Listopadowe bobaski!

[madzialska]

a tak go zastalam przed chwilka w lozeczku-myslalam, ze spi, bo tak cicho, ale gdzie tam...

[slonko2802]

ma-mmi no przecież z dołu dziecko nie spadnie ;) udany ten Twój mąż

viosna u nas też to krzesełko się sprawdziło, bo potem służyło też jako normalny stolik i sobie przy nim np. rysował, ale że coraz mniej miejsca, to narazie jest wyniesione.
Jest tylko jeden mały minus tego krzesełka, jak dzieciak już umie chodzić i jest pomysłowy to się potem sam po tym krzesełku wspina

madzialska jak nie kupi to może kasę da, to sami kupicie ;)

[ma-mmi]

slonko2802

ma-mmi no przecież z dołu dziecko nie spadnie ;) udany ten Twój mąż

viosna u nas też to krzesełko się sprawdziło, bo potem służyło też jako normalny stolik i sobie przy nim np. rysował, ale że coraz mniej miejsca, to narazie jest wyniesione.
Jest tylko jeden mały minus tego krzesełka, jak dzieciak już umie chodzić i jest pomysłowy to się potem sam po tym krzesełku wspina

madzialska jak nie kupi to może kasę da, to sami kupicie ;)

Hmmm to jednak ja nie pomyślałam no bo niby jak ma spaść z dołu
dobra lecę jakieś śniadanie wtrąbić

[artaga6]

Maciuś na macie świetny, moja też bawi się zabawkami zawieszonymi na macie ale nie za długo szybko się nudzi,
Słonko zazdroszcze romantycznego wieczoru,
Migotka Adaś śliczny
ma-mmi jak twój synek już ślicznie siedzi musi być z niego bardzo silny chłopak.

[Nelson]

Kongen już sam siedzi ??? Nie no, jęsli tak to moje dziecię jest jednak jakies zacofane;)

My krzesełko inne kupujemy, ale nie mam czasu teraz go szukać, a słyszłam opienie, że najlepsze jest z Ikei jakieś tam, i że kiepsko się sprawdxzają takie jak Magda pokazała, bo cięzko myć te zagłębienia i bla bla bla. Wiadomo kazdy kupuje pod swój gust i upodobania, ale warto poczytać najpierw na necie opinie użytkowniczek

[ma-mmi]

Nelson

Kongen już sam siedzi ??? Nie no, jęsli tak to moje dziecię jest jednak jakies zacofane;)

My krzesełko inne kupujemy, ale nie mam czasu teraz go szukać, a słyszłam opienie, że najlepsze jest z Ikei jakieś tam, i że kiepsko się sprawdxzają takie jak Magda pokazała, bo cięzko myć te zagłębienia i bla bla bla. Wiadomo kazdy kupuje pod swój gust i upodobania, ale warto poczytać najpierw na necie opinie użytkowniczek

Kongen silny jest, ale żeby już tak sam to jeszcze nie raz że szkoda małego kręgosłupa dwa że bez podpórek nie da rady.
nasze zwykłe ikeowskie antilop ale trzeba uważać jeśli któraś chce kupić nie wiem czy w polsce było głośno, ale tu te z rokiem produkcji od 2006 do 2009 kazali przynosić do zwrotu bo były wadliwe pasy- rozpinały się czy coś w tym stylu w każdym bądź razie te wycofują i mam nadzieję że w PL też bo przykre by było gdyby u nas sprzedawali nawet te z wadą (bo np. kasa się liczy). Nelson pokaż to które Ty kupujesz. u nas były dwa rodzaje jedno drewniane a drugie to, szkoda tylko że białe bo czerwone mi się podobało. było jeszcze jedno ale turystyczne, a te z kolei mamy.

[madzialska]

Nelson

Kongen już sam siedzi ??? Nie no, jęsli tak to moje dziecię jest jednak jakies zacofane;)

My krzesełko inne kupujemy, ale nie mam czasu teraz go szukać, a słyszłam opienie, że najlepsze jest z Ikei jakieś tam, i że kiepsko się sprawdxzają takie jak Magda pokazała, bo cięzko myć te zagłębienia i bla bla bla. Wiadomo kazdy kupuje pod swój gust i upodobania, ale warto poczytać najpierw na necie opinie użytkowniczek

O których zagłębieniach piszesz?

[gorzata]

z tego co widze to ten co magda pokazala nie powinien byc ciezki do umycia bo blat sie odczepia i mozna pod kran w calosci wsadzic.moja siostra taki ma i mowi ze ok, latwo go zlozyc i wsunac np pomiedzy szafke a ciane wiec nie zajmoje duzo miejsca jak sie nie uzywa.

[gorzata]

to moje po marysi jest o tyle fajne ze ma 3 stopnie nachylenia i mozna to regolowac w zaelznosci od umiejetnosci siedzeniowych dziecka.no i jest bardzo stabilne(stol jest baza)a to przy 2 dzieci jesgt dosc istotne bo mania jej przypadkiem nie wywroci

[gorzata]

my wlasnie z godzinnego spaceru wrocilysmy bylo takie piekne slonko ze nie moglam sie powstrzymac

[Migotka5]

madzialska

Migotka, synuś uroczy :)
Widze, ze lubicie panterke :)

A i owszem,poprzez ten kamuflaz chcieliśmy być bliżej natury ;)
Ma-mmi super facet i super tron Króla,wyglada w nim imponująco.
Madzialska ale Twój Synus fajowy.
Adas dziękuje wszystkim Paniom za komplementy i przesyła buziaki;)

A swoją droga Widze,ze większość z Was ma Juz doświadczenie poniewaz macie większe dzieci chyba sie dużo od Was nauczę:]

[Nelson]

Migotka5

Adas dziękuje wszystkim Paniom za komplementy i przesyła buziaki;)

A swoją droga Widze,ze większość z Was ma Juz doświadczenie poniewaz macie większe dzieci chyba sie dużo od Was nauczę:]

nie ode mnie ;)

Mielismy gosci, wyszli mąż bania;) Szym śpi, a ja oglądam testosteron - lubię ten film, chociaz urywki ma głupie, ale niektóre teksty są mega śmieszne
Fotelik pokaże jak mi internet naprawią, bo od tyg mam internet jak 10 lat temu, prędkość światła....

[ma-mmi]

wpadam i ja na chwilę, bo biuro dziś oblega mój teść znaczy śpi tu he he (no cóż jedyny wolny pokój). W sumie dobrze, że przyjechał bo dowiózł zapas kremów do twarzy i lakierów do włosów no i karmi w wydaniu niemieckim, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma..... no i trochę niemieckiego żarcia, bo na norweskim to się długo nie pociągnie
Co do mojego małża to pojechał ok. 16 na pogotowie, a oni go karetką przewieźli do szpitala ponieważ nie byli w stanie stwierdzić od czego to, a bali się, że od serca. Trochę byłam później zła na siebie, że nie zapakowałam małego i nie pojechałam z nim (w sensie, że uświadomiłam sobie iż gdyby to było coś z sercem związane i gdyby stracił przytomność podczas jazdy... ech nawet nie chcę myśleć). Na szczęście to nie serce i jakieś półgodziny temu wrócił co prawda chcieli go zatrzymać na noc na kontrolę, ale to taki sam typ jak ja czyli skoro OK to ja chcę do domu bo jutro muszę do pracy echhhh szkoda gadać. zezłościł mnie tylko bo wziął taksówkę (najdroższy transport tu), a dwa auta w gotowości, ale też okazało się potem, że i tak większą część płacił szpital. nawet nie chcę myśleć jaka byłaby suma gdyby sam płacił bo jak z centrum miasteczka (jakieś 8km) do nas płacimy ok 600 kr to ze szpitala (26km) oj pewnie moja zumba by była he he... no ale zumby też na razie niet.
Dobra spływam chyba do sypialni z nadzieją na długi sen....
Do jutra dziewczynki.

[Meringue]

Ma-mmi dobrze ze z mezem to nic powaznego.Kongen sliczny chlopak-zaakceptowany na przyszlego zieciano i jakbysmy w tym Abu-Dhabi mieszkali to i Ty skorzystasz i dupke wygrzewac bedziesz mogla.A ja zumbe na xboxa wlasnie zamowilam jak przyjdzie dam znac

Madzia ale fajnie sie Kadafi bawi na macie-moja Hana to z maty korzysta tylko jak Omar w zlobku,bo tak to niebezpiecznie-w pozostale dni jest "noszeniakiem"jak to bylo w artykule z Polityki

Slonko-rany ale maz romantycznysuper...oby z tego rodzenstwa dla chlopakow nie bylo

Migotka-sliczny ten Twoj Adas

Kingula-super ze juz maz w domu

Viosna dobrze ze Wojtus sie tak dzielnie trzyma i nie zalapal jeszcze zadnego chorobska,

Co do krzeselka-to my mamy po Omarze-cos podobnego do tego co Madzialska pokazywala-wedlug mnie dobrze sie myje(zreszta moje dziecko nigdy nie wygladalo jak te dzieci z reklamy ubrudzone masakrycznie)-z zakamarkow jedzenie wyciagalam odkurzaczem,a jak potrzebne bylo gruntowne czyszczenie to na taras wystawialam i wzem traktowalam,a jedzenie-to ja chyba poczekam do conajmniej 5 miesiaca-nie widze potrzeby wczesniej-Omar tez mial pol roku jak zaczal dostawac kaszke i marchewke-takze mysle ze z Hana tez tak bedzie

A my dzis na dworzu poszalelismy-bo pachnie normalnie wiosna i Omar padl ok 19 ,Hana ciut pozniej-a my zrobilismy sobie seans filnowy-a teraz zmykam spac bo nocki u nas coprawda ciut lepsze,ale ja i tak mam zaleglosci w spaniu.

[Migotka5]

A ja na Zumbe idę jutro w realu,ze tak powiem

[gorzata]

tak mowicie o tej zumbie to i ja sie zainteresuje i mozee zainwestuje w wersje na wii i bede z marysia robic tany tany

[slonko2802]

ma-mmi cieszę się że z mężem to nic poważnego :)

Meringue nie wspominaj głośno o rodzeństwie, bo mąż stwierdził, że coś może z tego być Chociaż ostatnio wyszło, że oboje chcielibyśmy mieć trójkę ;) takie nasze marzenie
Ja to chyba Wojtka muszę na dwór wyganiać tak na 2 godziny, bo mi potem wieczorem spać nie chce, a jak się zmęczy, to może akurat...

no i witam

u nas nocka ok :) Przemek zasnął o 19, ale o 22 pobudka i tak nie spał do północy Za to potem pierwsze karmienie o 5, o 6.30 dostał smoka i pospaliśmy prawie do 8

a dziś i u nas piękne słoneczko :) mam nadzieję że to już koniec zimy

[ma-mmi]

hej babeczki
ja juz z kawka po dwoch pobudkach w nocy. Mlody gada sobie sobie z dziadkiem to ja mam chwile no i kurcze cos mnie gardlo pobolewa i juz sie boje. w 2006 roku tak mialam i zrobil mi sie czop w gardle, a do lekarza jak sie udalam to okazalo sie ze nie dozylabym jutra- oczywiscie z mojej winy bo ja tez lekarzy omijam i na pogotowie pojechalam jak juz nawet sliny nie bylam w stanie lykac. dwa lata pozniej znow mi sie zrobilo i od razu lekarz i antybiotyk i tez nic nie dalo dobrze ze sasiadka pielegniarka to przychodzila i mi smarowala tam gencjana i zeszlo. ja nie wiem co bedzie teraz bo oni tu tak szybko antybiotykow nie podaja.zapodam sobie dzis na wieczor mleko z czosnkiem i miodem i chyba musze zaczac czosnek wcinac.

[viosna]

ma-mmi dobrze, że z mężem to nie od serducha i że już lepiej. Mam nadzieję, że u Ciebie też choróbsko się nie rozwinie.
Ja się czuję coraz lepiej, ale nie na tyle by myśleć o wyjściu z domu. A dziś jest pogrzeb ojca koleżanki, ale nie mam nawet z kim Młodego zostawić. A z drugiej strony chciałabym pójść, trochę ją wesprzeć. Jest dwa tygodnie przed porodem i taka tragedia, nie wiem co się stało, bo nie chcę jej zakłócać spokoju, ale jej ojciec bym zdrowym człowiekiem, to mama właśnie walczy z nawrotem raka. Ogólnie bardzo nieciekawie, nie wiem, jak jej pomóc. To taka bardziej znajoma niż przyjaciółka, ale wiem jak to stracić ojca i bardzo jej współczuję i to jeszcze w takim momencie.

A nocka u nas kiepska 3 pobudki, od 7 nie śpimy. Miałam też rano też rano telefon z pracy, a to mnie zawsze jakoś mało optymistycznie na dzień nastawia. W czwartek muszę pojechać do pracy i czeka mnie rozmowa z Profesorem...Muszę z nim przedyskutować mój ewentualny późniejszy powrót do pracy i przyznać się, że nadal niewiele zrobiłam w sprawie prezentacji na otwarcie przewodu, do tego pewnie mi zleci sporo papierkowej roboty. No, ale nic trzeba to przeżyć. Ogólnie Profesor to przesympatyczny człowiek, ale jednak bezpośredni przełożony, więc jakoś zawsze się trochę stresuję.

Słonko widzę, że nocki coraz lepsze- oby tak dalej:)
Nelson a testosteron ja uwielbiam, wczoraj oczywiście też obejrzałam, chyba 10 raz:)

[viosna]

A i moja Żaba dziś kończy 3 miesiące- zaczynamy nowy etap:), zawsze mi się wydawało, że 3 miesięczne dziecię jest jakieś dojrzalsze i w sumie oceniając z perspektywy ostatnich 3 miesięcy widzę jak moje Maleństwo się zmieniło:)

[madzialska]

Witam.

[viosna]

Madzialska przypomniało mi się, że zamierzałaś się odchudzać, jak Ci idzie dieta? ćwiczysz coś?

[madzialska]

Tak, cwicze i po 19 nic juz nie jesm. Staram sie nie glodzic, ale zjadam mniejsze porcje i juz 3 kg spadły.
Dzis ide na siłownie, dostałam jednorazowy wstep za free :)

[Migotka5]

viosna

A nocka u nas kiepska 3 pobudki, od 7 nie śpimy.

Viosna,witaj w klubie. Będziesz się doktoryzowała? Superowsko,szacunek-pamiętaj,że co się odwlecze to nie uciecze

A Madzialska Ty karmisz cycusiem ( w kontekscie odchudzania ) ?

Ja oczami wyobraźni widziałam spacer,ale ponieważ u nas wiatr ,że głowę chce urwać zostają zabawy w domu ( no może ewentualny wypad do CH ).
Jeśli o wypad chodzi to mam pytanie do dziewczyn które zabierają dzieci do Galerii Handlowych- w czym je wozicie?Zabieracie gondole? Czy w fotelikach samochodowych?Może w czymś innym?
Ja na Zumbę dzisiaj nie idę ponieważ jak Adaś poszedł spać to zerwałam się jak głupia i pobiegłam na zajęcia Stepu na 9tą-wyszalałam się ( co prawda zaraz pójdę na drzemkę ),energii dostałam jak po solidnej kawce.Zamierzam upiec jakieś zdrowe ciastka na fruktozie otrębowe :)

Miłego dnia Mamusie

[madzialska]

tak, karmie