Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Ja już dopięte wszystko na ostatni guzik, wczoraj nawet łóżeczko całe już wyścieliłam i mała dama może się wprowadzać.
Co do leków to pamiętam, że przy Igorze brałam nospe a w tej ciąży od początku nie wziełam ani jednej tabletki, jedyne co biorę to witaminy Prenatal + detralex (zapobiegawczo)+ magnez.

http://parenting.pl/galeria/data/500/2009-04-08_Nadia_001new1.jpg
Marzena & Igorek&Nadia
http://www.suwaczek.pl/cache/621b2f8c3c.png
http://www.szipszop.pl/tickers/24540.gif

Odnośnik do komentarza

Musze powiedziec ze holenderskie podejscie do ciazy moze nas polakow szokowac ale z drugiej strony jak sie o tym pomysli to nie jest takie glupie. Do 12 tyg praktycznie nie robi sie zadnych badan bo jesli cos sie stanie to i tak nic sie nie da zrobic. Nam zrobiono w 8 tyg USG dla podniesienia ducha po poronieniu bo za pierwszym razem nawet nie wiedzielismy co sie dzieje. W 12 tyg USG plus pobiera sie krew do wszystkich badan lacznie z HIV itd. W 20 tyg jest szczegolowe Echo gdzie sprawdzaja jak sie dzidzia rozwija (mierza, sprawdzja stan serca itd) pozniej praktycznie poza mierzeniem cisnienia jak jest wszystko dobrze to nie ma nic poza okolo 30 tyg pobraniem z palca krwi na zelazo. Zadnego moczu, zadnej glukozy tylko miara brzucha i obmacanie jak dziecko lezy ... a no i na kazdej wizycie podsluchanie serducha. Zadnych lekow rozkurczowych , zadnych witamin jak nie ma potrzeby, magnezu ... nic. Ja do 30 tyg nie bralam zadnych witamin bo czulam ze mam wystarczajaco w diecie, teraz czasem jak nie mam apetytu na owoce to lykne jedna tabletke na pare dni.
Porod w domu to tez norma jesli nie ma przeciwskazan no i zadne dziecko urodzone w domu nie lapie zoltaczki :).
HEHEHE szokujace prawda w porownaniu do ilosci badan zalecanych w Polsce.
Do tego po porodzie od razu kapie sie dzieci kazdego dnia i jakos pepuszki i tak schna, a jak tylko dziecko zaczyna dobrze siedziec zaczynaja je wozic na rowerach wszedzie. A na dokladke czapki sa malo popularne, a temperatura w przedszkolach (dla dzieci w wieku od 1 roku do 3) wacha sie okolo 16-18 C nie wiecej. Czasem jak patrze na te parolatki w zimie bez czapek to mi sie zimno robi ale chyba nie nadarmo holendrzy sie tak hartuja bo pozniej wyrastaja na wielkie rumiane indywidua :D

Ja tez zascielilam lozeczko i uszylam zaslony .... wszystko gotowe na wprowadzke :D

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

barbie
Brzoskwa takiej to dobrze, zrób zdjęcie łóżeczka i pokaz nam jak będzie spać Twoja księżniczka;) tez myślałam, ze dziś to zrobię ale niestety łóżeczko idzie do zwrotu:( a pościel leży tak samotnie....

Łóżeczko wygląda dokładnie tak samo jak oczekiwaliśmy na przybycie syneczka, wszystko to same, nawet ubranka dla dzidzi biorę do szpitala te same. Jak zrobie fotki to wstawie. A co jest śmieszne - łóżeczko jest bardzoooo stare, mój mąż przeżył w nim swoje dzieciństwo.

http://parenting.pl/galeria/data/500/2009-04-08_Nadia_001new1.jpg
Marzena & Igorek&Nadia
http://www.suwaczek.pl/cache/621b2f8c3c.png
http://www.szipszop.pl/tickers/24540.gif

Odnośnik do komentarza

xhogata
Brzoskwa czy ten detralex to jest od żylaków moze?? internista zalecil mi to na zylaki, poniewaz wystapily mi na nodze i nie tylko... Ale moj gin powiedzial, zeby tego lepiej nie brac, tylko zalecil mi lipohep do smarowania miejscowego. ??? nie wiem co robic...

Tak to zapobiegawczo biorę na żylaki, bo u nas to rodzinna przypadłość, lepiej dmuchać na zimne, w tamtej ciąży też stosowałam i nie było żadnych problemów.

http://parenting.pl/galeria/data/500/2009-04-08_Nadia_001new1.jpg
Marzena & Igorek&Nadia
http://www.suwaczek.pl/cache/621b2f8c3c.png
http://www.szipszop.pl/tickers/24540.gif

Odnośnik do komentarza

krlnk :) hmm wiesz tak sobie myslalam nad tym i doszlam do wniosku, ze tak czy tak zawsze mozna takiego pajaca spotkac ;/ fakt faktem ten prof ma jednak umijetnosci i doswiadczenie, wiec trzeba poprostu nie sluchac glupot jesli zacznie je wygadywac :P

hmmmmm przesady i zabobony!!!!!!!!!!! grrrrrrr ... to potrafi naprawde zirytowac ....
ja nie jestem przesadna i uwazam ze moze te zabobony sie sprawdzaja ale tylko wtedy jesli ktos w to wierzy ... moja tesciowa wiem ze troszke wierzy w te przesady ... ale ja jestem uparciuch i nie lubie jak mi ktos takie glupoty opowiada ;/ raczej staram sie wytyczac pewne granice zwlaszcza na poczatku

jesli chodzi o wyprawke to u nas w sumie gotowa ... zostalo tylko kupic rozek, wanienke, spirytus 70% :) no i przywiezc od moich rodzicow poscielke z kolderka i podusia ... wczoraj wreszcie kupilismy materac, karuzelke z pozytywka :P itd ... nareszcie z glowy ... ubranka w sumie juz poprane, zostalo jeszcze kilka do wyprania ale to zrobie jak odbiore od rodzicow poscielke i ubranko, ktore dostala mala w prezencie od mojej znajomej :)

tabletki .... oj ja sie ich troche najadlam w tej ciazy :/ jak nie witaminki prenatal complex to no-spe, luteine (krotko), zelazo, magnez,
cordafen, sorbifer durules, no ale czego sie nie robi dla malenstwa :)

mam dylemat ... jak wiekszosc wie studiuje w Lodzi a mieszkam w Bialymstoku ... teraz jest sesja na ktorej nie bylam w stanie sie jeszcze zjawic ... bo a to zle samopoczucie albo szpital ... mam czas do 15 lutego, ewentualnie przedluzyc sesje o 2 tyg ale to juz wogole nie ma sensu ... niby lekarz radzil by nie wyruszac teraz w takie trasy ... zwlaszcza, ze teraz mozna i tak w kazdej chwili urodzic ... niby tak ale ja chce pozdawac te egz i zaliczyc ten semestr ;/ w sumie i tak jechalabym z mezem samochodem, no i nie wiem czy zaryzykowac teraz jadac na te egz czy co ... mam juz metlik w glowie ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Kathi to masz zonga czyli problem. Bo z 1dnej strony fajnie byłoby zaliczyc teraz sesję - później przy malenstwie moze byc cieżej sie zebrać do nauki, a z 2giej strony przy takiej końcówce i nerwach lepiej sie nie ruszać w tak daleką podróż - lekarze odradzaja podróżowanie w tak zaawansowanej ciąży !!! Moze lepiej zostaw to sobie na później - napisz jakies pismeko do uczelni, ze ze względu na swój zaawansowany stan nie jestes w stanie podjać wyzwania jakim jest sesja i ze podejdziesz do niej w późniejszym termionie. Chodzi o to zeby nie uciekły ci terminy - zebys później miała też mozliwosć podejscia min 2 razy do egzaminu. I juz :36_2_55:

Jeśli chodzi o wyprawkę to jeszce wiele przede mną. Ale raczej bede juz kupwoała przez internet, bo w Warszawie są szalone ceny w sklepach.
A podpowiem fajną rzecz, którą planuje a którą podpowiedziałą mi koleżanka, która niedawno urodziłą - chodzi o to aby przed porodem przygotować sobie apteczke dla dzidzi aby nie trzeba było po nocach ganiac po aptekach:

- czopki Paracetamol dla niemowląt (przeciw gorączkowy przeziębienia i stany grypowe)
- czopki Viburcol preparat homeopatyczny od 1 dnia życia (jest rewelacyjny ) stosowany przy stanach niepokoju
- Infacol preparat typowo na kolkę ale dopiero do podania po 1 miesiącu życia
- Plantex na kolkę nożna podawać od 2 tygodnia życia
- Sudokrem aby pupę wysmarować po zmianie pieluszek

Oczywiscie chodzi ogólnie o podpowiedź ze warto miec cos w tym stylu w domu, nie koneicznie tych producentów :)

no i najważniejsze - byłam u otropedy,a potem u mojej pani dr. Eli, która zadzwoniła przy mnie do dr. Ruszkowskiego, który ma mi robic CC i przeczytała tresć zaświadczenia, czy bedzie akceptowalne. powiedział TAK wiec juz moge chyba spać spokojnie ;)

Odnośnik do komentarza

Brzoskwa zdjęcie z piesiem jest po prostu rewelacyjne :)

Kathi jesteś troche w głupiej sytuacji bo co nie zrobisz to do końca nie będzie tym czego chcesz nie :// albo sesja i egzaminy i narażanie siebie albo zawalenie semestru i postępowanie zgodnie z zaleceniami ehhh....... zadzwon napisz do szkoly co w takiej sytuacji masz zrobić....... ehhh powodzenia życzę

a Tobie Kejtik gratuluje wygranej walki o zaświadczenie :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie a rana!
Muszę brać się za prasowanko a tak mi się nie chce. Może ktoś zrobi to za mnie? hmm.
Następny problem to pierwszy bal przebierańców mojego synka, postanowiłam że będzie tygryskiem, wszystko jest oprócz czegoś na tyłek.
Jutro i pojutrze jadę na zajęcia i to tak po 8-9 godzin - nie wiem czy dam rade wysiedzieć tyle.
Piszecie o tym zdjątku z pieskiem, bardzo je lubie, szkoda że naszej psinki już nie ma - na pewno dobrze opiekował by się też drugim dzieciaczkiem.

http://parenting.pl/galeria/data/500/2009-04-08_Nadia_001new1.jpg
Marzena & Igorek&Nadia
http://www.suwaczek.pl/cache/621b2f8c3c.png
http://www.szipszop.pl/tickers/24540.gif

Odnośnik do komentarza

kathi trudna sprawa ale pamiętaj, że teraz naprawdę musisz uwazać-ja bym się chyba nie zdecydowała na taką podróż.

kejtik super z zaświadczeniem!!!!! :ok: powodzenia w zakupie wyprawki-ja też sporo rzeczy przez internet kupiłam :36_2_51:

Brzoskwa
mnie też czeka prasowanie kolejnych ubranek dla córci :Śmiech: a prasować naprawdę nie lubię.....

a do mnie własnie dzwonił kurier, że wiezie wózek :yuppi: normalnie doczekac się nie mogę.....

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamusie marcowe-jestem nowa na forum, też czekam na dzidziusia, wg lekarza termin mam na 20 marca-wg mnie (jestem pielęgniarka i potrafię obliczyć datę porodu-tym bardziej, że znam swój cykl) na 18 marca-jest to o tyle dla mnie istotne te dwad ni, że mój mąż ma 18 marca urodziny-ależ to byłby prezent:)) Niestety wiem, że jest niewielkie prawdopodobieństwo bym urodziła w tym dniu, po pierwsze rzadko się to zdarza, po drugie od 20 tyg już mam niewielkie skurcze, jestem"na lekach" no i szyjka coraz bardziej się skraca, tak że chyba urodzę przed terminem.
Pozdielcie się swoimi doświadczeniami ile przytyłyście, macie jakieś dolegliwości, no i czego się spodziewacie-bo u mnie lekarka wypatrzyła siusiaka:), ale czy się sprawdzi-zobaczymy :)))

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny... mój dziadek zmarł o 17 w szpitalu, a mnie chcieli położyc do szpitala bo zaczął mnie boleć brzuch i zrobili mi KTG i okazało się że mam dość silne skurcze, ale dali mi zastrzyk i narazie przeszło. lekarz kazał mi przyjeżdzać jakby znowu zaczął boleć bo z nerwów moge wcześniej urodzić, puscił mnie do domku tylko dlatego że wiedział że jakbm była sama to bym jeszcze gorzej to przeżywałą a tak z mężem i z rodziną jakoś lepiej się czuję dostałam też relanium na uspokojenie i narazie wszystko jest ok tylko mam leżeć i starać się nie denerwowac, ale weź i nie myśl o tym jak wszystko w domku przypomina dziadka mieszkałam z nim od zawsze więc dlatego to tak przeżywam. musiałam sie komuś wyżalić...

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlitm1qy5xp.png

http://www.familylobby.com/common/tt5415159fltt.gif
http://www.suwaczki.com/tickers/relganliq4jbwk5c.png

http://www.familylobby.com/common/tt5415151fltt.gif
http://www.suwaczki.com/tickers/961lanliw1hxle51.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201qp19nuvw.png

Odnośnik do komentarza

Ewa1033 witaj wśród nas :Śmiech: fajnie że do nas trafiłaś. Co do terminu porodu to u mnie podobnie-mój mąż chciałby żeby to było 20 marca bo on ma wtedy urodziny a moja mama chciałaby 16 marca-wtedy ona świętuje :Śmiech: ale ja nie zamierzam tak długo czekać :Oczko:
do tej pory mam 14kg do przodu i pewnie jeszcze parę przybędzie.
co do płci to możesz sprawdzić, która z nas spodziewa się syna czy córki w pierwszym moim poście na pierwszej stronie-Ty również już tam jestes :Śmiech:
pisz o wszystkim i jak najwięcej!!!!!

Emilcia
bardzo mi przykro z powodu Twojego dziadka. Wiem co przezywasz. Ja ze swoim dziadkiem też byłam silnie związana. W zeszłym miesiącu minął rok jak zmarł. Trzymaj się ciepło i przede wszystkim nie denerwuj się. Wiem że to nie jest łatwe ale myśl o maleństwie i przyszłości. Czasu niestety nie da się cofnąć. Dużo sił życzę :Całus:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Ewa1033 witamy wsrod marcoweczek :)
Emilcia Przykro mi z powodu Twojego dziadka ;/ Glowa do gory
kejtik krlnk Anya agha910 :) no tak , tylko gorzej, ze rozmawiajac z dziekanatem dowiedzialam sie, ze mam tylko 3 mozliwosci:
1. dziekanka (tego nie chce)
2. przedluzenie sesji o 2 tyg (platne) - i tak to nic mi nie da bo niby termin mam na 12/15/18 marzec
3. zaliczanie teraz w terminie - sesja do 15 marca
i jak widze narazie mam tylko jedna mozliwosc 3. ;/ choz rzeczywiscie to ryzyko ... ale mysle, ze coreczka mi pomoze zaliczyc ta sesje bez dodatkowych atrakcji :) jak cos moj kochany maz bedzie ze mna ...
dzisiaj kupilismy jeszcze dla malej rozek :) w sumie to taki sam jak mamy poscielke z BON DODO :) slodziutki jest :) ... maz jeszcze kupi wanienke w hurtowni, termometr elektroniczny do ucha i czola dzieciecy, a podgrzewacz tak sobie mysle, ze moze narazie poczekam ... chce karmic piersia i slyszalam, ze jesli ktos chce karmic piersia to powinien tylko tak karmic a nie dodatkowo butelka, bo malenstwo pozniej sie buntuje i woli butelke :)

tak sobie mysle, ze jutro sie poucze do egz i popiore poscielke do lozeczka :) ... ubranka w sumie juz poprane i wyprasowane i wyprawka dla malej juz mozna powiedziec gotowa ... no jeszcze tylko spirytus 70%, platki kosmetyczne dla malenstwa i ready :) ... tak sobie mysle ze koniec lutego, poczatek marca moze sie pojawic juz na swiecie :P ... co raz bardziej jestem niecierpliwa, wy tez tak macie??? :)

Brzoskwa zdjatka sa rewelacyjne :) z psiakiem cudne ale najbardziej podoba mi sie zdjatko stopek malenstwa :P

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Anya wklej foty wózeczka!!!!!!!!

Ewa1033- witamy serdecznie!!! przejrzyj troszkę forum jest wszystko o naszych dolegliwościach, wadze a na pierwszej stronie jak już pisała Anya jest wykres płci z terminami porodu :) i oczywiście pisz jak najwięcej :) bo musimy sie w końcu na dobre rozbujać :)

Emilcia - bardzo mi przykro- musisz się jakoś trzymać- pamiętaj o maleńśtwie

Kathi no to trudna decyzja przed Tobą. a co do butelki to podobno woli bo łatwiej :) Odnośnie cierpliwości to też mi jej brakuje jak nie wiem!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

kejtik
...
- Sudokrem aby pupę wysmarować po zmianie pieluszek...

Tylko trzeba mieć jeszcze jakiś kosmetyczny środek do pielęgnacji pupci u maluszka (nie tylko taki apteczny).
W przyrodzie nic nie ginie i tam gdzie nie ma bakterii, lubią się pojawiać grzybki. Dlatego taki antybakteryjny sudokrem jak najbardziej na noc, gdy nasz maluszek może nawet "przespać kupkę" i nie oznajmić zbyt szybko, że trzeba go przebrać. Na dzień jakiś zwykły, dobry kremik, bo i tak szybko reagujemy na "smrodek" w pieluszce.
(Sama tego nie wymyśliłam. To opinia dobrego pediatry).

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/v/vgsx049lm.png

Odnośnik do komentarza

słoneczny_blask - kejtik chodziło chyba raczej zeby awaryjnie mieć to wszystko pod ręką :) a nie przy ew odparzeniu biegać po aptekach :P

Dziewczyny mam jakiś przypływ dobrego samopoczucia od wczoraj :) no i poszalałam już :) poodkurzałam, pomyłam podłogi, robie 2 gie pranie, pościerałam wszystkie kurze, posprzątałam kuchnie łazienke ehhhhhhhhh :D jestem przee zadowolona z siebie :) teraz leże i odpoczywam i czekam na mężula :)

ajj i wczoraj były imieniny mojej mamy i byłam sama bo mąż był w pracy.....
babcia ( nie ta od drastycznych opowieści o porodach i ciążach) tylko ta co zawsze była kochaniutka i w ogóle - masakrycznie mi działa na uzębienie :/ bo ona z chęcia będzie wychowywać prawnuczke - pierwsza moja odpowiedz - wychowują dziecko rodzice nie prababcie a jak będziesz chciała troszke posiedzieć to sie ustaw w kolejce bo są jeszcze babcie :P -- no i koniec tematu babci chociaż zebyście widzieli mine.....
w ogóle mnie denerwują wszyscy bo myślą ze jestesmy młodzi to mogą nami dyrygować....i wielki szok jak coś odpowiem albo ja albo Michał.... a tu psikus - rodzice sie nauczyli już ze mamy swoje zdanie - reszta rodziny jeszcze nie- co wychodzi na jaw na takich spędach - bo tak to sie nie spotykamy i każdy jest szczęśliwy ale trza ich o tym uświadomić :Real mad:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...