Skocz do zawartości
Forum

Luty 2012


Gość anna_:)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dziewczyny
wczoraj skończyłam 12 tydzień i mam nadzieję ,że teraz może będzie łatwiej psychicznie czekam za kolejną wizytą 4 sierpnia.Jeżeli wtedy będzie wszystko ok. to musi być dobrze.Dla mnie najgorsze są wieczory wtedy dopada mnie deprecha i czarne myśli przez to wszystko źle śpię stale jakies koszmary i krew.
Co do brzucha to mam też dość duży nie mieszczę się już w moje ciuchy ale ciągle ten głupi lęk przed kupieniem czego kolwiek.
Wczoraj nabyłam dwa staniki bo to było najpilniejsze.
Kurcze ja mam do tego straszne wzdęcia i zaparcia stąd też mam różne bóle w brzuchu.I pewnie dlatego taki duży brzuch.
Tak bardzo pragnę zostać tu z wami i móc cieszyć się z każdego kolejnego tygodnia.

:angel_star:5.07.2010 :angel_star:15.11.2010
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ro3pr0c1n.png

Odnośnik do komentarza

kamcia.r wszystko musi być dobrze!!! Odgoń czarne myśli precz. Każdy ma na to swoje sposoby, ja lubię porozmawiać z Mężem, który zawsze logicznie i rzeczowo rozwiewa moje wątpliwości i złe mysli.
Co do zakupu biustonoszy to ja też muszę cos nabyc, w jeden z dotychczasowych juz sie kompletnie nie mieszczę, a pozostałe tak na styk.
W ogóle to czytałam trochę na temat ubrań ciążowych. Podobno te specjalnie szyte dla ciężarnych "rosną" w tych miejscach które zwykle zwiekszają swoja objętość w ciąży (brzuch, piersi), także moga służyć długo. Nie sprawdziłam jeszcze tego.
Co do wagi to ja jestem w ciąży po raz pierwszy, więc tak Was spytałam dla orientacji. Wiem, ze to indywidualna sprawa.
Czy bierzecie jakieś witaminy dla ciężarnych? Jeśli tak jakie? Ja mam sobie coś kupić, a doktor nie podawała konkretnych nazw, mówi, ze jest tego mnóstwo o podobnym składzie i w różnej cenie. Poleciła tylko magneb6.
aafka nie smuć sie takimi głupstwami, życzę smacznego obiadu:kucharz1:

http://www.suwaczek.pl/cache/a26e4bb439.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb2010enwdt4w.png

Odnośnik do komentarza

hej :D

ptysioch dobrze ze opuchlizna zniknęła:) Co do dodatkowych kilogramów to niemam potwierdzenia bo sie nie ważyłam, ale widać już po mnie brzuszek i mam tylko jedne spodnie w które się mieszcze (wcześniej były za duże)...a co do witamin to ja biore femibion, w pierwszej ciąży też go brałam i byłam zadowolona :D
co do ubrań ciążowych to prawda, że rosną razem z ciążą, np. spodnie z wszytą gumą (które planuje już niedługo kupić), bluzeczki zresztą też mają miejsce na rosnący brzuszek :D

aafka ja w pierwszej ciąży nie robiłąm badań prenatalnych, teraz też raczej nie będe robić, zapytam jeszcze doktorka co on o tym myśli....

kamcia bądź dobrej myśli, postaraj się nie zadręczać (wiem że łatwo się mówi), trzymam kciuki!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwbd3mjm9dyzeb.pnghttp://moje.glitery.pl/text/160/88/2-Michalinka-4624.gif

http://tac.families.com/ezb/1218728.pnghttp://moje.glitery.pl/text/299/91/2-Hania-4667.gif

Odnośnik do komentarza

Ja jeszcze nie przytyłam nic a nawet przed ciążą schudłam jakieś 3 kilo. Ale brzuszek już wystaje... :) Może rzeczywiście przedzwonię do ginki zapytać o te badania prenatalne. Tylko ciekawa jestem na ile są one potrzebne w mojej sytuacji: mam 27 lat, żadnych genetycznych chorób w rodzinie, to pierwsza ciąża, żadnych poronień. Ale w sumie: nigdy nic nie wiadomo. Mi z witaminek poleciła Pharmaton Matruelle ale poczytałam że to są wielkie kapsułki się przeraziłam bo mam problemy z połykaniem...

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c73sbmfrxer4d.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry

kamcia trzymam kciuki... 12 tc to już sporo... niech bobasek rośnie:Całus:

ja też juz 5 kg do przodu... ale jak na razie się nie przejmuję bo ja cuda i marzyło mi się przytycie chociaż 5 kg bez ciązy

badań prenetalnych nie robię... z kacperkiem też nie robiłam... pójdę tylko na początku września na usg 3d zobaczyć to moje maleństwo bardziej wyraxnie:Oczko:

moje dziecko siedzi mi z latarką pod kołdrą... :Padnięty::Padnięty:

spokojnego dnia mamunie:love:
ide ogarniać kuchnię

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Witajcie Brzuszki i Mamusie :big_whoo::big_whoo::big_whoo::big_whoo:

W końcu mogę do Was zajrzeć, ile to czasu mnie nie było i ile nadrabiania, musicie mi dać troszkę czasu, żeby to wszystko przeczytać, mam jakieś 25 stron :whistle:

Urlopik się udał, pogoda dopisała. Zaliczyłam USG i badanie PAPP'A i genetyczne. Z pomiarów wszystko wyszło ok. Dzieciątko duże byłe - 40,9mm - jak na 10t5d i termin wyszedł na 2.02. ale dr kazał się trzymać terminu, który ustalił mój lekarz prowadzący. Patrząc na ekran w gabinecie, gdzie ta maleńka istotka ukazała nam swoje oblicze ryczałam jak bóbr:love::love::love: W końcu po tyyyyyylu cyklach starań mamy to czego tak bardzo pragnęliśmy :36_1_66::36_1_66::36_1_66:

We wtorek byłam na pierwszej wizycie w szpitalu. Naczekałam się i naczekałam. Ale w końcu po 4h posiedzenia wróciliśmy ze zdjątkiem naszego Szkraba i video :party::yipi: Z USG wszystko dobrze, Dzieciątko urosło i to sporo, bo obecna długość to 5,17cm :lol: Serduszko pięknie było, dzieciątko się wierciło, aż nie mogłam uwierzyć, że ta istotka jest we mnie, bo przecież jeszcze jej nie czuję... Mój M. stwierdził, że dzieciątko takie nadpobudliwe po mamusi :whistle: Smiałam się do M., że jak Bąbel będzie tak uderzał główką na wszystkie strony, to guza sobie nabije :lol: Następną wizytę mamy umówioną na 30.08. a na połówkowe, czy jak to się to USG nazywa idziemy 27.09. i jakoś na początku października na 3/4D :smile_jump:

Nie mogę się już doczekać kiedy poczuję pierwsze ruchy!!!!

Witam Was jeszcze raz i te już poznane Mamusie i te całkiem nowe :big_whoo::big_whoo::big_whoo:

http://www.pregnology.com/preggoticker2/777777/000000/My%20pregnancy/02/05/2012.pngMake a pregnancy ticker
07.06.11. - Ujrzeliśmy II kreseczki,
20.06.11. - Zobaczyliśmy maleńkie Serduszko,
18.07.11. - "Nie lubię Pana Doktora i nie dam się zmierzyć",
13.08.11. - "Staję na głowie",
30.08.11. - Oficjalny kopniak dla Mamusi,
01.09.11. - Tatuś też dostał swojego.
http://dn.daisypath.com/4MJZp1/.png

Odnośnik do komentarza

witajcie dziewczyny,

ja tylko na chwilę bo czuję się fatalnie. Te pawie nie odpuszczają za cholerę. Jestem już ak umęczona, zę mam dość wszystkiego.

W środę miałam usg i sobie dłuuugo pooglądałam maleństwo bo się wierciło i doktorek za chiny nie umiał pomiarów dokonać. Ale koniec końów wszystko OK, dzidzia ma 5,8cm, serduszko bije jak szalone, rączki nóżki widać, wszystko inne też na swoim miejscu:)

sorki dziewczątka, ale nie mam siły pisać więcej

aaaa, jeszcze wszystkie te mamcie które też miały wizyty i usg to gratulacje bo doczytałam, ze wszystko OK:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

Anya i Aafka to wy dziewczyny z dumą możecie prezentować już brzuszki :) u mnie jeszcze nic nie widać, mieszczę się we wszystkie ubrania i nie przytyłam jeszcze ani kg, ale wiem, że lada dzień to się zmieni :)

kamcia.r głowa do góry, nie zamartwiaj się na zapas, bo maleństwo to czuje i w dodatku Ty masz kiepskie samopoczucie :/ już prawie koniec pierwszego trymestru, a dobrze wiemy wszystkie tu obecne, że już nasze Maleństwa są coraz bezpieczniejsze :)

gosiakk to super, że u Ciebie wszystko w porządku :) To Mamusia taka nadpobudliwa? no i ten wasz lekarz - świetny :) ubawiłam się tym guzem :P

beata_78 Biedactwo.... męczy Cię i męczy, po części wiem co czujesz... ja mam same mdłości na całe szczęście bez wymiotów, ale co wieczór nie mogę zasnąć bo mdli mnie i mdli :( przez to boję się cokolwiek jeść na noc, bo myślę, że ja nie zjem to wtedy zasnę normalnie :D

dagucha Gratuluję, wiedziałam, że zdasz :) w końcu co dwie głowy to nie jedna życzę powodzenia w dalszej nauce :P

A u mnie dziewczynki wszystko ok. Synek powoli dowiaduje się, że mama ma w brzuszku Dzidziusia, tylko dziwi go kiedy byłam w szpitalu, żeby mi go tam włożyli? Bo wg niego idzie się do szpitala, tam wkładają Dzidziusia do brzuszka a potem idzie się z dużym brzuszkiem i przez pępuś go wyciągają Taki z niego Słodziak...
Pisałam Wam niedawno, że planuję zmianę lekarza :) i w poniedziałek mam wizytę prywatną u nowego gina i już nie mogę się doczekać. Trzymajcie kciuki, bo zawsze przed wizytą jest ten cień niepewności czy wszystko dobrze? A Wam życzę wszystkiego co najlepsze, dużo ciepła.... i miłości, odezwę się w poniedziałek wieczorkiem, albo dopiero we wtorek rano.

Ja już tak mam... codziennie tu bywam, a jak już się rozpiszę to końca nie widać..... buziaczki 3majcie się :)

http://s8.suwaczek.com/201202081562.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-54214.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry

my się pakujemy...
młody już naszykowany teraz jeszcze moje szmatki

gosiakk super że urlop udany! grunt żeby pogoda była a reszta jakoś poleci:Śmiech:
bobasek zdrowo rośnie i to też najważniejsze :lol:
ja na usg 3d idę z początkiem września koło 19tc mam nadzieję że mi się dziecko obnaży :Śmiech:

beata moja koleżanka to w szpitalu na wymioty wylądowała i tam ją podleczyli i ciut jej przeszło... mam nadziej że u ciebie się uspokoi...
mam jedną tylko koleżankę która od dnia zapłodnienia aż do dnia porodu wymiotowała codziennie... trzymam mocno kciuki żeby odpuściło:Całus:

mała mi mój też już wie o bobasie... kocha lub nie kocha, chce lub nie chce zaleznie od humoru... ale straszny tulak sie z niego zrobił teraz

szuram się szykować

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

witam

później Was nadrobię

ja byłam dzisiaj u gina-termin mi się przesunął na 8 luty i tego mam się trzymać :) wszystko ok, dostałam skierowania na kolejne badania i usg połówkowe-już się umówiłam na 26 września

Weronka od wczoraj gorączkuje i okazało się że ma wirusa w gardle-biedulka męczy się strasznie-mam nadzieję, ze jutro będzie już lepiej

zajrzę później

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny!!
Ostatnio brak mi czasu na pisanie, ale śledzę na bieżąco co u Was się dzieje ;-)
Anya super że z fasolką wszystko w porządku oby tak dalej :) Dużo zdrówka dla córci!
Aniołek Łysego miłego wypoczynku i słoneczka życzę :-)
beata_78 wracaj do zdrowia kobitko, musisz się nacieszyć ciążą!! Dobrze, że z maleństwem wszystko w porządku :-)
gosiakk maleństwo pięknie rośnie, tylko się cieszyć :-)
dagucha gratuluję zdania egzaminu.

Ja jeszcze witamin dla kobiet w ciąży nie biorę, wszystkie wyniki mam bardzo dobre, więc biorę tylko kwas foliowy i staram się jeść dużo owoców i warzyw.
Ja mieszczę się jeszcze w swoje ubrania, ale spodnie robią się coraz ciaśniejsze :-P Mam jeszcze ubrania z poprzedniej ciąży (zostawiłam sobie w razie jakby co...) i chyba niedługo będę musiała po nie sięgnąć :-D

aafka ja też mam przeczucie, że w brzuszku mieszka dziewczynka, ale nie nastawiam się jakoś bardzo. Jak będzie drugi synek, to też się bardzo ucieszę :-)

Życzę wam udanego weekendu!!! :36_1_67:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57758.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49699.png

Odnośnik do komentarza

Witam.
Nareszcie znalazłam trochę czasu, aby usiąść do kompa.
Dagucha bardzo gratuluję zdanego egzaminu :brawo:
Udało mi się umówić na wizytę do endokrynologa na 8-go sierpnia. Będę miała robioną biopsję, bo pani doktor wymyśliła sobie, że sprawdzi mój guzek. Nie wiem tylko, czy w ciąży mogę mieć takie badanie. Zrobiłam również badania na tsh i wyszło mi 2.32. Cieszę się, że jestem w normie i nie będę musiała brać większej dawki leku. Ale zobaczymy co powie lekarz.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

http://www.suwaczki.com/tickers/zi13vfxmve8vgdnu.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)
Rozpoczął sie kolejny miesiąc, u mnie już zbliza sie 15 tydzień, szybko mija:) Nie wiem czy to zasługa magnezu i wit.B6, które biorę od kilku dni czy po prosztu już taki etap ciąży, ale na szczęście mdłosci mam juz coraz rzadziej i jestem mniej osłabiona:smile_move: Bardzo mnie to cieszy!!! Jedyne co to mogłabym spać praktycznie zawsze i wszedzie:D
Przed kolejną wizyta u lekarza mam zrobic badanie moczu i sprawdzic toksoplazmozę. Planuję zakup biustonosza ciążowego, tzn. takiego króry "rośnie". Macie jakieś doswiadczenie z takimi zakupami? Będę wdzieczna za rady:)
Pozdrawiam Was serdecznie:36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/a26e4bb439.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb2010enwdt4w.png

Odnośnik do komentarza

Witam

ja od kilku dni znowu mam mdłości-wczoraj myslałam, że zwymiotuję ale nawet zmusić się nie mogłam.... okropieństwo :/
Weronka już czuje się dobrze i nie ma śladu po wirusie; dzisiaj idziemy z Damiankiem na wizytę u anestezjologa bo w piątek będzie operowany
pogoda wciąż do bani

miłego dnia

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Ptysioch super, ze smopoczucie już lepsze:0

Aniołek Ł. poprawy pogody życzę na wczasach

Anya oby mdłości minęły, super, ze z Weroniką już lepiej i trzymam kciuki za operację Damianka (jeśli mogę zapytać to coś poważnego??).

Ja dziś robiłam krzywą cukrową 75g, bleeeeeeee, nigdy więcej. I na trzy razy które miałam być kłuta mam 6 wkłuć igłą bo pielegniarki nie umiały znaleźć żył, ale to już mój urok, zawsze z tym jest problem. I udało mi się nie puścić pawia, bo drugi raz bym chyba tego nie przeżyła. Teraz tylko mam nadzieję, że wyniki dobre będą. No i niestety nadal dzień w dzień rano mam potężne wymioty. Już się z tym strasznie męczę, a tabsy nie pomagają:(

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...