Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[iwonek]

miałam was już wcześniej pytac, Szymuś od miesiąca chyba, jak je cyca, to dodatkowo kciuka sobie podsuwa do ciumkania, wasze też tak robią? pamiętam że Tymek tak samo robił, rozśmiesza mnie to bardzo

[ezelka]

Iwonka moja robi dokładnie tak samo i na dokładkę wkurza się jak mleko nie chce tak lecieć szogun mały

[mika27]

hejka
mój M twierdzi tak samo że jak wybrała zwykłą przesyłkę ekonomiczną to nie moja wina jak ktoś to na poczcie zapi.... albo otrzymała i chce kase wyłudzić,tylko ja to tez taka naiwna i już się do oddawania kasy zabierałam ale zostałma powstrzymana,dziękuje wam bardzo bo w sumie to sprzedalam cał amase rzeczy,wszystkoprawie po Oliwce miałąm całe kartony od narodzin wszystko trzymałam,więc tych wysyłek jak narazi ebyło ze 30 i nikt się nie skarżył,wszyscy sa zadowoleni,pozytywy wystawiają a tu taka jedna osoba się trafia.i w dodatku tego samego dnia były wysyłane jeszcze 2 paczki ktore doszły bez problemu.
CO DO CIĄŻY TO PROSZĘ JAK KTOS MNIE W GORZE SŁYSZY TO CHCIAŁABYM JUZ ZAPRZESTAC POWIEKSZANIA RODZINY trójeczka absolutnie wystarczy jak już jest godzina 17 to wypompowana jestem na maksa i codzienni echodze spać o 21.a chciałabym popatrzeć na jakiś film ale mój organizm odmawia posłuszeństwa mój M tez by chciał częściej pobaraszkować ale ja jedno oko tylko otwieram.
u mnie to jest tak że jak mlodemu cyc wypadnie to szybko piastka do buzi i ssie ale to tak jak sobie przysypia
mojemu Oskarkowi zrobiła się taka biała plamka w gardle bliżej podniebienia dookoła czerwone i ma to już kilka dni wiecej innych nie zauważyłam ani powiększania tego,nie wme co to może być mój M mówi że może jakaś pleśniawka w poniedziełek mamy szczepienie więc się dowiem,czy może czymś sobie tam ukłuł ciągle całe pięści mieszają w tej buźce.

[mika27]

mamma trzymam kciuki,

[iwonek]

Mika, mamma,ja bym chciała trójeczke, ale chyba nie damy rady
no a czwóreczka to rzeczywiście powazna sprawa:)

[jul100]

Hej Dziewczynki
ja tylko na chwilkę powiedzieć, że żyję. Spróbuję wieczorem więcej coś napisać. U nas bez zmian oprócz tego, że Lenka zaczęła odróżniać bliskich od obcych i jest Meksyk. Do babci na ręce nie pójdzie. Dziadkowie mieli przeprowadzkę i jakiś miesiąc nasze kontakty były krótkie i rzadkie. Dzieciątko się odzwyczaiło. I teraz jest płacz jak tylko babcia podchodzi. Martwię się bardzo, bo w takiej sytuacji tylko ja jestem w stanie ja uspokoić i się nią zajmować. Mam nadzieję, że się to jakoś unormuje do mojego powrotu do pracy.
Myślę też że te nasze rehabilitacje mogą być nieudane właśnie dlatego, że Lenka się boi rehabilitantki. Nie wiem co robić. Ćwiczyć trzeba, a nie ma jak!!! Jutro mamy rehabilitację. Jeśli sytuacja z 2 poprzednich zajęć się powtórzy to już będę pewna że to niechęć do obcych. Tylko jak to rozwiązać??? Jak macie jakieś pomysły to proszę piszcie, bo nie wiem co mam robić takiej sytuacji :-(((((((((((

Ja za to po tej ciąży okropnie się sypie. Pisałam Wam o kolanach... Teraz strasznie bolą mnie biodra. Już nie wiem co mam ze sobą zrobić, żeby w końcu dojść do siebie.

[Dosia34]

Hej!
A nas dziś deszcz złapał jak wracaliśmy ze szkoły. Na szczęście wzięłam dziewczynom peleryny przeciwdeszczowe i folie na wózek, ale ja zmokłam bo nie miałam parasola. A wkurzyłam się jeszcze bo jakieś 10 min po tym jak wróciliśmy do domu zaświeciło słońce, ehh...

Mika ja też już nie chcę więcej dzieci, chociaż moje dziewczyny starsze i dużo pomagają ale o 21.30 to tez już sen mnie morzy. Mój mąż też często musi obejść się smakiem bo albo jestem zmęczona albo boje się ciąży, a tabletek brać nie mogę.
Mam nadzieję, że to co pojawiło się u Twego małego w buzi to nic poważnego.

Iwonko mój mały podczas jedzenia nie ssie kciuka ale później to oczywiście jest w buzi kciuk i piąstka i wszystko co ma pod ręką.

Julitko niestety nie umiem Ci pomóc. Jedyne co mogę zrobić to trzymać kciuki aby rehabilitacja się udała a Tobie życzyć dużo sił

[iwonek]

Ezelko, przesyłka dotarła dziękuję!

[ezelka]

iwonek

Ezelko, przesyłka dotarła dziękuję!

Oooo...szybciutko

[ezelka]

Dziewczyny poproszę o głosy jeszcze tutaj
Witaj w Krainie BoboVita
Wzięło mnie na udział w konkursach a co mi tam

[kasia001]

eselka glosik oddany :)

mika27 ja przy dwojce jestem wypompowana a co dopiero ty,podziwiam,ze dajesz rade z gromadka

jul100 moj Maks tez plakal jak chodzilismy na rehabilitacje,ale nie bylo to za kazdym razem ale srednio co 3 spotkanie,a to dlatego,ze nie pospal,albo,ze mu sie odbilo i ulalo porzadnie podczas cwiczen,mimo to jakos cwiczylismy,nawet jak marudzil i poplakiwal,pozniej i tak robilismy to samo w domu. Trzymam kciuki zeby jednak sie udalo.

No i witam sie wieczorowa pora,dzieciaki pokapane,Aleks spi od 19.30 a Maks pozabieral wszystkie poduszki i bawi sie,buduje auto,domek itd.
Aleks dzis zbudzil mnie o 6,wzielam go do lozka,dalam cycke a on pociumkal i koniec spania!! Zwykle wstaje o 7,wiec nie wiem czemu dzis tak szybko. W kazdym razie czulam sie dzis bardzo nie wyraznie,mialam dreszcze,gdzie w domu cieplo jest i czulam sie jakbym miala goraczke,bol stawow,mierze temperature a tam 35 stopni.. Juz drugi raz w zyciu mam taka temperature.
No nic,to milego wieczorku zycze i lece ogladac kuchenne rewolucje

[ezelka]

Dzień dobry mamusie

Cóż jednak moja Kalinka wczoraj tak pięknie spała przez szczepienie bo dzisiejsza nocka już w normie...czyli pobudki co 2-2,5 godziny....ehhhhh
W sobotę idziemy z mężem do jego zakładu na imprezię zakładową "Dzień grzejnika" ta nazwa mnie normalnie rozwala...oni tam grzejniki łazienkowe produkują...stąd ta nazwa...hehehehe...ale mi się inaczej kojarzy no ale nie o tym chciałam pisać...no i idziemy w sobotę na imprezę, a dzieciarnia zostaje w domu i przychodzi do nich moja mama, ja Kalinkę wykąpię, dam cyca, zaśnie i dojadę do męża bo on musi być wcześniej, no i moja mama ma Kalince dać butlę jak się przebudzi...i kurka wodna martwię się jak to będzie...no jak się przebudzi i mnie nie będzie, czy nie będzie płakała, czy zaśnie???? Masakra...z Kingą było zupełnie inaczej, ona jak była taka jak Kalina teraz to ja już do pracy wróciłam i nie było problemu, a wcześniej ze dwa nocne wyjścia były zaliczone...no ale ona była na butli...a Kalina to taki mami cycek, że szok...wczoraj jechaliśmy z Mężem kupić mu spodnie nowe na tę imprezę i nie tylko, no i wymyśliłam, że zostawimy na ten czas dzieci u moich rodziców...dziadki szczęśliwe bo ostatnio rzadko tam bywamy. Pojechaliśmy po te spodnie, jak wracaliśmy to ja jeszcze zaszłam do biedronki a D poszedł już do moich rodziców, idę ja po schodach i słyszę wrzask...Kalinka płacze, weszłam, zobaczyła mnie i uśmiech od ucha do ucha...i zaraz znowu płacz...normalnie nie mogłam jej uspokoić...mama mówiła, że tylko znikłam jej z oczy i ryk....masakra. Ona już zostawała wcześniej z moja mamą ale zawsze u nas w domu, nigdy tam...no i mamy problem bo za 2 i pół miesiąca wracam do pracy i Kalinka będzie tam co dzień bez mamusi cyca postanowiłam, ze będę z nią chodzić co najmniej co drugi dzień do rodziców, żeby się przyzwyczajała do miejsca....ehhhhhh....strasznie się martwię jak to będzie

To sobie pomarudziłam.... dobrze, że chociaż wam się mogę wyrzalić

Mika życzę, żebyś już nie miała więcej dzieci, bo troje to już jest niezła gromadka...a czworo to już spora gromada...moja teściowa ma 4 synów mnie dwójka wystarczy, więcej już nie chcę...no a jeśli zaliczymy wpadkę to tragedii nie będzie...no ale świadomie się nie zdecyduję...ja naprawdę podziwiam Ciebie i mamy takie jak ty, z większą gromadką

Julitko widzę, że masz podobny problem do mojego, z tym, że Kalinka się dziedków nie boi, tylko nowego miejsca. Jeśli chodzi o rehabilitacje Lenki to jeśli chcesz to wrzucę filmik z ćwiczeniami mojej Kalinki, nasza rehabilitantka pokazała nam łatwe i przyjemne ćwiczonka do wykonywania w domu.

Dosia oby dziś deszczyk was nie złapał...u nas dziś zapowiada się słoneczny dzień

Kasia ja mam podobnie jak ty z temperaturą, tylko, ze u mnie ciśnienie jak u nieboszczyka... ehhhhh...tylko kawa mi pomaga troszkę

Drucilla, Mała co tam u was?????

[Dosia34]

Witajcie!
U nas dziś niestety znowu pochmurno a po dziewczynki do szkoły trzeba będzie iść. W nocy też strasznie lało a do tego jeszcze wiatr i przez nie obudziłam się o 3.30 a potem nie mogłam zasnąć przez ok. godz. a o 6 Pawełek juz zrobił pobudkę. mamy problem z naszym kompem (tym nowszym), piszę teraz ze starego, który strasznie muli a ja się wkurzam, ale dobrze że chociaż działa.

Elu jak tylko ten drugi komp będzie chodził to oddam głosiki! Myślę że to dobry pomysł aby Kalinka przyzwyczajała się do Twoich rodziców, na pewno potem będzie łatwiej. Życzę udanej imprezy!

Kasiu dużo zdrówka, żeby tylko jakies choróbsko Cię nie złapało!

Pozdrawiam!!

A jeszcze chciałam zapytać czy któraś z Was ma fajny i nie trudny przepis na coś z ciasta francuskiego. Wczoraj odmroziłam i nie wykorzystałam całego.

[ezelka]

Dosiu a może coś takiego?Wielkie Ĺťarcie - Przepis - Rolada z mięsa mielonego w cieście francuskim albo Wielkie Ĺťarcie - Przepis - Paszteciki - ciasto francuskie

[Ardhara]

też musiałyście zaznaczać te idiotyczne zgody na przetwarzanie danych podanych w profilu aby s ogóle móc tu zaglądać ??

znowu będą zasypywać jakimś szajstwem reklamowym skrzynki - zaczynam się poważnie zastanawiać nad usunięciem konta bo już mnie szlak trafia na tą pazerność tych co te portale trzymają.. wysyłają tony chłamu byle tylko im płacili za to reklamodawcy...

[ezelka]

Ardhara do mnie jeszcze się nie czepili ale to pewnie kwestia czasu

[MAŁA34]

Hej!

Ja na chwilke ELU - przesyłka dotarła ,dziękuję bardzo,kombinezon super. Napisze do Was wieczorkiem ,bo obiadek musze zrobić, z pracy wróciłam dopiero.

[mika27]

hejka
ezelkopaczka dotarła dziękujęk,Kacper przebiera się co 5 minut jak dziewczyna
ardhara do mnie jeszcze się nie doczepili
kasiu ja miałąm tak w zeszłym tygodniu do południa czułam się normalnie zmęczona a nagle po 13 coś mnie wzieło dreszcze,jakby choroba mnie brała,spać się chciało,temp.35,7 a jak wstałam z łóżka to w głowie sie kreciło, położyłma sie na godzinke usnęłam i pomału przeszło na drugi dzien było już normalnie.

moj Oskar cos nie chce spać w dzien dwie drzemki po 30 minut a dalej marudzi ze nic nie idzie zrobić

[Dosia34]

Elu dziękuję! Przesyłka dotarła! Przepisy sprawdzę później.
Ardhara mnie się jeszcze nie czepiali.

[Ardhara]

no kurka.. to tylko ja musiałam zaznaczać... jak ja nie na widzę takich spraw..

[MAŁA34]

Cześć!

Pare dni mnie nie było,wiecie jak to jest jak wraca się do pracy na wszystko brak czasu.
Oli u babci zadowolony,grzeczny jest ale za to jak przyjeżdżamy do domu to już tak fajnie nie jest, cały czas musi ktoś z nim być bo chyba tęskni i chce żeby z nim gadać. Ale nie jest źle,kochany dzielny chłopak. Wiktor też daje rade wstaje o 6 ,a jak wraca ze szkoły to jest zmęczony,ale nie narzeka. Ciężko jest rano wstaje o 4.30 bo do pracy na 6,Oli się przyzwyczaił że tak rano go budze i wioze do babci że dziś też tak rano wstał ,ale pogadał pare minut i zasnął. Spaliśmy do 7, Wiktor też zamiast dziś spać to też o 7 był już na nogach,a od poniedziałku 2 zmiana na 14 więc chłopaki nie będą musieli tak wcześnie wstawać. A w pracy orka że masakra, w poniedziałek jak wróciłam z pracy to nie wiedziałam gdzie ręce włożyć tak bolały( rok przerwy- to dużo ). Pracuje w philipsie na produkcji jest ciężko ale można się przyzwyczaić. To sobie ponarzekałam.

Dziękuję że ktoś jeszcze o mnie pamięta.
Przepraszam że nie odpisałam każdej z osobna,ale postaram się nadrobić.
Pozdrawiam : DOSIA, BTG, EZELKA, MIKA, ARDHARA, KASIA, IWONEK, JUL, MAMMA,reszte których nie wymieniłam też gorąco pozdrawiam.

[drucilla]

Ello!
Ezelka senkju senkju! przesyłka dotarła Nie martw się zachowaniem Kalinki - przyzwyczai się. Początki zawsze trudne, ale potem to już z górki!
dzień grzejnika rulezzz!!!
Ardhara nie musiałam niczego zaznaczać na razie. zobaczymy jak dalej, bo pewno każą odhaczyć za jakiś czas.
Mała kurde ciężko masz - szacun za determinację!
...a wszystkie dziewczynki, które nie chcą trzeciego brzdąca - proszę trzymać za mnie kciuki, bo ja chcę jeszcze nie teraz bo mi nie wolno, ale jak będzie wolno to chcę bardzo

[MAŁA34]

Moje dzieciorki:)

[ezelka]

MAŁA34

Moje dzieciorki:)

Wow...jakie dwa przystojniaki

[MAŁA34]

Witam!!!

Nocka minęła spokojnie pobudka o 3 i o 7 , Oli teraz leży w łóżeczku i gada jak najęty ( zaraz obudzi Wiktora i tate.)
,uciekam bo krzyczy już.