Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

beata u nas proboszcz wołał co łaska i dalismy 100 zl. oboje jestesmy tego samego zdania co wy, za 10 min 200 zl to rozbój w biały dzień.
starsze dziecko mi padlo, a maly ani mysli spac :o_noo: choc spal na 3 raty po pol godz, a wczoraj spal 4 godz. w dzien- zero przewidywalnosci :ehhhhhh:

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

u nas chrzest "kosztował" 50 zł więc jakoś mocno nie przeżywałam.

No i mały sukces z piciem mamy, bo mleka oczywiście przed snem NIE, ale kaszke zjadła i popiła 30 ml herbatki!!! spróbuje troche z soczkami, choć miała taki moment w życiu że ładnie popijała herbatke - przed szpitalem i pierwszy tydzień w szpitalu, a potem przestała pić herbatke! więc teraz zjadła, popiła i śpi.

MM, oj rozumiem kiedy piszesz, jak masz swoją dwójke na głowie, bo nasze dzieci niemal w tym samym wieku (Marysia starsza od Julka ok. 6 tyg tylko). Czasami jest całkiem ok, a czasami człowiek ma ochote wyrywać sobie wszystkie włosy z głowy albo wyjść z domu tak jak stoi. Co w niczym nie ujmuje miłości, którą mamy do dzieci, prawda ;) trzymaj sie Kochana! :*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60666.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60668.png

Odnośnik do komentarza

Kuba tez roznie spi. dzis naprzyklad spal od ok 13 do 16:45. No i wczesniej kolo 10 mial drzemke godzinną.
Choc zwykle ma tak ze spi 3 razy po godzinie, ale bywaja takie dni ze zrobi sobie taka dlugasna drzemke.

Moj maz wydrukowal jakis tam Kodeks Koscielny, w ktorym jest napisane ze ksiadz nie ma prawa odmowic chrztu i żądać konkretnych opłat. Powiedzial ze jak sie wkurzy to mu pokaze ten Kodeks, 5 zl rzuci na blat za chrzest i każe za to zrobić lub poinformuje o calej sytuacji Biskupa. Podobno przy chrzcie meza byly jakies problemy i tesciowa wlasnie Biskupa o pomoc poprosila i problemy nagle znikly.

100 zl spoko. Moge dac. na tyle sie nastawilam, ale 200 zl to moim zdaniem przeginka.

Moja mama oczywiscie prosi zebysmy sie nie awanturowali bo ksiadz na ambonie nas wyglosi i ona bedzie sie wstydzila.

Agusmay Moj Kuba przez caly dzien prawie w ogole nie pije:( Wypije kilka lykow herbatki i koniec. Soczki chetniej ale tez roznie z tym bywa. Ale sika duzo, jak nie przewine w nocy to mamy obsikane portki wiec moze mu nie potrzeba wiecej picia?
Ja robie mu czasem rzadsze mleko tzn wsypuje o 1 miarke mniej mleka niz powinna byc na dana ilosc wody. Nie wiem czy dobrze robie ale tak mysle ze moze chociaz to troche go nawodni jak inaczej pic nie chce.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

beata ja właśnie spytałam się męża ile płacił za chrzest bo to on załatwiał wszystkie formalności i on mi na to że dokładnie nie pamięta bo albo 250zł albo 300zł (msza specjalnie dla nas plus wypisanie akt /ksiądz się jeszcze zdziwił że to my płacimy bo tu jest tak że za wypisanie akt płaci chrzestny/). No i czy człowieka ma nie trafić 50min i tyle kasy:((((

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

U Ciebie przynajmniej msza specjalnie dla Was, a u nas ksiadz jeszcze warunki stawia ze chrzest ma byc w niedziele na mszy o 12. Czyli wtedy kiedy odbywa sie normalna cotygodniowa msza. Chcielismy w sobote ochrzcic ale nie, bo "niedziela to taki swiateczny dzien, a Chrzest to przezycie dla calej parafi i musi byc na glownej mszy". Taaa ja juz to widze jak inni parafianie przezywaja nasz Chrzest, jedynie co to beda sie wkurzac ze msza dluzsza :P

Ja sie o wypisanie akt nie pytalam. Ciekawe czy moja cena to obejmuje hehe. Smieszne to wszystko.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Hejka

MM, ja też jestem strasznie nabuzowana, chyba z niewyspania... Lidka w czasie, gdy jestem w pracy jest w miarę grzeczna, bo to i czas, kiedy dużo śpi. U nas sen jest mniej więcej o stałych porach, tzn- koło 9- 1,5-2 godz, koło 13- godzinka, koło 15-16- góra godzinka, czyli im później tym spania mniej... Za to po południu dała mi popalić, bo tylko na rączkach chciała być, nocka też była kiepska, więc mam dość:(, Kama, Rachotka, dołączam do Waszej grupy niestety:(

Kamila, ja w sprzątaniu, to tylko na siebie mogę liczyć, także masz się z czego cieszyć:)

beata, u nas ksiądz woła co łaska, ale właśnie tak średnio 100 się daje. Tzn, gdy chrzciliśmy Lenkę, to był jeszcze nasz "stary" dobry proboszcz i on się mnie spytał, czy będę miała za co chrzciny wyprawić, nie chciał ode mnie kasy wcale:). To był dusza-człowiek. Niestety odszedł na emeryturę i dali nam takiego nieprzyjemnego, który właśnie na wszystko ma ustalony cennik, ale mąż dał 100 za chrzest Lidzi. Niektóry księża faktycznie nie wiedzą, jakie stawki sobie ustalać...

kassia, ja tę metodę znam tylko w teorii, ale brzmi dość rozsądnie i na pewno niektóre rzeczy dzieci mogłyby tak zjeść. Myślę, że ziemniaczka łatwiej byłoby pogryźć niż marchewkę na początku. Nawet na naszym forum jest ekspert od tego blw, więc można zajrzeć i poczytać, co tam pisze:). A z Jasia to naprawdę dzielny chłopak:)))))

agusmay, to Ewcia całkiem na stałe pokarmy chce przejść? Dobrze byłoby, żeby coś piła, ale myślę, że póki nie ma problemu z kupkami, to nie ma się czym martwić i próbować z różnymi smakami, a może zwykłą woda by jej podpasowała? Lidka najchętniej pije kompociki- nawet 100 ml na raz potrafi wytrąbić:D

No i faktycznie 1000 stron nam stuknęło. Jakaś imprezka z tej okazji by się przydała:D

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Lola u nas metoda Bobath! chociaż powiedzieli nam że nie potrzebujemy rehabilitacji tylko stymulację... nasze ćwiczenia polegają jedynie na tym że mam Leona mobilizować do przekrętki w drugą str( bo kręci się tylko w jedną), ma leżeć na brzuchu, czasem mu tak muszę podnosić ramiona jakby i na moich nogach na brzuchu ma leżeć i ma się bawić nogami( bawi się sam tylko jedną)
Leon nie lubi leżeć za długo, na brzuchu to już w ogóle więc muszę się nieźle nawysilać żeby nie płakał przy tym, no ale staram sie jak mogę i widzę już trochę poprawę - wyżej się podnosi na rękach, na brzuchu się bawi ale jak to on - chwilkę...
u nas mały fajnie gada - ma ma, dzi dzi, umba umba, ti ti itd:) fajnie
Kassia Sinlac nie ma żadnego takiego smaku typu bananowy czy malinowy, można go może porównać tak do właśnie chrupek kukurydzianych? ja czasem daję samo a czasem z owocami jakimiś
Beata my chrzcimy na Wielkanoc i teraz załatwialiśmy i ksiądz nas zapytał czy chcemy dać ofiarę, my że tak, ale nic nie narzucał ile jeszcze nic nie daliśmy, nie wiemy ile, ale 200 zł mnie powaliło!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Bugi bylam bardzo ciekawa Twojej odpowiedzi. W Ruscu 100, w Szczercowie co laska, w Widawie 100 zl, a u nas w biednej parafii 200. Niee wiecej niz 100 mu nie dam. Nie wiem jakie sa procedury jesli chce sie ochrzcic nie w swojej parafii. Pewnie od mojego ksiedza musialabym miec pozwolenie tak jak w przypadku Ślubu. I za pozwolenie pewnie musialabym zaplacic. Chrzestni musieliby dostac jakies zaswiadczenia od naszego Ksiedza (bo oboje sa z naszej parafii) ze moga byc chrzestnymi, za ktore pewnie tez oplata wg cennika.

I ten Wasz "stary" proboszcz to wlasnie taki prawdziwy ksiadz...taki powinien byc kazdy. My w Szczercowie czasami msze zamawiamy bo mamy tam rodzine to wlasnie kojarzylam ze za msze bylo co laska. Tego waszego nowego proboszcza nie znam, na oczy nie widzialam chyba.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

bry wieczór :)
Beata ten wasz ksiądz to chyba chce jednym chrztem cały rachunek za światło zapłacić :). Na Waszym miejscu dałabym 100zł i powiedziała że na więcej Was nie stać. Nie szła bym z nim rozmawiać tylko od razu postawiła sprawę jasno. Ksiądz nie ma prawa odmówić chrztu (jak to zauważył twój mąż) Może po prostu idźcie do innej parafii? Nie musisz mieć żadnego zezwolenia od swojego księdza.
Kassia Twój Jasiek to twardziel rośnie. Normalnie jak nie mężczyzna :D hahaha

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

Beata, za tego księdza też się ponoć sporo u nas pozmieniało w kwestii opłat. Na gorsze niestety... Tamten to w razie czego to i pogrzebu udzieliłby za darmo, ale ten na pewno nie! Wiem, że za msze też więcej woła... No i parafianie wolą wszystko załatwiać z wikarym:), ten ma bardziej ludzkie podejście...

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Aha, bo zapomniałam :) łóżko już złożone całe! Dziś rano producent dosłał nowe części i Wojtuś kochany mój mąż złożył resztę :D Czaruś śpi na górze i taki dumny że całe popołudnie tam siedział :) Zdjęcia postaram się jutro wstawić.
Dziewczyny u nas też zdzierca nie kapłan jest, niestety i proboszcz i i dwóch wikarych też :(

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

No to dziś świętujemy :))) moja Ewa i 2 panów - Kacperek Rachotki i Franio :) chłopaki - ściskamy Was mocno mocno z okazji pół roczku! :)) ależ czas leci ...
Bugi, no właśnie nie wiem, o co Ewie chodzi? wczoraj tak sie ucieszyłam, że popiła po tej kaszy wieczorem. W nocy też troche piła, bo już nie karmie jej drugą noc. Wtedy rano troche mleka wypija, bo chyba głodna? ona taka jest, że sie nie upomni o jedzenie, więc ja musze myśleć za nią :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60666.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60668.png

Odnośnik do komentarza

A co do tych opłat za chrzest... Beatka, myśle, że jak przedstawisz swoją sytuacje, czyli, że nie masz pracy, że mąż też milionów nie zarabia, jak powiesz, że nie robisz wystawnych chrzcin, tyle co jakiś obiad dla najbliższej rodziny (bo chyba tak ma być?) to myśle, że nie będzie z tym problemu.
Troche z racji na miejsce swojej pracy, mam takie inne podejście do tych spraw. Ktoś kiedyś po prostu bardzo mądrze wytłumaczył mi zasadność wszelkich "opłat" w kościele, bo też żyłam w przeświadczeniu, że sakramenty powinny być za darmo .... i są. Płacimy za co innego. Ludzie np. wkurzają sie na opłaty za ślub, ciężko im znaleźć 500 czy 800 zł, czy może nawet więcej. Ciężko kiedy trzeba zapłacić w kościele, bo że kamerzysta, fotograf, i wesele na 200 osób, to nie ciężko zrobić, czyż nie tak? a gdyby ktoś przyszedł, powiedział, że naprawde nie ma pieniędzy, że z tej racji nie ma też wesela, żaden ksiądz nie wziąłby więcej niż "tyle co łaska" jeśli zechcieliby dać, a jeśli nie stać by było, to jestem pewna, że wszystko byłoby za darmo. Bo to nie są opłaty za sakramenty :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60666.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60668.png

Odnośnik do komentarza

Ja postaram sie z nim wlasnie pogadac na spokojnie. Nie potrzebne mi do niczego awantury z ksiedzem. Mam nadzieje ze zrozumie i 100 zl mu wystarczy, bo jak nie to grzecznie odmowimy i ochrzcimy gdzies indziej. Agusmay ja wszystko rozumiem, ja nie chce chrztu za darmo. Po prostu uwazam ze przesadzil z ta ceną.
Co nie zmienia faktu, ze uwazam ze Kosciol coraz bardziej oddala sie od Boga. Luksus, bogactwo, przepych w Kosciolach. Czy to o to Bogu chodzilo? Watpie. Mozna byloby te srodki np na biedne dzieci w Domach Dziecka przeznaczyc a nie na kolejną złoconą figurę.
Katarzyna to czekamy na fotki :)

oj joj ale mamy dzis świetujacych. Ewunia, Kacperek, Franio! Wszystkiego dobrego!

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Dlatego jestem za opodatkowanie Kościoła. My daliśmy na tacę 50 zł, bo tak proboszcz nie bierze żadnych pieniędzy. Beata postaw sprawę jasno, że Cię nie stać. Cholera jak słyszę takie historie to drobne w kieszeni mi się nie zgadzają, choć ich nie mam. Ostatnio oglądałam w DDtvn, że niedługo nauki przed ślubem mają trwać pół roku, żeby ksiądz(!!!) mógł stwierdzić czy może parze udzielić ślubu. Wyzysk, wyzysk, jeszcze raz wyzysk
Franio, Ewunia sto latek. Ale te nasze dzieci już duże;-))

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Ja też dołączam się do życzeń - Ewunia, Kacperek i Franio - rośnijcie nam kochane dzieciaczki w zdrowiu i w nieustającej radości :))))

kasia - Jasio robi wielkie postępy, nie tylko te w stosunku co do Kalinki ale i zacisnął zęby(:D) przy pobieraniu krewki-brawa:) aaaaa tak przy okazji to moja Lencia też zjada ten mały słoiczek i może by chciała więcej ale jej nie daje....wystarczy jak dla mnie i pewno dla niej tez:)

beata - u nas było co łaska, ale wszyscy dookoła wiedzą ile mają dać księdzu za chrzest. Minimum to 100zł i tak też zrobiliśmy. Chcielismy mieć mszę tylko dla siebie z powodu kolek Lenki ale to wtedy stawka zwiększyłaby się o 400zł - zgupieli normalnie! Dla mnie to oni wszyscy są hipokrytami i masz rację co do nich!

bugi - mi się wczoraj udało odstąpić od brania Lenki na rączki, ale ile to ja się musiałam natrudzić i naskakć żeby cwaniara mała sobie nie przypomniała o takim sposobie spedzania czasu....ach jeszcze potem mąż z nią został i wszystko runęło - nie udygał 2 godz. sam na sam z Lenką...okazuje się, ze obecnie jestem więźniem własnego domu bo Lenka tylko chce byc ze mną....

Lola - daj mi szybciuchno znać co się dowiedziałaś o tych ruchach niekontrolowanych - trochę się niepokoję a moj neurolog obecnie przyjmuje 50km od miejsca zamieszkania i zanim mnie przyjmie to troche czasu minie. A w Gnieźnie mamy takiego jednego, co puka młoteczkiem w kolanko ale dałam sobie spokój bo opinie ma bardzo złą na naszym rynku medycznym:( poza tym jak czytam Ciebie i o zdolnościach motorycznych Bolusia to tak jakbym słuchała siebie. Lenka jak była leniwa tak jest do tej pory, i jak kiedys gaworzyła, że nie było można się skupić na własnych myslach to teraz uwsteczniła się do minimum....grrr...bzzzz.....buuu....aaa....heee....

Jak juz wspominałam wczoraj miałam wypad pilny na 3 godz.(25km od domu). Mąż się zdeklarował, że bez zadnego problemu zostanie z małą. No i po godzinie zadzwonił cały zdenerwowany, że Lenka płacze w niebogłosy i wpadł w straszną panikę. Nie mógł opanowac swoich emocji i jego nerwy zapewne przesżły na nią. Ja nie mogłam przyjechać bo oprócz że załatwiałam wlasne sprawy to służyłam jako kierowca i nie byłam sama. Ale moi znajomi byli na tyle uprzejmi, że kazali mi jechac szybciuchno do domu a oni sobie transport załatwią:((( Myślałam, że ze wstydu zapadne się pod ziemię:((( No i faktycznie, przyjechałam to lenka płakała a mąż był załamany, że sobie nie poradził. Ja przy okazji w tych nerwach zgubiłam pęk kluczy, zostawiłam auto przez całą noc na światłach.....a dzisiaj jestem do niczego:(

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

O kurcze:( teraz Lenusia ma ciezki okres ale miejmy nadzieje ze jej minie i bedzie chciala zostawac z innymi. A wczesniej bylo tak ze zostawialas ją z kims czy zawsze z nia bylas?

My od poczatku wyjezdzajac na zakupy zostawialismy Kube z mama, czesto na kilka godzin i maly sie przyzwyczail ze zostaje z innymi. Dzieki temu teraz nie mam problemu uwiazania i nie boje sie go zostawic.

Wspolczuje, bo napewno umeczona bardzo jestes zaistniala sytuacja.

400zl . Porazka. Jestem ciekawa ile by u nas zawolal w inny dzien niz niedziela. Pewnie z 500

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Kama dzieci szybko się przyzwyczajają prawda. Widocznie Lenka bardzo Cię potrzebuje i jak za długo Cię nie ma to tak reaguje. Szkoda tylko, że daje Tobie popalić i nie możesz sobie pozwolić na jakikolwiek mały wyjazd. Moja propozycja jest taka, żebyś częściej zostawiała malutką z mężem, ale na krótko. Mam nadzieję, że wszystko Wam się w końcu unormuje.
Tak sobie siedzę i myślę. Jak uczyłam Majkę zasypiać samą, to zostawiałam ją w łóżeczku. Ona marudziła stękała a ja przychodziłam dopiero jak płakała. Czasem pozwalałam jej chwilkę popłakać, dosłownie chwilkę, ale nigdy do tego stopnia, że zanosiła się płaczem. Potem tuliłam, uspokajałam, odkładałam. Czasem to trwało bardzo długo. Dziś się dowiedziałam, że taka metoda nie jest EKO. Co Wy o tym sądzicie???

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuje w imieniu kajtusia za zyczenia. :)

ja na szybciutko was przeczytalam bo u nas przebil sie drugi zabek i troche spokojniejszy a tak nie wiem w co rece wsadzic Patyryk teraz ma na 12 h wiec jakos sie nie moge ogarnac bo wraca z nocki i spi a ja musze wszytko ogarnac . kacper jakis okres ma buntowniczy ze broi na calego ledwo zipie.

beata przeczytalam tak na szybko o chrzcie. My chrzcimy nie w swojej parafi i zadnych zaswiadczen alni pozwolen nie musimy miec. jedynie chrzestni od siebie z parafi musza wziac zaswiadczenie ze moga byc chrzestnymi(ze byli bierzmowani bodajze) i my chrzest mamy w sobote o 9 chcielismy pozniej i pewnie bysmy mieli tyle ze jakis zjadl o.Franciszkanow jest i malo jest ojcow wtedy w kosciele dlatego mielismy wybor tylko 9 albo 18. No i sami dalismy koperte i 100 zl nikt sie nam nie upominal. My chrzcimy u ojcow Franciszkanow cudowni ludzie nie to co "typowi"ksiedza byle odwalic , bralismy u nich slub, msza w intencji kacperka o zdrowie byla no i poznien chrzest Kacpra i teraz Kajtunia. No i wkurzaja mnie wlasnie tacy ksiedza z cennikami i swoimi przepisami i ma byc tak jak oni chca. No paranoja. ja bym powiedziala ze wiecej nie mam mam tylko 100 zl i nie dam wiecej.

a teraz lece jakis obiad upichcic Patryk z Kajtuniem spia, Kacper mini mini oglada a pozniej zbierami sie do sklepu bo pieluch juz nie ma Kajtus juz na 4+ Kacpra probuje odpieluchowac ale ciezko to idzie wiec musze dla Kacpra 4 kupowac a dla Kajtunia 4+ no paranoja, no i musze kacprowi jakies trampeczki kupic jak cieplo ma sie zrobic i czapke bo juz mu za goraco w tej zimowce. takze poki co buziaki dla was:*

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Dobra, spi to smaruje :D

Kama
rozmawialam z dwoma neurolozkami w tym z jedna ze specjalozacja neimowleca :)

1. Ruchy niekontrolowane - najwazniejsze to zaobserwowac kiedy to sie dzieje, niepokojace jest gdy dzieje sie tak podczas glebokiego snu lub podczas wesolej zabawy. najprawdopodobniej zwiazane jest to ze wzomozonym napieciem meisiniowym na tle nerwowym ( np Bolo to robi w emocjach np gdy Bartek rpzed nim prasuje i bucha para, Bolo caly sie usztywnia, nie placze i sie smieje ale widac ze mocno przezywa i raczka od razu zaczyna pracowac. Powodem tez moze byc bol, zabek, brzuszek, nie silny bol ale staly powowduje takie spiecie. Sprawdz Lenke gdy to robi, czy jest bardziej cala napieta wtedy, jak tak to ok, gorzej gdy jest to efekt rozluznia miesni, czyli np po zabawie w kopanie ( nei wiem czy Lenak sie tak bawi, Bolo uwielbia kopac :D ) nozka odpoczywa i nagle zaczyna skakac. Niedojrzalosc ukl nerwowego tak - ale to juz powoli raczej zanika, niepokojace tez bedzie to, ze te ruchy sie nasilaja a nie lagodnieja. A na koniec dowiedzialam sie ze to moze tez byc manifestowany strach, niepokoj, "oczekiwanie" a moze wogole byc NICZYM co zaraz zniknie ;) Kama - jak zwykle na koneic lekarki powiedzialy zeby zobaczyl dzieciaki neurolog - u Bola to slabnie, poza tym ewidentnei u neigo to jest na tle napieciowym, wlasnie na prasowaniu, jak meczy go baczek, bala zabki, jak oglada bardzo kolorowa bajke... Ja poczekam, musze, po prosrtu MUSZE sie nauczyc by nie wariowac przy kazdej odchylce :) i Tobie Kochana tez etgo zycze bo widze, ze my obie sie tak szarpiemy :) ale poobserwuj Lenke kiedy to sie dzieje.

2. Leki/krzyki. Tu uspokoily mnei calkiem. Nasze robaki przechodza silna faze "uswiadomienai sobei rzeczywistosci", bac sie moga nawet wlasnej poduszki, u Bola ten lek objawial sie widokiem butleki ( co stres ze on nei je i bole brzuszka poglebily traume, powolutku z niej wychodzimy ), i nei am rady, trzeba tulic i przeczekac. Natomiast wybudzanie sie z krzykiem albo nawet bez wybudzania ( Bolo tak wrzasnie pare razy w nocy i wystraczy ze go dotkne i mnei uslyszy i jest spokoj ) to jest odreagowanie dnia, jest rozwojowe i calkowicie normalne, ew jesli jest bardzo bardzo silne, z placzem dlugim, spazmami warto przemyslec czy danego dnia nie bylo zbyt duzo bodzcow.

3. Sylabizowanie - a raczej brak ( am, ma, wrr, szyy, yy , eee itp ) normalny regres przez postepem. Czyli spokojnie czekac :)

Kama w kwestii Bola i ruchu, ja moze zle pisze bo Bolo nie jest leniwy jako taki, on wlasnie jest bardzo ruchliwy, skad na brzuszku podejmuje te proby pelzania, Problem z nim jest taki, ze przekreca sie starsznei rzadko, czytam ze dzieciom to sprawia radoche a ten dupa, jak zabawke trzeba siegnac z przekretu to woli z niej zrezygnowac, czesto tak sie zamachuje do obrotu i pod koniec rezygnuje. Neurolozki pytaly jak praca nozek na pleckach, Bolo nomalnrie biega w powietrzu :D wklada stopki do buzi, robi szpagaty, i to jest wazne. Sprawdz czy Lenka stawia opor jak ty ja probujesz przekrecic z pleckow na brzuszek ( lekko pchaj tylko i wylacznie bioderko ) jak leci lekko i sie ogrania to wszystko gra, jak jest opor - sprawa do rehab i neurologa.

Lezenie i zabawa na brzuchu - bardzo to jest wazne w kwestii wzmocnienia miesci bocznych i karku zeby bez skrzywienia kregoslupa Mlauch siedzial stabilnie. U nas wielka robote wykonal Bartek, bawil sie z nim po kilk arazy po pol godziny dziennie na brzuszku, np jak jest ot zdjecie co skrobia. Bolo teraz uwielbia bawic sie na brzuszku, siega lapalmi daleko przed siebie i do gory, do 40 minut tak sie bawi, no i to spowodawolo ze poczul potrzebe zeby sie ruszyc do przodu.

Kama i jeszcze w kwestii tego jak Lenka sie zachuje ostanio, Kochana ja tam bylam!
Napisze Ci jak sobei z tym radze ( bo nei moge poiwedziec ze PORADZILAM )

Wroce potem bo Zaba sie obudzila, bede za jakies 2-3 h to dosmaruje bo mam Wam jeszcze duzo do powiedzenia np to ze wrocilam na bieznie!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hpguj4wzry.png

http://klocek-i-kredka.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Kama, Lola dzielne z Was kobity;-)))Niedługo wszystko się unormuje. Majka jako wcześniak wszystko robiła później, mimo iż urodziła się tylko (albo aż) 1,5 m-ca za wcześnie. Martwiłam się, jak nic nie robiła. Do 6 miesiąca tylko leżała nie spieszyło się jej do raczkowania, chodzenia. W wieku 2 lat dogoniła rówieśników. A Bolo to mega silny chłopak i śliczny(uwielbiam jego oczka)
kati gratuluję ząbeczka
hibiskus a co u Ciebie? Gdzie jesteś? Mam nadzieję, że ze zdrówkiem wszystko ok
Kacper śpi już 2 godzinę. O już nie pamiętam kiedy tak odpoczęłam i ogarnęłam bałagan w kuchni. Muszę podłogę jeszcze umyć, bo robi sobie mały zwiedzanie całego mieszkania i wczoraj zawędrował do kuchni i łazienki. Zaczyna się okres gdzie oczy trzeba mieć dookoła głowy

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

agusmay

MM, ... Czasami jest całkiem ok, a czasami człowiek ma ochote wyrywać sobie wszystkie włosy z głowy albo wyjść z domu tak jak stoi

Agusmay IDEALNIE to ujęłaś, az sie uśmiechnęłam od ucha do ucha :))) a wczoraj to naprawdę jakiś sądny dzień miałam, nerwy mi szybko puszczały, ale juz dziś jest ok choć walczyłam z marysią i jej rozbieraniem sie do naga i sikaniem gdzie popadnie :o_noo:
Rachotka u nas tez dziś ok ze spaniem- 2 godz bite :36_1_11:
Lola dobre to z tym cycem :D
lecę bo księciunio sie obudził

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

Beata my nadal w szponach szatana i jak cie czytam to chyba sie jeszcze pogrzejmy diabelskim ogniem :D

rachotka jak popoludnie tylko dla dziewczyn? mysle, ze Maja bardzo potrzebuje teraz takich chwil tylko dziewczynskich :)

Bugi jak Malinka twoja? :)))

MM widze u Ciebie na pasku ze diete trzymasz, u mnie jak widac :D kurde :(

Yvonne podzwiam Cie ze tak na luzie taka podroz ... my na swieta do Wawy, az mi cisnienie skacze jak mysle o 9 h jazdy, ale dostalismy ( pozyczylismy ) turbo mega robota :D czyli czarodziejskie cos do auta ( zobaczcie! Aprica Std Car Seat - Kiddicare - YouTube
KAZDA pozycja! ) i moze bedzie ok, chcoiaz twoja Kalinka to przeciez aniol wiec wiadomka ze mama wyluzowana a nie jak ja, malego chuligana mam :D

adarka no wlasnie my do tez do pani od Bobatha idziemy 23ego. Bylismy na Vojcie ale mi dziecko nie moglo oddychac i sliny przelykac to sie poddalam, patzryla na mnie baba jak na wariatke, ze to odruch psychosomatyczny, w dupie mam jaki odruch, oddcyhac nie mogl! sorry ale dla mnie to zbyt duzo i rozumiem jak sa wielkie problemy i nie ma wyjscia ale u nas jak u Ciebie chodzi o stymulacje a raczej nawet profilaktyke ze wzgldu na pospiech Bola. A wlasnie czytalam ze Bobath to bardziej zabawa. U nas nagle spore postepy, jak pisalam wybiera sie chlopak juz do przodu tyle ze widze ze ma zly model i gdyby nie to cale chuchanie i dmuchanie na niego od urodzenia pewnie bym olala :) Ucaluj prosze Leoska odemnie, jak widac postanowil intelektulanie pedzic do przodu a dupke przeciez zawsze jest czas uniesc :D Uwielbiam go, taki jest... no "meski" jak na bobasa :D dawaj adarka wiecej zdjec koniecznie!

Wszystkim polroczniakom - buziale, moj Bolo dzis tez pierwszy dzien po pol roczku chociaz u niego to do konca nie wiadomo jak liczyc :D

rany, jeszcze mam do dosmarowania, dzis na raty chyba nowelke napisze ... :D

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hpguj4wzry.png

http://klocek-i-kredka.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!

Jestem już podpięta do świata :D Sajgon trochę jeszcze mamy, ale nie jest źle.

Widzę, że temat chrzcin. My chrzcimy w ostatnią sobotę kwietnia, msza dla nas i babka w kancelarii (nie przyjmuje tam ksiądz) powiedziała 50 zł, ale chce dać przynajmniej te 100, bo idą nam bardzo na rękę, bo normalnie chrzcin w soboty u nas nie robią.

Co u nas? Ja już pełnosprawna, więc mogę sobie z mężem poużywać :D
Ninia powoli rusza do przodu, przekręca się już z powrotem z brzucha na plecy i coraz częściej robi "papa", najchętniej swojej "koleżance" z lustra :D

Lola Kama nie jestem w temacie do końca, ale z tego co wyczytałam do mam tak sama z Ninią, jedną rączką się bawi, a druga jakby jej sama tak latała w górę i dól, badała ją neurolog i nic złego nie stwierdziła. Z krzykami w nocy mamy tak od przeprowadzki, obudzi się z wrzaskiem, ale szybko zasypia.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...