Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

justa trzymam już kciukaski :*

młoda masakra z tym Twoim teściem :alajjj: niech zakasa rękawy i sam weźmie się do roboty ,żonę i synową odciąży a nie dryguje ... boszzzzzzzz mój św. pamięci teść miał ze mną przechlapane i często mieliśmy ciche dni ,bo razem mieszkaliśmy ale na łeb nie dałam sobie wejść i ciągle się o coś obrażał. szkoda nerwów, te święta mają być spokojne i bez stresów pamiętaj :love:

agatka a Ty kiedy na l4 uciekasz???

IWA23
Młoda mówią że jak karmisz to nie wolno spać na brzuchu bo uciskasz piersi i mleko się przepala.

zabobony :) ja spałam i mleko ok tylko prześcieradło całe mokre :D

larisska oj mój cyc na pewno większy od Twojego ,bo ja startowałam z 70F :D

_Elena_

A jutro o 16 wizyta i usg połówkowe :36_7_8::36_7_8::36_7_8:
Troszkę późno, no ale tak wypadło bo mam wizyty co miesiąc, a wg om jestem dopiero w 22 tc (wg usg 24 tc)...

Denerwuję się troszkę czy wszystko ok, no i czy znów synek nie jest za duży, bo już ostatnio miał wszystko większe niż przedział normy i się boję że grubas będzie nie wiem po kim i czemu :nie_mam_pojecia:

Elenka powodzenia na połówkowym :* nie martw się pewnie się wszystko unormuje i nie urodzisz kilosa :)

Kasandra00001
a tak wogóle to muszę się pochwalić, bo mój Filip zaczął szaleć już całymi dniami :) kiedyś tylko wieczorami a od dwóch dni czuję go co jakiś czas przez cały dzień :)) rękoma macha najczęściej, wiem bo ma główke bardzo nisko, na podbrzuszu, a przy głowie często na usg ręce widać więc myślę że to rączki jego tak mnie szturchają :)

mój Filipo też szaleje ,najbardziej po każdym jedzonku :smile_jump:

magda_79
hej
ja wczoraj mialam mega doła. Nie sluzy mi siedzenie w domu. Przez pol dnia sama, a potem z 3-latkiem, ktorego oczywiscie kocham ponad zycie, ale chcialabym pogadac tez z kims troche starszym. Do tego ciagle leze i fatalnie sie z tym czuje. Wylalam morze łez, a dzisiaj skorzystalam z najlepszego sposobu na poprawe humor - poszlam na zakupy! Niby nie moge za duzo chodzic, ale ostatnio naprawde tylko odpoczywam, a i zdrowie psychiczne jest wazne.
Poszalalam, no i najwazniejsze: kupilam kiecke!

Najpierw oblecialam sklepy ciazowe, ale ceny kosmiczne i jakos same worki.
W koncu kupilam sukienke w Orsayu na promocji. Do tego rajty i finito. Rajty polecam tez od nich, sa mieciutkie i pasuje nawet na brzuszek ciazowy :)

Madzia współczuję kryzysu :* tulam mocno.. znam to ja przez 2 miechy jak A nie ma to gadam sama ze sobą :hahaha: super ,że zakupami humor poprawiłaś :)

magda_79
Oto ja i Alicja :)

booosko wyglądasz i kopa w dupsko powinnaś dostać kłamczucho jedna ... gdzie Ty jesteś gruba????? mnie nie widziałaś :smile_jump:

Moniaa81
Wrr... właśnie wyszedł fachowiec od pieca, odpalił na szczęście więc niby jest ok, ale to tylko kwestia czasu aż padnie i hmm ok. 3 tyś nie nasze. Dobrze że są awaryjne oszczędności, choć można byłoby je lepiej wydać. Piec (c.o. dwufunkcyjny) ma już 8 latek i ponoć najgorszy model, my używamy go drugi rok i cóż, życie... 36_2_16: Nic nie trwa wiecznie.

nic nie mów ja mam piec niby najlepszy model ,chodzi drugi rok i przez wichury poszła nam jedna część i 1400 popłynęłam :Kiepsko: jakby cały siadł to nie chce nawet myśleć :Padnięty:

elciasloneczko

A pozatym wyslalam zaproszenia i musze wam powiedziec ze jest mi mega przykro bo moja siostra powiedziala ze nie rzyjedzie na moje wesele bo my nie robimy imprezy a u niej na imprezie bylismy. i ze tak sie nie robi ;/
kazdy wtraca swoje 3 grosze i mam juz powoli tego dosc;/ coraz czesciej mi przykro,
Czemu ludzie nie potrafia zrozumiec ze nie kazda panna mloda marzy o wielkiej imprezie czy nawet skromnej?? i to ze twoj przyszly maz prowadzi firme nie oznacza ze spimy na pieniadzach. ech załamka

ela olej wszystkich! to Wasze święto ,a nie innych i to Wy macie być zadowoleni. Nigdy nikomu nie dogodzisz :whistle:

FENS jak samopoczucie dzisiaj???????????????

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko
monia współczuje ztym piecem ;/ fakt te pieniadze mozna by wydac duzo lepiej.
Iwa sliczny wierszyk. Własnie zakupilam liste sprawunków na pierniki :) zrobie z polowy porcji . tylko jak to potem upiec bo nie mam zadnej blaszki ;/
A pozatym wyslalam zaproszenia i musze wam powiedziec ze jest mi mega przykro bo moja siostra powiedziala ze nie rzyjedzie na moje wesele bo my nie robimy imprezy a u niej na imprezie bylismy. i ze tak sie nie robi ;/
kazdy wtraca swoje 3 grosze i mam juz powoli tego dosc;/ coraz czesciej mi przykro,
Czemu ludzie nie potrafia zrozumiec ze nie kazda panna mloda marzy o wielkiej imprezie czy nawet skromnej?? i to ze twoj przyszly maz prowadzi firme nie oznacza ze spimy na pieniadzach. ech załamka

Elcia, cóz mam ci powiedzieć, tacy są ludzie, ze do nich nie możesz nic wtrącić, ale oni przywłaszczają sobie prawo do krytyki itd. na każdy temat, i tego masakrycznego sie wtrącania. Sama jakiś czas temu przychodziła tez z siostrą ostrą wojnę- gdzie nie mogłam zrozumieć, czemu wtrąca sie w to jak ja chcę żyć.
Buziaki ogromne, wiem ze jest ci bardzo przykro i to w takim czasie, gdzie powinnaś latać- dużo buziaków ci wysyłam:angel1:

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnio4pe4904wit.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamki i ja na szybciora... Dzisiaj znowu od rana poza domem ,bo na 9 do kliniki z Alanem i tam ponad godzina czekania aż doktor nas przyjmie :whistle: i mam załamkę lekką :( Pani doktor w marcu chciała nas na kontrole i w połowie kwietnia Alan kwalifikuję się na druga operację oczek :( pierwszą miał w czerwcu zaraz po swoich 2 urodzinkach i nie wiedziałam ,że druga będzie tak szybko :( mówię jej ,że ja na kwiecień mam termin ,że nie chciałabym się stresować na sam koniec i powiedziała ,że naturalnie ,wiadomo także wizyte dała na 29 lutego też żebym na ostatnich nogach nie musiała jeździć ,a operację przełoży nam na maj ... Także ja nie będę mogła być z nim w tym czasie w szpitalu ,bo już drugi synio będzie i jest mi strasznie źle z tego powodu i hormony dzałają ,ale wyć i wyć mi się ciągle chce :( mój A będzie musiał z nim być i przed i po operacji ,a to ja go na rękach niosę na salę i potem głaszczę zanim się wybudzi ,a teraz mnie to ominie i nie wiem jak on to zniesie :( eh źle mi dzisiaj i już nic mi się nie chce... ani świąt ,ani nic :(

na jutro już spagheti ugotowałam to tylko makaron jutro na świeżo ugotuję i ok, a A już jutro do pracy także nasiedział się z nami strasznie :( sorki za marudzenie

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

rorita
Witam mamki i ja na szybciora... Dzisiaj znowu od rana poza domem ,bo na 9 do kliniki z Alanem i tam ponad godzina czekania aż doktor nas przyjmie :whistle: i mam załamkę lekką :( Pani doktor w marcu chciała nas na kontrole i w połowie kwietnia Alan kwalifikuję się na druga operację oczek :( pierwszą miał w czerwcu zaraz po swoich 2 urodzinkach i nie wiedziałam ,że druga będzie tak szybko :( mówię jej ,że ja na kwiecień mam termin ,że nie chciałabym się stresować na sam koniec i powiedziała ,że naturalnie ,wiadomo także wizyte dała na 29 lutego też żebym na ostatnich nogach nie musiała jeździć ,a operację przełoży nam na maj ... Także ja nie będę mogła być z nim w tym czasie w szpitalu ,bo już drugi synio będzie i jest mi strasznie źle z tego powodu i hormony dzałają ,ale wyć i wyć mi się ciągle chce :( mój A będzie musiał z nim być i przed i po operacji ,a to ja go na rękach niosę na salę i potem głaszczę zanim się wybudzi ,a teraz mnie to ominie i nie wiem jak on to zniesie :( eh źle mi dzisiaj i już nic mi się nie chce... ani świąt ,ani nic :(

na jutro już spagheti ugotowałam to tylko makaron jutro na świeżo ugotuję i ok, a A już jutro do pracy także nasiedział się z nami strasznie :( sorki za marudzenie

Będzie dobrze , wierze w to.Operacja rzeczywiście szybko ale najwazniejsze ze to dla Jego dobra.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Jestem już po usg:D

A więc wszystko gra i świeci:D Dzidziol zdrowy jak rydz. I okazało się,że nie mam skróconej szyjki macicy bo ma 4cm:lol: A rozwarcie na opuszek to poprostu szyjka z zwenątrz nie domknięta po pierwszym porodzie i tak może być. Mam się nie stresować tylko cieszyć się ciążą!!!Nie muszę leżeć bo przy takiej szyjce to porostu byłoby nygustwo...więc tak się dziewczynki cieszę!!!:D:D:DBo przez te dwa tyg. miałam takiego doła.
I na 100% synek więc mam parkę. Jestem dzisiaj mega szczęśliwa!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

wona26
Jestem już po usg:D

A więc wszystko gra i świeci:D Dzidziol zdrowy jak rydz. I okazało się,że nie mam skróconej szyjki macicy bo ma 4cm:lol: A rozwarcie na opuszek to poprostu szyjka z zwenątrz nie domknięta po pierwszym porodzie i tak może być. Mam się nie stresować tylko cieszyć się ciążą!!!Nie muszę leżeć bo przy takiej szyjce to porostu byłoby nygustwo...więc tak się dziewczynki cieszę!!!:D:D:DBo przez te dwa tyg. miałam takiego doła.
I na 100% synek więc mam parkę. Jestem dzisiaj mega szczęśliwa!

Gratuluje z całego serca:)
ciesze sie równiez ze nie musisz leżec i ze wszystko w porządku :):smile_jump:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Elcia o ja p.....! Ale Ci siostra tekstem wywalila!
Wiem, ze jak napisze: nie przejmuj sie, olej to - to i tak nie pomoze, bo to jednak siostra.
Ale rob tak jak postanowiliscie. To Wasz dzien i to Wy macie byc szczesliwi i jesli siostra nie chce uczestniczyc w tak waznym dniu dla Ciebie to jej strata. Kuzwa, nie czaje. Co za roznica czy wesele czy przyjecie.
My tez zrobilismy przyjecie, barzo elegnackie, ale jednak przyjecie. I na poczatku tez byly jakies teskty najblizszych, ale sie nie ugielismy i byl to dla nas piekny dzien.
Tak jak pisalas, nie kazdy marzy o weselu!
Trzymaj sie i ciesz sie zblizajacym Waszym Swietem!

Ror tulam Ciebie bardzo mocno!
Moge sie tylko domyslac co musisz przezywac.
Ale moze operacja bedzie pod koniec maja i uda Ci sie jednak byc z Alanem, co? Moze sciagniesz mleko i A. zostanie z maluszkiem.
Bedzie odbrze, musi byc! Najwazniejsze, ze Alan bedzie to mial za soba!

Wona cuuuuudne wiesci!
Mam nadzieje, ze i ja takich doczekam w poniedzialek!
I jeszcze raz gratuluje synusia :)

Odnośnik do komentarza

rorita
a słuchajcie te co mają l4 ... mi dzisiaj moja księgowa dopiero powiedziała ,że na l4 mam - leżeć! gin kazał się oszczędzać,dużo się wylegiwać itd ,ale nez przesady ... musze mu następnym razem powiedzieć ,że przecież przy absorbującym dwu latku nie da się leżeć :D

ja tez mam lezec bo podobno ten lekarz nie zaznacza inaczej konietom w ciazy. mam zamiar znim porozmawiac w poniedzialek na wizycie,
bo ja nie umiem usiedziec w miejscu i caly czas cos robie co widac po moim postach.:lup:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

rorita
a słuchajcie te co mają l4 ... mi dzisiaj moja księgowa dopiero powiedziała ,że na l4 mam - leżeć! gin kazał się oszczędzać,dużo się wylegiwać itd ,ale nez przesady ... musze mu następnym razem powiedzieć ,że przecież przy absorbującym dwu latku nie da się leżeć :D

Zwroc mu na to uwage przy najblizszej wizycie. Raczej przy ciazy nie wpisuje sie 1 tylko 2!

Odnośnik do komentarza

właśnie mu powiem ,bo jeszcze mnie ktoś sprawdzi i co :alajjj:

W szpitalu min 3 dni musimy być i raczej nie dam rady tyle z cyckami zamleczonymi tam wytrzymać :Kiepsko: i niie chce jeszcze czegoś przywlec do domu brrrrrrr ,a mój A już przerażony tym wszystkim ,bo wiadomo co matka to matka i tam same mamuśki z dziećmi i na noc z nimi na szpitalnych łóżkach śpimy. no zobaczymy jeszcze mamy trochę czasu ,może faktycznie uda się ściągnąć mleko na tyle dni ... ale sam z niemowlakiem A też nie wyrobi :whistle: no nie myślę już o tym ,bo idzie zwariować :lup:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

RORCIA Ty się nie denerwuj już... jeszcze kilka miesięcy... wszystko będzie dobrze, my matki polki musimy wszystkiego oczywiście same...hmmm... szkoda patrzeć jak dzidzia smutna ale no nic nie poradzisz :ehhhhhh: będzie dobrze :36_3_15:
WONA super, że dobrze z szyjką ;)) :36_1_11:
ja mam l4 z 2 chodzone czyli :36_1_21:, przecież nie musimy na l4 być bo kaplica od razu i maga zagrożenie... przecież są różne inne dolegliwosci... ja np nie mogę siedzieć przy kompie 9 godzin wkurwiona ciągle głodna z bolącym kręgosłupem i nogami ;) i do pracy mam 45 km . 10h mnie nie ma przynajmniej w domku :o_no: i są też prace na zmiany, dźwiganie itp... niech ci lekarze nie walą kichy i tyle :36_2_15:
moje gardło po mega dawce zakazanej szałwi... homeopatii ,cytryn miodu i co tam jeszcze ...nie boli!!! :36_1_11: ale śpik wisi za to, z tym że narazie jakoś lajtowo ;) może się wyratuję jakoś :hahaha:
IGŁAAAAA gdzie jesteś? wróciłaś na plazowanie ?

Odnośnik do komentarza

rorita
Witam mamki i ja na szybciora... Dzisiaj znowu od rana poza domem ,bo na 9 do kliniki z Alanem i tam ponad godzina czekania aż doktor nas przyjmie :whistle: i mam załamkę lekką :( Pani doktor w marcu chciała nas na kontrole i w połowie kwietnia Alan kwalifikuję się na druga operację oczek :( pierwszą miał w czerwcu zaraz po swoich 2 urodzinkach i nie wiedziałam ,że druga będzie tak szybko :( mówię jej ,że ja na kwiecień mam termin ,że nie chciałabym się stresować na sam koniec i powiedziała ,że naturalnie ,wiadomo także wizyte dała na 29 lutego też żebym na ostatnich nogach nie musiała jeździć ,a operację przełoży nam na maj ... Także ja nie będę mogła być z nim w tym czasie w szpitalu ,bo już drugi synio będzie i jest mi strasznie źle z tego powodu i hormony dzałają ,ale wyć i wyć mi się ciągle chce :( mój A będzie musiał z nim być i przed i po operacji ,a to ja go na rękach niosę na salę i potem głaszczę zanim się wybudzi ,a teraz mnie to ominie i nie wiem jak on to zniesie :( eh źle mi dzisiaj i już nic mi się nie chce... ani świąt ,ani nic :(

na jutro już spagheti ugotowałam to tylko makaron jutro na świeżo ugotuję i ok, a A już jutro do pracy także nasiedział się z nami strasznie :( sorki za marudzenie

Roritko a Twój mąż nie mógłby wziąść urlopu na ten czas i być w szpitalu z Alanem? A Ty zostaniesz z malutkim w domku. Zawsze Tobie lżej na sercu byłoby jakbyś wiedziała,że tato jest przy nim albo ktoraś z babc?
Jeśli chodzi o l4 to musi być 2 aby nie mieć leżącego.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko
monia współczuje ztym piecem ;/ fakt te pieniadze mozna by wydac duzo lepiej.
Iwa sliczny wierszyk. Własnie zakupilam liste sprawunków na pierniki :) zrobie z polowy porcji . tylko jak to potem upiec bo nie mam zadnej blaszki ;/
A pozatym wyslalam zaproszenia i musze wam powiedziec ze jest mi mega przykro bo moja siostra powiedziala ze nie rzyjedzie na moje wesele bo my nie robimy imprezy a u niej na imprezie bylismy. i ze tak sie nie robi ;/
kazdy wtraca swoje 3 grosze i mam juz powoli tego dosc;/ coraz czesciej mi przykro,
Czemu ludzie nie potrafia zrozumiec ze nie kazda panna mloda marzy o wielkiej imprezie czy nawet skromnej?? i to ze twoj przyszly maz prowadzi firme nie oznacza ze spimy na pieniadzach. ech załamka

elcia moja siostra brała tylko cywilny i nikogo nie zaprosiła wzieła tylko świadków bo tak trzeba było i ich po urzędzie wzięła na obiad i koniec.Wiadomo rodzicom było na początku smutno ale się nie obrazili :)

roritko kochana będzie dobrze,wiedz że my mamy wyolbrzymiamy,Alanek będzie dzielny i z tatusiem sobie poradzą,to będzie ich taka męska chwila,to będzie taki ich wspólny czas,to będzie takie wzmocnienie więzi coś jak mąż z żoną przy porodzie,a ty będziesz napawać się dumom że masz tak silnych mężczyzn .

wona cieszę się że u ciebie ok :)

Mojej Hani przebiły się na dole 2 zęby ale co najlepsze ma na dole jedynki a jej się przebiły te duże całkiem z tyłu,a ja ciągle zaglądałam kiedy te dwójki wyjdą bo tak w buzi grzebała a dziś tak z głupoty palcem przejechałam po dziąsłach a tam zęby,nawet nie myślałam że te tylne mogą wyjść szybciej niż przednie :)

Odnośnik do komentarza

wona26
Jestem już po usg:D

A więc wszystko gra i świeci:D Dzidziol zdrowy jak rydz. I okazało się,że nie mam skróconej szyjki macicy bo ma 4cm:lol: A rozwarcie na opuszek to poprostu szyjka z zwenątrz nie domknięta po pierwszym porodzie i tak może być. Mam się nie stresować tylko cieszyć się ciążą!!!Nie muszę leżeć bo przy takiej szyjce to porostu byłoby nygustwo...więc tak się dziewczynki cieszę!!!:D:D:DBo przez te dwa tyg. miałam takiego doła.
I na 100% synek więc mam parkę. Jestem dzisiaj mega szczęśliwa! Gratuluję! :yuppi: super wieści, pewnie kamień z serca Ci spadł :yuppi:
I kolejny chłopczyk... :-) Buziaki przesyłam :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

hej!!!!

magda ale z Ciebie laska jest!!! oczywiście widzę że wszystkie tu narzekają jakie to nie są grube, a potem na fotkach to same laski..... Ale to dobrze, po porodzie wszystkie z zazdrości wrócimy do formy :-)

wona oj, ale możesz śwętować!!! Bardzo się cieszę że jednak wszystko okej, a pisałaś że przez tą ciąże nie pomyślisz o trzecim dziecku.... Teraz możesz wrócić do tego tematu :-)))

Rorita kochana jestem pewna że za rok, nie będziesz wogóle o tym pamiętać!!! Ja wiem że chciałabyś być przy małym, ale najważniejsze że będzie miał operację, a przecież właśnie po to mają dzieci dwoje rodziców żeby jak jeden nie może drugi mógl się zając dzieckiem!!! Zobaczysz że dacie radę, no zresztą jesteś tak zorganizowana że jak Ty nie dasz to kto???? i zamiast się cieszyć że dwójkę będziesz miała całą i zdrową to tutaj marudzisz Nam! juz głowa do góry !!!!

młoda współczuje teścia! Najgorsze że tacy jak On już się nie zmienią!!! Tacy mają móxgi trwalsze od betonu!!!! Zresztą najważniejsze że Twój mężuś jest za Tobą, tylko szkoda teściowej, ale ona musi Ci zazdrościć!

Elcia rozumiem Cię bardzo dobrze! Moja siostra która zawsze miałabyć świadkową na ślubie jak się dowiedziała że nie ma wesela też powiedziała że nie idzie!!!! Trochę psuję to atmosfere przed ślubem, wiadomo że chcesz się cieszyć a nie wkurzać, ale moja siostra zmieniła zdanie! Może daj swojej czas, wyślij zaproszenie i to od Niej będzie zależało czy przyjdzie czy nie!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...