Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[drucilla]

Jul nie martw się! to przecież jest nowy smak. Mała musi sie przyzwyczaić a potem polubić. nie ma tak, że od razu - to nie szkodzi. to nie odkurzacz, tylko dziecko. konsekwentnie jej podawaj, a w końcu załapie. ma prawo protestować. mój królu jeszcze na cycu tylko. na razie zaczynam mu wprowadzać gluten. pediatra mi pozwoliła go trzymać przez pół roku bo bardzo dobrze przybiera. ale Ufo było na cycu tylko przez 3 miechy, to pokarmy stałe wprowadzało się wcześniej - nie rezygnuj z tego, tylko się nie zrażaj.
Mika zdrówka dla młodzieży!!
Ardhara ale radosny ten Twój Grześ

[iwonek]

Elu, gratulacje! Ja już trochę wygrałam;) Wiem jak to cieszy :)Super, że i Tobie sie udało - i to pierwsza nagrodę !

Jul, ja Tymkowi pierwsze nowe jedzonko podałam jak skończył 6 miesięcy. Szymusiowi jak miał 5 i 2 tygodnie, więc myślę, że i Twoja Lenka ma czas. Tymus niechętnie jadł, przez pierwszy miesiąc na zasadzie próbowania, wszystko było bleee.
Gdzieś przeczytałam zdanie, że nowe pokarmy lepiej łyżeczką. Ja robię dość rozwodnioną kaszkę i Szymuś pije z łyżeczki, ale on akurat lubi nowe smaki i karmie go dużą łyżką do zupy, bo z małej sie denerwował jak na kolejną łyżke czekał;) Także mie ma powodów do zmartwień, każde dziecko inaczej reaguje. Gdzieś wyczytała,że na próbowanie trzeba pierwszy rok przeznaczyć na próbowanie. Nie przejmuj się, wiem, ze przy pierwszym dziecku trudno o to, ale naprawdę mleko wystarcza, dzieci alergików dużo później mają włączane inne pokarmy i nic się nie dzieje, więc luzik;) daj Lence czas;)

Drucilla, ja nie będę kupować takich sanek, myślałam o tym, ale trochę szkoda mi kasy... nasze są dość długie, więc myślę, że Szymusia przypnęz tyłu, a Tymek zmieści sie jeszcze z przodu, zresztą takie spacer w mroźne dni dużo krótsze niż letnie będą tym bardziej, że Tymek ma wrażliwe oczy i non stop mu łzy lecą...

[Agness85]

Hej:))))
Mój mały wielki głodomór wypija wszystko mleko jakie moje biedne cycuszki produkują, po 200ml w butli na raz a i tak budzi mi się od jakiegoś czasu nad ranem o 4 i o 7 , a w dzień co 2 godz woła jedzonko więc sądzę, że nie jest dość kaloryczne moje mleko. Od miesiąca pije z kleikiem z płaków owsianych, 3 dni temu spróbował kaszki i było plucie dokładmnie tak jak mówi ARDHARA, a wczoraj pierwsze jabłko, herbatek nie podaję wcale.Oj długa droga przed nami więc życzę cierpliwości JUL:))

[jul100]

Dzięki za słowa otuchy. Fakt, że sama nie wiem jak podawać nowe jedzonko. Dziś spróbujemy kaszkę jeść łyżeczką. Ja myślałam, że jak dziecko nie chce to trzeba odpuścić i spróbować za jakiś czas, a Wy mówicie, że konsekwentnie podawać codziennie i że załapie w końcu. To też spróbuję. Dziękuję za rady.
Drucilla, a co to ten gluten? Skąd to? I po co?

[ezelka]

Witam się niedzielnie

Ja miałam wczoraj bardzo pechowy dzień otóż zgubiłam telefon moją super wypasioną xperię...ehhhhhhhh....co pech to pech ale nie telefonu mi najbardziej szkoda tylko zdjęć dzieci, na szczęście już raz zrzucałam z niego wszystkie zdjęcia więc mam foty jak się Kalinka urodziła, no i pojedyncze zdjęcia z tych nowszych też mam bo czasmi wrzucałam je na nk albo na forum...ale i tak mi ich szkoda

Ale za to impreza andrzejkowa super udana wybawiłam się, wytańczyłam...wina opiłam a Kalinka dziś na butli do wieczora, żeby z mleczka wszystkie % znikły

Jul moja Kalinka jak zaczęłam jej wprowadzać zupki to się wręcz na łyżeczkę rzucała ale po kilku dniach całkowity zwrot, za nic w świecie nie szło w nią wmusić nawet łyżeczki zupki, co ja nie kombinowałam, z butli próbowałam jej podawać, dodawałam swojego mleka, kleiku ryżowego, porę jedzenia zupki zmieniałam, dawała kupne zamiast swoich...no cuda na kiju...i nic pluła na odległość...aż po kilku dniach jak ręką odjął i znowu ładnie je. Przede wszystkim trzeba cierpliwość, taki maluszek nie musi się tym najeść, nawet jak jedną łyżeczkę tylko zje to i tak dobrze, ma się przyzwyczajać do nowych smaków...także Lenka ma czasu, że hohoh

Ardhara mały model Ci rośnie normalnie

Iwonka już się nie mogę doczekać aż dostarczą tę nagrodę

Agness ja picia też wcale nie daję...a mleka mojego z butli Kalinka je około 110ml, akurat dziś pije moje mleczko z butli to sprawdziłam, zresztą tyle udaje mi sie na raz z piersi odciągnąć....a zbierałam mleczko przez cały tydzień, żeby jej starczyło na ten weekend bo i w szkole byłam i na imprezie Także z Twojego Kubusia to niezły głodomorek

Drucilla też bym chciała pół roku tylko na cycu ale sytuacja mnie zmusiła podać wcześniej

Mika jak tam malutki???? lepiej już dziś???

Mamma co tam u ciebie???? zamilkłaś nam coś ostatnio

Mała to samo??? co tam słychać???

[Dosia34]

Witam niedzielnie!
Ezelko przykro, że zgubiłaś telefon. Fajnie, że imprezka się udała i że Kalinka tak pięknie zajada!

Jul nie martw się! Wprowadzaj wszystko stopniowo tak jak radzą dziewczyny.

Agness mój mały to też coraz większy głodomor. Chciałam poczekać z wprowadzaniem stałych pokarmów, ale jak zaczął jeść w ciągu dnia co 2 godz. to trzeba było. Na razie są to ziemniaki z marchewką i marchew z jabłkiem, ale je ładnie i chyba mu smakuje bo nawet nie pluje. Z kaszkami jeszcze poczekam.

Mika biedny ten Twój Oskarek. Dużo zdrówka!

Iwonko, Ardharo, Drucillo duża buźka! I pozdrowienia dla pozostałych dziewczyn!

[ezelka]

Julitka to dla Ciebie do poczytania
Gluten w diecie niemowlęcia - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety

[drucilla]

Jul o i proszę - Ezelka już Ci pojaśniła i wiesz już kal wprowadzać (no i że trzeba )
Ezelka ale laska z Ciebie- teraz dopiero zobaczyłam fotkę z kiecką! Gratuluję imprezy, i współczuję utraty telefonu.

dla reszty dziewuszek buziaki i uciekam robić żarcie szarańczy

[gogi2704]

Witajcie polecam Wam zakup kurteczki dla dziewczynki. Rozmiar z metki 6-9 misięcy.
Śliczna zimowa kurteczka 74 cm, 6-9 m (1949018527) - Aukcje internetowe Allegro

Stan bardzo dobry a kurteczka słodka jak cukiereczek :)
Pozdrawiam

[Dosia34]

Cześć dziewczyny!
Dziś w nocy Pawłowi znowu zebrało się na rozmowy. Zasnął ok 20, obudził się o 2.40, najadł i do 3.45 brykał po łóżeczku i gadał, a potem następna pobudka o 5.30. Później spał do 8 ale niestety ja musiałam wstać o 7 i wyprawić dziewczyny, bo już dziś puściłam je do szkoły. A poza tym musimy Pawła kąpać w łazience, a nie jak było do niedawna w pokoju, bo strasznie chlapie.

Ezelko dzięki za link! Ja sobie chętnie przypomniałam niektóre rzeczy.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

[ezelka]

Dosia moja Kalinka o 3:30 postanowiła, że już jest wyspana i wzięło ją na gadanie ale w końcu zasnęła...aż do 5:10...i znowu nie chciała zasnać usnęła dopiero o 6 jak ja musiałam wstać i Kingę do przedszkola wyprawić, ale jeszcze pospałam potem chwilkę jak mąż z Kingą wyszli

A tak w ogóle to witam się poniedziałkowo

U nas brzydki poranek, mglisty i chłodny, a ja muszę się wybrać do salony T-mobile po duplikat karty sim...telefonik zastępczy(stary klamot mojego D) już się ładuje. Ale postanowiliśmy, że po nowym roku kupimy jakiś porządny tel dla mnie z dobrym aparatem, bo na aparat na razie kasy nie mamy, a jakiś używany telik na pewno uda się dostać w przystępnej cenie

A co do kąpieli to my jeszcze Kalinkę kapiemy w wanience w pokoju bo w łazience nie ma na to miejsca i też po kąpaniu cała podłoga pływa tak młodej podoba się pluskanie nóżkami...ale ma przy tym frajdę ale jak tylko będzie stabilnie siedziała to przenosimy kąpiel do brodzika w łazience

Pozdrowienia dla pozostałych mamuś

Mamma, Mała, Gatto, Kasia dziewuszki moje kochane bo będzie klaps w tyłek jak nie napiszecie co u was

[Dosia34]

Widzę Ezelko że nasze dzieci mają podobnie! Jakieś nocne marki z nich rosną i wielbiciele kąpieli.

[iwonek]

Hej wpadłam tylko na sekundkę pogratulowac Dosi wygranej w konkusie

[kasia001]

ezelko laska z ciebie !! :) wspolczuje zgubienia telefonu,ja bez telefonu jak bez reki,a jakis miesiac temu zgubilam portwel wracajac ze sklepu,ale wieczorem mi go dostarczono :)

Dosia34 ja tez kapie w lazience malego bo chlapie nogami tak,ze dookola mokro :)
tyle,ze ja od jakiegos czasu kapie malego w wannie,sciele recznik,pieluszke itd.leje wody tyle zeby malego nie zakrylo a zeby lezal sobie swobodnie i jaka frajde ma :) kopie nozkami i macha raczkami,a ze w lazience mam grube rury i grzeje tak,ze az slabo sie robi wiec malemu jest cieplutko :)

Agness85 kopiec kreta,takie pysznosci robisz :) ja to nic nie potrafie z ciast :/
a co do noszenia na rekach to prawie kazde dziecko lubi,moje chlopaki tez lubia,ten starszy tez mimo iz swoje wazy juz i nie jest lekko :P a fotki super!

mika27 zdrowka dla Oskarka!!!

Ardhara masz slicznego synka!!

jul100 nie martw sie pomalu i w koncu sie uda,moj Aleks tez nie jest super chetny do obiadkow czy deserkow,jak wkladam mu lyzeczke do buzi to wystawia jezyk i nie chce schowac,za to Maks jadl jak szalony,co mu sie nie dalo :).

No wiec witam sie i ja :)
Ja dzis pracowita od rana,pomylam okna,wstawilam pranie,kurze poscieralam,lazienke umylam i gdyby nie moj marudny synio wiece bym zrobilam,ale zasnal przed chwilka wiec zajzalam do was :).
U nas dzis piekna pogoda,nie wierze,ze to listopad i niebawem spadnie snieg?! O ile spadnie :).
U nas dobrze,Aleks zywy chlopak,fika,bryka,slicznie trzyma gowke,jak trzymam go na kolanach tak w pol lezaco i opieram jego plecki o swoja klatke to sie podnosi do siedzenia i ani mu sie mysli lezec wtedy!
W czwartek ide z nim do neurologa mam nadzieje,ze jak to zobaczy to nie bedzie zadnych rehabilitacji na wiotkosc miesni :).
W nocy budzi mi sie co 3 godzinki na karmienie,nie karmie go juz piersia od swoich urodzin 15 tego miesiaca,pokarm zanikl totalnie,mialam jeszcze troche w jedej piersi ale wlasnie tego dnia nie bylo juz nic... Takze jestesmy na butelce.
Dobra,ja lece obiad syzkowac buziole!! :*

[kasia001]

ezelko laska z ciebie !! :) wspolczuje zgubienia telefonu,ja bez telefonu jak bez reki,a jakis miesiac temu zgubilam portfel wracajac ze sklepu,ale wieczorem mi go dostarczono :)

Dosia34 ja tez kapie w lazience malego bo chlapie nogami tak,ze dookola mokro :)
tyle,ze ja od jakiegos czasu kapie malego w wannie,sciele recznik,pieluszke itd.leje wody tyle zeby malego nie zakrylo a zeby lezal sobie swobodnie i jaka frajde ma :) kopie nozkami i macha raczkami,a ze w lazience mam grube rury i grzeje tak,ze az slabo sie robi wiec malemu jest cieplutko :)

Agness85 kopiec kreta,takie pysznosci robisz :) ja to nic nie potrafie z ciast :/
a co do noszenia na rekach to prawie kazde dziecko lubi,moje chlopaki tez lubia,ten starszy tez mimo iz swoje wazy juz i nie jest lekko :P a fotki super!

mika27 zdrowka dla Oskarka!!!

Ardhara masz slicznego synka!!

jul100 nie martw sie pomalu i w koncu sie uda,moj Aleks tez nie jest super chetny do obiadkow czy deserkow,jak wkladam mu lyzeczke do buzi to wystawia jezyk i nie chce schowac,za to Maks jadl jak szalony,co mu sie nie dalo :).

No wiec witam sie i ja :)
Ja dzis pracowita od rana,pomylam okna,wstawilam pranie,kurze poscieralam,lazienke umylam i gdyby nie moj marudny synio wiece bym zrobilam,ale zasnal przed chwilka wiec zajzalam do was :).
U nas dzis piekna pogoda,nie wierze,ze to listopad i niebawem spadnie snieg?! O ile spadnie :).
U nas dobrze,Aleks zywy chlopak,fika,bryka,slicznie trzyma gowke,jak trzymam go na kolanach tak w pol lezaco i opieram jego plecki o swoja klatke to sie podnosi do siedzenia i ani mu sie mysli lezec wtedy!
W czwartek ide z nim do neurologa mam nadzieje,ze jak to zobaczy to nie bedzie zadnych rehabilitacji na wiotkosc miesni :).
W nocy budzi mi sie co 3 godzinki na karmienie,nie karmie go juz piersia od swoich urodzin 15 tego miesiaca,pokarm zanikl totalnie,mialam jeszcze troche w jedej piersi ale wlasnie tego dnia nie bylo juz nic... Takze jestesmy na butelce.
Dobra,ja lece obiad syzkowac buziole!! :*

[Dosia34]

Iwonko dziękuję! Od Ciebie dowiedziałam się, że wygrałam! Jesteś moim zwiastunem dobrych wiadomości! Tobie też serdecznie gratuluję! Czytałam Twoją wypowiedź i naprawdę mi sie podobała!
Dziewczyny po raz pierwszy udało mi się wygrać! Tutaj na Parentingu książki " Disney przygoda z czytaniem"

[drucilla]

no chwilę spokoju. U nas pierwsze koty za płoty - Królu dostał pierwszą dawkę glutenu. Kaszka z Nestle pychota, a ten się krzywi. I szarpie mnie za koszulkę. No to taki nasz szyfr- jak zaczyna szarpać to trzeba cyca.
a teraz zaczyna płakać -koniec wolnego

[Agness85]

hej kobietki,

kolejny tydzień czas zacząć:)widzę że nie tylko mój mały jest rannym ptaszkiem od 6 nie chciał spać do 9 a ja ledwo żywa bo z soboty na niedzielę mieliśmy kameralną imprezkę ze znajomymi moje imieniny i męża spóźnione urodziny obchodziliśmy no i spałam jakieś5 godz. Wczoraj wybieraliśmy się na zakupy i co chwile wracaliśmy bo czegoś zapomnieliśmy takie z nas sierotki, a po powrocie pisałam mojemu M takie duperele do pracy bo ma jakiś test do zdania a on w pisowni angielskiego taki sobie....w sumie nie było kiedy odpocząć i myślała, że dziś odeśpimy z Kubą ale on miał inne plany. Ja też już dziś 2prania zrobiłam, wyniosłam śmieci, trochę ogarnełam dom a teraz czzekam jak król się obudzi.
A zapomniałam się pochwalić że dziś zjadł pierwszą marchewkę gotowaną na parze -tzn spróbował bo z jabłkiem to mu jakoś nie idzie chyba za mało słodkie jak dla niego bo moje mleczzko to miodzio.
U nas mgliście i ponuro, z domu nie chce się wychodzić.
Mam pyt, czy codziennie wychodzicie na spacery z waszymi maluchami?
Bo ja nie, jak jest ładna pogoda to oczywiście że tak ale jak pada albo jest tak ponuro jak dziś to sobie odpuszczam boję się że mały może coś złapać z powietrza, jakieś choróbsko.
DOSIUa gratulacje kochana wygranej w konkursie!!!!!!!!!
KASIU też masz pracowity dzionek, brawo dla wytrzymałych mamusiek:)))powiedz mi szczerze jak przeżyłaś utratę pokarmu?bo ja mam chyba coraz mniej...i tak myślę, że wreszcie będe się wysypiać w nocy a nie z laktatorem latać ale z drugiej strony to będzie mi przykro że to już koniec.......
EZELKO twoja księżniczka też się czuje jak rybka w wodzie dokładnie tak jak mój Kuba, my również kąiemy w wanience w pokoju bo mamay tylko prysznic...
DRUCILLA dzięki za buziaki, równeiż pozdrawiam i przesyłam całuski

[ezelka]

Dosia gratulacje wygranej

[Dosia34]

Kasiu widzę, ze pracowita kobitka jesteś! U nas dziś tez ciepło, choć pochmurno. Mam nadzieję że śnieg spadnie dopiero na święta a potem w ferie zimowe. Brawo dla Aleksa za takie postepy! Szkoda że już nie karmisz, ale i tak długo Ci się udało.

Agness ja nie wychodzę z małym tylko jak pada. Poza tym wychodzę codziennie bo chodzę po dziewczynki do szkoły. Brawo dla Kubusia!

[ezelka]

Kasia to pracowity dzień miałaś, ja dziś trochę się obijałam, jakiś leń mnie ohgarnął dobrze, że chociaż tyle udało Ci się karmić

Agness ja wychodzę z Kalinką prawie codziennie no chyba, że jest naprawdę paskudna pogoda, przeważnie wybieram się na spacer i idę od razu po Kingę do przedszkola.

Drucilla super, że Arturek już wcina gluten, moja Kalinka już też popróbowała

Młoda marudzi bo dawałam jej deserek jabłuszko z bananem i chyba jej za mało było, ale bananek dziś pierwszy raz więc nie można za dużo, a jej tak posmakowało, ze jeszcze chce.

Julitka moja Kalinka tak średnio jadła zupki, deserki i kaszkę z łyżeczki ale kombinowałam i wykombinowałam, że karmię ją na wpół leżąco, bo wcześniej jadła siedząc u mnie na kolanach...no i poskutkowało idealnie, tak jej teraz bardziej wlewam zawartość łyżeczki do buziaczka i je ładnie

[mika27]

HEJKA
napisałam i wszystko znikło
ja tylko na chwilke przywita c się oskarek taki maruda że nic nie moge zrobic,co chwilę płacze nawet w dzien nie chce spać od antybiotyku był od czwartku wieczór i dopiero w sobote po południu goraczka ustała ale był osłabiony bo miał 35i6 a wczoraj strasznie go wytsypało i dziś jeszcze bardziej i pokywka na raczkach cały w centki więc pojechałąm do pediatry odrazu kazała odstawić antybiotyk bo to od niego ale od wczoraj stranie marudzi płacze i płacze ajkby na zęby no już tak na siłe wszystko wpycha ale nic nie widze
GRATULUJE WYGRANYCH JA TYEŻ JESZCZE NIGDY NIC

[ezelka]

mika27

HEJKA
napisałam i wszystko znikło
ja tylko na chwilke przywita c się oskarek taki maruda że nic nie moge zrobic,co chwilę płacze nawet w dzien nie chce spać od antybiotyku był od czwartku wieczór i dopiero w sobote po południu goraczka ustała ale był osłabiony bo miał 35i6 a wczoraj strasznie go wytsypało i dziś jeszcze bardziej i pokywka na raczkach cały w centki więc pojechałąm do pediatry odrazu kazała odstawić antybiotyk bo to od niego ale od wczoraj stranie marudzi płacze i płacze ajkby na zęby no już tak na siłe wszystko wpycha ale nic nie widze
GRATULUJE WYGRANYCH JA TYEŻ JESZCZE NIGDY NIC

Po tej gorączce trzydniowej ponoć występuje wysypka.

[ezelka]

Ciekawe co słychać u Moniki???? już dawno nic się nie odzywała

[drucilla]

Mika po trzydniówce wysypka wygląda ta, że masz czerwone malutkie plamki. Gładka skóra -plamki nie są wypukłe. znika po 2 dniach