Skocz do zawartości
Forum

Zdjęcia z wakacji :)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość patrycja`81

pinklady

Lecimy niestety bez malucha , tylko ze starszym bo mały jest po oparzeniu wrzątkiem i musi unikać słońca.

Biedny:(
a ile maly ma?nei bedzie mu przykro?


rorita
oj też nam ludzi co co roku w Egipcie sięgrzeją ,ale ile jest takich co całe wakacje nad basenem przesiedzą , tego nie rozumiem :/ .

ja tez nie-ja bym tak nie mogla....no chyba,ze jak juz bede stara z balkonikiem albo laska:wink:

a co do Egiptu,to kiedys bardzo chcialam-wlasnie ta chec zobaczenia piramid
ale poki co wole europejskie kraje:P:wink:

Odnośnik do komentarza

Mama gdzie tam.. ja to zazdroszczę tym co co roku gdzieś sobie jeżdżą :whistle: My pierwszy raz byliśmy na Krecie właśnie w podróży poślubnej i zasmakowaliśmy ,bo każdy pieniądz jest warty tych wszystkich widoków :) potem jakoś fajnie mieliśmy bo w kwietniu w Turcji i we wrześniu Egipt ,a teraz prawie 3 lata już nigdzie bo ciążą i mały ,teraz chcemy się już z nim gdzieś wybrać ,ale zobaczymy jak będzie :) ja się boję ,że jakiejś biegunki mi dostanie ,albo co innego panikara ze mnie normalnie się zrobiła :whistle:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Mama Monika my jeździmy zawsze na własną ręke.W zeszłym roku byliśmy pierwszy raz z Viator Holiday w Grecji- biuro jest bardzo tanie ale nie decydowaliśmy się na jazdę autokarem z nimi.Ludzie mówili,że jechali 32 godziny z czterema półgodzinnymi przerwami.Wykupiliśmy sobie tylko apartament a na miejscu posiłki w takiej fajnej restauracyjce.

http://www.suwaczki.com/tickers/qtch8ribr85wg5dx.png

Odnośnik do komentarza

rorita
Mama gdzie tam.. ja to zazdroszczę tym co co roku gdzieś sobie jeżdżą :whistle: My pierwszy raz byliśmy na Krecie właśnie w podróży poślubnej i zasmakowaliśmy ,bo każdy pieniądz jest warty tych wszystkich widoków :) potem jakoś fajnie mieliśmy bo w kwietniu w Turcji i we wrześniu Egipt ,a teraz prawie 3 lata już nigdzie bo ciążą i mały ,teraz chcemy się już z nim gdzieś wybrać ,ale zobaczymy jak będzie :) ja się boję ,że jakiejś biegunki mi dostanie ,albo co innego panikara ze mnie normalnie się zrobiła :whistle:

he... bo to tak jest, zawsze strach jak sie z dzieciakiem gdzieś jedzie, zwłaszcza zagranicę:/ całą apteczke zawsze bierze się ze sobą, bo się nie przewidzi czy coś się będzie działo czy nie:/

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Rorita zawsze jeździmy z EKUZ a ja do tego biorę wszystkie możliwe lekarstwa dla dziecka:).U nas było tak,że trzy razy pod rząd nasza córka wracała z cieplejszego klimatu z potwornym zapaleniem gardła- nic nie chciała jeść ani pić.Ale ostatnie dwa lata jest ok.

Dziewczyny my jeździmy zazwyczaj autem- mamy więcej czasu więc droga zajmuje nam w jedną stronę nieraz trzy dni- stajemy na noclegi oczywiście,robimy przerwy na obiadki,jakieś zwiedzanie więc generalnie podrózujemy na luzie i dziecko za bardzo nie marudzi.
Raz wybrałam się z córką samolotem a mąż dojechał samochodem ale przyznam,że więcej miałam stresa niż autem:)

Moim zdaniem o wiele fajniej załatwić wszystko na miejscu bo masz możliwośc obejrzenia dokładnie miasta,kwatery.
Ostatnio zimą rezerwowaliśmy przez neta w Zakopcu i była to jedną wielka porażka,więc teraz wolę obejrzeć "na żywca".

Przyznam,że jestem w tej szczęśliwej sytuacji,że nie bardzo orientuję się jak to wygląda finansowo ale spytam mężą:)

W Chorwacji byliśmy 4 razy i na własną ręke.Odradzam stanowczo Istrię- chyba,że chcecie wybrać się do Wenecji:)
Natomiast mogę polecić Dalmację- super wysepki,raczej nie za dużo ludzi.I najbardziej malownicze widoki

http://www.suwaczki.com/tickers/qtch8ribr85wg5dx.png

Odnośnik do komentarza

rorita ja też zazdroszczę tym co co co roku gdzieś jeżdżą:)
my bylismy 2 lata temu w Tunezji
a rok temu w Egipcie
sama byłam kiedyś na Węgrzech
spodobało mi sie podróżowanie i mysle że warto wydawac na to pieniądze
Ja tez panikara jestem dlatego też jest to jeden z powodów dla którego nie zabieram naszego małego za granicę bo w razie gdyby to z językiem też u mnie średnio
mni sie własnie też Kreta marzy....:)

ankasam piekna zdjęcia z Grecji zwłaszcza
podziwiam za jeżdżenie na własną rekę
ja z mężem należymy do ludzi bardzo wygodnych i wolimy na gotowe polecieć
mielismy leciec na Minorkę ale wyloty tylko z Warszawy a to prawie 470 km
od nas więc zrezygnowaliśmy bo n ie chciało nam si,ę tak daleko na lotnisko tłuc

Chorwacja piekna, wszyscy chwala ale kamieniste plaże i jeżowce skutecznie mnie odstraszaja a mój syn maruda zaraz by jęczał bo on tez wygodnicki
zdecydowanie wolimy piasek....:)

a co do biur to Egipt był z Wezyrem , Tunezja z Exim tours.
Bez zastrzeżeń obydwa ale z Eximu lepsza obsługa na miejscu przez rezydenta.
Na Kanary lecimy z Itaki.

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

Pinklady,są w Chorwacji miejsca gdzie plaże są piaszczyste,niestety jest piasek jakiś taki wulkaniczny- ciemny i twardy.
Ja z dzieckiem też nie byłam jeszcze w Chorwacji,choć mój mąż co roku nalega,żeby się wybrać.Jeżowce mnie nie odstraszają, bo znam miejsca gdzie ich nie ma.
Raczej fakt,że pól metra od brzegu woda zazwyczaj jest już bardzo głęboka,więc mojej sześciolatki nie puszczę samej do wody.
A poza tym straszliwie słona woda- trzeba koniecznie wybierać plaże miejskie bo tylko tam są prysznice ze słodką wodą do spłukania.
Mam nadzieję,że umieścisz fotki z Kanarów:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qtch8ribr85wg5dx.png

Odnośnik do komentarza

Jezuuuuuu a ja lukam wycieczki teraz i masakra :alajjj: mój mały w czerwcu 2 lata kończy i już za niego 1200zl będzie trzeba płacić :/ co za złodziejstwo :/ i tak w samolocie u mnie na kolanach by siedział, spać też z nami, jedzenie swoje bym miała... Zobaczę co mi biura zaproponują ,bo jak będzie trzeba tyle płacić za niego to raczej nie pojedziemy ,poczekam aż dwójkę odchowamy i wtedy :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

no oczywiście jakies fotki wstawię, mam nadzieję że będzie co pokazać.

no ceny za dzieci masakra, ja za mojego 3latka musiałabym dać 1500 zł.
Lecimy z 12-latkiem, totalnym niejadkiem i płacimy za niego prawie 3 tysiące.
Tak naprawdę to niewiele korzystamy z all inclusive ale mamy tewn komfort że wkażdej chwili totalnie bezpłatnie możemy sie napić czy zjeśc lody.

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

pinklady no szok z cenami za dzieci :/ nam dziadki proponują że małego na tydzień wezmą ,ale ja sobie nie wyobrażam jechać bez niego, więcej wydam na telefony żeby z nim pogadać :love:

my tylko raz mieliśmy HB i już nigdy więcej ,bo właśnie sporo kasy poszło na napoje i na jedzenie też :whistle: teraz tylko z all jeździliśmy ,bo i % do woli, jedzenie itd :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...