Skocz do zawartości
Forum

NHN-Naturalna Higiena Niemowląt


Gość jadzik

Rekomendowane odpowiedzi

Heh i po pierwszym zachwycie i sukcesach nastał czas jakiegoś kryzysu ;) Co prawda raz się zdarzyło, że siedziała nad nocnikiem i nic, więc ją zabieram, a ona w płacz, to ją zostawiłam i za moment kupa poszła :D Ale zazwyczaj jest tak, że trzymam nad nocnikiem i nic, odkładam ją na przewijak i nie zdążę przygotować pieluchy i idzie fontanna... :36_19_1: ręce opadają :( A długo nad nocnikiem też wisieć nie chcę, bo to chyba nie o to chodzi...

Odnośnik do komentarza

u nas nie odpieluchowana, nadal woła tylko :sisi: i to oznacza kupkę, u nas tragedią jest zmiana pieluchy, ubierania na noc do spania, na spacer i rano, po prostu wymiękam, ucieka, gdzie może, z przewijaka, z łóżka i najlepiej to we dwoeje ją przewijać, bo samemu ciężko poradzić, więc z tego powodu czekam do kwietnia na założenie jej majtek i niech sika pokątnie, może jej minie bunt na przebieranie...

Odnośnik do komentarza

Pomyślałam, że napiszę posta, żeby nam wątek nie zniknął gdzieś w czeluściach parentingu :P

U nas w porządku, tylko teściowa nadal się boi Ulkę bez pieluch puszczać, bo nie zawsze jej mówi, że potrzebuje na nocniczek... W domu ładnie sobie radzi w weekendy. "Niestety" nadal woli na nocnik niż do kibelka, ale wierzę, że i na to przyjdzie czas.

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

U nas wyniki badań moczu Oliwki wyszły złe i odkąd bierze furagin to jest lepiej z nocnikowaniem, woła sama, i rzadziej ogólnie sika :smile_jump: A u Ady od przypadku, do przypadku da się coś złapać, kupki woli robić ten nasz brzdąc do pieluszki :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Margeritka
u nas Emilka robi kupki dość długo, bo nawet 15 minut minie zanim wydali wszytsko, co chciała i pręży się przy tym i stęka, czasem na spaniu też coś strzeli...przerabia tych pieluch trochę

A wysadzasz ją już trochę, czy póki co czekasz? ::):

Odnośnik do komentarza

A u nas bunt na całego ;) Tosi najlepiej załatwiać się na przewijaku ;) Czasem ledwie zdejmę pieluszkę już leci fontanna, czasem nawet zaraz po zejściu z nocnika... Kupę jeszcze czasem uda mi się wychwycić, że się napina i zaraz pójdzie, ale z siuśkami ciężej, zazwyczaj się uśmiecha jak robi, ale uśmiecha się często, więc za każdym razem nie będę lecieć po nocnik ;) :P

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...