Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

A mi glowa zaraz z bolu odpadnie :( Cisnienie mi mocno spadlo. Wypilam kawke i czekam na poprawe samopoczucia. A zaraz musze zbierac sie po synusia do p-kola.

Elena tak to juz jest w ciazy. Hormony buzuja. JEden dzien super, potem czlowiek nie wiadomo dlaczego wyje. I tak w kolko.
Ja tez le dni tez mam i najgorsze jak odbieram mlodego, bo ciagle dre pape bez powodu :(

Fens cuuuudny brzucholek!
Ja tez mam taki - dziewczynski :sofunny:

Igla faktzcynie kotroluj ten cukier. Aktywna jestes, jesz super, a kg przybywa.
Ja to diete mam dupiasta, pozeram mnostwo slodyczy, wiec za tydzien na wadze spodziewam sie zobaczyc sporo wiecej niz ostatnio :((( To nie poprawia mojego humoru.

Justa a masz mozliwosc isc na L4? Bo wiem ,ze w IRL tak chetnie nie daja, co? Tam norma, ze pracuje sie do konca.
I masz racje, kontroluj prywatnie wszystko. Fakt, ze lozysko przodujace jest przeciwskazaniem do porodu SN, ale do konca ciazy jeszcze troche, wiec moze sie podniesc.
I przyznam, ze wszystkie dziewczyny, ktore mialy ten problem to faktycznie mialy zakaz sexu i mialy bardziej na siebie uwazac.

Odnośnik do komentarza

Maria.D83
Ja niestety od samego poczatku nie czulam ze to cudowny okres w zyciu. Od dzisiaj bedzie pewnie jeszcze gorzej.:ehhhhhh:

fakt, definicja "cudowny" jest troche inna, ale nie jest tak zle, glowa do gory dziewczyny, na cos w koncu musimy ponarzekac, nie mialybysmy inaczej nic do opowiadania:-))) jeszcze 5 miesiaczkow i skoncza sie te nasze dolegliwosci, i wtedy nie bedziemy juz najwazniejsze!!!!:-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
Dobrze dziewczynki dosyć tych chudzin oto ja i mój gruby bubek :36_2_15: czyli my razem to całe 53 kg narazie :36_1_11:
[ATTACH]84653[/ATTACH] [ATTACH]84654[/ATTACH] [ATTACH]84655[/ATTACH]
[ATTACH]84656[/ATTACH]
GRUBE BRZUSZKI SĄ SUUPER :36_7_8:

fens super brzusio, taki na serio na dziewczynke, boczki takie fajne zaokraglone, jak porownam z moim, gdzie chlopina sie skrywa, to faktycznie nieco inaczej, bardziej do przodu mam wysuniety a plaski, wrecz wklesly na boczkach, czyli u ciebie Laura na bank...
Ps. (juz sie nie moge doczekac tych czestochowskich ogorasow ze smalczykiem... mniam:-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

ewka
Wczoraj ogladalam porodowke.... wrrr az wszystkie wspomnienia wrocily i juz na 100proc. jestem pewna ze chce cesarke, teraz kwestia tego czy lekarz sie zgodzi :(

a dlaczego mialby sie nie zgodzic, to ty decydujesz!

ja tez juz wybralam sobie trzy szpitale i zamierzam od grudnia zawitac tam na wizytki na porodowach..., dzwonilam tam i podano mi , ze 2 godziny trwa taka wycieczka w kazdym szpitalu, zastanawiam sie co mozna ogladac 2 godziny na porodowce??? jest az tak duzo tych narzedzi tortur do ogladania??

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

IWA23
Ja mam w styczniu 10 lat po slubie,raczej nigdzie nie pojedziemy nie ma szans 3 dzieci komuś podrzucić ale może w domu coś wykombinujemy.

A mój mi raz zrobił na walentynki ciastka róże.

Iwcia no pięknie jak mężyk ciacha zrobił :) Mój pamięta o rocznicach ,zawsze są kwiaty, drogie perfumy ... ale cholerka ja to bym chciała być zaskoczona jakoś inaczej :D ja np w zeszłym roku zamówiłam mu torcika w kształcie serca do tego dałam fotkę naszej 3 i dziewczyna namalowała nas pastelami :) na inną dostał płytkę dvd z naszymi fotkami od początku znajomości z podkładem muzycznym... o mnie takie drobiazgi kręcą a nie jakieś drogie prezenty :whistle:

Igla777

A propos cukru: w srode ide na badanie tzn. musze co godzine na czczo pic glukoze. Pisalam wam, ze przytylam juz 10 kg, co wedlug mojego ginka jest nieco za duzo i obawia sie, ze moj organizm nie spala cukru tak jak powinnien, dlatego zalecil mi te badanie, gdyz cukrzyca w ciazy jest dla plodu niebezpieczna, lub urodze 10 kilogramowego mamuta:-))))
W razie podwyzszonego wyniku mam nastepnie wizyte u specjalisty i dietetyka, a w ostatecznosci zastrzyki z insulina. Jak narazie to nie panikuje, moze ja faktycznie za duzo jem? mam tez mniej ruchu jak przed ciaza, to moze dlatego tak szybko tyje??? kto wie? nie zaszkodzi to sprawdzic.!!

Igluś taaak o cukier musisz dbać ... i super masz widzę tam opiekę lekarską tylko pozazdrościć :) ja mam 8 pewnie już na + ,ale mi lekarze mówią że gorzej by było jakbym nie przybierała na wadzę ,także jest dobrze i mam się tym nie martwić... ja tu mniej jakoś jem ,z Alanem to słooodkie kg jadłam, teraz zależy od dnia... ale wieczorami nie chce mi się jeść ,jakieś jabłko przegryzę albo coś . i mało piję od zaaawsze :Kiepsko: ja to w upały mogłabym być na jednej szklance herbaty do śniadania :lup:

Igla777
rorita

ja cholerka drugiego chłopaka chciałam mooocno ,dopiero jak gadać zaczęli że na dziewczynkę wyglądam to tak nawet córcia mi się zamarzyła, ale teraz jestem już zajarana kolejnym facetem w domu :love:.

kolejny facet w domu, tego motto tez sie trzymalam.
zawsze chcialam miec syna, od poczatku ciazy intuicja podpowiadala, ze to syn i bede miala syna! Gdyby ktos teraz jednak powiedzial, ze to jednak bedzie corka, to nie wiem co bym zrobila: okres reklamacji juz minal:-)))!

Noooo ja teraz też byłabym zawiedzona także trzymajmy się tego ,że mamy pisiory pod serduchem :love:
A ja dalej mam problem z imieniem :Kiepsko:

justazg
witam Was gupole!!!! Ja też jakiegoś doła załapałam a powiniśmy wszystkie być w siódmym niebie!!! Dzieci czujemy już, wszystko z Nimi okej więc powinniśmy się MAXYMALNIE cieszyć!!!! A mi też ani się nic nie chce, ani z łóżka wychodzić nawet, jakaś ociężała jestem i do tego jak już kucnę to myślę że nie wstanę!!! Jak mała kopnie czy ruszy się to jak taka mała iskierka radości, która szybko zostaje zapomniana przez smutek. Moze my mamy jakiś taki stan hormonalny???
Dziś będę z moją szefową rozmawiać, powiem jej że niech szuka mojej zastępczyni, kogoś muszę nauczyć zamówień, bo jak odejdę teraz tak nagle, to nie wiem co oni będą sprzedawać :-) Szefowa jest przyzwyczajona że dziewczyny w ciąży pracowały do końca - czytać 38 tygodnia! Ale ja nie dam rady i nawet nie będę próbować! A dwa do tej pory byłam zołzą w pracy, gadałam dziewczyną co robią źle itd A teraz widzę że nic to nie daje ja mówię a one sobie....Szczególnie jedna, Chinka, one to z innej planety! I mimo że ją lubię to pracować z nią nie znoszę taka cwaniara! Dziś pierwszy raz tak centralnie powiem szefowej co myślę o jej pracy! Trudno, ale ja nie zamierzam się użerać! Zresztą jakbym była sama to bym zrozumiała, że hormony ciązowe itd, ale inne dziewczyny przychodzą i mówią mi też na nią! Także za coś dostaję więcej kasy, muszę się tym zająć! Z nią już rozmawiałam tyle razy za każdym razem słyszę: Okej, coś jeszcze ??? I dalej robi swoje!

Justa olać i na zwolnienie śmigaj, szkoda nerwów :/

ewka
pewnie ze nie zaszkodzi sprawdzic, nawet trzeba !!! to niebezpieczne dla dziecka... moja siostra np miala podwyzszony cukier, nie miala objawow , a mala jak sie urodzila to miala za niski cukier i moglo dosc do spiaczki :( jakby zasnela to juz by sie nie urodzila... lezala 3 dni na intensywnej terapii dla noworodkow. wiec trzeba byc czujnym... igla w ogowach jest mnostwo cukru !!!!! moze przerzuc sie na warzywka gotowane ???? ja zaraz robie szczawiowke ;)))

to mała siostry miała też hipoglikemię? właśnie alan się z nią urodził i lekarze ostrzegali mnie ,że może nawet być niepełnosprawny :( ale on dodatkowo jeszcze inne miał paskudztwa ,a ciąża wzorowo przebyta tylko na lekach podtrzymujących . i co jeszcze u mnie groźne to mały urodził się z hipotrofią wewnątrzmaciczną co w dużej mierze prowadzi do zgonów noworodków i lekarze mówili ,że szczęście mamy że dziecko donoszone i żywe! ii dlatego ta ciąża zwłaszcza pod koniec będzie monitorowana co kilka dni żeby nie doprowadzić do kolejnej hipotrofii. Alan przestał mi rosnąć w 35tc i jeśli teraz też dziecko przestanie to od razu cc dla dobra dziecka i mojego. Alan to urodził się duży jak słoń aż 2400miał ,a bywają dzieci też hipotroficy które rodzą się o czasie ,a ważą nie cały kg także naprawdę szczęście w nieszczęściu u nas było :( No w tej ciąży jestem bardziej zestresowana żeby właśnie się nic nie powtórzyło z pierwszego porodu :Kiepsko: i mój poród też ciężki :/ jape tak darłam ,że w zakopanem słyszeli :whistle: mało wód miałam ,mały się zaklinował ale w tym szpitalu na sn stawiają i 3 lekarzy mnie trzymała ,a położna łape mi wtykała i małego przekręcała wtedy zemdlałam z bólu ,ale pamiętam wszystko co gadali mi nad głową. mój A to w ogóle dzielny ,bo co chwilę jego wypraszali ,bo coś nie tak i nie wiedział o co chodzi. ale udało urodzić się naturalnie ehh... ale pomimo tych krzyżowych bóli ,których nie da się nawet opisać wolałabym jednak sn, boję się cholernie cc :/ koleżanka miała niedowład nóg przez kilka dni :Kiepsko: i ogólnie to operacja a ja się boję meeega takich rzeczy :whistle: no ,ale będzie co będzie na pewno dam radę , muszę :D

magda_79
A mi glowa zaraz z bolu odpadnie :( Cisnienie mi mocno spadlo. Wypilam kawke i czekam na poprawe samopoczucia. A zaraz musze zbierac sie po synusia do p-kola..

madzia współczuję bólu :( oby szybko minął :* a jak z mdłościami?

igla wygoń dołki :*

Elenka kochana napisz skąd taki dołek :( na filmie płakałaś??? bo ja czytałam ,że bardzo romantyczny to w tym stanie pewnie będę wyyyła, jak na zmierzchu z 8 razy hehe

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Igla777
FENSTARSS
Dobrze dziewczynki dosyć tych chudzin oto ja i mój gruby bubek :36_2_15: czyli my razem to całe 53 kg narazie :36_1_11:
[ATTACH]84653[/ATTACH] [ATTACH]84654[/ATTACH] [ATTACH]84655[/ATTACH]
[ATTACH]84656[/ATTACH]
GRUBE BRZUSZKI SĄ SUUPER :36_7_8:

fens super brzusio, taki na serio na dziewczynke, boczki takie fajne zaokraglone, jak porownam z moim, gdzie chlopina sie skrywa, to faktycznie nieco inaczej, bardziej do przodu mam wysuniety a plaski, wrecz wklesly na boczkach, czyli u ciebie Laura na bank...
Ps. (juz sie nie moge doczekac tych czestochowskich ogorasow ze smalczykiem... mniam:-)))

HAHAHA Ty się śmiej a ja już słoiczek smalcu dla Ciebie kupiłam i czekam tylko na potwierdzenie hihihi... nie masz wyjścia mama nadzieję i musisz adresik mi tu tajnie podać :36_7_8:

Odnośnik do komentarza

A co ja mam powiedzieć jak u mnie ta ciąża/brzusio zuupełnie inny od poprzedniego ?! :o_noo: brzuch też na bokach ,no mówię dupa chuda i nogi ,booooki masakra bo brzuch taki rozlany... no i cyc wielgaśny ,moje 70F to już dawno za małe :whistle:

Jajka by były jakby u mnie córa się jednak okazała :alajjj: lekarza bym od razu powiesiła za :Oczko: wiecie :D

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

rorita
A co ja mam powiedzieć jak u mnie ta ciąża/brzusio zuupełnie inny od poprzedniego ?! :o_noo: brzuch też na bokach ,no mówię dupa chuda i nogi ,booooki masakra bo brzuch taki rozlany... no i cyc wielgaśny ,moje 70F to już dawno za małe :whistle:

Jajka by były jakby u mnie córa się jednak okazała :alajjj: lekarza bym od razu powiesiła za :Oczko: wiecie :D

Ror może coś twojej córci się tam podwineło, paluszek albo jakis farfocelek i wyszedł pisiorek hihihi...:hahaha:

Odnośnik do komentarza

Igla777
ewka
Wczoraj ogladalam porodowke.... wrrr az wszystkie wspomnienia wrocily i juz na 100proc. jestem pewna ze chce cesarke, teraz kwestia tego czy lekarz sie zgodzi :(

a dlaczego mialby sie nie zgodzic, to ty decydujesz!

nie, niestety nie ja... tu nie ma na zyczenie cc, jedynie jak sa wskazania i silny uraz psychiczny...

Ror nie wiem co mala miala, oni sami dobrze nie wiedza, przez ten jezyk... no ale fajnie nie bylo.

a u Was rzeczywiscie szczescie w nieszczesciu... oby ten porod przebiegl ksiazkowo i dzidzia byla zdrowa !!!!

moj maly tez sie zaklinowal, mil naderwane sciegno przez to jak go wyciagali no i mialam porod z proznociagiem co bylo gorsze od tortr dla mnie i dla dziecka... ufff ale pozniej bylo ok .

Ja sie cc tez boje, ale znieczulenia nie, bo mialam juz takie podczas operacji po sn i nie mialam zadnego niedowladu. Nawet na sali pooperacyjnej krotko lezalam, a teraz wszedzie czytam ze w Pl to nawet po 24h dziewczyny musza lezec:/
tutaj wypuszczaja na druga dobe do domu jak z mama i dzieckiem wszystko ok.
Oby zoltaczki nie bylo, bo przez to tez dluzej bylismy wtedy w szpitalu.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

rorita
Noooo ja teraz też byłabym zawiedzona także trzymajmy się tego ,że mamy pisiory pod serduchem :love:
A ja dalej mam problem z imieniem :Kiepsko:

imie znajdzie sie, poczekaj jak mezulek wroci to wspolnie cos wymyslicie

rorita
to mała siostry miała też hipoglikemię? właśnie alan się z nią urodził i lekarze ostrzegali mnie ,że może nawet być niepełnosprawny :( ale on dodatkowo jeszcze inne miał paskudztwa ,a ciąża wzorowo przebyta tylko na lekach podtrzymujących . i co jeszcze u mnie groźne to mały urodził się z hipotrofią wewnątrzmaciczną co w dużej mierze prowadzi do zgonów noworodków i lekarze mówili ,że szczęście mamy że dziecko donoszone i żywe! ii dlatego ta ciąża zwłaszcza pod koniec będzie monitorowana co kilka dni żeby nie doprowadzić do kolejnej hipotrofii. Alan przestał mi rosnąć w 35tc i jeśli teraz też dziecko przestanie to od razu cc dla dobra dziecka i mojego. Alan to urodził się duży jak słoń aż 2400miał ,a bywają dzieci też hipotroficy które rodzą się o czasie ,a ważą nie cały kg także naprawdę szczęście w nieszczęściu u nas było :( No w tej ciąży jestem bardziej zestresowana żeby właśnie się nic nie powtórzyło z pierwszego porodu :Kiepsko: i mój poród też ciężki :/ jape tak darłam ,że w zakopanem słyszeli :whistle: mało wód miałam ,mały się zaklinował ale w tym szpitalu na sn stawiają i 3 lekarzy mnie trzymała ,a położna łape mi wtykała i małego przekręcała wtedy zemdlałam z bólu ,ale pamiętam wszystko co gadali mi nad głową. mój A to w ogóle dzielny ,bo co chwilę jego wypraszali ,bo coś nie tak i nie wiedział o co chodzi. ale udało urodzić się naturalnie ehh... ale pomimo tych krzyżowych bóli ,których nie da się nawet opisać wolałabym jednak sn, boję się cholernie cc :/ koleżanka miała niedowład nóg przez kilka dni :Kiepsko: i ogólnie to operacja a ja się boję meeega takich rzeczy :whistle: no ,ale będzie co będzie na pewno dam radę , muszę :D

jezu, jak czytam co przeszlas (twoj maluszek tez) to chyba tez sie na cc zglosze dobrowolnie, matko, ale wy silne babki jestescie!!!
a cc mozna tez przy pelnym znieczuleniu, nie tylko przy zewnatrzoponowym, wtedy niedowlad nog nie grozi

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

rorita
A co ja mam powiedzieć jak u mnie ta ciąża/brzusio zuupełnie inny od poprzedniego ?! :o_noo: brzuch też na bokach ,no mówię dupa chuda i nogi ,booooki masakra bo brzuch taki rozlany... no i cyc wielgaśny ,moje 70F to już dawno za małe :whistle:

Jajka by były jakby u mnie córa się jednak okazała :alajjj: lekarza bym od razu powiesiła za :Oczko: wiecie :D
to juz nie wiem sama co o tym sadzic z tymi brzuchami - twoj opis brzuszka to raczej na dziewczynke wskazuje a w srodku chlopczyna, cos tu nie gra, moze twoje lusterko znieksztalca:-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

rorita cesarka nie jest taka zła,ja po pierwszej sn i też ciężkiej z kim nie gadałam też mówiłam że wole najgorsze sn niż cc,w szpitalu na sali widziałam zmagania kobiety po cc to mi się odechciało ale po moich cesarkach zwłaszcza tej drugiej to wolę cc :))
Jeżeli będziesz miała cc to po niej jak młody bóg będziesz się czuła zobaczysz,wiesz że ja zawsze tobie co najlepsze :oczko::D

Odnośnik do komentarza

ewka
..., a teraz wszedzie czytam ze w Pl to nawet po 24h dziewczyny musza lezec:/
tutaj wypuszczaja na druga dobe do domu jak z mama i dzieckiem wszystko ok.

Tutaj to 3 dni pobyt w szpitalu obowiazkowy, nawet jezeli byl normalny porod i maluch i mama sa okay,... po cc to 7 dni,... jak tylko wychodzisz ze szpitala to jeszcze przez 7 dni polozna 2 razy dziennie do domu przychodzi, na jakies badania i wkazowki co do karmienia, kapania itd (gotowac niestety nie bedzie i okien tez nie umyje:-))) a szkoda, chyba trzeba pomyslec nad nowym pomyslem na business : polozna z kucharka i sprzataczka w jednym:-))) na pewno bylo by wiele chetnych na takie uslugi, sama bym sie pisala:-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
rorita
A co ja mam powiedzieć jak u mnie ta ciąża/brzusio zuupełnie inny od poprzedniego ?! :o_noo: brzuch też na bokach ,no mówię dupa chuda i nogi ,booooki masakra bo brzuch taki rozlany... no i cyc wielgaśny ,moje 70F to już dawno za małe :whistle:

Jajka by były jakby u mnie córa się jednak okazała :alajjj: lekarza bym od razu powiesiła za :Oczko: wiecie :D

Ror może coś twojej córci się tam podwineło, paluszek albo jakis farfocelek i wyszedł pisiorek hihihi...:hahaha:

:hahaha: cholera wie co to w takim razie było wyglądało jak pisior :smile_jump: ale jajka by były haha

Igla777
rorita
Noooo ja teraz też byłabym zawiedzona także trzymajmy się tego ,że mamy pisiory pod serduchem :love:
A ja dalej mam problem z imieniem :Kiepsko:

imie znajdzie sie, poczekaj jak mezulek wroci to wspolnie cos wymyslicie

ja dziękuję bardzo mój mężyk wytypował Jeremiasza :alajjj:

rorita

a cc mozna tez przy pelnym znieczuleniu, nie tylko przy zewnatrzoponowym, wtedy niedowlad nog nie grozi

u nas w szpitalach tylko to zewnątrz oponowe dają ,ale mam w grupie pielęgniarkę która pracuje jako anestezjolog i opowiadała ostatnio ,że przy cc asystowała i powiedziała ,że też chce na bank cc i znieczulenie ogólne ... i powiedziała ,że jakbym miała jednak cc to żebym mówiła lekarzom od razu ,że mam częste migreny, bóle głowy itd to powinni ogólnie znieczulić ,bo po tym zoo to podobno dłuugo głowa boli także jakby co to będę tak działała ,bo umre tam zanim mi cokolwiek wbiją hehe

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

igla normalnie coraz bardziej ten Twój Berlin mi się podoba jeśli chodzi o opiekę :) :hahaha: jak u Was położne zaczną myć okna po porodzie to się przeprowadzam :hahaha:

Iwcia no właśnie po sobie teraz wiem ,że z tymi brzuchami i brzydką cerą to mit :) a Alanem cera piękna, brzusio malutki, filgranowy :) teraz odwrotnie cera masakra, brzuch, cyc wielgachbe bleeeeeeeeeeee a chłoak niby siedzi :) Nie no powinnam mówić już ,że na 99% ,bo lekarz to na 100% pewny :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...