Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Merinque te drzemki u Adasia to norma ale tez lepiej noce i tu mysle ze to te słoiki:P Widze ze Ty super Mamcia doszkalasz sie regularnie;)

Adas pobudka koło 5i7:20 ale ma skok rozwojowy na bank ten okres leku separacyjnego w 23 tyg bo sam nie polezy dłużej tylko miauki.Az dzis miałam kryzys-czy w końcu kiedyś ten kocmoluch,ta Matka Polka wrócę do innej fryzury niż Pani Lyzeczka?Czy będę mogła wcinac nabialu ile wlezie?I czy sie zrelaksuje porządnie i odpreze?A i kiedy sie wyspie?Te i inne pytania zadalam memu Malenstwu;)
Nadzieja umiera ostatnia...

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Merinuge jeśli masz talent po mamie to piękne rzeczy będziesz tworzyć:).
Sama chętnie bym chwyciła za jakieś szydło bądź druty, ale póki co na nic czasu nie mam...a może to nie czasu a siły bardziej.
Ma-mmi Ty już wcześniej świetne foty pstrykałaś- te w dużym formacie np stópki pamiętam, a teraz to pewnie będziesz już w pełni profesjonalnie do zadania podchodzić:)
Migotka był kaszkowy debiut?

U nas jako tako, Młody nadal przeziębiony, ale gorzej nie jest, więc ok. Ja nadal nie wyspana, ale to już przez blisko pół roku chyba przywykłam.
W pracy nawet szybko się oswoiłam ze studentami i zajęciami, a maje chłopaki pod moją nieobecność póki co radzą sobie świetnie.
Tam mniej więcej teraz wygląda u nas dzień i karmienie:
Jak teraz dwa dni jechałam na 8, to wychodziłam przed 7.30. Próbuję jeszcze Młodemu cyca dać przed wyjściem, ale raczej bierze tylko kilka łyków. Dzień wcześniej odciągam mleko i mąż w porze kolejnego karmienia robi mu na tym moim mleku sinlaca (ok 40 g kaszki i 80 ml mleka- bo lubi jak jest gęste). Ponoć też bez problemu Wojtek zasypia, ale już nie na dwie przedpołudniowe drzemki, a jedną około półtoragodzinną. Ja przejmuję młodego między 12-13. I tak cyckujemy się aż do 15-16. Oczywiście nie ciągiem:), ale też nie jest to jeden posiłek, a tak sobie podjada co trochę po parę łyków. W międzyczasie ok 14 jest druga drzemka ok 30 min.
Ok 15-16 jest danie ze słoiczka 125 g. I później jest walka z Młodym o kolejną drzemkę, czasem się uda, czasem nie. A jak już zaśnie to też na około 30 min. Walczę by ta drzemka była, bo inaczej jest megamarudny. Czasem zasypia koło 16 a czasem dopiero bliżej 18. Więc w zależności czy zaśnie wcześniej czy później cyc jest po spaniu bądź przed.
No i koło 19.30 jest znów sinlac+odrobina kaszy manny, tym razem na wodzie (50 g sinlaca i łyżeczka kaszy manny ugotowanej wcześniej w ok 100 ml wody, do tego dodaję jeszcze trochę wody tak z 20 ml, więc porcję ma całkiem sporą)
Po 20 kąpiel i po kąpieli koło 20.30 cyc na zaśnięcie.
No i nocki różne. Jak był mocniej przeziębiony to masakra, ale np dziś już ok, czyli pobudka o 0.40 i o 3, i obudził się jak ja wstałam po 6. I tak jak pisałam już rano za bardzo cyca nie chciał.

Ale się rozpisałam:)
A i Młody waży 8,57 kg.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Meringue
Migotka no ja tez mysle ze coraz wieksze zapotrzebowanie kaloryczne tych naszych maluchow

Ma-mmi-240 o matko-Hana by jak pileczka wygladala-a pochwal sie jaki aparat dostalas-ja wlasnie przerabialam kurs na dvd na cyfrowe lustrzanki

a przez ta pogode zaczelam sie uczyc szydelkowania:lup:no roooooozne cuda mozna dziewczynkom udziergac-opaski,kapelusiki,czapeczki:8_5_13: tylko czasu brak.
Merinque no co poradzic jak on taki zarty jest...., a aparat dostalam taki:Lustrzanka cyfrowa Canon EOS 1100D + obiektyw 18-55 DC III + torba + karta 4GB + DVD - Aparaty cyfrowe, aparaty fotograficzne, aparaty lustrzanki - Sklep internetowy Agito.pl

Migotka5
Hej

Merinque te drzemki u Adasia to norma ale tez lepiej noce i tu mysle ze to te słoiki:P Widze ze Ty super Mamcia doszkalasz sie regularnie;)

Adas pobudka koło 5i7:20 ale ma skok rozwojowy na bank ten okres leku separacyjnego w 23 tyg bo sam nie polezy dłużej tylko miauki.Az dzis miałam kryzys-czy w końcu kiedyś ten kocmoluch,ta Matka Polka wrócę do innej fryzury niż Pani Lyzeczka?Czy będę mogła wcinac nabialu ile wlezie?I czy sie zrelaksuje porządnie i odpreze?A i kiedy sie wyspie?Te i inne pytania zadalam memu Malenstwu;)
Nadzieja umiera ostatnia...
Migotka ja to zawsze mowie, ze te i inne przyjemnosci to po smierci

viosna
Merinuge jeśli masz talent po mamie to piękne rzeczy będziesz tworzyć:).
Sama chętnie bym chwyciła za jakieś szydło bądź druty, ale póki co na nic czasu nie mam...a może to nie czasu a siły bardziej.
Ma-mmi Ty już wcześniej świetne foty pstrykałaś- te w dużym formacie np stópki pamiętam, a teraz to pewnie będziesz już w pełni profesjonalnie do zadania podchodzić:)
Migotka był kaszkowy debiut?

U nas jako tako, Młody nadal przeziębiony, ale gorzej nie jest, więc ok. Ja nadal nie wyspana, ale to już przez blisko pół roku chyba przywykłam.
W pracy nawet szybko się oswoiłam ze studentami i zajęciami, a maje chłopaki pod moją nieobecność póki co radzą sobie świetnie.
Tam mniej więcej teraz wygląda u nas dzień i karmienie:
Jak teraz dwa dni jechałam na 8, to wychodziłam przed 7.30. Próbuję jeszcze Młodemu cyca dać przed wyjściem, ale raczej bierze tylko kilka łyków. Dzień wcześniej odciągam mleko i mąż w porze kolejnego karmienia robi mu na tym moim mleku sinlaca (ok 40 g kaszki i 80 ml mleka- bo lubi jak jest gęste). Ponoć też bez problemu Wojtek zasypia, ale już nie na dwie przedpołudniowe drzemki, a jedną około półtoragodzinną. Ja przejmuję młodego między 12-13. I tak cyckujemy się aż do 15-16. Oczywiście nie ciągiem:), ale też nie jest to jeden posiłek, a tak sobie podjada co trochę po parę łyków. W międzyczasie ok 14 jest druga drzemka ok 30 min.
Ok 15-16 jest danie ze słoiczka 125 g. I później jest walka z Młodym o kolejną drzemkę, czasem się uda, czasem nie. A jak już zaśnie to też na około 30 min. Walczę by ta drzemka była, bo inaczej jest megamarudny. Czasem zasypia koło 16 a czasem dopiero bliżej 18. Więc w zależności czy zaśnie wcześniej czy później cyc jest po spaniu bądź przed.
No i koło 19.30 jest znów sinlac+odrobina kaszy manny, tym razem na wodzie (50 g sinlaca i łyżeczka kaszy manny ugotowanej wcześniej w ok 100 ml wody, do tego dodaję jeszcze trochę wody tak z 20 ml, więc porcję ma całkiem sporą)
Po 20 kąpiel i po kąpieli koło 20.30 cyc na zaśnięcie.
No i nocki różne. Jak był mocniej przeziębiony to masakra, ale np dziś już ok, czyli pobudka o 0.40 i o 3, i obudził się jak ja wstałam po 6. I tak jak pisałam już rano za bardzo cyca nie chciał.

Ale się rozpisałam:)
A i Młody waży 8,57 kg.
Dzieki Viosna... ciagnie mnie do fotografowania ale to bardziej pasja, a te moje salonowe obrazy to taki troche spontan byl chociaz zamierzony.... ten jeszcze nie jest jakis mega profesjonal, ale na poczatek mi pasuje musze sie tylko podszkolic w tym temacie. Tak sobie dzis pomyslalam ze musisz fajna belferka byc...-przyznaj sie.
Madzia Ty nie swiruj pisz tu z nami.... ja dzis w domu na dyzurze znaczy wczoraj bylismy caly dzien u naszej Marzenki to dzis w domku dla odmiany.

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Hello Girls,

Ma-mmi trzeba pielęgnować swoje pasje,a aparatu Ci zazdroszczę:smile: i cenie poczucie humoru:36_2_25:
Dla mnie Viosna pewnie skrupulatnie pilnuje studentów "na kołach" :wink:.
Właśnie Madzia,bez swirowania uzewnetrznij sie,Matka!
Nelson żyjesz?!Jak wdrożenia?

My z Adasiatkiem-Bobasem-Demolka jedziemy na działkę.Dzis w Centrum 30 stopni więc trzeba sie ewakuowac;)
Adas dzis rano urwał ucho swojej owcy-Barbarze:LOL:,pomyślałam-"zaczyna sie..."Do zobaczenia.

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

MIgotka miłego wypadu, tylko uważajcie na kleszcze. Ja właśnie znalazłam 3 w domu- mój głupi pies znosi na sobie. Muszę dokładnie przejrzeć Wojtusia.

Co do mnie jako nauczycielki, to chyba bliżej prawdy jest Migotka:/, tzn jestem straszną kosą na kolokwiach, bo absolutnie nie toleruje ściągania. Ale z drugiej strony staram się im dobrze tłumaczyć, przed kolokwium dostają pytania, jakie będą (wybieram najistotniejsze rzeczy, bo chcę, by chociaż tą elementarną wiedzą zdobyli) i mogą poprawiać się do skutku. No chyba, że złapię kogoś na ściąganiu, wtedy raczej delikwent ma przechlapane.

I u nas dziś rewelacyjna nocka- pobudka o 0.30 i później dopiero 5.50.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Namówiłaś mnie Migotka, uzewnętrzniam się :36_1_21:
Wczoraj rano polecielismy z Kadafim do Biedronki po bodziaki i posciel, które w promocji były.
Potem umyłam ostatnie okno, bo wstyd się przyznać, ale nie myłam ich rok. Tym sposobem-wszystkie są już umyte.
O 13 przyjechała koleżanka ze swoim synkiem, starszym od Maciejki o 3 tygodnie.
Spacerowałysmy do 17.30.

Wkurzylam sie wczoraj, bo zamówiłam parasolkę do wózka w zeszły czwartek. Mam dośc ciagania wózka żeby małego słońce nie raziło. I po tygodniu wreszcie przyszla, szkoda tylko...że nie taka jak zamawiałam. Chciałam garfitową, dostałam beżową.
Zadzowniłam tam, babka obiecała, że odrazu wysle druga, a tą beżową ja odsyłam.
I pewnie jak już przyjdzie-to pogoda się skasztani.

Na dniach mam się spotkać z dziewczyną, która ma do Maciejki przychodzić jak wrócę do pracy. Znajoma dała mi do myślenia, bo ta dziewczyna ma swoją córkę, 23 czerwca ta córka kończy rok. I ona by tu z nią pewnie przychodziła. I ta moja znajoma sugeruje, że wtedy będzie się swoją córką więcej zajmować niż małym...

Ma-mmi, ale aparat :noooo: Ja mam świra na punkcie robienia zdjęć-bez aparatu jak bez ręki. A ten-cudo.
Mnie tylko na jakiegoś marnego samsunga stac hehe

Viosna, ale ci wspolczuje-myslalam, ze jak wrocimy do pracy to nasze dzieci juz nocki spokojnie będą przesypiac...

Migotka, udanego leniuchowania z Adasiem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

viosna
MIgotka miłego wypadu, tylko uważajcie na kleszcze. Ja właśnie znalazłam 3 w domu- mój głupi pies znosi na sobie. Muszę dokładnie przejrzeć Wojtusia.

Co do mnie jako nauczycielki, to chyba bliżej prawdy jest Migotka:/, tzn jestem straszną kosą na kolokwiach, bo absolutnie nie toleruje ściągania. Ale z drugiej strony staram się im dobrze tłumaczyć, przed kolokwium dostają pytania, jakie będą (wybieram najistotniejsze rzeczy, bo chcę, by chociaż tą elementarną wiedzą zdobyli) i mogą poprawiać się do skutku. No chyba, że złapię kogoś na ściąganiu, wtedy raczej delikwent ma przechlapane.

I u nas dziś rewelacyjna nocka- pobudka o 0.30 i później dopiero 5.50.

Viosna, wiem, że to pytanie padłao, ale wiesz-skleroza.
Gdzie Ty uczysz?

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

viosna
MIgotka miłego wypadu, tylko uważajcie na kleszcze. Ja właśnie znalazłam 3 w domu- mój głupi pies znosi na sobie. Muszę dokładnie przejrzeć Wojtusia.

Co do mnie jako nauczycielki, to chyba bliżej prawdy jest Migotka:/, tzn jestem straszną kosą na kolokwiach, bo absolutnie nie toleruje ściągania. Ale z drugiej strony staram się im dobrze tłumaczyć, przed kolokwium dostają pytania, jakie będą (wybieram najistotniejsze rzeczy, bo chcę, by chociaż tą elementarną wiedzą zdobyli) i mogą poprawiać się do skutku. No chyba, że złapię kogoś na ściąganiu, wtedy raczej delikwent ma przechlapane.

I u nas dziś rewelacyjna nocka- pobudka o 0.30 i później dopiero 5.50.

Kochana nocka prawie ideal:36_2_15:
ja dzis ciut ogarniam chate w sensie na ile mlody da, bo u nas ze spaniem w dzien nic sie nie zmienia- no chyba ze zimno na dworze to wtedy i 2 timy pociagnie licze dzis na nie bo pogoda marna. no i wlasnie mi sie dziecie pod moj fotel doturlalo echhhh
mialam zapytac tych zebowych czy wasze maluchy tez tak nie daja wam myc zabkow?
jak kupilam szczoteczke taka do masowania dziaselek to bylo oki a teraz jak ta druga chce umyc zabki to ta moja glizda wypycha szczotke jezorem.

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

czesc,

Viosna nocka faktycznie, prawie jak idealna. Nasza też dziś o niebo lepsza.

Madzia - Viosna prowadzi ćwiczenia ze studentami na uczelni w czestochowie, zdaje się politechnice...
Z parasolką - średnio, bo faktycznie jak jest słońce to bardzo się przydaje.

Migotka - niezłą ma moc twój Adaś jak on juz uszy urywa!
W sumie nie wiem, czemu się dziwię - jak mnie Szerszeń uszczypnie, ugryzie lub złapie za włosy to czuje jego zwiększającą się moc.

U mnie wciąz cieżko. znaczy Szerszeń znosi dobrze rozłąkę, ja też widze poprawę tzn. popołudnia z synem są o niebo przyjemniejsze - doceniam wtedy każdą chwilę z nim. I jak kiedyś bawiąc się z nim, jednoczesnie przeglądałam net, gotowała, sprzatałam i rozmawiałam przez tel - teraz poświęcam ten czas tylko jemu.
Już nie chodzi spac o 19. Teraz zapsypia ok 20.

Ja jestem na etapie wyrzutów sumienia, bo chce skończyć z kp! (długo by opowiadać, o moich upokarzających doświadczeniach na urlopie) . I to jest tak że chchę skończyć, a boję się! W sensie jakieś wewnętrzne głosy mi nie pozwalają... kurna sama nie wiem, wczoraj kupiłąm szałwię na zmniejszenie laktacji,a Pani zaproponowała tabletki - a ja spekałam i ich nie kupiłam!

W ogóle to nie wiem czy dobrze karmię tego stwora naszego.
Przed moim wyjsciem cycek, potem ok 9 - 180 ml mm, ok 12 obiad (zjada cały słoiczek) o 14 cyc, ok 16.30 cyc, 18.30 kasza 150 ml wody + pół słoika owoców. o 20 cyc.
W rozkładzie żywieniowym piszą o 4 karmieniach mlekiem w 7 m - a mi wychodzi więcej.
Z tym zakeceniem kurka z kp - serio cięzko jest, czuję się zagubiona... nie wiem co mam robić.

A zdjęcia chciałam dodać, ale picasa mi w pracy nie działa, a w domu jak już wiecie częstotliwośc włączania kompa mi się zmniejszyła. Ale spoko, męża nie ma znów na weekend to wtedy wieczory będę miała już wolne;) a jest co pokazywać -szerszeń jest boski! Kreta mniej :D

strasznie się ciesze, ze już dziś pt!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Viosna super nocka!Wojtus king!

Madzia parasolka sie pózniej tez przyda.My tez kupiliśmy stacjonarnie.Ile zaplacilas?Ja cały czas z nią wojuje próbuje opanować jej obsluge(wiem to brzmi śmiesznie ale dziwna i sztywne jest i mało współpracuje z naszym Navingtonem).
Madzia z ta opiekunka to kwestia zaufania.Na pewno Maciusiowi będzie weselej i milej w towarzystwie innego dziecka.I nie bój,nie bój Maciejka na bank nie da o sobie zapomnieć.Ja bym rozwazyla taka podwójna nianie.

Nelson dawaj te zdjęcia!Chcemy Twojego superowego kawalera zobaczyć.
A z tym kamieniem...Trzymam kciuki w sensie ze to poważna decyzja.Ja zdecydowałam,ze do roku chyba ze Adas sam zdecyduje ze mam wcześniej spadać z cycuchem.U Was sytuacja wyjątkowa gdyż Szymus alergik i doskonale Ciebie rozumiem.

Ma-mmi nie pomogę z tym myciem.Jak u nas pogoda to u Was brydża.
Merinque,Goska-jakiś raport pelikana byście nam tu zdały:;):

Ja zaczęłam w końcu czytać książkę o BLW fajna.A Adas uczy sie pić z kubeczka i idzie mu to całkiem, całkiem.

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Hej hej

na poczatek Hana w opasce wydzierganej przez mame:)-pierwszy raz w zyciu szydelko mialam w reku-kwaietek ciut duzy ale...

http://img818.imageshack.us/img818/5105/imag0672q.jpg

http://img651.imageshack.us/img651/7184/imag0377i.jpg

Viosna super ze nocka taka udana -oby tak dalej...talentu po mamie to a niestety chyba nie odziedziczylam-to chyba co drugie pokolenie ma-wiec jest szansa ze Hana bedzie zdolna:)

Migotka mowisz ze sprawdza sie ten kubeczek??chyba tez kupie-no i ciesze sie ze ksiazka Ci sie podoba-wg tez fajnie napisana

Madzia-jakby co parasolka i do spacerowk moze byc-takze napewno z Maciejka ja wykorzystacie

Nelson-na zdjecia oczywiscie czekamy-no i trzymam kcuki za Ciebie-wiem jaka to trudna decyzja-ale skoro Szerszen ladnie je z butli-to moze dla Was obojga bedzie to dobre rozwiazanie-zreszta podejmiesz najlepsza dla Was decyzje

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)
Meringue, ale przecudowna ta opaska. Masz talenta :P
Jakbym miała córę to bym u Ciebie taka zamówiła.

Migotka, czym ten kubeczek się wyróżnia ?

My do diety już wprowadzilismy marchewke, ziemniaka i dynie.
2 dni mordowal sloiczek z ziemniakiem i dynią-ewidentnie mu nie podszedl. Wczoraj przed kąpielą mało mela mi się z cysia udoilo wiec troszke kleiku kukurydzianego mu na mm zrobiłam. Myslałam, że pawia puści hehe
No ale wkoncu dzis zakupiłam nasadkę blendującą do miksera i będę pichcić sama.
Powiedzcie-jak robicie dzieciątkom jedzonko?

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Merinque super ta opaseczka, a synowa w niej cudo:zwyrazami_milosci: he eh
Adasiatko rozbójniątko tez super wyglada z tym kubkiem.
Witam i ja....
za oknem piekne slonce, maz w domu eeeee tak to ja lubie. co prawda duzo do zrobienia ale co tam.
Gosia gratulejszyn dla Karoli za 6 miesiecy.
Hmmm w zeszlym roku lezalam w szpitalu a tu juz pol roku na mecie prawie.

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

madzialska
Witajcie :)
Meringue, ale przecudowna ta opaska. Masz talenta :P
Jakbym miała córę to bym u Ciebie taka zamówiła.

Migotka, czym ten kubeczek się wyróżnia ?

My do diety już wprowadzilismy marchewke, ziemniaka i dynie.
2 dni mordowal słoiczek z ziemniakiem i dynią-ewidentnie mu nie podszedl. Wczoraj przed kąpielą mało mela mi się z cysia udoilo wiec troszke kleiku kukurydzianego mu na mm zrobiłam. Myślałam, że pawia puści hehe
No ale wkoncu dzis zakupiłam nasadkę blendującą do miksera i będę pichcić sama.
Powiedzcie-jak robicie dzieciątkom jedzonko?

Madzia jest w takim dziwnym kształcie jakby z gabinetu luster-na zdjęciu nie widać,ale on jest pod kątem i trudniej jest wylać napój z tego kubeczka dziecku.Dodatkowo jedna strona jest nieco dłuższa i przez ten kubeczek Adaś pije zasysając jakby z cycucia.Wygodne te łapki-udany zakup polecam ( no i rekomendowany przez doradców laktacyjnych,pediatrów,logopedów ),ple,ple,ple...
Adasiowi właśnie dynia z ziemniakami pdoeszła.Jeśli chodzi o przepisy to na forum w zakłądce kulinarnie ja podglądam i naosesek

Gosia-ale masz juz duża córunię-GRATKI dla Karolki!
Ma-mi jak u nas plucha i zzimno to u Was upał :hahaha:

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...