Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

kevadra
Megi, u nas po marchewce i ziemniaczku g..no jest takie że HEJ. śmierdzi jak u dorosłego

Nie, to na pewno nie jest jeszcze taki zapach. Wiktorek regularnie je mięsko, a pamiętam jak jadł marchewke i inne warzywka, nie było takie zapachu jak jest teraz:36_1_21::36_1_21::36_1_21:
Wiktorek wczoraj będąć na czworaka wyprostował obie nóżki i dupka była wysoooko w górze, ale on akrobacje robi. Powiem więcej stał jeszcze na palcach. Śmiałam sie ze zrobił pozycję z jogi, "psa z głową w dół"

Odnośnik do komentarza

witam
megi-Basia robi kupki twarde takie kuleczki i nie śmierdzą zbyt mocno
poziomko-Basia też zjada skarpetki i wszystko co dostanie się do jej rączek.Igorek przystojniacha i jakie ma dojrzałe spojrzenie
My używamy pieluchy rozmiar 4 huggisy moltexy lub inne tanie dostępne na rynku hiszpańskim najcześciej są to marki własne sklepów podobnych do naszej ,,biedronki,,Wczoraj byliśmy na szczepieniu były dwa ukłucia zapłakała troszeczkę dopiero przy drugim ale potem w domu trochę marudziła obyło się bez gorączki.Basia ma 68 cm i jest prawie na 95 centylu a waży ok 8,450kg bo byla ważona w ubranku .
następna szczepionka po 12 miesiącu życia więc mam nadzieję ,że przez najbliższe pół roku nie będzie zastrzyków:36_2_25:
pozdrawiam i życzę pogodnego weekendu

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

hej hej
ale mnie rozłożyło, od czwartku przeziębienie i na dodatek dostałam @ , a myslałam ze dopóki będę karmic piersią to się nie pojawi..

dziś koszmarny dzień nie miałam siły na nic żeby nakarmić małego czy przewinąć, a na dodatek sama w domu, w końcu konkumąż zwolnił sie z pracy i zajął się nami...

teraz juz troche lepiej łykam co tylko matka karmiąca może i mam nadzieję ze jutro juz bedzie lepiej

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

Poziomko, dużo zdrowia życzę! Ja jeszcze nie mam okresu i mi nie szkoda :) Ale od paru dni mam takie jakieś bóle po prawej stronie na dole. Moja doktor mówi, że to owulacja, że po porodzie pierwsza owulacja może być bolesna, nawet do 2 tygodni u niektórych kobiet. I że mogę niedługo spodziewać się @. Mialaś jakieś oznaki?
Megi, no tak, racja, g..no jest śmierdzące ale do wytrzymania. Może to mięso? Ja małemu na razie kupiłam coś tam z indykiem, ale jeszcze nie dawałam. Ja jem tylko białe mięso, mój mąż jest wegetarianem już ... w tym roku 26 lat jak nie je mięsa, no i patrzę na niego i sama powoli przekonuję się do tego, że bez mięsa da się żyć i bardzo dobrze wyglądać. Tylko że no lubię bardzo, więc mięso jem, ale tylko skrzydłate. I mały też tylko takie będzie na razie dostawał, potem sam zadecyduje, czy chce jeść świnki i krówki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
Poziomko, dużo zdrowia życzę! Ja jeszcze nie mam okresu i mi nie szkoda :) Ale od paru dni mam takie jakieś bóle po prawej stronie na dole. Moja doktor mówi, że to owulacja, że po porodzie pierwsza owulacja może być bolesna, nawet do 2 tygodni u niektórych kobiet. I że mogę niedługo spodziewać się @. Mialaś jakieś oznaki?
Megi, no tak, racja, g..no jest śmierdzące ale do wytrzymania. Może to mięso? Ja małemu na razie kupiłam coś tam z indykiem, ale jeszcze nie dawałam. Ja jem tylko białe mięso, mój mąż jest wegetarianem już ... w tym roku 26 lat jak nie je mięsa, no i patrzę na niego i sama powoli przekonuję się do tego, że bez mięsa da się żyć i bardzo dobrze wyglądać. Tylko że no lubię bardzo, więc mięso jem, ale tylko skrzydłate. I mały też tylko takie będzie na razie dostawał, potem sam zadecyduje, czy chce jeść świnki i krówki :)

no włąsciwie oznaki takie jak zawsze przed okresem miewałam, takie same bóle..

WOW normalnie gratulacje dla męża podziwiam i zazdroszczę tyle lat nie jeść mięsa!!!
Dla mnie jest gość :)

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
My już po chrzcinach. Pogoda na szczęście nam dopisała. Chrzczone był 3 dzieci. 2 dziewczynki i Wiktorek. Po lewej Była Aleksandra, w środku Wiktor Aleksander, a po prawej Wiktoria. Wiktorek połączył dwa imiona he he. Całą mszę spał, dopiero po mszy kiedy były chrzciny, musieliśmy obudzić małego, był pogodny i ciekawy wszystkiego. Jako jedyny oczywiście nie płakał. Przy obiedzie miał swoje miejsce przy stole.

Odnośnik do komentarza

Poziomko, on to jeszcze nic! Ma kuzynkę - wegankę od 20 lat! No rozumiesz-nic gotowanego, nawet herbaty gorącej już jej nie proponuję, no bo woda gotowana. To dopiero! Ale powiem Ci, że kobieta ma 47 lat, a wygląda na 35, szczupła jest, jak dziewczynka. Ale weganizm w Polsce to droga impreza, te rzeczy, które jedzą muszą w specjalnych sklepach kupować, a tanie te rzeczy nie są.
Megi, Wiktorek fajniusi w tym ubranku. I wygląda jak DZIECKO, a czasami zauważyłam dzieci do chrztu ubierają jak małych dorosłych facetów- garnitury, lakierowane buty, krawaty. Bardzo mi się podoba, jak dziecko na chrzcie wygląda właśnie jak dziecko - niewinne i słodkie ahh :) A w ogóle cała rodzinka fajna-mama, tata i bobasek, wszyscy uroczy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
Poziomko, on to jeszcze nic! Ma kuzynkę - wegankę od 20 lat! No rozumiesz-nic gotowanego, nawet herbaty gorącej już jej nie proponuję, no bo woda gotowana. To dopiero! Ale powiem Ci, że kobieta ma 47 lat, a wygląda na 35, szczupła jest, jak dziewczynka. Ale weganizm w Polsce to droga impreza, te rzeczy, które jedzą muszą w specjalnych sklepach kupować, a tanie te rzeczy nie są.
Megi, Wiktorek fajniusi w tym ubranku. I wygląda jak DZIECKO, a czasami zauważyłam dzieci do chrztu ubierają jak małych dorosłych facetów- garnitury, lakierowane buty, krawaty. Bardzo mi się podoba, jak dziecko na chrzcie wygląda właśnie jak dziecko - niewinne i słodkie ahh :) A w ogóle cała rodzinka fajna-mama, tata i bobasek, wszyscy uroczy :)

ale dlaczego nic gotowanego??? z tego co wiem to weganie nie jedzą nic pochodzenia zwierzęcego w sensie jajka nabiał, ale że gotowanego nie to nie bardzo rozumiem....o co chodzi...

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
Luna, gratulacje dla pływaka! A tu mój Bąbelek pływa :) Czasami macha rączkami i nóżkami, tak jakby płynął. Co prawda, taki wczoraj podniósł wrzask w szatni po pływaniu, że mi aż wstyd było za niego. Ale basen uwielbia! Może będzie super pływak jak Ian Thorpe albo Luny syn :)

ale Pawełek przejęty :) no wczuwa się w rolę pływaka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

Poziomko, no tak przepraszam - są witarianami, choć sami nazywają siebie weganami, bo nie jedzą żadnych pochodnych odzwierzęcych, mleka, jajek, nic ale są 100% witarianami. Nawet chleba nie jedzą, bo chleb też był poddawany obróbce termicznej. Wszystko jedzą na surowo, nawet zioła zalewają zimną wodą na noc, nie robią takich tradycyjnych naparów z ziół. Tak, Pawełek na basenie na prawdę jest przejęty :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
Poziomko, no tak przepraszam - są witarianami, choć sami nazywają siebie weganami, bo nie jedzą żadnych pochodnych odzwierzęcych, mleka, jajek, nic ale są 100% witarianami. Nawet chleba nie jedzą, bo chleb też był poddawany obróbce termicznej. Wszystko jedzą na surowo, nawet zioła zalewają zimną wodą na noc, nie robią takich tradycyjnych naparów z ziół. Tak, Pawełek na basenie na prawdę jest przejęty :)

ojoj to juz ekstremum :) tak bym już nie dała rady się odżywiać, ale podziwiam takich zapaleńców

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
Luna, gratulacje dla pływaka! A tu mój Bąbelek pływa :) Czasami macha rączkami i nóżkami, tak jakby płynął. Co prawda, taki wczoraj podniósł wrzask w szatni po pływaniu, że mi aż wstyd było za niego. Ale basen uwielbia! Może będzie super pływak jak Ian Thorpe albo Luny syn :)

Jakie wielkie oczy zrobił Pawełek, widać zadowolony z pluskania sie w wodzie. W tą niedziele planujemy isc z małym na basen. Jutro bede dzwonic zeby sie wszystkiego dowiedzieć. Powiedz mi czy u was na basenie mogą wejść oboje rodziców do wody?, czy musiałaś brać zaświadczenie od lekarza?
Kurcze ten witarianizm to jakiś hard core.

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorową porą ::):
Megi wielu Łask Bożych dla Wiktorka :) Dobrze, że pogoda Wam dopisała. Fajna z Was rodzinka ::):
Luna gratulacje dla syna. Jak tam udało się kupić kojec ??
Kevadra słodziachny pływak z Pawełka :)
Dla mnie wegetarianizm to już niezłe wyzwanie, także Poziomka i mężu Kevadry podziwiam. Ja jednak zbyt lubię mięso.
My dzisiaj miałayśmy bardzo intensywny dzień, pełen wrażeń zwłaszcza dla Nastulki. Po południu byłyśmy godzinkę w żłobku, na tzw. adaptacji. Ogólnie odniosłam pozytywne wrażenie. No a potem oczywiście basen, dzisiaj Nasti nurkowała. Trwało to kilka sekund, ale i tak jestem z niej mega dumna :Śmiech: Na szczęście zanurzała ją instruktorka, bo mi by się pewnie ręce trzęsły :)
Megi u nas mogą wejśc oboje rodzice, mój m był z nami za pierwszym razem bo miał wolne, teraz jeździmy same. Żadnych badań nie potrzebowałyśmy. U nas nawet czepków nie trzeba mieć, bo u Kevadry widzę, że rodzice mają.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Megi, u na obywoje rodziców może uczestniczyć, ale karnet jest na 1 rodzic + dziecko, drugi rodzic musi sobie wejściówkę sam kupić. Badania instruktorka mówi, że musi mieć, ale możemy donieść przy okazji, idę do pediatry w środę i wtedy wezmę, jak na razie byliśmy 2 razy bez zaświadczenia. Na Polonezie, gdzie chodzę, wymagają czepek.
Monka, a jaki żłobek wybrałaś? Ile kosztuje? od której do której może dziecko tam przebywać?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

witam
megi-Wiktoreksuper sprawny chłopak i jaki rozmowny
monka-kojca nie kupiliśmy bo w te w przystępnej cenie mi się nie podobaly a te co mi się podobały były zadrogie ,trzeba będzie jeszcze poszukać.......idę dzisiaj zapisać nas na basen ,wybieram się ju z od miesiąca
Wieczór w teatrze na rozdaniu nagród bardzo udany Basia była bardzo grzeczna ,przez pierwsza godzinę wszysko oglądała i śmiała sie do wszystkich zjadła butlę i zasnęła pomimo hałasu i oklasków.Nawet byliśmy w lokalnych wiadomościach.Klub syna dostał nagrodę na najlepszy klub w w prowincji(to takie nasze województwo)przyznawana przez dziennikarzy sportowych:36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Megi, o rany! On już próbuje wstawać! Tylko podłoga za śliska.
Ja jakoś nie mogę wrzucić filmików na youtube, cały czas mam postęp na 0% :(
Megi, dziękuję za zaproszenie, o kurczę- ale my rano raniutko w sobotę wyruszamy na Ukrainę na długi majowy week, więc piątek pod znakiem wietrzenia lodówki, pakowania się i ogólnych przygotowań do długiej podróży.
Byliśmy dzisiaj na basenie w ramach samodzielnej nauki pływania :) Pawełek łapał się za brzeg jacuzzi, tak się trzymał na wodzie. Myślę, jeszcze trochę i popłynie. W drodze powrotnej zasnął w fotelikum jhak zwykle po basenie, tak słodziutko spał, bardzo mocno. To "pływanie" widać wszystkie siły z niego wyciska.
Dziewczyny, a jakie rozmiary noszą Wasze dzieciaczki? Tak patrzę na Pawełka, waży prawie 9 kg, a gruby wcale nie jest, mały też nie, a ubranka - 68 w sam raz, nawet 2 bluzeczki ma 62 rozmiar, niektóre bluzeczki są z 74 rozmiaru, ale rękawki widać są przydługie. Jak to jest u Was?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

Jak mały miał 5,5 miesiaca i był na szczepieniu to miał dł. 69 cm. Teraz wazy 8,4kg no i pewnie ponad 70 cm, za tydzień idziemy na szczepienie wzwb to bedziemy dokładnie wiedziec. Podobno jest długi jak na swój wiek i nosi niektóre ubranka na 9 miesiecy.
Laluna- gratulacje dla syna, że jest w najlepszym klubie w prowincji:love_pack:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...