Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

AniaB
cina: pewnie że przyjmiemy :)
masz o dzień młodszą córeczkę od mojej Uli, która dziś przekochana, przespokojna i przecudowana :)) leży w łóżeczku i albo śpi albo fika nóziami i wcale nie płacze. Zdążyłam obiad zrobić, posprzątać a ona dalej nic :) tylko się najszerzej na świecie uśmiecha i się cieszy jak do niej przychodzę :))

AniaB to nasze córki to prawie rówieśniczki :)
Ja dzisiaj się "złamałam" i dałam małej butle.. do tej pory karmiłam ją wyłącznie piersią, ale coś mi mało przybiera.. we wtorek na szczepieniu ważyła 5300 i wyszło że w ciąg 2 tyg przybrała zaledwie 16 dkg., niby lekarka nic nie mówiła że mało ale widzę że czasami jest głodna. I dzisiaj mi marudziła i na wieczór wypiła 120 ml NANa.
Chyba Krlnk miała podobne przejścia z karmieniem piersią że jej Julitka nie przybierała.
A co do podawania innych pokarmów to mi na szkole rodzenia wbijali do głowy że od 6 miesiąca wprowadzać nowe produkty, a do 6 msc wyłącznie karmić piersią. Ale teoria jest inna a praktyka inna.. :))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Cina, moja również jak i AniB jest tylko jeden dzień starsza od Twojej córci.

A ja pierwszy dzień po pracy i było nawet spoko, miałam iść na 12 ale zadzwonili już wcześniej i byłam już o 10, a wcześniej jeszcze laskę malowałam na wesele (tak też czasem dorabiam;P) więc praktycznie od 8ej rano na nogach byłam a w pracy siedziałam do 20ej. Potem jeszcze miałam siłę wpaść do Michała macochy na urodziny. Była tam cała rodzina no i oczywiście Nataszka była gwiazdą wieczoru-jak przyjechałam to ta już spała w wózeczku a ja się tak stęskniłam, chciałam ją wziać na ręcę, wycałować i dopiero jak wróciliśmy o 1ej w nocy i się przebudziła przy rozbieraniu mogłam to zrobić :) Całą noc mi się śniła, a nie widziałam jej tylko 8 godzin. Dziś mam na 14 i zobaczymy do której...

http://www.suwaczek.pl/cache/2896a81579.png http://img139.imageshack.us/img139/5914/zdjcie023z.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/da7fc33cf7.png http://img139.imageshack.us/img139/5802/naaszamaa.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/79de609011.png

Odnośnik do komentarza

Cina - witaj :) A co do karmienia probowalas karmic ja dluzej z jednej piersi (tak do 25 min) bo wtedy dzidzia dostaje to najgestsze i najtlusciejsze mleczko. Sprobuj moze w ten sposob bedzie sie najadac lepiej.
KrInk - a Ty sie tak spieszysz z dokarmianiem bo Julitka dalej nie przybiera na wadze czy po prostu chcesz sprobowac jak jej pojdzie z nowym pokarmem? Wydaje mi sie ze te 4-6 miesiecy to tu w Europie sa podane tak na wyrost zeby bylo mniej problemow bo wiem ze np na Karaibach dzieci w 4 miesiacu juz ryz jedza a w 6 miesiacu obiady z doroslymi (tesciowa nam takie rewelacje sprzedala po tym jak stwierdzila ze dziecko zaglodzimy tylko mlekiem przez 6 miesiecy heheheh). Koniecznie daj znac jak ci poszlo i co jej podalas to jak Julci posmakuje to poprosze mamy zeby mi z Polski przywiozla :)
Szogun - wierze ze te pierwsze pare dni to bedziesz pracowala jak robocik bo dusza i myslami bedziesz z Nataszka :) Zacalujesz ja w dzien wolny az jej sie odechce :)
Brzoskwa - wiesz ja jestem zwolennikiem prostych rozwiazan niz pozniej nameczyc sie z zatwardzeniami, kolkami czy nie daj boze jakas reakcja alergiczna. Moja Miska tylko na cycku przybiera na wadze ksiazkowo, nie ma alergii, kolek , zatwardzen wiec nie bede zaczepiac zeby nie zapeszyc. Zreszta tylko 8 tygodni zostalo do pol roku a do tego mi z piersia wygodnie bo nie musze sie ciagac z butelkami i gdziekolwiek bym nie byla moge Michaske nakarmic w 15 min nawet na stojaco HEHEHEH. Mam juz kupione mleko od 6 do 10 miesiaca plus sporo porcji z tych prezentow no i rozpisany plan na 10 tygodni zeby odstawic ja bezbolesnie od piersi. Plan ten generalnie jest na 15 dni ale ja sobie kazdy dzien zamiast kontynuowac 3 doby to pociagne do 14 :) Jesli kogos interesuje to moge napisac jak to wyglada w szczegolach :)

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za miłe przyjęcie :)
Nie wiem jaka u was jest pogoda, ale u mnie ciągle leje.. normalnie opóźnionej depresji poporodowej można dostać :o_noo:
Co do wagi Majki to spróbuję powalczyć przez tydzień jeszcze na samej piersi.. za tydzień w pon idę na usg bioderek to przy okazji ją zważę i jak dalej będzie tak samo to będę jej dawała na wieczór butlę. Agha próbowałam właśnie, ale ona je 20 min z ob piersi i już nie chce dalej...

Szogun a Ty już mama pracująca.. pewnie przez pierwsze dni będziesz myślami więcej u Nataszki niż w pracy.. Ale fakt, nasze dzieci to teraz takie gwiazdy są :)

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

hej kobitki :) ja jak zwykle z doskoku :P
sesja sie konczy a ja tak na dobra sprawe zdaje egz ;/ ale luzik dam rade, choc brakuje chwilami veny do nauki :) dzisiaj maz zabral mala do swoich rodzicow a ja siedze i sie ucze :) ... no z 3h przerwa na sen bo nawet kawka nie pomagala ;/

u mnie oki, malutka zeby nie przesadzic od chrzcin jest spokojniejsza :) bylo super ale przed masza dalam jej czopka Virbukol bo bylismy z mezem pewni ze mala nie przejdzie mszy spokojnie, nerwowa byla, chciala spac a tu ciagle cos jej przeszkadzalo, wiec dostala czopka ;/ i masz minela b. spokojnie, w sumie to ja prawie cala przespala :P po mszy jeszcze sesja fotograficzna w kosciele i przed :) i na sale pojechalismy - gosci bylo 30 wiec bylo calkiem sporo ludu no i wiekszosc chrzcin spedzilam w pokoju hotelowym bo mala miala dosc tego halasu itd ale nie bylo tragicznie :) wszytsko dobrze minelo

ja dokarmiac bede dopiero chyba po skonczeniu 6 mies. z. malej :) narazie wystarcza jej mleczko :P

a oto kilka fotek ze chrzcin :) tylko amatorskie bo of fotografa musze plytke odebrac jutro

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

hejcia Cina niedosc ze ten sam wiek to i miasto to samo:):)

od dzisiaj przez 6 dni jestem sama. Pawel poleciał w delegacje do Estonii, mam nadzieje ze sobie sama poradzę z Kubusiem. jakby nie było w nocy to Paweł przejmuje nad nim pałeczkę ja "tylko" wystawiam cycka:):)

Motylku opaseczki piękniutkie szkoda, ze chłopcu w takich nie wypada. ja mojemu Kubusiowi typowa sportowa kupiłam. jeśli chodzi o takie dodatki to zazdroszczę wam dziewczynek hahaha

wiecie co. mój Kubuś bardzo rzadko je dłużej niz 10 min a je mniej więcej co 2,5-3h.zazwyczaj raz dziennie zdarza mu sie przyssać na jakieś 20 min. je tylko cyca. na wadze przybiera pięknie bo ma 2,5 miesiąca a juz podwoił swoja wagę urodzeniowa teraz wazy już ładnie ponad 6,5kg ( dokładnie nie wiem wizyta 6 lipca). być może mam śmietanę zamiast mleka.słyszałam ze zdarza sie ze niektóre kobiety maja bardziej tłuste mleko od innych. dokładnie je na zmianę jedno karmienie jedna piers drugie karmienie druga piers.tylko ze ja mam naprawdę dużo pokarmu. w nocy to ciągle łózko pływa od mleka. jak nie nakarmię go regularnie to ciuchy mokre żadne wkładki nie pomagają. laktatorem to w 5 min ściągam 90 mil.

czy macie tez także w trakcie karmienia piersią z drugiej tryska wam fontanna?

od wczoraj Kubuś bawi sie na macie edukacyjnej, uwielbia to może tak leżeć półtorej godziny i łapać zabawki a jak mu sie uda trafić w coś co piszczy to cieszy się tak słodziutko:)

szogun gratuluje powrotu do pracy!!! a nie myślałaś by wizaż potraktować jako prace. moja przyjaciółka tak pracuje i zarabia niezłą kasę.

a to fotunie mojego słoneczka

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

kathi26 niunia wygląda jak prawdziwa księżniczka. cudownie!!!
co do sesjii to wiem co mówisz, mi zostały jeszcze dwa egzaminy 11 lipca ostatni i zacznę wakacje. trzymam kciuki za wytrwałość. uczyć sie przy takim dziecku maleńki to niemały wyczyn.

tak w ogole to po 6 dniach bez kupki dałam Kubusiowi pol czopka. masakra co sie działo. 5 min później zrobił kupkę stulecia.
dzisiaj znów mu dałam pól czopka ( zarzekam sie ze już ostatni raz!!!) i narobił w 3 pieluchy pod rzad. jak bede u pediatry zapytam sie o te kupki bo nie ufam tak do konca informacja w internecie. Kubuś jest bardzo spokojny, nie ma kolek, nie płacze, spi i je dobrze, tylko te kupkia raczej ich brak , to juz drugi tydzień.

8874[/ATTACH]

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

A u nas znowu upały się znowu zaczynają...w nocy duchota,że nie ma czym oddychać-mały budzi się co 2 godz,wcale się nie dziwię-bo sama padam z pragnienia.Boję się dzisiejszej nocy,a jutro razem idziemy do pracy..u mnie też Gabrys nie robi kupki po kilka dni,ale nie mam zamiaru zapodawać mu czopków,ostatnio po 4 dniach tak nawalił,że hoho!!!Poza tym zaczęło się wielkie odliczanie-przygotowań jeszcze co niemiara...temat nr1 chrzciny..CHrzciny...CHRZCIny...CHRZCINY!!!

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/oootvlasshr8p3jg.pnghttp://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayq2fzh05w1kg5e.png

Odnośnik do komentarza

belda ja Kubci dałam dwa razy czopka i więcej dawać juz nie chce. w sumie dałam jej od presji rodziny.Moja mama powiedziała mi, ze ja jako niemowlę również nie robiłam zbyt często kupek i lekarz gdy miałam 3,5 miesiąca kazał jej podawać mi zupki przetarte. ponoć kupki były codziennie. ja póki co Kubusia tak karmić nie będę ale prawda jest ze jak dzieciaczek zaczyna być karmiony "dorosłym jedzonkiem" zaczyna znów regularnie sie opróżniać. najpierw zrobił sam kupę po 5 dniach, następnie po 6 z czopkiem i po 2 z czopkiem. wcześniej robił kilka dziennie prawie z każda pielucha była kupa.
u was upały u nas duchota i deszcze!!!

belda a Ty Gabrysiowi tez robilas paszport? bo ja właśnie musze Kubusiowi wyrobić i zastanawiam sie jak to będzie u fotografa z tym zdjęciem dla niego. jak sie nam uda to na polecimy do stanów z Kubusiem na chrzest malej Julci.

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

Barbie-juz we wtorek mam odbiór paszportu dla Gabrysia.Pesel pewnie już macie,a u fotografa łatwo nie było-po pierwsze mały był wybudzony z drzemki i od razu złość-łatwo nie było ale po 7 albo 8 razie udalo się.Babka robiła fotki polaroid-em,nie wyszlo idealne(lekko z jęzorkiem na wierzchu)ale przeszło osoby przyjmujące wniosek są dośc tolerancyjne,aha i za każdym ujęciem pokazywała mi babka czy takie przejdzie foto.Poza tym dla takich malych dzieci paszport trzeba wymieniać co roku do 5 roku życia;)trochę biurokracji,ale w szczególnych wypadkach jest możliwość otrzymania dokumentu na 2 lata.Najlepiej iść tam gdzie potrafią z dziećmi pracować,trzyma się dziecko lekko jakby w powietrzu,jakby na kolanach na bialym tle,które jest obowiązkowe.Na miejscu wszystko tłumaczą.Rozmawiałam ze znajomymi to sami robili fotki w domu dla dziecka,jak leżałona białym kocyku,a potem zanieśli do fotografa aby zrobił obróbkę,bo nie mieli programu z edycją zdjęć do dokumentów-"tańsza impreza"potem wydrukowali i tez było dobre.

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/oootvlasshr8p3jg.pnghttp://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayq2fzh05w1kg5e.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a ja z mężem przeszukałam całe mieszkanko i nie możemy znaleźć mojego latatora... i coś mi się wydaje że padł ofiarą naszego roztargnienia i został wyrzucony przypadkiem do śmieci. Włożyłam go do nieprzezroczystego białego woreczka i pewnie w pośpiechu został uznany za plastikowy odpad bo nigdzie go nie ma. :noooo::noooo:
Barbie Ty też wrocławianka, jak miło :) A co do kupek to moja Majka do tej pory też była wyłącznie na piersi i robiła 1-2 kupki dziennie, ale podobno dziecko karmione wyłącznie piersią może nie robić kupki nawet przez tydzień i to świadczy o dobrym przyswajaniu pokarmu. A Twój Kubuś to bardzo ładnie waży! Moja Majka też jest karmiona co 2,5-3 h i przytyła od wagi urodzeniowej 1,650 kg więc do podwojenia wagi jej daleko. Gratuluje dobrego pokarmu :) A mi mleczko niestety nigdy nie tryskało..
Belda my chrzciliśmy Maję tydzień temu.. powodzenia z przygotowaniami bo mimo wszystko dużo zachodu.
Kathi26 i barbie powodzenia na egzaminach..
Kathi a córa śliczna! i jaką fajną kiecke miała :))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

haha ważyłam dziś u koleżanki moją Ju - i 5430 :) :) hiehie :)

W ogóle dziś moj M wybył do częstochowy na drift day bo ja do koleżanki na cały :P hehe ona ma miesiecznego synka i co dziś kabarety :) moja Juli jakas sie wrażliwa zrobiła i co Kuba zaczynał to ona kontynuowała :P :) i zaczynało sie wycie na dwa głosy :P

a kube uczyłyśmy dziś zasypiać i 2 razy sie piknie udało :P

Cina - a no miałam :P mi przybrała przez cały maj na cycku - 170 gram :P i teraz tylko na butli jesteśmy :) - moja też jeszcze nie podwoiła swojej wagi :P do podwojenia jej brakuje kg :P

Ania - ale ja nie mowie o kaszce :P tylko o kleiku :)

Agha - mi też sie wydaje ze na wyrost :) bo na innym forum czytałam to juz papki w pelni :) a też same marcówki :) :) więc ja od jutra z tym kleikiem zaczne szaleć :) :) a co :)

Kathi - jakie ładne zdjęcia :) :)

Barbie - no to gratki :) hehe to on kg więcej od mojej Juli waży!!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Krlnk Napisz jak poszło z tym kleikiem i czy musiałaś użyć specjalnego smoczka...

My dziś byliśmy na naszej działce, gdzie w przyszłości będzie stał nasz domek.
Było bardzo przyjemnie słonko, las, mój Oskarek najchętniej leżał w hamaku, podobnie zresztą jak mama i tata:-), wreszcie sobie odpoczęłam. Mam nadzieje, że w tym tygodniu nie będzie już tak duszno, bo mój mały śpi w dzień 2 godzinki i to na raty, całe szczęście że nocki przesypia.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

Cina Ty sobie chyba jaja robisz z tym Nowym Dworem, ja tu mieszkam od urodzenia haha , pewnie sie na spacerkach mijamy hahaha ja miałam termin na 30 marca, ale jak juz wiadomo Kubusiowi nie śpieszyło sie na świat. gdzie rodziłaś? i powiedz mi Chrzest w naszym kościele Maja miała? Jeśli tak to powiedz mi ile kosztuje ta przyjemność u nas. Byc może orientujesz sie czy robią problem z braku ślubu kościelnego, póki co mamy tylko cywilny, Chrzest ciągle przed nami bo mojej siostrze tak sie do bierzmowania spieszy. obiecała ze jak wróci teraz z wakacji to leci do katedry wiec mama nadzieje ze do końca lipca uda sie nam to.

belda
proszę bardzo mua:*

agaluk1
tylko pozazdrościć takiego popołudnia. u nas wciaz pochmurno z przelotnymi opadami.

krlnk skoro mleczko modyfikowane dobrze sluzy JUlci to zdecydowanie to byla zmiana na lepsze. wydaje mi sie ze nie ma nic złego w takim karmieniu. chwilami nie rozumiem tego podziału pierś-cudowna mama, butelka -leniwa mama. denerwuje mnie to jak zazwyczaj starsze znajome panie pytają ironicznie " a jak karmisz? piersią?" a później robią wielkie oczy , jakby to był nie wiadomo jaki wyczyn;/;/;/;/ tak sobie nawet myślę ze butelka jest bardziej wymagająca, to podgrzewanie, przyrządzanie, tak to cyca wywalisz i dziecko nakarmione:):)

nie mówiłam wam ale byłam przymuszona i nakarmiłam Kubusia w parku gdzie było pełno ludzi, oczywiście sie zabunkrowałam jak mogłam, ale to jakis postęp. mijały mnie starsze panie i milo sie uśmiechały.

dzisiaj jak na złość winda nie zatrzymuje sie na moim 4 pietrze a na 14 miałam obiad u babci. wyjście z wózkiem odpadało. wiec zaryzykowałam i wsadziłam małego w nosidełko i biegiem do babci ( mieszka jakies 300 m ode mnie) eh nie było źle, cala drogę przespał. kolejny powód by kupić chustę. jak teraz Pawel dostanie wypłatę to już mu nie popuszczę:):)

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

W sumie to my imprezkę mamy w knajpie,ale zjeżdżają się chrzestni,dziadkowie z PL i wiecej zachodu z przygotowywaniem żarcia na te kilka dni pobytu...też raz miałam akcję karmienie na placu zabaw-nie było zmiłuj się jak sie Gabryś rozkrzyczał-bo ogólnie to taka troche wstydliwa jestem-wiem,że nie ma się czego wstydzić ale tak juz mam...a poza tym to najczęściej karmienia odbywają sie w aucie jakbym nie zdążyła np do domku wrócić...rzeczywiście Barbie masz rację-jak komuś na zadane pytanie odpowiadasz,że karmisz piersią to gały wywalają jakby to był nielada wyczyn;)

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/oootvlasshr8p3jg.pnghttp://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayq2fzh05w1kg5e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...