Skocz do zawartości
Forum

Ciąża 3 miesiące po porodzie


Rekomendowane odpowiedzi

No cóż, są różni lekarze .... Ja płace za wizytę i nigdy nie dałam żadnemu lekarzowi łapówki. Nawet teraz jak moja babcia była w szpitalu i mnie o to poprosiła ( starsi ludzie tak mają) to nie dałam. Taka sytuacja trochę dziwna jest, nie wiadomo jak lekarz zareaguje poza tym i tak ma płacone za pacjenta ....

Emiliai Lena dwa kradzieje a zarazem źródła energii :11_9_16:

Odnośnik do komentarza

Monika, żaden wyczyn (póki co) z dziećmi - chciałam(chcieliśmy), żeby różnica wieku była jak najmniejsza - to planowana ciąża (bardziej udana być nie mogła - zaszłam zaraz po odstawieniu tabletek, które po karmieniu piersią zdążyłam wziąć tylko 2 opakowania). Zobaczymy, co będzie dalej, bo okazuje się, ze plany pokżyżowały mi się trochę w związku z przedszkolem Marka od przyszłego roku...

Piszecie o prywatnych lekarzach. Nie są to pierwsze pozytywne opinie na temat takiego prowadzenia ciąży, jednak mimo to trzeba mieć na to fundusze...:( 50zł to jeszcze nie majątek, ale za usg trzeba będzie zapłacić dodatkowo, a badania wszelkie też robić prywatnie...to podnosi te koszty, niestety. A z jednej pensji nie ma co szastać, jak tu przychodzą nam co raz to nowsze wydatki - a to dywan do Marka do pokoju, a to łóżko w końcu po przeprowadzce sobie kupiliśmy (w poprzednim mieszkaniu było od właścicieli, a tu ponad miesiąc spaliśmy na materacu, z którego uciekało powietrze), a to zasilacz w kompie siadł, mikrofala jest do wymiany od czerwca, bo mój znajomy genialny grzał w niej garnek metalowy przez 1,5 minuty...a teraz nie ma z czego nam zapłacić za nią... Kosztów a kosztów. A jeszcze Markowi wisimy za wakacje (pożyczaliśmy z jego urodzinowych i chrzcinowych pieniędzy - to się w sumie nie spieszy, bo planujemy mu kupić za to meble do pokoju, jak będzie na tyle duży, żeby sobie sam wybrać, ale nie lubię mieć długów). Tak że naprawdę nie ma z czego zapłacić. Wiem, ze zdrowia dziecka nie powinno się przeliczać na pieniądze, ale zawsze sobie to jakoś usprawiedliwiam, ze kiedyś kobiety nie miały żadnej opieki prenatalnej i rodziły zdrowe dzieci, więc nie mam co panikować... Choć wiadomo, że lepiej było by być spokojnym i świadomym...
kaszkiet1990, będę wdzięczna, jeśli coś znajdziesz :)

pozdrawiam Was ;)

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Królik- ja też ze względu na koszty, chodziłam do lekarza na kasę, trafiłam nawet na fajną lekarkę :D USG miałam robione tylko dwa razy, niektóe koleżanki łapały się za głowę, że trzeba lepiej o siebie dbać... Ale ja czułam się dobrze, lekarka mówiła, ze wszystko ok... Więc nie czułam potrzeby wywalania kasy. A znam przykłady, kiedy dziewczyna chodziła do prywatnego lekarza, który mówił, że dziecko jest zdrowe, co wizytę robił USG, a urodziło się z wodogłowiem... Potem inny lekarz powiedział jej, że nie było możliwe, zęby tamten to przeoczył. Także nie ma reguły.

Odnośnik do komentarza

Jadzik, więc otóż to - ja jestem ogólnie przeciwna takiej "prywatyzacji", bo obydwie lekarki które "zaliczyłam" przyjmują również prywatnie. I kilka osób polecało - a idź, zapłać jej, będziesz miała lepsza opiekę, większą pewność! A dupa, dupa, dupa (za przeproszeniem)! Dla mnie takie coś równa się łapówce. Z czym będę miała lepiej i większą pewność? Że więcej się lekarka uśmiechnie? Głębiej zbada, czy jak? Bo nie rozumiem tego. Trochę inna sprawa, jak jakiś ceniony lekarz przyjmuje tylko prywatnie. No ale niestety tak, jak mówię i sprawa nie dotyka tylko mnie - nie każdego stać na taki wydatek.

Dobra, czas spać. Dobranoc :D

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze dziewczyny idę jutro do szpitala- mam za krótką szyjkę i w dodatku otwartą :(:(:(:( :Płacz::Płacz::Płacz::Płacz: Nie wiem jak dam radę bez Emi. Będą mi robić wszystkie badania i założą krążek. Z dzidzią w porządku, lekarz stwierdził to na podstawie usg. Trzymajcie kciuki za nas. Jak wrócę to dam znać co z nami. Boję się bardzo, a najbardziej tego ze po powrocie unieruchomią mnie w łóżku i nie będę się mogła Emi zając :(Nie mam skurczów ani bóli więc chyba nie jest najgorzej....

Emiliai Lena dwa kradzieje a zarazem źródła energii :11_9_16:

Odnośnik do komentarza

Freedom nic sie nie martw, bedzie dobrze! Trzymam za Was kciuki. Jestes juz w zaawansowanej ciazy i kazdy kolejny dzien zwieksza szanse dla Lenki. Koniecznie napisz do nas po powrocie ze szpitala. Emilka sie nie martw bo na pewno bedzie miala cala zaloge do zabawy :D

Odnośnik do komentarza

Hey:) Jestem od piątku w domu. Ogólnie to czuję się dobrze, robili mi w szpitalu badania i teraz czekamy na wynik posiewu- może jutro będzie. Jak posiew wyjdzie ok to lekarz założy mi krążek. Krążek trzeba zamówić więc pewnie to parę dni potrwa. Pocieszam się tylko tym, że powiedział ze po założeniu będę mogła się ruszać i zajmować Emilką :) Wiadomo, że będę się oszczędzać. Teraz do założenia mam leżeć, bo szyjka ma 2,5 cm :( Ale najważniejsze, że już w domu. Mąż zajmował się Emi dzielnie, stwierdził, że każdy ojciec powinien taką szkołę dostać żeby docenić ile pracy jest przy dziecku.

Emiliai Lena dwa kradzieje a zarazem źródła energii :11_9_16:

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny od wczoraj mam ten krążek założony. Niby samo zakładanie nie boli ale od wczoraj świadomość, że mam tam coś włożone powoduje że chyba sobie wszywam, że coś mnie boli. Tzn. taki dyskomfort. Mam nadzieję, że za parę dni przywyknę, że wszytko się podopasowuje i nie będę schizować .... :( Z moją szyjką jest ok, nic się nie pogorszyło a Lenusi serduszko bije :) :in_love2:

Co do Emi to szaleje :D teraz od paru dni zaczęła się puszczać mebli i sama stoi, a że jest trochę ruchliwa i nie ustoi bez ruchu bo to musi nogą lub rączką machać to w skutek tego zalicza upadki :( I zaczęła gadać w ,, dziwnym" języku :D, drzwi sama sobie otwiera jak są nie domknięte, łazi za mną wszędzie. najlepsze jest wspinanie po lasce prababci- stanie i macha jedną nóżka i jedną rączką naraz:D

Emiliai Lena dwa kradzieje a zarazem źródła energii :11_9_16:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...