Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

LUGI, KATARZYNO - GRATULACJE!!!super, że już wszystkie mamy swoje maluszki i że wszystkie już w domku ;-)
Mamamajki - witaj kochana z powrotem ;-) fajnie, że już jesteście z nami ;-) no i fantastycznie, że Majka tak przyjęła braciszka - przynajmniej tym już nie musisz się martwić i psuć sobie nerwów...
a z tym wystającym brzuchem i dupskiem jak szafa - ojjj jak ja Cię doskonale rozumiem...a ćwiczyć też nie ma kiedy bo zawsze coś jest do zrobienia. A jak już jest chwila to mi się po prostu nie chce, nie mam siły ani ochoty...pocieszę Cię, że po miesiącu zmieściłam się w jedne spodnie sprzed ciąży (fakt, że były trochę za duże ale zawsze już postęp...)
Nikitaka - na ropiejące oczko nam nie pomogła ani sól fizjologiczna, ani rumianek, zwykła herbata ani ziele świetlika - przemywaliśmy wszystkim, robiliśmy masaż kanalika i doopa...dopiero kropelki z antybiotykiem na receptę i po tygodniu oczko ładne już ;-)
Mari - to nie kwestia doświadczenia tylko zmęczenia organizmu działa tak, że wygadujemy takie głupoty - my mieliśmy jazdę wieczorami przez ostatnie 3 dni bo Adam ciągle buczał (czyżby kolki?? ;-(...), do tego budził Jana - to ten też zaraz w płacz (bo zazdrosny, że on tam sam w pokoju a my z Adamem) i dosłownie świecie...u mnie zmęczenie organizmu przejawia się tym, że klnę jak szewc - takie wiązanki nieraz puszczam pod nosem, że aż mój małż śmiał się ze mnie, że potwór ze mnie wychodzi i czego tak przeklinam...jakoś trzeba odreagować...i nie miej wyrzutów sumienia, bo niepotrzebnie jeszcze się nakręcisz
a co do karmienia to podobnie jak u Madzi - młody opróżnia jednego cyca w 5-10min
aaa i jeszcze chciałam napisać, że jak Twój Julek tak mało śpi to może spróbuj go w chustę zamotać???(dobrze pamiętam, że Ty też kupowałaś???) Adam zazwyczaj uspokaja się, za chwilę zasypia i śpi ładnie ;-) dopóki brat go nie obudzi...

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

witam
zaglądam do Was na chwilkę z kawiarenki internetowej
u nas spoko, mała je z piersi, ale i dokarmiam butelką, Wiki zachwycony duuużo mi pomaga, jeszcze mieszkamy u mamy więc nie mam za wiele do roboty:) odpoczywam i karmię - to moje stałe zajecia :)) mała jest super grzeczna je i śpi, w nocy budzi się dwa razy :)

Wiktorek ma rewelacyjne świadectwo i domaga sie nagrody :)))

życzę wytrwałości i cierpliwości dla Wszystkich mam :))
zmykam zobaczyć która jeszcze nie rozpakowana

całuski

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

zaza już jesteś! :) jak sie czujesz? widzę, że faceci te cyce mają od urodzenia w głowie ;P mój też prawie cały czas je, do tego jaka pyza się z niego zrobiła!

nikitaka ja próbowałam w aktach desperacji dać smoczek, ale to go tylko rozjusza, jest absolutnie niesmoczkowy, a ja nie zamierzam więcej walczyć, zawsze o jedną rzecz mniej do oduczania.

Chciałam się pochwalić, że własnie wróciłam z krótkiego spacerku chustowego z pieskiem :) Trochę upał, więc spacer błyskawiczny, bo byśmy się zagotowali, ale mały dziś dał się włożyć i zasnął momentalnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Sylwio Katarzyno gratulacje dla Was!!!
super że komplecie już jesteśmy :yes:

mamamajki super, że u was poprawa

alatra ciesze się że jesteście w domku, to znaczy że maluszek ma się dobrze

wiktorio ech ty to masz raj :D

mamamajki3

Dziewczyny a jak forma po porodzie? Bo ja nie mam co na siebie włożyć i chyba jeszcze długo się nie zmiaeszczę w swoje ubrania :( Mam cały czas brzuch jak w ciązy - nie wiem co z nim zrobić, bo ćwiczyć nie mam kiedy, no i to chyba jeszcze trochę za wczesnie, tym bardziej po takim osłabieniu jakie zaliczyłyam. Ale wygląda to okropnie, bo żebym chociaż wszędzie jakoą tak równomiernie miała sadełko rozłozone, ale u mnie ten brzuch i tyłek ja szafa trzydrzwiowa, a reszta w miarę. Nogi jeszcze cholernie spuchniete, ale to raczej po lekach. Cos mi się wydaje, że szybko ze spodniami ciążowymi się nie rozstanę :(
mój brzuch też nadal duży i strasznie luźny :zmartwiony: po porodzie tylko około 5kg mi spadło :zmartwiony: mam nadzieję, że po łyżeczkowaniu jakoś mi się to skurczanie macicy rozrusza, bo na razie to dooopa :zmartwiony:

SylwiazKrakowa
Powoedzcie mi. Mala ma niecaly tydzien. Karmie ja piersia i troche dokarmiam butelka. Bo po cesqrce jadla na poczatku tylko butle. Teraz staram sie karmic jak najwiecej piersia, ale mala possie 10 czasami 15 min jedna piers i zasypia. Probuje ja dobudzic i nic. To daje na ramie zeby jej sie odbilo i spi tak. Dzisiaj wlasnie possala 10 min i spi juz od ponad 2 godz. Niewiem czy ona sobie wogole pojada?? :/

Sylwia z tego co mi połozna tłumaczyła, to zależy jak ssie, musi być słychać przełykanie, wtedy te 10 minut ciągłego przełykania jest OK

a ja tego posta piszę już chyba od godziny, mały miał w tym czasie 3 kryzysy :lup::lup::lup::lup:

mam problem bo mały w tracie przystawiania do piersi (oczywiście po długiej walce z histerią) robi w trakcie kupkę i jak poczekam aż się naje to on już śpi, jeśli go przebiorę to zaczynamy od nowa :zmartwiony: i tak w kólko
a jak nie przebiorę to i tak się zaraz obudzi, no i poza tym ryzykuję odparzenie i sama już nie wiem jak z tego wybrnąć:zmartwiony:

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

zaza kobieto ty kilka dni po porodzie jesteś, a ja juz prawie trzy tygodnie ;)
Dzis przezyłam załamke, bo próbowałam sobie cos kupic na tyłek - głównie o jakieś rybaczki chodziło no i wyszło na to , że poniżej 40 nie mam szans się zmieścić, a wtedy niestety na dupie wszystko wisi, a z rybaczek robia się zwykłe spodnie. Porażka. Kupiłam w końcu jakies jedne ze 20 zł, ale zapinam sie ...pod brzuchem :( Nawet tuniki wyglądaja na mnie dziwnie, bo ten brzuch tak nienaturalnie wysoko sterczy... Rozgladam się za jakimis gaciami wyszczuplającymi albo pasem - ma cos któraś? Możecie cos polecić? Bo tego pełno, a ja nigdy nie uzywałam i nie mam pojęcia z czym to się je...

Ja dziś po badaniach kontrolnych - rózowo nie jest, ale wyniki nieco lepsze. Za tydzien znowu mam zrobić, a do tego czasu zastrzyki nadal brać.

Mnie tez czasem juz kryzys ogarnia - zwłaszcza popołudniami, kiedy juz jestem mocno zmeczona. o tego wkurza mnie mąż - wziął sobie urlop 2 dni, niby żeby mi pomóc. Pomoc wygląda tak, że ja latam z małym, robie obiad, podstawiam pod dziób, a on po obiadku idzie spać, bo qurwa jest zmeczony! Więc ja jak mi się uda gutka uspić biorę się za gary, sprzatanie itd i przy okazji padam na pysk :(

Dziś gutek się pół dnia weranduje na balkonie - mam nadzieję, że ten nadmiar tlenu mu nie zaszkodzi ;)

Co do czkawki, to on ma prawie po kazdym karmieniu... Bez wzgledu na to czy mu się odbije, czy nie.

A mam pytanie dotyczace pępków. Czy waszym maluchom juz odpadła pępowina? Bo gucio jeszcze ma kikutka... Efekt szpitalnej pielegnacji. nie babrze sie to, ale juz dawno powinien odpasć ... Chyba przejdę na spirytus, bo ten cholerny octanisept nie daje rady.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

zaza witaj znow ::):

u nas dzień nawet ok mała z 3 albo 4 kupy uwaliła co było dla mnie szokiem bo z michalem była tylko jedna dziennie i racja ,że co dziecko to każde inne :)
nocka w miare jak zasneły dzieci o 20 tak mała ok 23 kupą się obudziła no to przebrałam cyca i butelke dalam i poszła spać ale nie za bardzo jej sie odbiło to ją wziełam do siebie tym bardziej ,że męża nie ma bo nocki ma no to jeszcze lepiej polożyłyśmy się i spalysmy sobie az do 3 gdy to przybiegł pierworodny do mamy łóżka i się wewalił pod pierzynę i małą musiałam przesynąc troszke i sie obudziła no to cyc poszedł i butelka i jeszcze chwile poogladala swiat i zasneła i obudziła się dopiero o 9 .... no tylko ja spania mialam az do 7.45 bo michal wstał potem zeszliśmy na dół żeby tatus pospal po pracy michalowi dalam jesc i bajki wlaczyłam i poszłam z mała na drzemkę mala spala mi na piersiach jak zabita i chwile tak pospalysmy az tatus wstał ... to poszliśmy na spacer na plac zabaw ale długo nie zabawilismy bo mala kupe zrobiła a ja nie wzielam torby z pampersami wrócilismy to mala pospala pojadla i dalej spi a o 20 zrobie jej kąpiel i do spania niech idzie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

mamamajki3
zaza kobieto ty kilka dni po porodzie jesteś, a ja juz prawie trzy tygodnie ;)
Dzis przezyłam załamke, bo próbowałam sobie cos kupic na tyłek - głównie o jakieś rybaczki chodziło no i wyszło na to , że poniżej 40 nie mam szans się zmieścić, a wtedy niestety na dupie wszystko wisi, a z rybaczek robia się zwykłe spodnie. Porażka. Kupiłam w końcu jakies jedne ze 20 zł, ale zapinam sie ...pod brzuchem :( Nawet tuniki wyglądaja na mnie dziwnie, bo ten brzuch tak nienaturalnie wysoko sterczy... Rozgladam się za jakimis gaciami wyszczuplającymi albo pasem - ma cos któraś? Możecie cos polecić? Bo tego pełno, a ja nigdy nie uzywałam i nie mam pojęcia z czym to się je...

.

no wlasnie ja dziś założyłam moj gorset zeby brzuch szybciej wrocił do dawnych kształtów ogólnie nie jest taki tragiczny myslalam ,że bedzie gorzej ale nie jest

a gorset mam taki PAS POPORODOWY Gorset Wyszczuplający 62-103 cm (2392911122) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

z michalem go uzywalam ... na poczatku majtek wyszczuplajacych ale byly z deka nie wygodne ze wzgledu ze polog i tu sie leje tam sie leje a to obciska i zakupilam sobie taki zwykly gorset i sie sciskalam chyba z miesiac albo z 2 :)

a co do pepowiny to mojej malej jak juz pisalam odpadl w 4 dobie zycia

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

zaza26

mam problem bo mały w tracie przystawiania do piersi (oczywiście po długiej walce z histerią) robi w trakcie kupkę i jak poczekam aż się naje to on już śpi, jeśli go przebiorę to zaczynamy od nowa :zmartwiony: i tak w kólko
a jak nie przebiorę to i tak się zaraz obudzi, no i poza tym ryzykuję odparzenie i sama już nie wiem jak z tego wybrnąć:zmartwiony:

hehe ;) myślę, że każda z nas to przerabia(-ła?), najgorsze jest jak to się w nocy przydarzy, albo w międzyczasie będzie czkawka ;) Wczoraj w nocy (tej całkowicie nieprzespanej), wreszcie zasnął w środku nocy, ja myk do łózka, sczęsliwa, że nareszcie, nagle słyszę... kupa... i chwila zastanowienia, iśc spać i olać? ;P ale i tak się obudzi przecież, czy wstać :( wstałam i nie położyłam się spać do 6 rano ;P
Ja Cię tylko może pocieszyć, że tak często kupy są tylko podobno na początku, jakieś 8-10 powinno być w ciągu doby, potem niby 3, a potem do 1-2 i to całkiem niedługo podobno, bo te 3 mają być już w drugim miesiącu :) Ja już widzę, że rzadziej robi :) więc się trzymaj :*

Ja wprowadziłam melisę przed nocnym karmieniem, zobaczymy czy pomoże... siostra mi poradziła, wczoraj wypiłam, ale nie wiem na ile melisa zadziałała, a na ile mały był zmęczony po tej nocy.

mamamajki widzisz? co szpital to praktyka inna, u mnie absolutnie nic nie kazali robic z tym pępkiem, jak się zamoczył to trudno, nawet niczym przemywać nie miałam, chyba, że coś by się babrało, to tym octaniseptem. Odpadł mi po półtora tygodnia chyba w jakiejś ósmej dobie i teraz psikam tym octaniseptem tylko.

Wy mówicie o tym ,że za dużo Was zostało, a u mnie się potwierdzają obawy i kilogramy mi lecą... jestem już tylko 2 kg na plusie, mały cały czas je, a ja nie mam kiedy... przemycam kalorie sobie gdzie mogę i np. dodaję oliwy do czego mogę...

nikitaka Ty już miałaś badanie bioderek? U mnie dopiero robią w szóstym tygodniu.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Zaza jesteście w domku:) Fajnie...

nikitaka my mieliśmy USG bioderek ale po 6 tż - coś nie do końca jest dobrze z jednym bioderkiem i mamy się profilaktycznie szeroko pieluchować. Doktorka mówiła, że jak będą upały to sobie darować, ale na noc zakładać. Druga pediatra poradziła jeszcze, że można między nóżki - udka:) włożyć np, misia, pieluszkę. Ja używam tego rozwiązania - Sprytny sposĂłb składania i zakładania pieluszki tetrowej* | Praktyczne porady | Informacje Alantan | ALANTAN - leki i kosmetyki - maści, kremy i balsamy - co prawda powinny być min. 2 pieluszki, ale nie miałabym serca zakładać dziecku na grzejącego pampersa jeszcze 2 grzejących pieluszek. A tak to zawsze szerzej te nóżki są.
Można też nosić maluszka na biodrze z szeroko rozstawionymi nóżkami, generalnie nóżki układać na "żabkę" i polecam duużo leżenia/spania na brzuszku.


A ja też przechodzę pierwszą załamkę - wypłakałam się wczoraj i dzisiaj. Lilianka wieczorem, w nocy śpi ładnie - zasypia sama w sypialni i mamy ok. 2 karmienia. W dzień niestety jest porażka. Śpi kilka razy po 40 min i tyle i nie potrafi sama zasnąć - a tak ładnie było jeszcze całkiem niedawno. Więc ją tulę, noszę, puszczam i śpiewam kołysanki, opowiadam bajeczki - jak już zaśnie to co ją odłożę to ona się budzi:/ Efekt taki, że nie mam na nic czasu. Dziś nawet na spacerze nie spała, a byłyśmy późno i ona już zmęczona była po całym dniu- urządzała sobie tylko takie 5 min drzemki i to najlepiej przy butelce z mleczkiem. Mój podły nastrój jest też spowodowany tym, że od ponad tygodnia jestem sama z Lilianką - mąż niestety musi pracować do późna - przychodzi najczęściej jak ona już lula. Ale od poniedziałku ma się to poprawić, więc mam nadzieję, że powróci i dobry humor

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

sylwii i katarzynie gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zaza już w domku to super i piersia karmisz zazdroszczę wam ,ale...

mam pytanie dziewczyny(kiedy siąde i was nadrobie)tęskno mi ale ciągle coś jest w domu do roboty ale musze popatrzeć tez na swoje przyjemności nie???:)

Oskarkowi właśnie odpadł pępuszek dalej go jak pielęgnowałyście gazikiem dalej przemywać,jestem dumna sama dbałam o niego,ale to takie fajne ze nas to łączyło:)

robiłam mu kontrolna morfologie bo ma malutka anemię i musimy od dzisiaj żelazo w syropku dawać,mam nadzieję że wszystko ok będzie z przyswajaniem,ma któraś jakieś doświadczenia w tym temacie

my już spacerki zaliczyliśmy ,super pózniej spi itp.nawet mamusi po tym szpitalu to tak są potrzebne bo sama usypiam:)

pozdrawiam wszystkie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Kiedy ja Was nadrobie??? :) wpadam napisac jak u nas pierwsze dni w domku. W nocy Oliwka spi slicznie, pobudka przewaznie co 3 godz to zmiana pieluszki i karmienie i zasypia :) w ciagu dnia roznie. Przez te upaly wczoraj nie mogla usnac, denerwowala sie. Piciu jej sie chcialo tOco chwilke do piersi.

Ja dalej troche opuchnieta dalej. Najbardziej nogi... Mam nadzieje ze to zejdzie :/ rana po CC cIagnie. Sama nie jestem w stanie wstac z lozka. Dobrze, ze mam meza w domku. W poniedzialek jade na sciagniecie szwow, oby bylo ok wszystko :)

Jutro malutka konczy tydzien. Leci czas :) ja poki co mam 8kg mniej. Do wagi z poczatku ciazy jeszcze nastepne 8. A do takiej ktora bym chciala to 10... Zobaczymy jak mi to pojdzie.

Chyba dzisiaj zaliczymy pierwszy spacerek. Tak 15 min bedzie ok? Czy mniej? Jak myslicie?
Milego dnia i duuuuzo wytrwalosci Wam zycze :))

http://s10.suwaczek.com/201206245556.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=36190

Odnośnik do komentarza

Sylwia 15 minut myślę, że będzie ok ze względu na Ciebie ;) bo jak jest taka pogoda, to czym się różni powietrze to w domu od tego na zewnątrz? u nas wczoraj nawet wiatru nie było.
Dzisiaj sobie spacer odpuszczamy, bo leje...
Chciałam Was zapytać jak tam Wasi mali meteopaci ;) mój dzisiaj cały czas przy piersi, po 3 godzinach skapitulowałam i powiedziałam "dosyć mały, idziesz do bujaczka", ledwo go tam włożyłam i zasnął, a ja nareszcie mogę zjeść :)
Wiecie jaki on jest sprytny? Często po karmieniu na siedząco kładę go sobie jego brzuszkiem na mojej klatce piersiowej, dzisiaj chwile nieuwagi (czułam że się coś wierci, ale się zaczytałam), czuję a tu mi się coś przyssawa! Sam znalazł drogę ;) Tak samo jak go chciałam do bujaka włożyć, ja się nachylam a on w powietrzu za brodawkę! ;)

zaza idź spać, reszta poczeka, albo mąż zrobi. Ja się przestałam przejmować, najpierw jest dziecko, potem ja, a potem porządek, bo musisz być wypoczęta i spokojna, żeby dziecko wykarmić przecież, przemęczona nie będziesz miała dobrego pokarmu, albo zacznie zanikać...
U mnie mąż na szczęście dba o to żebym była wypoczęta i sam powiedział jeszcze w czasie ciaży, że przejmie wszystkie obowiązki domowe na początku, ja robię co mogę jak jestem wypoczęta, zazwyczaj kończy się na praniu i prasowaniu, czasem wyjdę z psem, ogarnę z rana dom.

ropuszka ja pielęgnować zaczęłam jako tako pępuszek po odpadnięciu, teraz codziennie go psikam octaniseptem i czyszczę.

Dziewczyny mówicie o ćwiczeniach, żeby wrócić do figury, ale jak Wasze kręgosłupy? mój strasznie boli i chyba poszukam jakiś ćwiczeń...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...