Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Marta - centyle pokazują czy dziecko rozwija się prawidłowo:) Z tego co pamiętam, jedna z Brzuchatek już cos w tym temacie pisała. Mianowicie 50centyl to książkowy centyl, co oznacza że dziecko nie za chude i nie za grube, za długie czy za krótkie, 10 centyl - występuja jakieś małe braki, a 90centyl - to oznaka, że dzieci mogą być otyłe bądź wysokie. Ogólnie rzecz mówiąc centyl oznacza pułap rozwojowy Twojego dziecka nie tylko w brzusiu ale i po urodzeniu. Moja kuzynka nanosi wymiary swojego synka na jakąś siatkę centylową i podczas wizyty lekarskiej konsultuje każdą wątpliwość z pediatrą.

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Kama- to dosyc skomplikowana sprawa.
Ksiegowa podnoszac mi podstawe powinna podniesc mi wszystkie skladki a podniosla tylko jedna- czyli powinnam placic miesiecznie ok 2300 ( przy podstawie wymiaru 6000zl) a ja placilam tylko 1100 !
Teraz musze doplacic to co brakuje, poprosic o przywrocenie terminu chorobowego i czekac na decyzje Zus. Jesli sie zgodza to bede dzialac dalej ...

Tak czy siak duzo zalatwiania i stresu a nie tego oczekiwalam .

A propo Kama moze ty wiesz : na jaki mniej wiecej macierzynski moge liczyc jesli Zus uzna mi te skladki placone od podstawy wymiaru 6000?

A siostra i jej docinkami nie martw sie - czesto tak jest ,ze niektorzy nie moga zniesc szczescia innych , nawet najblizszych osob i reaguja wlasnie w ten sposb jak twoja siostra. Jesli tak jak piszesz dodatkowo nie uklada sie jej aktualnie w zyciu osobistym to pewnie draznisz ja swoja radoscia i zadowoleniem :) Olej to i ciesz sie Lenką i kazdym dniem :))

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

Yvone
kochane! Lola odpisała:
Nie mam w ogóle głowy żeby pisać ale Bolcio jest bardzo dzielny ale niestety nie trawi. Umieram ze strachu o niego:( mamy swój wątek na babyboom na wcześniakach jak chcecie tam możecie śledzić nasze losy. prosimy o kciuki żeby ruszyły te jelitka i ściskamy mocno!

znalazłą ten wątek. coby uławtwić zainteresowanym;)
Bolcio - 30/31 tc - 1380/1240 g

To po prostu nie do pojęcia, co Lolamaniola musi teraz przeżywać... Rozumiem też, że szuka wsparcia u mam wcześniaczkow. Ja jednak wierzę, że Bolcio da radę i zacznie trawić, bo to teraz priorytet i oby ta żółtaczka szybko przeszła.
Ciekawe, czy Zeberka już w domciu?

Ivi, gratuluję kochana córeczki:), tak chyba w głębi serca pragnęłaś:). Teraz odpoczywaj i korzystaj z babcinych i maminych obiadków, a Oskarkiem się nie denerwuj- to dla niego wielka odmiana, tyle bodźców, a brak taty musi jakoś odreagować. Mam nadzieję, że infekcja szybko minie. A jeśli chodzi o wagę malutkiej, to myślę, że jest jak najbardziej w normie, zwłaszcza, że to waga orientacyjna. Jak najwięcej odpoczywaj i nabieraj sił i energii- w końcu jesteś na urlopie:)

Liziii, a Twoje dwie to już praktycznie 2500 kg żywej wagi:D. Szyjka- rewelacja, nic tylko dalej zajadać arbuzy:) i najważniejsze, że wszystko u dziewczyn w porządku:)

Venezzia, to Cię księgowa załatwiła, nie dziwię Ci się takiej reakcji, bo przecież specjalnie o wszystkim wcześniej pomyślałaś. Żeby Ci się tylko udało jakoś to wyprostować!

Irena, ja Ci gwarantuję, że 2 tygodnie po porodzie, to żadna z nas nie będzie się nadawała na siłownię. Najpierw trzeba dać szansę zregenerować się choć trochę po porodzie, a przez czas połogu- te 6-8 tygodni organizm się powoli reguluje i zobaczysz, że w tym czasie dużo brzuszka ubędzie, a dopiero to, co zostanie zabierzesz do spalenia na siłowni:)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Boze myslalam ze oddech mi nie wroci,jak czytalam od Loli post na babyboom,to jakis straszny sen....ale trzeba wierzyc ze bedzie dobrze ,niema innego wyjscia.
Lola jestem przy tobie calym serduszkiem i myslami.Jesli czytasz nas do daj mi znac ,czy moge zmienic twoj suwaczek ,bo widze ze na babyboom masz wstawiony....trzymajsie kochana,bedzie dobrze
Kama to z tego calego co ty wstawilas ,to moj jest pomiedzy 50-90 centyli...o matko czy ja sie rozrodze,biodra mam szerokie,ale chyba nie na tyle zeby takiego klopsa wypchac :(juz mam na samom mysl stracha.A co do siostry to juz sama dalas odpowiedz o co tu kamon.Ja tez mam czasami takie odczucie tylko ze strony mojego M rodziny.Z zawisci to by pekli,nie mowiac juz o jakichs czulosciach przy ich obecnosci.Najlepiej zeby rozwiodl sie, zeby nie bylo mu tak dobrze....Zawisc i zazdrosc ...no i oczewiste ze od mojego M damskiej strony :(
Irena, ja Ci gwarantuję, że 2 tygodnie po porodzie, to żadna z nas nie będzie się nadawała na siłownię. Najpierw trzeba dać szansę zregenerować się choć trochę po porodzie, a przez czas połogu- te 6-8 tygodni organizm się powoli reguluje i zobaczysz, że w tym czasie dużo brzuszka ubędzie, a dopiero to, co zostanie zabierzesz do spalenia na siłowni:)
__________________

Bugi wszystko sie zgadza tylko ja mam juz ponad 20 kg na plusie...pierszy wpis mam w ksiazeczce z dnia 17.01 i waga 63,7kg.A wiem ze moglam miec okolo 61,5kg,bo przed ciaza od pewnego czasu bardzo dbalam o linie.Wiem ze mialam i 59kg,ale to pomijam ,bo byli swieta.Najwazniejsze ulotka jest i pod koniec sierpnia musze zameldowac sie,bo jest wazna do 31.08.No i nie jest daleko od domu,a co najwazniejsze dla kobieeeettttttttttttttttt,to bedziemy z Wiktorjankiem smigac na 30min ,prawda niewiem jak czesto :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Łzy napłynęły mi do oczu czytając posty Lolimanioli. Kochana dacie radę razem z malutkim, trzeba w to wierzyć. Jestem myślami z Wami.
Zeberko a co u Ciebie? Mam nadzieję, że jesteś już w domku i jest ok
Irena Słońce Ty moje wydaje mi się, że 2 tygodnie po porodzie to nie będziesz miała siły i chęci do śmigania na siłownię;-)
Ivi gratuluję córci i odpoczywaj sobie jak najwięcej
Venezzia mam nadzieję, że jakoś uda Ci się pozałatwiać te sprawy z ZUSem. Kurcze pociągnij tą swoją księgową do odpowiedzialności. Jak tam można się pomylić, przecież za to bierze kasę

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Venezia - o jezusie to faktycznie namieszała nieźle w papierach:(

Tak na szybkiego podaję Tobie obliczenia od podstawy 6000tys.

Podstawa do obliczeń - 6.000,00 (średnia z 12miesięcy)
6.000 x13,71%(skł.na ub.społeczne) = 822,60, co daje 5.177,40 (6.000-822,60)
5.177,40 jest to podstawa do obliczenia dziennego zasiłku macierzyńskiego:
5.177,40/30dni = 172,58 (dzienny zasiłek 100%)
Potem tylko mnożymy go przez ilość dni w miesiącu i odejmujemy od ogólnej wartości podatek 18%, co da nam wynagrodzenie zas.macierzyńskiego netto:)
Np. Za miesiąc październik
172,58x31dni=5.349,98x18%=4.386,98

Venezia to są obliczenia pracownicze, zastanawiam się czy Wam przedsiębiorcom również potrącają 13,71% ???? O to jest pytanie???
Z tego co się doczytałam, to powyższe liczy się tak samo zarówno dla nas pracowników jak i dla was przedsiebiorców!

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Witajcie ja nie mam ostatnio na nic czasu. Pozniej bede musiala was nadrobic z czytaniem a teraz tak szybciutko.
Irena, rachotka, lizii no i Ivi77 ciesze sie ze usg dobrze wypadly a maluszki rosna. No i Ivi77 gratuluje coreczki.

Ja caly czas mysle o Lolamanioli i Bolusiu to ze nie trawi to praktycznie norma u maluchow wazne zeby sie w cos powazniejszego nie przerodzilo. Tak mi przykro ze musi tez to przechodzic. To wszytko jest takie niesprawiedliwe.

Ja jakos humorek mam kiepski, znowu wariuje ze Kajtek nie rosnie ze w brzuchu jest za malo miejsca.Ja jak katarynka ciagle o tymk samym jakas schize juz mam chyba no ale co zrobic. Jakos mi dziwnie a wizyte mam za 2 tyg. Brzuch 112 cm waga +7kg wiec niby ok.

A mam pytanko. Bo ja jak chodze na dworze to brzuch mi sie taki napiety robi i tak jakby ciezki na dole czy to normalne?? czasami tez boli mnie po prawej stronie ale tam chyba maly mnie noga kopie bo pod zebrem tez mnie boli jakby mnie ktos kopnal, albo sie jakos dziwnie uklada. Mam tak tylko jak gdzies wychodze w domu jak siedze albo leze to nie.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

kati87

A mam pytanko. Bo ja jak chodze na dworze to brzuch mi sie taki napiety robi i tak jakby ciezki na dole czy to normalne?? czasami tez boli mnie po prawej stronie ale tam chyba maly mnie noga kopie bo pod zebrem tez mnie boli jakby mnie ktos kopnal, albo sie jakos dziwnie uklada. Mam tak tylko jak gdzies wychodze w domu jak siedze albo leze to nie.

Kati, jesli to sie dzieje sporadycznie i tylko np przy wysiłku (badz co bdz chodzac troche brzuch sie trzesie a i grawitacja działa) to jest to normalne na tym etapie ciazy. Tak mi powiedziała ginka. Macica troche sie napina z wysiłku a troche trenuje do porodu. Gdyby to sie działo czesciej niz kilka razy na dobe to warto wziac no-spe i skonsultowac to z lekarzem. Wiesz - chodzi o to czy szyjka jest w porzadku czy moze sie skraca od tych stawiań (bo to zdaje sie są stawiania macicy). Poki co nie powinnas sie chyba martwic - mnie sie tak robi od 17tc mniej wiecej a szyjeczke dzis mialam 35mm :smile_jump: Jak bylo to nieco bolesne to bralam no-spe.

Biedna Lola... tyle stresów za nią i jeszcze teraz te jelitka.. Ale moze w koncu rusza - w koncu to niedojrzale malenstwo, potrzebuje troszke czasu. Dzielny chłopiec ze tak walczy - Lola, trzymaj sie słonce! Całuski dla Twojego szkrabusia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

Kati - mi się wydaje, że Lizii ma racje:) Mi dzisiaj też jakoś macica się stawia, co źle wpływa na moje samopoczucie! Po bokach czuje to samo co Ty i tak jakby ktoś mnie rozrywał...od dołu po same cycuszki! I ja nigdzie dzisiaj nie wyszłam z domu, dzieje się to bez żadnego wysiłku. Mysle, że nospa nam w tym bólu pomoże!

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Marta - wystarczy, że przepracowałaś 30 dni (potrzebny tak zwany okres karencji do otrzymania zasiłku chorobowego). Wtedy podstawa Twojego wynagrodzenia liczona jest nie przez 12 miesięcy tylko przez tyle miesięcy ile byłaś w pracy:)))

Znalazłam dziewczynki fajną myslę stronkę - są tutaj aktualne promocje dla naszych bobasów w różnistych hipermarketach:)
PromoBaby.pl

Kati - jesteś kochana, że wsparłaś Mamcię Bolusia...na pewno w Twoim towarzystwie będzie się czuła o wiele lepiej:))) Nasza Lola błąka się w tym świecie dopiero od kilku dni, więc jakakolwiek pomoc słowna będzie dla niej zbawieniem. Ach po ostatnim poście Loli poryczałam się na maksa:(

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki.
Ja się ostatnio fatalnie czuje - jednak mając porówanie ciąż dzieci obojga płci - tę z synusiem przechodzę ciężej... ostatnio aż płakałam że chce już urodzić.
Ale jak przeczytałam post Loli to się rozpłakałam, ale z powodu tego że taka głupia jestem i patrzę tylko na swoje samopoczucie a nie na zdrowie dziecka :-/ Pozdrowienia dla Bolka - trzymam za niego kciuki Lola nie poddawaj się... wierzę, żę wszystko będzie dobrze - mojego szwagra synek urodził się w 24 tygodniu z wagą 600 g. a teraz z niego chłopaczysko jak dąb - będzie dobrze :)
Nie wiedziałam, że Zeberka też jest w szpitalu możecie napisać co się stało? Chyba nie uda mi się znaleźć tego w postach - bo mam niestety duuuuże zaległości...
Irena ja po porodzie Lusi dochodziłam do siebie ok 4-6 tygodni w tym czasie chodziłam na 2-godzinne spacery - ale jeśli chodzi o spadek wagi to najlepszą dietą jest karmienie piersią :)
Widzę, że mamy tu darmowe porady w sprawie zasobów ludzkich Kama jesteś Panią kadrową?

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Marta ja chciałam trójkę dzieci ale po tej ciąży plany nieco chyba zweryfikuje...i zostaniemy przy naszej dwójeczce... Napisz jak tam z Twoimi bliźniakami, bo też mi to umknęło a pamiętam że miałaś być w szpitalu...
Dziewczyny czy któraś pamięta komu mam podać mój numer telefonu? Wiem, że był jakiś system, ale nie bardzo wiem jak zostałam przydzielona :) Numer do Ivone już mam zapisany ale komu powinnam podać swój? Nie mogę znaleźć tego posta...

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

mart

Ja zupełnie inaczej wyobrażalam sobie ciąże myślałam ,ze bede rozpromieniona tryskająca energia itp itd a z kazdym dniem jest co raz gorzej oczywiscie nie zaluje ,ale kolejnej cazy bym sie juz raczej nie podjela dla mnie to wieczny stes caly czas sie boje czy wszysko ok itp itd....

W szpitalu ok podali mi sterydy n pluca codzienne ktg jedno usg i jedynie obserwacja po 5 dniach wyszlam do domu a jutro jade na kontrolna wizyte wiec dowiem sie moze cos wiecej....

http://www.suwaczki.com/tickers/o148h3713bmddx70.png

Odnośnik do komentarza

Mart do mnie i do Kati87 , i Afirmacja jeszcze zbierała grupowo od wszystkich na wszelki wypadek:)
Liziii śłiczna ta Twoja córcia..
zeberka trzyamj sie dzielnie w tym szpitalu i dobrze, ze to tylko tak profilaktycznie i nic poważniejszego się nie dzieje. pozdrawiam!
kati87 pomyśl o Kajtusiou, z ejuż niedługo będziesz go tulić i uśmiech powinien sie sam pojawić.. ale powiem Ci, że ja też mam często takie dołki.. az te hormony piekielne..:/ ale damy radę. nie możemy się dużo smucać, zeby dzieci nam nie wyrosły na smutasy;)
tak piszecie , ze fatalnie się czujecie.. współczuję. u mnie jedyne co jest irytujące i co mi przeszkadza w ciąży to to, ze mam te humory swoje, a tak poza tym super się czuję, nic mi nie jest... oby tak dalej. ja już kiedyś mówiłam, ze jak tak ma wyglądac każda moja ciąża to ja mogę być w ciąży cały czas...;) ale dziewczyny każda ciąża jest inna i może jednak nie ma co rezygnować z planów o kolejnych dzieciach..:)
myślę cały czas o Loli.. dzielna dziewczyna z niej.. i mały tez musi być dzielny i silny i cały czas się modlę, żeby wszystko było oki i żeby dobre wieści od niej same były.
mój maż właśnie ogląda mecz , bo jego ukochany klub gra, więc ja cichutko jak myszka, żeby tylko nie przeszkadzać- nienawidze piłki nożnej, ale raz na jakiś czas się poświęcę- niech wie, ze go kocham;)
a stronka z promocjami fajna- przyda się na pewno:)

Odnośnik do komentarza

Mart79, dobrze, że się odezwałaś:). Takie myśli to chyba już każda z nas przerabiała... Ja też mam wrażenie, że jednak pierwszą ciążę lepiej znosiłam, choć i teraz nie mogę narzekać- tyle, że po prostu więcej mam obowiązków na co dzień i nie mogę się skupić tylko na ciąży. A jeśli chodzi o numer tel, to powinnaś się wymienić właśnie z Ivone oraz Kati87 i z Afirmacją, bo ona trzyma kontakt z całą grupą. Ale z Twoim synusiem wszystko ok?

Liziii, no Marysia pozuje świetnie:). Śliczna jest:)

Kati ja uważam tak jak Liziii z tymi bólami brzuszka, ja też tak mam- jak pochodzę dłużej lub postoję, to odczuwam takie ciągnięcie w dole brzucha, ale wystarczy że się położę i odpocznę i wszystko wraca do normy. Pytałam o to gina w pon i powiedział, że po prostu organizm wysyła sygnały- MAMO zwolnij, odpocznij! Pod tę stronę będzie nam coraz ciężej, a pogoda nam nie sprzyja...
I myślę, że dla Lolimanioli Twoje słowa i wsparcie dużo znaczą. Jak się to wszystko czyta, to aż serce ściska, a co dopiero to przeżyć.

Szkoda, że Zeberka musi zostać w szpitalu, ale tam przynajmniej będzie pod stałą kontrolą lekarzy. I tam będzie się oszczędzać na maxa. Pozdrów ją od nas Afirmacjo:)

Kama, myślę, że będziemy regularnie zaglądać na tę stronkę:)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane.
Ja tylko na chwilkę, u nas wszystko ok. właśnie wróciliśmy z USG. Nasz Norbi waży 2710 i wszystkie jego wymiary wskazują na 36-37 tydzień ciąży. Lekarz twierdzi że nie jest to wina mojej cukrzycy ponieważ szybko ją wykryli i jest dobrze leczona. Co ciekawe łożysko mi się przemieściło? Miałam na tylniej ścianie jest na przedniej, nikt tego w szpitalu nie zauważył! I dobrze że robię USG pryw. to w końcu mam obraz mojego maluszka :)
Lamaniola Trzymam kciuki za Bolusia, wieżę że będzie dobrze. Moja siostra też jest wcześniakiem też były problemy z jelitkami. dziś kawał baby z niej jest i wygląda naprawdę okazale:) A przecież 13 lat temu nie było takiej techniki i wiedzy lekarskiej jak dziś.
Odezwę się chyba dopiero w sobotę, w piątek jedziemy do poznania na dodatkowe badania więc jutro muszę odpocząć na zaś :D żartuję oczywiście muszę się spakować i wierzyć że wrócę do domu.
Życzę dobrej nocy :)

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna chlop jak dab :)ale waga :)
Lizii zdjecie piekne
Marta ja ci powiem ze w pierszej ciazy czulam sie zupelnie inaczy,a w tej...zawsze cos :( takze dziewczyno glowa do gory,bedzie dobrze :)
Kama a wiesz moze tez jak to wyglada jesli jest zarejestrowanym na bezrobotnym?co wtedy?czy masie tez doczynienie z Zusem?????
Marta a ciebie to tez dawno nie bylo,a handra to rzec normalna,ja mam codziennie hustawki nastrojów :(
Reszte pozdrawiam i milych snow,a nie takie co pisaliscie ....

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Witajcie z rana
Venezzia to trzymam kciuki i mam nadzieję, że coś Ci się uda załatwić
Katarzyna no piękna waga Twojego dzieciątka. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i , że wrócisz do domku po tych badaniach w Poznaniu. O widzisz będziesz niedaleko mnie to zapraszam na kawkę;-)))))))
Jestem taka wściekła od rana. Zamówiłam kuzynowi przez swoje konto na allegro słuchawki. Mówił, że za nie zapłacił w poprzedni czwartek a ja dziś dostaję wiadomość od sprzedawcy, że jutro mija termin zapłaty i jak nie zapłacę to bedę musiała jakąś prowizję do allegro zapłacić. Muszę szybciutko do niego napisać, żeby dał mi jeszcze kilka dni na wyjaśnienie. Kurcze takie pierdoły wyprowadzają mnie z równowagi.

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry:)
u nas dziś w nocy była straszna burza... a że ja jestem panikara i boję się burzy to miałam straszna noc.. amój luby ze mną, bo spać mu nie dałam. Okno musiało być zmaknięte bo tak, bo ja mam wizję, ze mi piorun do domu wleci.. a waliły jeden za drugim. jasno sie robiło jak w dzień a huk był tak, jakby ciągle nad nami była ta burza. i nic wiatru, zeby ją przegonić. ale jakoś przeżyłam..
a teraz właśnie odebrałam paczuszkę. 20 maleńkich ciuszków- pajacyki, kaftaniki i body.. no i siedze i przekładam, i układam.. w sumie nie wiem w jakim celu,ale sprawia mi to przyjemność;)
no i przed chwilą tez miałam telefon od asystentki mojego meża.. myślałam,ze spadnę z krzesła.. dzwoniła, żeby zapytać po czym zaczęlam podejrzewać , ze jestem w ciąży, bo ona się zastanawia czy nie jest.. moze chce mieć we mnie przyjaciółkę..;)hehe
katarzyna80 imponująca waga! chłop jak sie patrzy;)
Venezzia powodzenia! trzymam kciuki za to, zeby się wszystko wyjaśniło po Twojej myśli!
rachotka kurczę.. mam nadzieję że to jakiaś pomyłka i też szybko wszystko wyjaśnisz. choć allegro gra mi na nerwach ostatnio przez tą moją sprawę...stwierdzili, ze nic im do tego, sprawę tylko w sądzie można rozwiązać, pani przez nich nie będzie ukarana, a ja zostałam z negatywem, choc na niego kompletnie nie zasłużyłam. no ale nie ważne. ważne, żeby pani prowizję zapłaciła to oni są zadowoleni;)
miłego dnia życzę:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...