Witam wszystkie mamusie marcowe-jestem nowa na forum, też czekam na dzidziusia, wg lekarza termin mam na 20 marca-wg mnie (jestem pielęgniarka i potrafię obliczyć datę porodu-tym bardziej, że znam swój cykl) na 18 marca-jest to o tyle dla mnie istotne te dwad ni, że mój mąż ma 18 marca urodziny-ależ to byłby prezent:)) Niestety wiem, że jest niewielkie prawdopodobieństwo bym urodziła w tym dniu, po pierwsze rzadko się to zdarza, po drugie od 20 tyg już mam niewielkie skurcze, jestem"na lekach" no i szyjka coraz bardziej się skraca, tak że chyba urodzę przed terminem.
Pozdielcie się swoimi doświadczeniami ile przytyłyście, macie jakieś dolegliwości, no i czego się spodziewacie-bo u mnie lekarka wypatrzyła siusiaka:), ale czy się sprawdzi-zobaczymy :)))