Skocz do zawartości
Forum

Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011


iwonek

Rekomendowane odpowiedzi

mamma, powodzenia! Nie stresuj się.

ezelka, ja maluje bezbarwnym, więc wyjeżdżanie za linię mnie totalnie nie martwi :mdr:

Agness, tez już dzwoniłam do mojej mamy, życzenia złożone.
Odpocznij teraz trochę po spacerku niech to krocze przestanie boleć.

U nas dziś ciepło, ale nie gorąco, więc pogoda dla mnie w sam raz. Czekam na moją Lalę i M i pewnie jakiś spacerek poobiedni zaliczymy.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmqikgez2n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei57ipgq4.png

Odnośnik do komentarza

Kate u nas tez dziś piękna pogoda ale na spacer chyba nie będzie czasu:frown:
Agness mnie też po każdym spacerze bardzo boli podwozie:frown::frown::frown: odpoczywaj, żeby bóle minęły:Śmiech:
Ehhhh, trzeba się brać za obiad...dziś tortilla z kurczaczkiem i warzywami...ciekawe co to mi z tego wyjdzie:Śmiech: pierwszy raz robię takie wynalazki:36_19_1:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Witajcie.

Z radością przeczytałam że kolejna z nas mas już dzieciątko na rękach.

MIKA - GRATULACJE!!!!!!! NIECH MACIEJ ROŚNIE ZDROWO I JEST DLA WAS ŹRÓDŁEM RADOŚCI

Ja dziś miałam swoją wizytę w szpitalu. Zostałam zbadana jedynie przez brzuch, Karolina ułożona jest poprawnie, główkę ma już bardzo nisko. U mnie jednak brak oznak zbliżającego się porodu, jeśli nie urodzę to mam się ponownie zgłosić 14 czerwca, wtedy zrobiś echografię (nie wiem czy to chodzi o USG, czy KTG - moze wy sie orientujecie?). Wtedy też dopiero zbadają stan szyjki, więc nie wiem czy jakieś rozwarcie mi się robi czy nie. Czsami czuję że mnie coś tam ciągnie, poszczypuje. Waga małej została ponownie oceniona na 3200-3300 w 40 tyg.

Malowaniem pazurków przypomniałście mi, że ja swoje powinnam przyciąć, trochę zachodu i zabawy w tym stanie z tym jednak jest.
U nas gorąc straszny, temperatura w cieniu sięga 30 stopni, robi się pochmurno, może spadnie jakiś deszcz, przydałoby się - bo duchota męczy.
Drucilla - fajnie że udało ci się wylicytować tą dostawkę dla UFO. Wczoraj zobaczyłam taką w sklepie, fajna sprawa.
Agnes - paczka doszła - super. Rozpakowywać takie paczki, to jak Boże Narodzenie w maju :-D. Cieszę się, że nie musisz się już denerwować.
Ezelka widzę, że bez drucillowego płynu żadnej lodówki już się nie da umyć.
Dałyście mi do myślenia z tymi pomrożonymi obiadami na "po porodzie". Szkoda że my mamy tutaj tylko maluśką lodówkę podblatową z zamrażalnikiem na 2 opakowania litrowe lodów, nawet jak bym sobie coś przygotować teraz mogła na potem, to nie mam gdzie tego trzymać. Wy będziecie tylko odgrzewać, a ja stać w garach... Wrrrr.
Mamma nie daj się i pytaj. Niech odpowiadają, ważne żebyś ty była spokojna.
Kate posterisan wypróbowałam kiedyś na sobie, naprawdę działa - tylko ja zamiast czopków wolałam w kremie z aplikatorem, a w ciąży w aptece powiedzieli mi że też można stosować.
Btg znalazłaś siły na posprzątanie mieszkania? Oj mi też by się dziś nie chciało

Jeśli którąś pominęłam to się kalam, tak czy inaczej życzę miłego popołudnia.
No i która następna? Może zacieśnimy porody do co 3 dni, żebyśmy się wszystkie zmieściły...

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkgu1rffu8e0qe.png

12.04.2010 :Aniołek:

Odnośnik do komentarza

hej laski

ja padam - dosłownie...

pojechaliśmy do tego kina na piratów w 3d - jakimś cudem udało mi się wysiedzieć bez siusiania ;) ale potem rozbolała mnie łepetyna.

Później podjechaliśmy do kfc no i bęc - gaz zgasł.... M zapomniał że tankował tylko za 50 zł ostatnio no i trzeba było dzwonić po dziadka aby przyjechał i odholował do stacji. Babcia odebrała młodą a ja podjechałam do niej ale ogólnie zmachałam się znowu jak głupia...

jakiś pech nas prześladuje

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

DRUCILLA euforia to bardzo dobrze:)))))oby każda z nas przynosiła same dobre wiadomości po kolejnych wizytach u lekarza:))))))
Ja podobnie jak ty mam małego ułożonego w pozycji startowej ale jeszcze nie tak nisko, a co do szyjki to nie wiem bo położna tego nie sprawdzała. Wiesz może jak to sprawdzić samemu?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53773.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/044136990.png?6819
http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/29992.png
[/url]

Odnośnik do komentarza

bpiwak, thanks, posłałam męża do apteki, może kupi.
Echografia to raczej USG. Waga córeczki ładna jak na dziewczynkę :) Taka w sam raz :)

drucilla, czyli jednak dzieciątko pchało się w dół, dobre odczucia miałaś. A opcja cc ze wzglęcu na 1-sze cc, czy coś innego wymyśliła ginka?

Ardhara, przygody super :wink: A z filmu chociaż zadowolona jesteś?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmqikgez2n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei57ipgq4.png

Odnośnik do komentarza

Ardhara jakaś czarna seria? ciach! obcinam - niech no tylko spróbuje wrócić!!
Agness samemu szyjki to chyba nie da rady sprawdzić... jka ja sobie badałam przy okazji obserwacji przed ciążą, to żeby dosięgnąć szyjki musiałam robić dzikie akrobacje. teraz to nawet nie śnię o tym, że mogłabym ją dosięgnąć.
Kate ginka się obawia wagi maluszka. Ufo się nie przecisnęło przy wadze 3 kg (to przecież nie jest dużo- nie?) a moje wewnętrzne ja już w tej chwili ma 3. a zostało jeszczez 3 tygodnie a rośnie jak na drożdżach (od ostatniej wizyty 3 tyg temu małe utyło 70 deko)

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a co sądzicie o czapeczkach dla dzieci?zakładać nawet jeśli maleństwo jest w domu????moja teściowa twierdzi, że mój M ma ładne uszka bo zakładała mu czapeczkę nawet do snu, a jak pytałam się położnej to stanowczo zabroniła bo dziecko szybko się przegrzewa....z tym, że jej rady traktuje z przymrużeniem oka bo ta chora angielska rzeczywistość nie musi byc przeze mnie akceptowana i wielokrotnie nie jest!!!czapeczek nie zakładaja dzieciom nawet jak bardzo mocno wieje i jest tylko 10stopni na plusie więc same rozumiecie o co mi chodzi po co mi takie porady jak oni własne dzieci od początku na morsów wychowują!!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53773.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/044136990.png?6819
http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/29992.png
[/url]

Odnośnik do komentarza

drucilla, no to szykuj się pani na cc, skoro 3kg nie przeszło, to ponad 3 kg tym bardziej nie przejdzie.

Agness, ja w domu nie zakładałam nigdy, teraz też nie zamierzam. Na SR też mi teraz położna mówiła, żeby w domu nie zakładać czapeczek, bo tak jak mówisz, dziecko się przegrzewa. Inaczej zaś co do spacerów, trzeba zakładać. No i ważna taka uwaga co mnie zaskoczyło, dziecko noworodek/niemowle się nie poci tylko paruje całą powierzchnią ciała, więc lepiej dziecka nie przegrzewać. Szybko może się odwodnić.

Ardhara, chciałabym zobaczyć ten film. :) W weekend chciałam M na włoskie makarony wyciągnąć, jak się uda to może i na film się uda :mdr:

Milly, moją byś tak zagoniła skoro masz taki dar przekonywania do sprzatania :mdr:

M mi kupił czopki, oby zadziałały!!!:cry:
W poniedziałek, mam łapać lekarza, który pracuje z moim M i w szpitalu gdzie chcę rodzić. trzymajcie kciuki, żeby wszystko się udało.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmqikgez2n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei57ipgq4.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorowo!
Dziś cały dzień w rozjazdach u mamusiek, trochę zapasów do lodówki zrobiłam, z dziewczynami na placu zabaw i teraz już zmęczona jestem bo od 5-tej spać nie mogłam. I jeszcze jak wracaliśmy do domu z moim M się pokłóciłam, już nam przeszło ale przez jego upartość łzy poleciały.

Mika gratulacje! Wspaniały prezent na Dzień Matki!

Agness ja w domu zakładałam czapeczkę tylko na chwilę po kąpaniu, żeby włoski lepiej przeschły, ale na dwór to zawsze. U nas w szpitalu zabraniają przetrzymywania dzieci w czapkach, nawet nie pozwalają karmić w rożkach, żeby się dziecko nie przegrzało.

Ezelko dziewczynki wymyśliły obrazek z kwiatkami, a jeszcze moja mam kupiła w ich imieniu kwiatka w doniczce dla mnie, a później mężuś wymyślił coś w rodzaju listu z podziękowaniami. Także całkiem fajnie.

Ardhara coś pecha macie z tym samochodem.

Kate oby dolegliwości minęły i wszystko się udało w poniedziałek.

Co do rodzenia co 3 dni to ja chce być następna, bo to wypada w niedzielę i nie będę się denerwować ze mąż nie zdąży dojechać.

Pozdrawiam wszystkie mamuśki i przepraszam że nie wszystkim odpisałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pdfeocb9l.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18nk6571ey.png

Odnośnik do komentarza

Kate zdrówka!!! oby medykamenty zadziałały od ręki
Agness nie zakładałam Ufo i teraz też nei będę. Też nei z chęci soprawienia jakiegoś hardcore maleństwu, ale naprawdę w domu nie ma powodu. Nawet na polu jak jest bezwietrznie to nei zakładałam (tylko buda zaciągnięta i tetra w ramach "moskitiery"). W SR też mi mówili, żeby nie zakładać.
A tak ogólnie to witam o poranku. już godzinę nie śpię - dziewczyny jak przed 3 cudnie śpiewają ptaki ::):::):::):

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej :Śmiech::Śmiech::Śmiech:
DRUCILLA no to poszalałaś żeby przed 3 już nasłuchiwać śpiewu ptaszków, ja od 5 nie śpię, głód mnie obudził no i tym samym już po śniadanku jestem, pewnie dopiero za godzinkę zmorzy mnie sen...
Wczoraj przed samym snem mały taką dyskotekę w brzuchu mi zrobił, że aż mnie wszystko bolało, w nocy przy przewracaniu sie też go czułam, może wczoraj przesadziłam z czekoladą bo przyznaję, że prawie całą wtrząsłam z orzechami laskowymi :what:
o czuję, że młody też już sie obudził, chyba śniadanko do niego dotarło,,,a popatrzę sobie na ten falujący brzuszek bo to już ostanie tygodnie przed nami:)))))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53773.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/044136990.png?6819
http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/29992.png
[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry piątkowo:Śmiech:
Wczoraj do domu dotarliśmy dopiero sporo po 20 godzinie, poodwiedzaliśmy mamy, złożyliśmy życzenia, pojedliśmy ciasta i dzień matki za nami:Śmiech:
A dziś do szkoły muszę jechać ale dopiero popołudniu bo mam pierwsze seminarium magisterskie, mam już przydzielonego promotora...i się zacznie pisanie pracy:36_19_1:
Ale zanim pojadę to mam w planach krótką drzemkę i muszę jeszcze potem obiad ugotować i naszykować rzeczy dla Kingi bo dziś nocuje u dziadków, bo ja jutro rano do szkoły jadę, a mąż jedzie do pracy, no i, żeby jej nie zrywać przed po 5 rano to wieziemy ją wieczorem do dziadków.

Ardhara ty naprawdę masz jakąś złą passe z autem:frown::frown::frown:
Drucilla no to kolejna jesteś z możliwością cc... no moze faktycznie lepiej, żeby Cię pokroili jak Ty taka ciaśniutka jesteś:Śmiech:
Agness ja, tak jak pisały dziewczyny, czapeczkę tylko na chwilkę po0 kąpieli, no i na dwór, a tak poza tym to w domu nie ma potrzeby zakładania:Śmiech:
Dosia super prezent Ci córki naszykowały, ja nic nie dostałam:frown::frown::frown: za to 2 czerwca będzie w przedszkolu przedstawienie dla rodziców z okazji dnia matki i dnia ojca chyba też, bo mój mąż tez zaproszony. A mężem się nie przejmuj i się nie denerwuj:Śmiech::Śmiech::Śmiech:
Kate oby czopki pomogły:Śmiech:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

I Ja sie witam piątkowo::):

Dzis znowu zle spałam, bo późnym wieczorem złapały mnie skurcze i szczerze mówiąc myślałam że to juz sie zaczyna, no ale jak widać przeszły. Więc do około 2 w nocy sie meczyłam::(:
Czułam sie bardzo dziwnie bo brzuch co chwile mi sie napinał, robiło mi sie słabo i czułam bóle takie jak przy miesiączce.

A wczoraj zaliczyłam wizytę u mojej mamy i było bardzo miło::):

Aha i musze sie pochwalić, że mam juz ZAKOŃCZONĄ prace mgr i zaakceptowaną przez promotora. Dzisiaj jeszcze musze wszystko podrukować i oprawić a jutro (o ile dziś nie urodze)pojade na uczelnie po wpis z seminarki i może załatwie obiegówkę. No ale jezszce musze zadzwonic do dziekanatu zapytac co i jak...

Pozdrawiam wszystkie mamusie i przepraszam ze nie odpisałam kazdej z osobna ale jakoś brak mi sił:lup:

:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn8u69fk0nfc0t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/o148qps65d1o24ep.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/043/0432479a0.png?7052
http://www.suwaczki.com/tickers/5jctxzdvx9ha5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Agness85
Dziewczyny a co sądzicie o czapeczkach dla dzieci?zakładać nawet jeśli maleństwo jest w domu????moja teściowa twierdzi, że mój M ma ładne uszka bo zakładała mu czapeczkę nawet do snu, a jak pytałam się położnej to stanowczo zabroniła bo dziecko szybko się przegrzewa....z tym, że jej rady traktuje z przymrużeniem oka bo ta chora angielska rzeczywistość nie musi byc przeze mnie akceptowana i wielokrotnie nie jest!!!czapeczek nie zakładaja dzieciom nawet jak bardzo mocno wieje i jest tylko 10stopni na plusie więc same rozumiecie o co mi chodzi po co mi takie porady jak oni własne dzieci od początku na morsów wychowują!!!!

Witam ja mojemu synkowi w domu też czapeczki nie zakładałam tylko na spacery .Tutaj w Hiszpanii też na dwór nie zakładają czy wieje porywisty wiatr ,czy jest słońce i 40 st w cieniu.:36_19_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

hej z rana

ja po ciężkiej nocy - dopiero nad ranem przeszedł mi ból głowy :/ piekielne spadki ciśnienia ( od wczoraj poleciało na łeb i szyje )

z tym samochodem to niestety nie tyle pech co starość - ma 11 lat i w sumie to jego pierwsze takie humory a widać przeczuwa że ma być zmieniony to się odgryza ;) mam nadzieję że jakoś do końca lata pojeździ bo wcześniej to nam nowy nie zdąży dopłynąć do kraju a u nas samochód to podstawa na co dzień - jak byśmy mieli autobusami wszędzie się przemieszczać to chyba sobie tylko w łeb strzelić

:15_8_217::15_8_217:

co do czapeczki to u nas są 2 zakupione ale takie na wyjście na dwór jak by wiało - z młodą było tak samo... ja jakoś nie mam zapędów aby dziecko w czapce trzymać bo i sama nie znoszę czapek.

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Ja tez was witam w piatkowe poranek:) U nas dzisiaj piekna pogoda. Ale mnie cos kreoslup boli i nawet nie mam sily zeby sie przebrac z pizamy. Maz w pracy jeszcze dzisiaj i jutro a potem ma tydzien urlop i powiedzial ze daje mi ten tydzien zebym urodzila:P:P cwaniaczekmysli ze to odemnie zalezy:P:P:P Ale fajnie bytak bylo urodzc 1 czerwca:) To byjuz musiala dostac pierwszy prezentod tatusia na dzien dziecka hehehehe:P:P:P Kurcze musze dzisiaj jeszcze skoczyc do mojej mamyna cmentarz zapalic chociaz zniczbo wczoraj az wstyd sie przyznac zabraklo mi na to czasu aletak to jestjak dziela kilometry:(

http://olus2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu36e9c7qcr.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja!
A ja dziś w miarę dobrze spałam, aż do 7
Ardhara współczuję bólów głowy i nieprzespanej nocy.

Drucilla, widzę że spać nie możesz i ptaki podsłuchujesz. Ale wiem że o 3 rano ładnie śpiewają, bo jak wstawałam na siusiu to słyszałam, a sprawdzając czy kot pod drzwiami nie siedzi to jeszcze słyszałam kumkanie żab.

Monika gratulacje! :36_7_8:Praca skończona jeszcze tylko papierki pozałatwiać i możesz rodzić. :smile_jump:
Współczuję złej nocki.

Ezelko widzę że ciężki weekend Cie czeka. Dużo sił życzę!
Kinga na pewno w przedszkolu jakąś niespodziankę przygotowała, więc musisz poczekać parę dni.
A mężem już się nie przejmuję, nasze kłótnie są intensywne, ale szybko się kończą, a wczoraj i tak zrobił to co chciałam mimo, że z obrażona miną.

Btg, oby ból pleców szybko minął!

Buziaczki dla wszystkich!:Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pdfeocb9l.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18nk6571ey.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...