Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

Monka1
Megi może jeszcze to Ci coś pomoże:
Przyszła mama: zdrowie: Obróć się, kochanie - W oczekiwaniu na dziecko- Rodzice.pl
Gdy nie chce się obrócić Rodzina - Ciąża - Ciąża - Rodzina - Polki - Kobieta - Starania o dziecko - Przebieg ciąży - Ciążowe dolegliwości - Poród - Pielęgnacja ciała w ciąży - Zdrowie w ciąży

Megi wolisz rodzić naturalnie??

A co ty nie wolisz naturalnie? Może dlatego tak to przeżywam, że się już nastawiłam na poród naturalny, a on leży mi poprzecznie i mam 2 guzy na brzuchu. Będę robiła wszystko żeby się odwrócił, a jak się skończy, to już nikt tego nie wie. Nie chciałabym mieć też problemów z karmieniem, chociaż wiem, że to też nie problem. Co ja mogę wiedzieć przy pierwszym dziecku. Jestem może w teorii trochę obryta, ale praktyka jak zwykle jest nieprzewidywalna i trudna.

Odnośnik do komentarza

Megi nie przejmuj się będzie dobrze .
Obie metody porodu maja swoje plusy.
Ja swoją córeczkę rodziłam siłami natury a teraz bede mieć cesarkę ( dla dobra maluszka mimo ze jest obrócony prawidłowo. )
Megi głowa do góry .:Kiss of love:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Megi ja też wolę naturalnie, wręcz panicznie boję się cesarki.
Dlatego właśnie byłam ciekawa, jak ty się nastawiasz, czy ta ewentualna cesarka Cię cieszy, czy będziesz próbować przekonać synka do zmiany pozycji.
Też tak myślę, że teoria teorią, plany planami, a pojawienie się dziecka i tak wywróci wszystko do góry nogami.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

UFF,skończyłam czytać co naklikałyscie dzisiaj,a było tego sporo.Duzy ruch tu dzisiaj.Mam wrazenie,ze swiadomośc zblizających sie wielkimi krokami porodów jeszcze bardziej nas mobilizuje do wspólnego pisania,klikania i przebywania na ,,naszym forum".Dziewczyny,zachecam do pakowania szpitalnego ekwipunku bo-nie znacie dnia,ani godziny....
Ja sie boje juz chodzic bo tak mnie ciągnie brzuch w dół,ze mam wrażenie że dzieciak mi zaraz wypadnie.Do gina ide dopiero we wtorek to sie dowiem co i jak u mnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Luza no właśnie ludzie czasami zadają takie dziwne pytania, chyba się nad nimi nie zastanawiają za bardzo.
Mnie zawsze zaskakuje, jak dziewczyny opowiadają, że przed zbliżającym się porodem wszyscy dzwonią i pytają, urodziłaś już? a co tak długo? ::):

A ja jeszcze korzystając z okazji pokażę Wam moją niunię, po obu stronach brzuszka :D
33t2d

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Kochane .
Ja po nie przespanej nocy nie wiem jak dam rade . To jakiś koszmar chyba był ta noc z boku na bok i co 5 minut pobudka .
Monka śliczna Malutka kruszynka .
Miłego poranka .
Bede pózniej jade na małe zakupy. Moze cos jeszcze zakupie do córki, męża lub synka. Pozdrawiam .

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Monka dzidzia śliczna :36_3_13:

ja dziś mam mocne postanowienie że jednak muszę się spakować i nie ma wybacz... teraz wszystko może się zdarzyć, ale gotowym trzeba być.
Tylko nie wiem skąd u mnie przekonanie że jeszcze tyyyyyyyyyyyyyyle czasu... początek ciąży dłużył mi się bardzo - poród to była kwestia miesięcy, potem tygodni, a niedługo będą już dni...
W pon mam wizytę u lekarza, zobaczymy co powie, jutro chwila prawdy u okulisty - też się obawiam cc

Młoda dziś od rana szaleje, wypycha brzuch w każdym możliwym miejscu...ale przynajmniej przespałam prawie całą noc, co jest wielkim sukcesem, choć kręgosłup zaczyna mi wysiadać.

Dzwonię dziś do sklepu zapytać o nasz wózek, bo jakoś nie dzwonią żeby odebrać, a mąż ma stresa widzę na tym punkcie. A przy okazji odbioru dokupię wkład do wanienki i podgrzewacz...no i może butelki jeszcze.

Jak wszystko dobrze pójdzie to w tym tyg. będę mieć już nową lodówkę, znaleźliśmy fajną, dziś zamówimy.

jutro ostatnie zajęcia SR...

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Monka1 - sliczne zdjecie. pokazalam mezowi pogladowo bo nasze jest 5 dni mlodsze, to zeby mial chlop poglad jak moze juz fajnie wygladac w brzuszku. tyle ze ja taki brzuchol jak ty, to mialam chyba w 4 m-cu ;). naprawde super wygladasz :).

ja mam zaswiadczenie o cc od okulisty. pojde chyba jednak na kontrole bo od jakiegos czasu mam problemy z lewym okiem. takie jakby swiatlo z latarki czasem przesuwa mi sie z boku z gory na dol. dziwne wrazenie, troche mnie to niepokoi. moze to wynik ciazy? nie mam pojecia, ale chyba to pojde sprawdzic. tyle ze watpie by mi okulistka cos na to zaradzila :/.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

CosmoEwka takich rzeczy nie wolno ignorować, leć na konsultację, może teraz nic się zrobić nie da, ale po porodzie...? Poza tym warto się zbadać, żeby wiedzieć co się dzieje.
Mnie wzrok poleciał trochę na samym początku ciąży, ale teraz już trochę lepiej jest, mam nadzieję że nie będę musiała zmieniać szkieł, choć czasami myślę o drugiej parze do samochodu, bo w tych które mam - przy deszczu lub w nocy łatwo o oślepienie zupełne.

Powiem Wam, że przez to całe myślenie o porodzie zaczyna mnie łapać jakiś dziwny stres i niepokój...chyba czas na meliskę...:temperature:

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Witam się z rana :Psoty:
Na wczorajszej wizycie wszystko ok, mały nadal główką w dół, robił tylko usg... Leki kazał już odstawić ale jak pisałam wcześniej biorę jeszcze do soboty:Psoty:
Dodatkowo przepisał mi globulki chyba clotrimazol chyba zapobiegawczo bo mam brać tylko 2 razy w tygodniu po 1 globulce no i za dwa tygodnie kolejna wizyta + skierowanie na morfologię i mocz... A jakby się coś działo to wiadomo co mam robić:hahaha:
A no i kazał obserwować ruchy...

Odnośnik do komentarza

Monka1
Luza no właśnie ludzie czasami zadają takie dziwne pytania, chyba się nad nimi nie zastanawiają za bardzo.
Mnie zawsze zaskakuje, jak dziewczyny opowiadają, że przed zbliżającym się porodem wszyscy dzwonią i pytają, urodziłaś już? a co tak długo? ::):

A ja jeszcze korzystając z okazji pokażę Wam moją niunię, po obu stronach brzuszka :D
33t2d

Ale z ciebie laska. Śliczny brzuszek, bardzo zgrabny. U mnie przez te ułożenie zrobił się szpiczasty na dole. Niunia cudowna, ma śliczne usteczka, takie do całowania:Całus:

Odnośnik do komentarza

Hej laseczki witam z nad porannej herbatki ::): Jak Wy to robicie, że tak wcześnie wstajecie, ja na 9 musiałam sobie dzisiaj budzik nastawić, żeby wstać o w miarę przyzwoitej godzinie :D
Dzięki za miłe komentarze w imieniu swoim i córci ::): Ewka ja właśnie w poniedziałek byłam w szoku, jak zobaczyłam USG, że mała już tak fajnie dzieciaczkowo wygląda, że ma takie usteczka i poliki :) Luza hihi nie wiem czy to włoski, mąż się upiera, że tak :) Jeśli wierzyć przesądom to ja w 7 miesiącu miałam mega zgagę i wtedy się śmiałam, że po urodzeniu będę chyba warkoczyki pleść, a zgagę miałam wiecie po czym po paście do zębów, masakra.
Dobra do później bo właśnie koleżanka wpadła do mnie ::)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja choć już prawie południe:):):) Po porannej pobudce Luby zają się młodszym, a wychodząc przyniósł mi go do sypialni i o dziwo Szataniątko dało pospać:) Z planu przemabelowania 95% wykonane!! Zostaje sypialnia:):):) Ale to może w weekend - od razu złożymy kołyskę. Wyprałam też co tam wygrzebałam z ciuchów po chłopcach w rozmiarze 56, dziś będę jeszcze rozładowywać paki od bratowej. Mój kręgosłup ma dzisiaj focha - autentycznie chodzę na sztywnych nogach jak na szczudłach...:/ Ale przynajmniej dzięki temu defektowi trzymam się prosto jak ta lala:D:D:D:D (muszę - inaczej polecę w przód lub tył).
Dzięki temu całemu ciuchowemu przenoszeniu mam już w walizce szlafrok, 4-5 koszul nocnych, ręczniki, majty wielorazowe i podkłady:D:D:D W najgorszym wypadku starczy:)
Monka - no to widzę że i mama i dzidzia wyglądają kwitnąco:D:D:D Super fotaski:D:D:D
marzenka - współczuję nieprzespanej nocy:( Aż wyrzut sumienia się wkrada że mi brzdące dziś pozwoliły się wyspać...
Dodatkowo, wczoraj udało mi się wychwycić czkanie małej i ewidentnie czkała już wcześniej:D:D:D także lajcik:D:D:D
Luza - nie ma się co zastanawiać!! Oczywiście że będziesz!! Jak Ci przy harcach dzidzia się narodzi to owiniesz się pępowiną w ramach stylizacji (tylko do jakiego stroju taki szal przypasuje??) , jako prezent dasz mopa (najwyżej użyjesz jako pierwsza) i będziesz się bawić wręcz szampańsko!! A gdyby dzidziuś jednak urodził się wcześniej to masz jeszcze parę dni na wychodowanie sobie na brzuchu torby a'la torbacz i dzidzia będzie harcować z Tobą!! Oczywiście żarcik;)

Pozdrawiam was gorąco i idę śpiochom zaaplikować poranną porcję mleka + kakauko:D

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

bogdanka2
Witam i ja choć już prawie południe:):):) Po porannej pobudce Luby zają się młodszym, a wychodząc przyniósł mi go do sypialni i o dziwo Szataniątko dało pospać:) Z planu przemabelowania 95% wykonane!! Zostaje sypialnia:):):) Ale to może w weekend - od razu złożymy kołyskę. Wyprałam też co tam wygrzebałam z ciuchów po chłopcach w rozmiarze 56, dziś będę jeszcze rozładowywać paki od bratowej. Mój kręgosłup ma dzisiaj focha - autentycznie chodzę na sztywnych nogach jak na szczudłach...:/ Ale przynajmniej dzięki temu defektowi trzymam się prosto jak ta lala:D:D:D:D (muszę - inaczej polecę w przód lub tył).
Dzięki temu całemu ciuchowemu przenoszeniu mam już w walizce szlafrok, 4-5 koszul nocnych, ręczniki, majty wielorazowe i podkłady:D:D:D W najgorszym wypadku starczy:)
Monka - no to widzę że i mama i dzidzia wyglądają kwitnąco:D:D:D Super fotaski:D:D:D
marzenka - współczuję nieprzespanej nocy:( Aż wyrzut sumienia się wkrada że mi brzdące dziś pozwoliły się wyspać...
Dodatkowo, wczoraj udało mi się wychwycić czkanie małej i ewidentnie czkała już wcześniej:D:D:D także lajcik:D:D:D
Luza - nie ma się co zastanawiać!! Oczywiście że będziesz!! Jak Ci przy harcach dzidzia się narodzi to owiniesz się pępowiną w ramach stylizacji (tylko do jakiego stroju taki szal przypasuje??) , jako prezent dasz mopa (najwyżej użyjesz jako pierwsza) i będziesz się bawić wręcz szampańsko!! A gdyby dzidziuś jednak urodził się wcześniej to masz jeszcze parę dni na wychodowanie sobie na brzuchu torby a'la torbacz i dzidzia będzie harcować z Tobą!! Oczywiście żarcik;)

Pozdrawiam was gorąco i idę śpiochom zaaplikować poranną porcję mleka + kakauko:D

Ha ha ha no to sie uśmiałam bogdanka............

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

cześc witam dziewczyny u mnie masakry ciąg dalszy młodego wysłałam na cały dzień wczoraj do koleżanki to był wzglęny spokój o ironio wczoraj jeszcze trafiła się 3 rocznica naszego ślubu(nastroju świątecznego nie było)pod wieczór dostałam różyczkę zerwaną z klombu przed domem w celu polepszenia stosunków ,niestety nic to nie dało ,jak powiedziałam co czuję i ,że dla mnie to jeszcze dłuuuuuuuuuuuga droga do naprawy stosunków wszelakich i ,że tej nocy na nic liczyć nie może to pow.,żę oczywiście on nic niechce tylko się przytulić itp.ale wyszedł z sypialni niby tylko powiedzieć młodemu żeby ściszył tele i wysłalł go do łóżka (młody teraz mocno zbuntowany)na spanie nie miał ochoty okazuje jawną wrogość poszedł do łazienki i pozacinął się żyletkąn na twarzy wpadł do mojego pokoju i odstawił teatr ,że niby mdleje m wpadł za nim pozbierał go z podłogi obejrzal dokładnie i się wkurzył na dobre,stwierdzając ,że to wszystko wyłącznie moja wina bo ja młodego żle wychowuję ,młdego wysłałam do łóżka a m na sofę opier. zdrowo wszystkich i powiedziałam ,że mają dać mi spokój bo urodzę już i to znerwicowane dziecko(matko dzięki ,że będzie dziewczynka bo chłopy są tak niedojżałe całe życie)do tego grozi mi cesarka więc też mam nerwa.Faktycznie czasu już mało więc życzę Wam spokojnych ostatnich tygodni i prawdziwego wsparcia od swoich mężczyzn

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

la luna
cześc witam dziewczyny u mnie masakry ciąg dalszy młodego wysłałam na cały dzień wczoraj do koleżanki to był wzglęny spokój o ironio wczoraj jeszcze trafiła się 3 rocznica naszego ślubu(nastroju świątecznego nie było)pod wieczór dostałam różyczkę zerwaną z klombu przed domem w celu polepszenia stosunków ,niestety nic to nie dało ,jak powiedziałam co czuję i ,że dla mnie to jeszcze dłuuuuuuuuuuuga droga do naprawy stosunków wszelakich i ,że tej nocy na nic liczyć nie może to pow.,żę oczywiście on nic niechce tylko się przytulić itp.ale wyszedł z sypialni niby tylko powiedzieć młodemu żeby ściszył tele i wysłalł go do łóżka (młody teraz mocno zbuntowany)na spanie nie miał ochoty okazuje jawną wrogość poszedł do łazienki i pozacinął się żyletkąn na twarzy wpadł do mojego pokoju i odstawił teatr ,że niby mdleje m wpadł za nim pozbierał go z podłogi obejrzal dokładnie i się wkurzył na dobre,stwierdzając ,że to wszystko wyłącznie moja wina bo ja młodego żle wychowuję ,młdego wysłałam do łóżka a m na sofę opier. zdrowo wszystkich i powiedziałam ,że mają dać mi spokój bo urodzę już i to znerwicowane dziecko(matko dzięki ,że będzie dziewczynka bo chłopy są tak niedojżałe całe życie)do tego grozi mi cesarka więc też mam nerwa.Faktycznie czasu już mało więc życzę Wam spokojnych ostatnich tygodni i prawdziwego wsparcia od swoich mężczyzn

Nie ma co - istna sielanka. Współczuję luna.... Nie ma to jak mieć dwóch samców alfa pod jednym dachem (jednego w tzw trudnym wieku a drugiego - posługując się przysłowiem "starego-głupiego").... Trzymaj się...

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

la luna
cześc witam dziewczyny u mnie masakry ciąg dalszy młodego wysłałam na cały dzień wczoraj do koleżanki to był wzglęny spokój o ironio wczoraj jeszcze nerwa.Faktycznie czasu już mało więc życzę Wam spokojnych ostatnich tygodni i prawdziwego wsparcia od swoich mężczyzn

Chyba Ty w całym Waszym domu jesteś prawdzimym facetem, oni szopki robią i zachowują się histerycznie, a ty musisz to wszystko ogarnąć i poustawiać jednego i drugiego żeby było dobrze. Trzymaj się, jesteśmy z Tobą. Ja też pewnie będę miała cesarkę, a tak nie chciałam.

Odnośnik do komentarza

La Luna dla Ciebie przede wszystkim spokoju , pogodzenia się tych dwóch samców i wszystkiego naj Kochana . Niech Ci się wszystko ułoży jak najlepiej . :Kiss of love:

A ja dziś zakupiłam dla synka szczotkę do włosów bo ma ich już troszkę , szczotke dop butelek , osłonki do karmienia, pojemniki do mrożenia pokarmówi mleko jeden kartonik . Uff.
Uwielbiam takie zakupy . Cieszą mnie i poprawiają nastrój.:mylove:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...