Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc laseczki,
monia83 tez mam mokre majtki non stop i musze nosic wkladki, tylko, ze u mnie to raczej uplawy. Zwroc wlasnie uwage na konsystencje a jak nie bedziesz pewna to idz koniecznie do gina. Ja mojemu na nastepnej wizycie tez powiem o tej mokrej bieliznie, zawsze lepiej to sprawdzic

Frojdel wiem co czujesz bo ja wlasnie jestem na L4 a w poniedzialek ide do pracy, ale mysle sobie ze po nast. wizycie tj, 15 lutego wezme juz zwolnienie na dobre. Powiem wam, ze i tak potem nikt nie bedzie pamietal w pracy jak dlugo pracowalyscie w ciazy :/

Czekamy na Ciebie Krzysiu....

http://www.suwaczek.pl/cache/aaaadf619a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/55472702ac.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3kylzvc43k.png

Odnośnik do komentarza

monia, kochana zacznij ćwiczyć mięśnie kegla od dziś! Bo jak to jest mocz, to co będzie potem jak dziecko zacznie naciskać na pęcherz? Albo po porodzie? Jeżeli czuć moczem to raczej nie są wody płodowe bo wody są bezzapachowe i bezbarwne. Ale ginowi powiedz koniecznie.

Odnośnik do komentarza

MONIA83w ciąży często się zdarza popuszczanie moczu,mięśnie są obciążone a maleństwo dodatkowo naciska,ale dla twojego spokoju skonsultuj to z lekarzem.ja dzisiaj coś nie bardzo się czuje,rano miałam jakieś dziwne skurcze w szyjce macicy w prawdzie nie bolały ale się przestraszyłam,też takie macie?kiedyś czytałam ,że są to skurcze przygotowujące macice do porodu i one nie bolą,ale czy to nie za wcześnie?.musze doczytać dokładnie

http://s2.pierwszezabki.pl/042/0423839a7.png?8729][/url]http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgehidpssmt.png

Odnośnik do komentarza

Ana, ja nie mam skurczy w szyjce ale zdarzają mi się skurcze po prawej albo po lewej stronie brzucha na dole. Delikatne ale bolą. Braxtony nie bolą i to one skracaja szyjkę. Jest jeszcze jakis inny rodzaj skurczy i one delikatnie bolą ale nie pamiętam wiele o nich. Musze sprawdzić w książce.

Odnośnik do komentarza

Witajcie brzuchatki:)

Monia takie popuszczanie moczu jest typowe dla nas ale tak jak mówi curry co będzie potem???Ja pod koniec ciąży z Kacprem biegałam w nocy nawet po 10 razy...tylko uwolnić kropelke,albo dwie:)A może to upławy????Też często pachną moczem....

Ja jakaś dziś nie wyspana....wczoraj do 2 w nocy robiłam gołąbki bo moje siostrzenice przepadają za nimi i ledwo dziś żyję.....

A jeszcze mam problem bo muszę wybrać kolor farby do pokoju młodego bo będziemy go przenosić do oddzielnego pokoju.....O ile coś z tego wyjdzie i nie wiem jaki kolor?????

Jakieś propozycje????Lusitano ty chyba w temacie nie????

30.09 ostatnia@
06.11 II kreseczki
25.01 będziesz DZIEWCZYNKĄ:*
27.01 pierwszy kopniaczek

http://lena2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

http://pelus.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024252980.png?617

Odnośnik do komentarza

curry- ciweczia miesni kegla juz zaczete :)
amithia , ana29- bede konsultowac sie z lekarzem , bo to nie ma zartow ,lepiej dmuchac na zimne i mam nadzieje ze to nie te wody plodowe!!!
w sumie to tez mam lekkie uplawy i moze to one ja juz sama nie wiem .

dzieki dziewczyny za odpowiedzi uciekam zaraz do pracki! milego dzionka:cherli3:

http://www.suwaczki.com/tickers/961lroeqi2ba9vfo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9gu9re6cle2yb.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044053980.png?4027

Odnośnik do komentarza

Supermonikas gratuluję wyników. Możesz być teraz spokojna :)

Amithia tak tak - kolory mi się po nocach śnią. Chociaż dzisiaj śnił mi się mój szefo ;) Ja wzięłam dla "chłopięcego" pokoju kolor turkusowy z bardzo jasnym żółtym, ale świetnie też wygląda turkus z białym, albo taki kolor miętowy. Amithia wpisz na google grafika pomysł na pokój dziecięcy i masz full pomysłów - niektóre są naprawdę extra. Ja czasami już nie wiem co jest ładniejsze hehe

My z dziewczynami w pracy też zawsze mięśnie kegla ćwiczyłyśmy

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

Dziołchy, byłam u angiologa. Okazało się, że mam niedomykalność zastawek w żyłach w nogach i w brzuchu (żyły maciczne). Od tego mam żylaki. Na domiar złego żylaki w macicy podczas porodu mogą pęknąć więc powiedział mi, że jego zdaniem nie powinnam rodzić naturalnie. Tylko cesarka. W dodatku mam skierowanie na USG żył w nogach na kontrolę, bo w brzuchu nie da się zrobić przez dzidziusia. Ale żeby dał mi skierowanie na cesarkę muszę mieć wypis ze szpitala. Tam gdzie robili mi laparoskopie z potwierdzeniem żylaków macicznych (2007 r.). A ja ten wypis zgubiłam :( I teraz muszę załatwić jakoś odpis wypisu ze szpitala i nie mam pojęcia jak to zdobyć. A przecież muszę to mieć! Na domiar złego będę musiała podczas porodu i okresu poporodowego brać leki przeciwzakrzepowe. Aha i mam leukocytoze ciążową - po prostu super:/

Odnośnik do komentarza

lusitano, masz rację. Teraz się umówiłam po 2 tygodniach i już 12.02 idę znów do gina. Do nefrologa idę jutro. Już się boję... Jutro zadzwonię do szpitala i spytam o to archiwum. Pewnie jeszcze jest otwarte w godzinach mojej pracy żeby było śmieszniej ://
Kurcze ale się zestresowałam. Nastawiałam się na SN a tutaj takie coś. I jeszcze się wystraszyłam, że nie dostanę tego wypisu, każą mi rodzić naturalnie, a mi jakas żyła pęknie w czasie parcia!!!
Dziewczyny, boje się... :(

Odnośnik do komentarza

Curry idź do szpitala w archiwum powinni przechowywać Twój wypis przynajmniej przez okres 5 lat, chyba że w instrukcji dot. archiwów zakładowych maja inaczej określone kategorie archiwalne. Poproś o kopie wypisu, powiedz do czego Ci jest potrzebne i jeżeli masz cokolwiek z tamtego okresu od lekarza (jakieś recepty, kto Cie przyjmował na oddział, lub jaki lekarz był opiekunem sali, pamiętasz okres w którym byłaś hospitalizowana itp) to weź ze sobą może się przydać przy szukaniu :)

Dziewczyny ja też nie rozstaje się z wkładką. Ćwiczę mięśnie kegla zwłaszcza jak jestem w toalecie, wtedy najlepiej :).
Od czasu do czasu tez mam lekkie skurcze, z lekkim bólem ale jak byłam u lekarza i jak mnie badał powiedział że wszystko w środku w porządku :), więc jak sie nie będzie nasilać to wizytę dopiero będę miała 24 lutego.
Zaczęłam prace od poniedziałku i dzisiaj już mnie brzuch zaczął bardziej boleć od siedzenie, jednak 8 godzin przed komputerem bez możliwości poleżenia to tragedia :(, jak tak będzie dalej to pójde na L4 tak jak lekarz chciał :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Supermonikas kochana gratuluje wynków! :) widzisz kochana wszystko jest OK, a ta genetyczke to chyba bym zatukła!
Amitha my z moim M ost robiliśmy bawialnie dla GB (zamieniliśmy gabinet na bawialnie) i tam są niebieski pomarańczowy i zielony myślałam że wyjdzie okropnie a wyszło SUPERANCKO! naprawde, (może jak mi się uda to wkleje zdjęcie jak wróce o domu!) jedna ściana jest cała niebieska, druga cała pomarańczowa a trzecia cała zielona a czwarka taka fala niebiesko-pomarańczowo-zielona do tego dokupiłam naklejki z Kubusiem puchatkiem i wyszło ZARĄBIŚCIE! więc polecam łaczenie kolorów!
Curry kochana to nie złe jaja ci wyszły! :( biedaku ale najważniejsze ze jestes pod stałą opieką lekarza a że będzie "cesarka" to nie taki diabeł straszny jak go malują! naprawde wiem coś o tym miałam jedną i da się żyć! :) chyba że nastawiłaś się na naturalny ale czasai tak bywa nawet lepiej tak że już wiesz niż tak jak ja męczyć się 8 godzin apotem cesarka przy skurczach 100%! więc nie ma tego złego :) nie bój się kochana mnie czeka druga podobno boli razy dwa ale tym przejmować będziemy się po 32 tygodniu (tak mi powiedziała moja znajoma położna) :)
ja dziewczyny ogólnie dzisiaj jestem w kijowym humorze chce mi się płakać bo śniły mi się głupoty że zostawiam moje dziecko na ulicy i odjeżdzam i że ją pobiłam! moją najkochańszą GB (taki realistyczny sen jakby to się działo naprawde) i normalnie jak sobie to przypomne ten po****** sen to aż mi łzy lecą! ;( ja to taka głupia jestem że zaraz sobie wkręcam jakieś głupoty chyba w psychiatryku wyląduje od tych duperel! :( oj coś mi hormony buzują do tego od 2 dni w brzusiu cisza! ;( ale juz tak miałam więc bardziej dobija mnie ten głupi sen! czy ja jestem nienormalna!?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpjff71xqf.png

http://www.suwaczek.pl/cache/148c40ed06.png

Odnośnik do komentarza

Frojdel, wzięłam się do kupy i zadzwoniłam do szpitala. Okazało się, że przechowują dane i Pani mi obiecała, że przygotuje mi mój wypis na poniedziałek. Moge sobie odebrać :)) Więc mi ulżyło. Tyle tylko, że muszę tam wysłać mamę z upoważnieniem i moim dowodem osobistym, bo ja w tych godzinach w robocie siedzę. Ale jak będe miała ten wypis to już połowa sukcesu.

Alis, masz racje. Może to i lepiej, że ta cesarka będzie zaplanowana. Lekarz mnie nastraszył, że ten żylak może mi pęknąć w czasie porodu, a wtedy czeka mnie raczej tylko kostnica :// No i nikt nie będzie w czasie porodu zastanawiał się kogo ratować: mnie, czy dziecko. Tak mnie nastraszył... No ale sądzę, że wie co mówi i nie mówi mi tego, bo jego hobby to straszenie babek w ciąży ;) Masz rację, że lepiej wszystko zaplanować i na spokojnie na dany termin przyjść. Dobrze, że teraz już to wiem, to mam czas sobie zaplanować wszystko.
A Ty kochana nie martw się tymi snami. To pewnie Twoja podświadomość po prostu jakieś lęki o maluszki ukazuje. Martwisz się o swoje dzieci i to wychodzi. Nie martw sie, postaraj się zrelaksować. A dzieciątko w brzuszku jest jeszcze malutkie. Nie musisz ciągle go czuć. Ja też nie czuję za bardzo. Czasem coś delikatnie ale często nic. Więc spokojnie kochana.

Odnośnik do komentarza

Względem tej genetyczki to powiem Wam jeszcze, że...ona do mnie powiedziała, że oczywiście nie zaleca amniopunkcji bo nie ma ku temu wskazań (bo wcześniej gadała, że jak test potrójny wyjdzie źle to wtedy wskazana będzie amniopunkcja), na wynikach testu była też zawarta konsultacja z lekarzem zajmującym się tymi badaniami gdzie też zawarł w ocenie, że nie ma żadnych wskazań do amniopunkcji!

A ona mi mówi, że mam jej w dokumentach wpisać regułkę: "Nie wyrażam zgody na zalecaną przez lekarza amniopunkcję" i mój podpis. A ja jej się pytam, po co mam to pisać skoro ona i inny lekarz nie zalecają tego badania, zaprzecza sama sobie!
A ona, że tak tak, ale ona musi mieć wszystko czarne na białym. Wiadomo po co, po to, żeby w razie czego chronić swój tyłek, że ona jakby co to zalecała!!!

Wyobrażacie sobie co za baba?!

:16_3_204:

Odnośnik do komentarza

supermonikas23
Nie napisałam tego, ale sądzę, że sama odnotowała w dokumentach to po swojemu. Przecież ona swoją podkładkę musi mieć czy ja jej to napiszę czy nie!!!!!

Ale dobrze wiedzieć z kim ma się do czynienia!
Dobrze, że już do tej "lekarki" nie idę. Jeszcze mam USG (22 tydz.), ale jej już nic do tego.

ja nic takiego nie podpisywalam... dobrze ze nie podpisalas... glupia baba :ehhhhhh:
przeciez musi miec jakies podstawy zeby zalecic amniopunkcje bo nie sa juz zarty!! pewnie musialqbys za to duzo kasy zaplacic i dlatego "ona zaleca"
najwazniejsze zebys sie kochana niedenerwowala ... juz jej wiecej nie zobaczysz, a testy gen. wyszly dobrze wiec glowa go gory :36_15_4:

http://www.suwaczek.pl/cache/65529d50a1.png
:36_3_19:< -- moj kochany M

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny.ja od wczoraj borykam sie z tymi dziwnymi skurczami,niby nie bolą ale są bardzo nieprzyjemne może ma któras coś podobnego bo różne myśli chodzą mi po głowie,nawet zaprzestałam ćwiczeń kegla bo się przestraszyłam ,że to od tego.SUPERMONIKAS super,że wszystko dobrze bardzo sie ciesze:CURRY głowa do góry,na pewno wszystko będzie ok,a myśle,że lepiej wiedzieć wcześniej.nie stresuj się bo to najgorsze co możesz zrobić.FROJDEL wracaj na l4nie ma co się poświęcać kosztem maluszka.

http://s2.pierwszezabki.pl/042/0423839a7.png?8729][/url]http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgehidpssmt.png

Odnośnik do komentarza

supermonikas, dobrze, że nie podpisałaś :)) To najwazniejsze, a co ona sobie tam pisze w papierach to jej sprawa. Nie będziesz jej kryła przecież.

A ja dziś mam nefrologa. Jak wchodzę do lekarza to już mi się niedobrze robi na sam widok fartucha. Dostałam lekarzowstretu ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...