Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[ezelka]

mamma

Az Wam zaczelam zazdroscic ,ze juz macie swoje skarby przy sobie I łezki mi sie tez zakrecily :)

A Iwonka to chyba ekspresem urodzila Tak sie ciesze:*

No o 14.12 jeszcze na forum była, a o 15.45 już Szymuś był na świecie...to faktycznie ekspresem urodziła...tylko pozazdrościć

[mamma]

Ela a jak tam Twoje dolegliwosci z rwa kulszowa?? Moja niestety dzis powrocila ehhhh tak mnie posladek boli i promieniuje na krzyze :( Polozylam sie chwile myslalam ,ze mi przejdzie ale efekt jest odwrotny :(

[Gość renkak]

Dziewczyny rozpakowały się co 4-5 dni więc nastepna wypada tuż przed weekendem która się wpisuje na listę???

[Dosia34]

Iwonko! Najszczersze gratulacje! Dużo zdrówka dla Was!

Candys jaki słodziutki! Ja już też chcę!

[ezelka]

Masakra...ja tez już chcę, a tu jeszcze dobre 3 tygodnie czekania Ehhhhh...będę na szarym końcu

[ezelka]

No Dorcia jest już kilka pretendentek już tuż tuż przed terminem zresztą Tobie też już blisko

[Gość renkak]

Yyy ja dopiero w czerwcu może być na Dzień Dziecka, wcale się nie obrażę Raz dwa wrócę do domu to i na egzamin zdążę

[mamma]

Ja sie pisze na srode albo czwartek -jak nie urodze w tym terminie to dopiero planuje po 4 czerwca
A tak powaznie to ide w srode do poloznej i bede ja meczyla ,ze chce sie z lekarzem widziec -choc ona bardzo oporna baba jest wiec licze na cuda heheh

[Dosia34]

Ja w środę też idę na wizytę i to do szpitala. Może już mnie zatrzymają...

[ezelka]

Ja to przed 1 czerwca absolutnie nie mogę...a najlepiej w okolicy 16 dopiero, więc jeszcze kawał czasu przede mną

[ezelka]

Ciekawe czy się któraś rozpakuje w Dzień Matki????

[bpiwak]

Iwonek - i ja składam gratulacje!!!! Mam nadzieję, że nie było żadnych komplikacji, ale tempo narzuciłaś.... Witamy Szymona na świecie

Candys fajny ten twój chłopaczek.

A ja dziś sprawdziłam jak się samej zawieźć na porodówkę. Ten mój nieszczęsny Herr Flick nie był w stanie prowadzić auta. Mam nadzieję, że jednak wydobrzeje do dnia właściwego...
U mnie póki co żadnych objawów o których piszecie, więc chyba nie będę sztucznego tłoku w kolejce robić. Może w czwartek w szpitalu coś więcej powiedzą, a jak nie to już tylko czekać.
W każdym razie podium mamy już obstawione :)

A swoją drogą to z dnia matki to mój brat jest.

[candys007]

Ja czuję się w miarę ok ale mam straszny nawał pokarmu stąd co chwilę mam gorączkę:( Ściągam pokarm ręcznie bo tak mi jakoś najwygodniej, muszę bo mały nie przejada. Mam nadzieję że niebawem to się unormuje. Doświadczone mamy proszę o porady? Jak przetrwałyście nawał pokarmu? Kiedy się unormowało pod dzidzię?

Malutki tfu tfu tfu jest bardzo grzeczny, je i śpi:) Daje trochę pospać:)

jEJKU JAKA JA JESTEM PRZESZCZĘŚLIWA...

[mamma]

Candys ja niestety nie pomoge ,bo choc karmialm to nigdy nie mialam nawalu . Ciesze sie ,ze u Was wszystko w porzadku :)

[monika 25]

Iwonek gratulacje az mi sie łezka w oku zakreciła

Ja chce być następna!!!!

Candys synus sliczniusi. Słodziak A nawał pokarmu mi po kilku dniach sie unormował ale szczerze mowiąc to juz nie pamietam po ilu dniach

A my niedawno wróciliśmy z działeczki Troche pomogłam mamie w wyrywaniu zielska, pozniej zrobilismy sobie grilka a mała pluskała sie w baseniku Było milutko i cieplutko, więc dziś pewnie bede spała jak zabita

[Dosia34]

Candys ja miałam nawał pokarmu jeszcze w szpitalu, wtedy też odciągałam i robiłam zimne okłady na piersi, ale to był tylko jeden dzień, więc myślę że u ciebie też się szybko unormuje. Cieszę się że u Was wszystko w porządku. Jeszcze raz dużo zdrówka!

[PrettyWoman]

oooo widze ze dziewczyny sie rozpakowywuja IWONEK GRATULACJE:)

u mnie jakos Leci....Asia ladnie i spi....

jak znajde chwilke to wrzuce focie...

[mika27]

IWONEK WOELKIE GRATULACJE,TY KOBIETO TO DZIECI TYLKO RODZIĆ,TAK SZYBKO :36_19_2UZO ZDRÓWKA DLA CIEBIE I MALUSZKA

a swoja droga to Iwonka kilka dni temu pisała że po wizycie u swojego lekarza nicnadzwyczajnego się nie dzieje,a tu dziś taka radość i jak jej to migusiem poszlo,pozazrościć,tylko ja się teraz boje czy na ten 3 porod jak się zacznie w domu to zdąże dojechać??????
Candys ale slodziak,codo pokarmu to ja nie miałam az takiego nawału żeby goraczkowac,piersi jak kamienie to wtedy odciągałam laktatorem,ale słyszałam jeszcze że przy nawale pokarmu jak dojdzie do zastoju czy zapalenia to okladaja lisćmi z kapusty mlodej,ze niby ta goracz ściagamtak robiła moja szwagierka

[Dosia34]

A właśnie Mika przypomniałaś mi o liściach kapusty. Zgadza się ja okładałam takimi lekko ubitymi i bardzo pomagało w każdym zapaleniu.

[Milly]

Iwonek, witamy Szymka Ale duzy chlopiec! Super
Candys sliczniusi wasz syneczek Co za slodkosci Jeszcze raz ci gratuluje!

Bardzo wam zazdroszcze, ze juz jestescie po. Ale jak nasze maja jeszcze czas to lepiej niech w brzuszkach siedza i sily nabieraja. Ja mialam termin najpierw na 7 czerwca, dwa tyg temu lekarz zmienil mi na 1 czerwca. A w sumie to nie wiadomo, moze to ja bede na szarym koncu Ale co ma byc to bedzie. Jutro mam wizyte, zobaczymy co nowego powie.

[Milly]

Kurcze u nas faktycznie co 4 dni wychodzi :) Teraz nastepna data na 26 maja. A co tam, ide sobie ztej okazji strzelic herbatke z lisci maliny

[mamma]

Milly

Kurcze u nas faktycznie co 4 dni wychodzi :) Teraz nastepna data na 26 maja. A co tam, ide sobie ztej okazji strzelic herbatke z lisci maliny

To ja sie dołacze tylko Alana wykapie:)

[ezelka]

Dzień dobry z samego rana U nas poniedziałek zapowiada się chłodniejszy, w nocy była potężna burza, a teraz trochę się chmurzy...a ja muszę na rynek zasuwać, wymienić Kingi sandałki, a właściwie to jednego wymienić bo kupiłam jednego w rozmiarze 26, a drugiego 27 sierota ze mnie masakryczna, a razem z moją mamą mierzyłyśmy twardo jej te buty i żadna nie zauważyła, że jeden jest za mały
Candys co do nawału pokarmu to ja nie pomogę, bo mnie jakoś nie było z tym problemu, ale wiem, że liście kapusty, tak jak dziewczyny wspominały, są skuteczne i masowanie guzków z pokarmu.

[jul100]

Jeju jeju! Iwonko, tempo ekspresowe!
Wielkie gratulacje! Zdrówka dla Was!

Candys, no ślicznego masz Szkrabika! Przepiękny!

Dziewczynki, a jak się czuje te skurcze? Bo ja mam takie pobolewania w brzuchu i krzyżu jak podczas okresu. Częściej są w nocy niż w dzień. Trzyma mnie to tak kilka minut może a potem puszcza. Znajoma mówi, że to są te przepowiadające... Możliwe to?

[jul100]

A tak wogóle to dzień dobry :-)

U nas Ezelko też pogoda barowa, pada, grzmi, błyska się. A jedziemy dziś z A. do Olsztyna. Miał jechać sam, żebym się już nie tłukła po tych naszych polskich drogach, ale nie chcę siedzieć sama w domu i zdecydowałam, że i ja pojadę.
Dziś zaczynam pakować torbę. Brrr...