I śmieszne, bo jak już się umówiłam z kobietą na ogładanie (kawałek mam, bo to w innym mieście) to nagle wysypało się trochę ofert na te wymarzone przeze mnie Bebecary :) Więc jakby ten mi nie pasował to w odwodzie mam jeszcze trzy inne :) Któryś musi być ok :)

madziapodziwiam za to trzymanie w tajemnicy :) Ja najpierw niechetnie przyznawałam się do ciąży, ale teraz jestem już z tego faktu zadowolona i dumnie wystawiam brzuchol na widok publiczny ;) I nie oszukujmy się, ale mam z tego powodu spore fory w pracy, czy w domu ;)

Moja teściowa wie o ciąży -- mąż nie wytrzymał i wygadał od razu jak tylko się potwierdziło... Najlepsza była reakcja teścia jak się dowiedział, że będzie miał 5 wnuka/wnuczkę ;) Myślał, że to chodzi o moją szwagierkę, która ma już 3 i się przeraził ... mnie nie brał w ogóle pod uwagę ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701
zaza ja sie tak własnie zastanawiam czego te tesciowe sa takie poje... i synowe jako wróg nr 1 traktuja chore .... moja płakała na naszym slubie i to raczej nie ze szcześcia haha

Moja płakała jak się od niej wyprowadzaliśmy (wytrzymałam tam 4 miesiące) i pytała, ale czemu itp... a to że mi potrafila powiedzieć "wzięłam 3 plasterki sera, to ci odkupię", moje talerze z kuchni przynosiła mi do pokoju, albo na prośbę, żeby nie zmywała rano, bo mnie budzi (oczywiście oferowałam, że po pracy ja pozmywam), to stwierdziła, że się "starych drzew nie przesadza" :sofunny: mogłabym całą epopeję na jej temat napisać... rozumiem, że nie wszyscy muszą mnie lubić, ale ja od początku się starałam, żeby być dobrą synową, a ona mnie traktowała w swoim domu jak intruza, jednocześnie podkreślając jak bardzo się cieszy, że D znowu z nią zamieszkał...

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

zaza26

wiktorio ty już na zwolnieniu cały czas jesteś, prawda? i jak wrażenia? chyba nie żałujesz i nie masz wyrzutów sumienia? u mnie większość się dziwi, że tak szybki, a niektórzy to są wręcz oburzeni... bo ja jutro ostatni dzień mam zamiar iść, tak zresztą wszytskim już powiedziałam, więc jak mi gin dzisiaj nie da zwolnienia to będzie cyrk na kółkach :sofunny:

cudownie, żadnych wyrzutów sumienia, u mnie to każda jedna z umową na stałe w pierwszym miesiącu zmyka na L4, praca nie zając:grin::grin::grin::grin::grin:
kiedy będę odpoczywać i rozczulać się nad kopniaczkami???
jak chod:grin:isz prywatnie to nie ma problemu ze zwolnieniami, podobno na nFZ nie chcą wypisywać, bo ich z ZuS u kontrolują

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

wiktorio3

cudownie, żadnych wyrzutów sumienia, u mnie to każda jedna z umową na stałe w pierwszym miesiącu zmyka na L4, praca nie zając:grin::grin::grin::grin::grin:
kiedy będę odpoczywać i rozczulać się nad kopniaczkami???
jak chod:grin:isz prywatnie to nie ma problemu ze zwolnieniami, podobno na nFZ nie chcą wypisywać, bo ich z ZuS u kontrolują

to fajnie, w takim razie ja się pozbywam swoich :D
po zwolnieni jadę we wtorek, bo jutro chcę iść jeszcze do pracy i gin powiedział, że mi dzisiaj nie da, ale we wtorek dostanę takie od poniedziałku. Problemów nie robił wcale, nawet nie pytał dlaczego, wpisał mi to twardnienie i coś tam dościemniał hehe także od poniedziałku będę mieć hajlajf :D

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Jeju, ja już mam taaaaaaaaaakie plany na to zwolnienie :) Remanent we wszystkich szafach, przemeblowanie, segregacja zabawek Majki i jej ciuchów, uruchomienie akcji pt. Allegro... Z jednej strony już sie nie mogę doczekać, z drugiej - nieco mnie to przeraża ;)

A tak przy temacie Allegro... Wkurzyła mnie dziś niemożliwie babka sprzedająca śpiochy i takie tam. Wybrałam sobie ją, bo miał taki wzór śpiochów jaki mi się podobał, dobrałam do nich 2 kaftaniki, a potem jeszcze dokupiłam na innych jej aukcjach drugie śpiochy i kaftaniki... niejako przy okazji. Wcześniej potwierdziłam u niej dostępność kolorów i wzorów ubranek, bo prosiła o to w aukcji. Zapłaciłam od razu po zakupie... Mija tydzień i nic - przesyłki niet :( Więc napisałam maila z pytaniem, czy wszystko ok, czy wysłała już ubranka? I dostałam odpowiedź, że niestety ale jest problem z zamówieniem, bo tych śpiochów na których mi zależało nie ma (!), a te drugie z faftanikami to muszę wybrać w innym kolorze, bo tego co wybrałam to też juz nie ma... Mało mnie coś nie trafiło! Zamiast tych wybranych przeze mnie zaoferowała mi inne, które także były wystawione na aukcjach, ale mi się nie podobały. Gdybym chciała je kupić to kupiłabym je odrazu! Poprosiłam o zwrot wpłaconych pieniędzy, bo chciałam mieć komplety, a nie kaftaniki z innej parafii, śpiochy z innej... i to na dodatek nie takie jakie mi się podobały. Czekam na rekację ;) Wyjątkowo spokojny ze mnie człowiek, ale ... czasem nie ponosi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

mamamajki Ty juz na polmetku :D jeszcze drugie tyle i bedzie dzidek na swiecie :D

ja szczerze czekam na płec :D na 100% czyli do 16 lutego a potem zobacze jak sie potwierdzi ze córa to coś pokupie ale nie za wiele bo ja sobie w UK nakupie jak w czerwcu pojade mam nadzieje ze zdąrze hehe na car boodzie za grosze kupie ciuchów
i tez bedzie :)

a ja mam spokoj z tesciowa nie odzywa sie dalej obrażona michania nie chce bo nie dzwoni ale jak to mojemu Ł ostatnio powiedziała nie będzie się mi kłaniac i się prosic żebym jej michała przywiozła a mi tylko chodzi o to zeby zadzoniła do mnie i powiedziała ,żebym przywiozla go bo ona się nim zajmie póki nie bedzie takiego tel póty michania nie zobaczy:Dproste :D tylko dla niej to za dużo :D
a potem było dalczego się wyporawdziłam przecież zle mi nie było a ona była dla mnie taka dobra a ja jej tak zrobiłam hahahahah dziwna baba a potem ze mogłam się wyporwadzic tylko nie w takich złościach ... no tylko to nie ja powiedziałam ,że miedzy nami już nie bedzie nigdy dobrze :D
szczerze teraz super swietnie sie czuje brat sie uspokoil nie cwaniakuje tesciowej nie musze ogladac poprostu zyc nie umierac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

co do brzucha moj jest naprawde nie wielki i nie widac go tak bardzo chyba ze cos obcisłego ubiorę także narazie taryfy ulgowej nie ma ani na studiach ani w domu bo mieszkam z bratem i synkiem ...
ostatnio odsniezalam wjadz do domu ale duzo sniegu nie było także sie nie narobilam przedtem do pieca dokladalam ale brat mnie opr. ze on to bedzie robil i mam sie odwalic od pieca wiec tam nie chodze , zmywarke mam wiec garow myc nie musze :), pralka póki co działa nie musze w rękach prac no tylko sprzatanie po michale ale teraz jakoś bardziej mi się chce ... kiedyś bałagan to mi nie przeszkadzał mogły zabawki cały dzien leżec teraz to jakoś sprzątam jak już patrzec nie mogę na syf albo jak wiem ,że później nie bedzie mi się chciało

dziś miałam się uczyc to robiłam wszystko by tego nie robic wanne wymyłam aż się swieciła i w ogole lazienkę i kuchnie ...także w tej ciązy jestem bardziej pedantyczna :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

mamamajki3
Jeju, ja już mam taaaaaaaaaakie plany na to zwolnienie :) Remanent we wszystkich szafach, przemeblowanie, segregacja zabawek Majki i jej ciuchów, uruchomienie akcji pt. Allegro...

nooooooo też miałam takie plany ;)) od miesiąca jestem na zwolnieniu i poza bieżącymi porządkami to zrobiłam sobie porządki w szufladach w garderobie ale tylko po to, żeby poukładać ubranka te które dostałam juz od koleżanek po ich dzieciach, żebym nie musiała tego na strych tachać :36_11_1: nie będę ukrywać - nie chce mi się, chyba jeszcze nie pora ;)
ale przedyskutowałam wczoraj przemeblowanie z moim m.i obyło się bez sprzeczki - sukces:36_2_25:
a co do sprzątania to muszę się wziąść, bo jak leżałam w szpitalu to moje chłopaki nawet nie odkurzyli i trochę się piachu i "kotów" nazbierało :Śpiący:

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

melduję się po śniadaniu troche późno ale wstac mi się nie chciało choc mój mały mężczyzna zganiał mnie z łóżka od 8.30 ale się nie ugiełam i wstałam dopiero o 10.30 :D
a teraz czas będzie mi zawalał ,że nawet nie będę wiedziała kiedy:D no ale zaraz pasuje się zabrac za naukę :)

a dziś stanełam na wadze przed śniadaniem w majtkach i szoku doznałam waże 71,5kg także się waga trzyma :D nawet mniejsza jak tydzien temu lekarz mnie ważył bo tam ważyłam 71,9 no ale w ciuchach byłam i po całym dniu jedzenia także zobaczymy jak to będzie za 3 tyg na kolejnym ważeniu

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki :D

ja padam na ryj, dosłownie... w pracy od 6.30 do 17, a i tak nie zdążyłam wielu rzeczy zrobić, ale tym sie będę martwić we wtorek bądź w środę, na razie mam plan odpocząć :D

monkalot wejdź na stronę ImageShack® - Online Photo and Video Hosting kliknij browse wybierz zdj z dyski kliknij prześlij teraz a potem wklejasz link KOd Forum

wiktorio pół domu to i tak sukces :oczko: przynajmniej ja siebie tak zawsze tłumaczę :oczko:

nadal się zastanawiam gdzie jest reszta mamusiek???

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki :)

ja dzisiaj zaliczyłam badanie UKG serduszka i wszystko wskazuje na to, że jest zdrowe. Nawet przepływy pępowinowe w porządku. Tak więc - kamień z serca :)

Co do wagi, to ja od początku ciąży przytyłam 2 kg ale wszystko w brzuchu i piersiach bo w spodnie z początku ciąży się mieszczę (te ciążowe spodnie oczywiście).

Póki co z zakupami stoję bardzo marniutko. Zakupiłam sobie ostatnio taki rogal-poduszkę i w nocy sobie podkładam między nogi. Jest to mega wygodny wynalazek i na karmienie będzie także super. Mam kilka gadżetów dla bobasa typu niedrapki, czapeczkę cieniutką, ceratki, kilka tetrowych pieluch, szczoteczkę, nożyczki itp. Z większymi zakupami jeszcze się wstrzymuję ale w lutym i marcu mam zamiar już kupić wszystko.

http://www.suwaczek.pl/cache/c89b0f572b.png

Odnośnik do komentarza

melduję się i ja ;-) dzięki Zaza za wywołanie ;-)
u nas wszystko w porządku a nie pisałam bo od wtorku mam przymusowo męża w domu i nadrabiamy zaległości, cieszymy się sobą jak młody jest w żłobku (rany, nie wybyczyliśmy się tak od czasów studiów i przez te parę godzin w ciągu dnia gdzie byliśmy sami było naprawdę fantastycznie). a mężu w domu bo Jan wsadził mu w oko palec i tak nieszczęśliwie, że kawałkiem paznokcia rozciął mu gałkę ;-( no ale powoli goi się i wychodzi na prostą...
co do ruchów to mężu już poczuł dwa tygodnie temu i byłam w wielkim szoku bo to był 18 tydzień, a w pierwszej ciąży to ja sama czułam ruchy dopiero w 20...
wiktorio i mamamajki - może trochę oszczędzajcie się co??? bo o ile dobrze pamiętam to wiktorio byłaś w szpitalu przed chwilą a mamajki ty chyba pesar miałaś mieć założony??? po czymś takim to chyba przystopowałabym z takim wielkim sprzątaniem, remanentem itp...naprawdę dziewczyny proszę uważajcie na siebie i maleństwa...

z kilogramami to ja mam już 5 do przodu...ale jak patrzałam w kartę pierwszej ciąży to tyję dokładnie tak samo - czyli na koniec będzie +/- 17kg.....

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

cześć:)

Witam nowe koleżanki:)
dzisiaj miałam wizytę i mimo tego , że lekarz powiedział, że połówkowe będzie za 3 tygodnie i lepiej by było żeby maż był na przyszłej wizycie , bo więcej się dowie i zobaczy, to i tak się uparłam, żeby w końcu mój mąż mógł zobaczyć malucha na usg i to dziś. I zrobił mi to usg bez dodatkowego badania, tylko opisał nam co gdzie jest i puścił bicie serca... myślałam, że mąż ze wzruszenia mi tam padnie.... w końcu go widział, jestem bardzo uszczęśliwiona i już się nie mogę doczekać połówkowego . A i powiedział tak dla relaksu, że maluch ma stopkę 2,8 cm.....badania w normie mimo tych nieszczęsnych bóli, które miałam, ale mam się nie niepokoić.

Co do porządków to od początku się zabieram za garderobę , ale do tej pory mi to w pełni nie wyszło....więc Was dziewczyny rozumiem i myślę, że przyjdzie dzień kiedy nam się naprawdę zachce.

pozdrawiam

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...