Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

ropuszka my po wizycie... Niby wszystko ok - taka jego uroda, jak pisze Ala. Jest podobno silny i tyle, a że sztywnieje jak się go bierze na ręce to normalne, bo nie wie co się z nim dzieje i to odruch obronny. Jesli potrafi się rozluźnić np. podczas snu czy zabawy to nie ma powodu do obaw. Asymetria to złudzenie, bo przecylając głowę w lewo wygina się w prawo... No i niestety łepetynkę ma juz z lewej strony spłaszczoną :( mam go zmuszać do leżenia na prawej stronie... Tylko jak? Jest juz tak silny, że podkładanie cukru, czy wałeczków nie pomaga, bo i tak się przesunie i odwróci na lewo :( Zmieniłam mu do spania strony łóżeczka, żeby musiał się na prawo odwrócić jesli będzie chciał oglądać obrazki na ścianach... popatrzył chwilkę, a potem i tak do spania ułozył się na lewej stronie :( Macie jakieś pomysły?

Na ulewanie dostał zagęszczacz... ale trzeba cudu, żeby udało mu się go podać ... Jako papka przed jedzeniem nie do przyjęcia - pluje, rzyga i potem awanturuje się przez godzinę. Zagęścić mleko bezpośrednio - smak nie ten (nie chce pić), a na dodatek ledwo przez smoczek leci - musi się strasznie napracować, żeby cokolwiek poleciało. Kupię jutro smoczki do kaszki - może będzie mu łatwiej. Ale na specjalny sukces nie liczę :( dziś na eksperymenty straciłam trzy porcje mleka... dobrze, że miałam zapas ;)

Szczepiłam małego zwykłymi szczepionkami, ale powiem wam, że czułam się w gabinecie jak wyrodna matka... Pediatra i babka od szczepień patryły na mnie jak na UFO... Ze nie chcę zaoszczędzic dziecku cierpień, że szkoda mi kasy... a w sumie nie o kasę chodzi tylko o to, że szczepionki skojarzone wydają mi się zbyt obciążające organizm i tyle. Mały bardziej płakał podczas badania przez pediatrę niż przy szczepieniu - wydarł się tylko przy żółtaczce... a potem zasnął ;) Narazie gorączki nie ma i tylko marudził z tym jedzeniem. Ale cyrk za to zrobiła Majka ;) Darła się i za siebie, i za Gucia... ;)

No i dostał Cebion, olejek i maść do nosa na to charczenie i sapanie, bo lekarka stwierdziła, że to już trochę za długo się ciągnie i trzeba mu pomóc oczyścić ten nos... Solą morską psikam mu od dawna, ale mam to robić częściej... a on tego nienawidzi ;) zapowiedają się same atrakcje ;)

mari u mnie też promocji nie ma :( ale kupiłam w Super Pharmie 3 paczki po 29 zł ( za paczkę 58 szt), bo akurat jest w promocji tylko trzeba kartę klienta załozyć ;) załozyłam, a co mi tam ;) Trzy dychy do przodu ;) ... które wydałam od razu na starsze dziecko ;)))))

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

Nadinn ja też czekam na jakiegoś sms-ika. Mój Tomek ma co prawda urlop więc mam opiekę do Filipa, ale jak Wy swoje dzieci bierzecie, to może i Filip zechce ze mną pójść. Ojjj, jak fajnie, że się spotkamy :D
Szkoda, że nie udało się zgrać w tym samym terminie z Mamąmajki, to byłby czad :Śmiech:

Mamamajki my też braliśmy bezpłatne szczepienia, no i było to samo, patrzyły na mnie jak na wredną matkę, ale ja w sumie mam to w d...
Powiedz mi od kiedy do kiedy Ty będziesz w naszych okolicach?? Bo mi tam też ze dwa dni wypadną, mam nadzieję, że jakoś się zgramy.

Kasia
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jnokqoctj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmhthgffw6s.png

Odnośnik do komentarza

mamamajki u mnie ze stronami pomogło kładzenie Julka raz w jedną stronę główką, raz w drugą, bo podobno dzieci wolą stronę skąd dobiega światło, ale u Ciebie to nie działa... Kładziesz spać Gucia na boku? Spróbuj go może na śpiocha raz tak, raz tak kłaść...

U nas nocka byla cudna. Julcio zasnął o 21 i obudził się o 2.40 i potem od 3.10 mniej więcej spał do prawie 6 i potem już u mnie na rękach od 7 do 9. Tylko jest jedno "ale". Cały czas spal na brzuchu... boję się go tak na calą noc kłaść...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

mamamajki3
ropuszka my po wizycie... No i niestety łepetynkę ma juz z lewej strony spłaszczoną :( mam go zmuszać do leżenia na prawej stronie... Tylko jak? Jest juz tak silny, że podkładanie cukru, czy wałeczków nie pomaga, bo i tak się przesunie i odwróci na lewo :( Zmieniłam mu do spania strony łóżeczka, żeby musiał się na prawo odwrócić jesli będzie chciał oglądać obrazki na ścianach... popatrzył chwilkę, a potem i tak do spania ułozył się na lewej stronie :( Macie jakieś pomysły?
do tego co piszesz dodaj dużo cierpliwości i samozaparcia. Jak już pisałam mojej Miśce zajęło to półtora tygodnia, teraz też jeszcze usypia z głową na prawo, ale podczas snu jej poprawiam główkę w lewo i potrafi tak przespać całą noc. Powodzenia!!!!!

Moje dziecię usnęło wczoraj po 21 a wstało dzisiaj o 5.45, półprzytomna zjadła i dalej spać do 9:)))Ale już nie "cycamy", załapie jeszcze pierś na jakieś 2 minutki i tyle:le::le::le::le::le::le::le:
Muszę odciągać, ale i tak nie ma tego dużo, dzisiaj po całej nocy z obu piersi poszło 60 ml:36_11_1:

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

a moje dziecie chcialo się dziś udusic nie wiem jak to opisac ale chyba jej mleko się cofnelo jak spała i obudził mnie straszny krzyk zaerwałam się odrazu mała po plecach zaczełam klepac tak jakby miala za dużo śliny wytarlam sline wlozylam palca do buzi zeby sline jej wytrzec pieluchą a tak jej cofnelo że na nos tez. także nosem oddychac nie mogla ale co lepsze na zewnątrz mleko się nie ulało. esz az sie boje ,że jak zostawie mojego męża na 3 dni z dziecmi to sobie nie poradzi.
michal nigdy tak nie mial w nocy mu sie nie cofalo jedzenie ale w dzien to potrafil oplowe tego co zjadl wydalic na mnie , a jej malo co jej sie ulewa ale ja przytylka ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

madzia Julkowi się tak kiedyś w nocy ulało, ale pomogła moja szybka reakcja, obrócenie go do góry nogami i klepanie... też nosem aż poszło... to było jak miał może miesiąc, albo nawet mniej i był jeszcze taki bardzo bezradny i nie wiedział o co chodzi... to jak się wtedy przestraszyłam jest nie do opisania...

Yvonne Mój mąż kupił już obydwie paczki ;) trochę się pospieszył, bo chciałam najpierw wypróbować z pierwszej paczki, którą wczoraj kupił, jedną pieluszkę, no ale, mam więc już ich 198 sztuk plus chyba 58, które kupił w innej Biedronce za 30 zł, bo mnie źle wczoraj zrozumiał. Wszystko w rozmiarze 3 :] więc zapas mamy. Nie wspomnę o tym, że mamy już zapas też i 4, bo też była niezła promocja ;P Ale tym razem to były Pampersy ;) Generalnie wyznajemy zasadę, że jak jest dobra cena to kupujemy, kiedyś się przyda ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

wiktorio współczuję, że ci się nie udało przezwyciężyć trudności w karmieniu...

madzia o kurczaki! ja to bym pewnie spanikowała ... boję się strasznie takich sytuacji, dlatego cieszę się, że mój zbój świetnie sobie radzi jak się zakrztusi śliną na przykład

a u nas postęp w chustowaniu :D:D:D:D:D co prawda chusty nie dociągałam za mocno, żeby go nie zdenerwować, ale i tak byliśmy dzisiaj na spacerku, krótki bo krótkim , ale najważniejsze że Sergiuszkowi się podobało :)

a Wam dziewczyny jak idzie chustowanie??

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

zaza super wieści o chustowaniu!!! :D cieszę się bardzo :) widzę, że Sergiusz bo cięzkim okresie daje Ci ostatnio wytchnąć :) oby tak dalej :)
Nam chustowanie idzie coraz lepiej, z dociąganiem też sobie radzę coraz lepiej i rzadko już mi się mocno obsuwa w dół. No i na szczęście wreszcie pogoda sięzrobiła odpowiednia i nie jest ani zimno ani gorąco, więc można chodzić :)

I zaza zapewaniam Cię, że gdyby Sergiusz się tak zadławiła to wiedzialabyś co robić i wcale być nie spanikowała. Dopóki się Juliuszek tak nie zadławił to też się panicznie tego bałam, ale kiedy to się stało, to nawet nie miałam czasu myśleć, intuicyjnie zrobiłam coś, żeby się odkrztusił.

Karuzelka Julka wciąga... już chyba godzinę ją ogląda, baterie są słabe, co chwilę się wyłącza, a on nawet wyłączoną ogląda i jak mu włączę to się zaczyna cieszyć i znów jak zahipnetyzowany ją ogląda ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

a ja mam mega doła, całe popołudnie wyję, bo młoda już nawet nie chce mojego odciągniętego mleka z butelki :(((((
od jutra jem wszystko co tu podadzą do jedzenia, bo dają niezłe żarełko i mam nadzieję, ze choć kg więcej mojego ciałka przywiozę do domku

dzisiaj od 18 młoda się darła w niebo głosy, uspakajała się na chwilkę i znowu w płacz, dopiero jak sie wybekała i zrobiła kupkę to jej się ulżyło i teraz gada w wózku do grzechotek

tutaj są dwie biedronki i w żadnej nie ma takiej promocji pieluch :(

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Ja na chwilkę :-),

spotkanie z Nadinn i Kaśką baaaardzo udane :-))))) Pospacerowałyśmy, pogadałyśmy, dzieci spały, albo leżały grzecznie w wózeczkach, albo darły japę, jak mój Jasiek :-))) Ale fajnie było :-))))

Wiktorio - Jaśko zrezygnował z cyka po kapieli. Nie chce za Chiny ludowe. Drze się do momentu aż dostanie butlę. No skoro taka jego wola, ja sie kłócić nie będę. Domyslam się że Ci ciężko. Znajdź dobre strony tego: możesz pojeść sobie, wypić piwko...mniam :-)))

U nas w netto widziałam Huggisy w promocji: wychodziło 47 gr za sztukę, bo ja zawsze tak przeliczam. Jak jest poniżej 50 gr za sztukę, to jest tanio :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

madziaaa współczuję przeżyć, mam nadzieję, ze więcej się to nie powtórzy

Mari pewnie przez wyjazd, ale dużo w tym mojej winy, bo na spacerze nie wyciągałam cyca, bo wiedziałam jakie będzie darcie i żeby oszczędzić sobie wstydu od razu podawałam butelkę, ale w nocy jeszcze cycała
a po całym dniu bez piersi wieczorkiem wisiała godzinę, a od dzisiaj koniec
a takie miałam marzenia i tak bardzo chciałam i chyba dlatego tak mi ciężko się z tym pogodzić
ehhhhhhhhhhhh
Wiki cycał 2 miesiące i trzy dni, a Miśka 2 miesiące i 7 dni :(((((

alatra, nadinn, kaska gratuluję udanego spotkanka :))))

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

nikitaka
hej dziewczyny wracając do tematu ciemiączka?? Przy karmieniu modyfikowanym też podajecie witamine d ??moja pediatra powiedziala zeby nie podawac, bo ta ilosc która jest w mleku pokrywa zaopatzrenie na tą witamine. Jak jest u was??

tak ja podaje mimo wszystko z tego co jedna pani d.mówiła to nigdy nie zaszkodzi nawet kilku letnie dziecko dobrze jak bierze

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

wiktorio bardzo mi przykro :(

alatra kurcze mój ostatnio też marudzi po kąpieli i nie chce cyca... czasami usypiamy go nawet 2 godz, on sobie ucina drzemki pomiędzy którymi trochę pocycka ale zaraz jest płacz i tak w kółko aż się młody zmęczy i zaśnie na dobre...
i coraz częściej myslę o butli przed snem, bo wieczory są ostatnio koszmarne, a do tej pory to był jedyny pewny moment w ciągu dnia, kiedy mały jest spokojny, a my z m mamy chwilę dla siebie :(

poszłam za ciosem i młody właśnie śpi w chuście, a co najważniejsze wsadziłam go tam bo marudził i w chuście się uspokoił :D

w naszej Biedronce też nie ma tej promocji :/ za to jest w Netto na Huggisy ale tylko 4 i 5 ale chyba sie skuszę na te 4, przecież w końcu się przydadzą :Oczko:

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Czyli chusta zaczyna się sprawdzać! :)

Martwi mnie to co piszecie, że Wasze dzieci nie chcą piersi... ja mojemu daję, czy się wierci i marudzi, czy nie, nie ma wyboru ;P no ale u nas cyrków takich nie ma, tylko po tak 10 minutach ssania zaczyna wydziwiać i się kręcić, ale cały czas chce jednocześnie ssać.

Bardziej mnie martwi, że tak trudno jest mi go położyć w ciągu dnia spać, żeby spał nie na moich rękach... choć nie bez winy jest pewnie też i mój pies, który często go budzi szczeknięciem :/ ja już nie wiem jak mamy go tego oduczyć... i tak mniej szczeka, ale kurde! ja małego ledwo uśpię po długim czasie, a tu ten go budzi :/

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

zaza mam wrażenie, że tylko my na ten weekend nigdzie nie wybyłyśmy, taka tu cisza ;)
powodzenia na grillu, na pewno będzie ok. My byliśmy w środę, ale bez chusty i było całkiem spokojnie i potem jeszcze wieczorem znajomi do nas przyszli i posiedzieliśmy, nie wierzyłam, że tak się da :)

Mąż wziął Julka na zakupy ;P sam z siebie, ich pierwsze wyjście beze mnie. Ciekawe co z tego wyjdzie. Wziąl butelkę z wodą, że go oszukać w razie czego :] a ja mam pracować... jak widać ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

zaza26

w naszej Biedronce też nie ma tej promocji :/ za to jest w Netto na Huggisy ale tylko 4 i 5 ale chyba sie skuszę na te 4, przecież w końcu się przydadzą :Oczko:

Kupuj :) My też już mamy 4 kupione ;) jak się opłaca to czemu nie? Nie zmarnują się przecież :) a my już nie mamy gdzie trzymać tych pieluch ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

już po grillu, było na prawdę miło :) siedzieliśmy od 16.30 do teraz, dzieciaki płakały, ale że oboje mamy dzieci w jednym wieku to było pełne zrozumienie :oczko:

troszkę boję się nocy, bo przewróciliśmy schemat do góry nogami, Sergiusz teraz drzemie i czekam aż się obudzi na kąpiel

no a drugie to boję się jak zareaguje na to co zjadłam...
rano zdam relacje :oczko:

Mari
zaza mam wrażenie, że tylko my na ten weekend nigdzie nie wybyłyśmy, taka tu cisza ;)
powodzenia na grillu, na pewno będzie ok. My byliśmy w środę, ale bez chusty i było całkiem spokojnie i potem jeszcze wieczorem znajomi do nas przyszli i posiedzieliśmy, nie wierzyłam, że tak się da :)

ja też jestem coraz bardziej optymistycznie nastawiona do wypadów z takim małym dzieciaczkiem :yes:
w czwartek jadę na 2 dni do siostry a pod koniec września w ramach prezentu rocznicowego chce gdzieś się wyrwać z małżem i synkiem nad jakieś jeziorko bądź w góry

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...