Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny,
Jestem tak chora, że podjęłam dziś męską decyzję i nie poszłam do pracy i zaraz jadę do internisty. Mam nadzieję, że dostanę zwolnienie chociaż do końca tygodnia. Jestem wrakiem i wyglądam jak wrak przez to choróbsko. A o 17:00 mam USG. Dziewczyny, trzymajcie kciuki proszę, bo strasznie się boję co będzie!!! Niech się dzieje wola nieba....

Odnośnik do komentarza

monia83
Dziewczyny taka jest parwda ja tez chodze na wszytsko prywatnie pierwsze usg mialam w 5 tyg :) .Tylko ze u mnie jest inna sytuacja mieszkam za granica i pierwsze usg w szpitalu przyszluguje mi okolo 20 tyg.... i chyba jedyne... tyle to ja czekac bym nie umiala i pewnie bym osiwiala do tego czasu. Tutaj musze sobie wybrac lekarza ktory prowadzi ciaze tzn jest to zwykly pediatra z ktora mielismy dziwny konflikt na temat badan prenatalnych dlaczego je robie i wogole starsznie byla oburzona..

anieok- a ty kochana trzymaj sie i bede trzymac kciuki zeby wszystko bylo ok :)
Pierwsze usg przysluguje miedzy 10 a 12 tygodniem, musza ta zrobic zeby okreslic date porodu, ja tez mieszkam za granica
Nie jest ono jedyne bo przysluguja Ci 3

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie lipcóweczki :)
Na szczesci dzisiaj już humor lepszy, jeśli chodzi o mame stwierdzila ze jak tak ma byc przez cale 9 miesiecy to nikt ze mna nie wytrzyma :)
A moj przyszły mężulek akurat jako jedyny sie spisuje i nie poddaje moim humorom, jeszcze nigdy nie był tak wyrozumiały. Chociaż ostatnio sie smial ze ma nadzieje że to zaraz po ciazy minie bo jak on wytlumaczy dziecku ze mama jest nienormalna. :P

Alis mnie początkowo swedzialo tak troche, ale ze mieszkanie mam w bloku centralne grzeje to suche powietrze jest i myslalam ze pewnie dlatego, bo mialam strasznie suchą skóre, kupilam oliwke johnsona i smarowalam sie nawet po 3 razy dziennie i zero poprawy. A wrecz powiedzialabym ze jeszcze gorzej. Jeszcze sprawdze jak bedzie z oliwka bambino bo podobno johnson uczula. A z tym swedzeniem jest tak, że praktycznie caly czas mnie cos swedzi ale tak raczej nie bardzo uciazliwie. Natomiast wieczorem jak klade sie spac to jest po prostu tragedia.
Najpierw same piersi mnie swedzialy no to stwierdzilam ze to akurat normalne bolec przestaja to swedziec zaczely. Ale teraz to doslownie wszystko chociaz najbardziej to uda, plecy w okolicach łopatek ramiona i wlasnie piersi.
Lekarka póki co mowila zebym odstawila wszystkie zele pod prysznic balsamy itp. Myla sie mydlem bambino albo jakims innym mocno tlustym dla dzieci i uzywala oliwki no i najlepiej chodzila w bawelnianych rzeczach. Bo moze to akurat jakies uczulenie, bo w ciazy bardziej podatne jestesmy.
A poza tym dala mi skierowanie na mocz morfologie, proby watrobowe i jeszcze jakies dwa hormony, ale nie pamietam jakie, a dzisiaj je robiłam i nie mam karteczki.
Kazała koniecznie przyjsc w poniedzialek i obserwowac caly czas skóre i białka w oczach czy nie pojawia się żółtaczka.
A co do tych prob watrobowych to wlasnie slyszalam ze chodzi o to ze w ciazy hormony powoduja ze zolc zalega w watrobie i przed ciaza moga byc zupelnie inne niz podczas ciazy. No ale to zazwyczaj w pozniej ciazy od 25 tyg w gore.
Ale powiedz koniecznie lekarzowi o tym swedzeniu.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk20mm4b9qozax.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu34odo86j7.png

Odnośnik do komentarza

Anieok ale mi wkręciłaś to swędzenie cały czas bym się drapała. wogule to ja przecztałam na necie ze ta choroba praktycznie nie zdarza się a początku ciąży. ale zadzwoniłam do cioci która jest położną i powiedziała mi że jestem głupia bo panikuje że moze to być milion rzecz np uczulenie na jakiś krem, balsam, proszek, płyn. (ja akurat mam na wiele rzeczy alergie) po drugie w ciąży inaczej działają na nas hormony itd... ale powiedziała mi że mam jecha na próby wtrobowe, alat aspat i bilubilina czy jakoś tak i cos tam jeszcze i zrobiłam te badania wyniki mam dzisiaj po południu 25 zł musiłam zapłcic więc nie za dużo. ja nigdy ie robiłam badan na kase chorych i nigdy tez nie byłam u G na kase bo u nas to ci nasi super extra lekarze na kase to mają cie głęboko w d... a prywatnie to przynjmniej skeją pare zdań co się z Tobą dzieje! ;)
a teraz troche się denerwuje (jak zwykle) i musze dokoczyć sprzatanie! jeszcze podłoga w salonie mi została i kuchni a kotłwnia i przedpokój spokojnie czekają na Mężulka bo j już dosyć się narobiłam z bobaksiem w brzuzku :)
Monia a ty kochana prywatnie nie możesz się wybrać czy też trzeba mnieć skierowanie?
Kasia pryszcze to podobno dziewczyka :) a ból brzuha to jesli badania moczu są wporządku to nie ma czym się denerwować tak mi mówił mój G bo też mnie bardzo bolała mój brzusio
Curry kochana będe trzyała kciuki za Was o 17 i bede bardzo intensywnie myślała o Was więc może będziesz miała czkawke :)
Buziaki i nie martw się kochana wszystko będzie super extra dobrze zobaczysz :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpjff71xqf.png

http://www.suwaczek.pl/cache/148c40ed06.png

Odnośnik do komentarza

monia83

Pierwsze usg przysluguje miedzy 10 a 12 tygodniem, musza ta zrobic zeby okreslic date porodu, ja tez mieszkam za granica
Nie jest ono jedyne bo przysluguja Ci 3

Ja mieszkam w irlandii i pierwsze usg przysluguje mi dopiero w okolo 20 tyg ciazy tzn czekam caly czas na skierowanie do szpitala ma przyjsc listem .

Tak jak u mnie tez czakalam na list, ale mialam pierwsze usg w 12tc. To sie dziwie i Ci wspolczuje ze tyle musisz czekac. Ja na Twoim miejscu bym tam zadzwonila i sie upomniala, bo cos to jest podejzane, moze zapomnieli czy co? Zycze powodzenia i cierpliwosci.
Mnie sie udalo w koncu przyleciec do kraju po kilkudniowych perypetiach zwiazanych z odwolanymi lotami! Uff

Odnośnik do komentarza

Tak jak u mnie tez czakalam na list, ale mialam pierwsze usg w 12tc. To sie dziwie i Ci wspolczuje ze tyle musisz czekac. Ja na Twoim miejscu bym tam zadzwonila i sie upomniala, bo cos to jest podejzane, moze zapomnieli czy co? Zycze powodzenia i cierpliwosci.
Mnie sie udalo w koncu przyleciec do kraju po kilkudniowych perypetiach zwiazanych z odwolanymi lotami! Uff

Wesz co ale ja zoastalam poinformowana przez mojego lekarza, ze usg mam sie spodziewac okolo 20 tyg .nie wiem moze to zalezy od regionu wktorym sie znajdujemy bo ja mieskzam kolo galway wiec ten szpital to chyba jedyny w okolicy :)
I wszystkie moje kolezanki mialy pierwsze usg kolo 5 miesiaca .
Ja ogolnie sie tym nie przejmuje bo prywatnie chodze do polskiej kliniki mialam juz 2 usg pierwsze w 5 tyg a drugie w 12 i w tym badania prenatalne .Jak narzie wszytsko jest ok .
Do lekarza sie wybiore i spytam co z tym szpitalem :36_2_25:

ps. fajnie ze datarliscie do polski my zaostajemy na swieta moze za rok sie uda :)

http://www.suwaczki.com/tickers/961lroeqi2ba9vfo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9gu9re6cle2yb.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044053980.png?4027

Odnośnik do komentarza

Cześć :)

Jeszcze jeden dzień w pracy i 5 dni wolnego - już się nie mogę doczekać. Właśnie umyłam częściowo podłogi, zaraz jedna partyjka w piotrusia z moją małą oszustką karcianą, kawka i dalej za sprzątanie, bo bałagan niedługo mi z domu wyjdzie na ulicę.

Mnie za to swędzą tylko łokcie i taką skórę mam zrogowaciałą. Nigdy tego nie miałam wcześniej.

Curry mam nadzieję, że u Ciebie wszystko OK. Czekamy na dobre wiadomości :)
Alis co do ubijania M. to u mnie w ciąży jakoś na odwrót, ale za to innych mam czasami ochotę. :)

Kasia mi też wysypały, ale bardziej na dekolcie. Chociaż ja tam mam w ogóle problemy z zaskórniakami. Kremy, kosmetyczki, cuda i nic na to poradzić nie można.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

Hej, dotarłam do domku po USG.
Więc tak:
- dzidzia ma 54,4 mm
- przezierność 1,7 więc super :)
- kość nosowa, itp wszystko obecne
- ruszała się slicznie i ma 4 łapki a w środeczku ok
- przepływy w sercu super
- jedyne co mnie trochę martwi to czynność serca bo tylko 146 ud/min co jest trochę poniżej normy
Lekarz powiedział żeby nie panikować i on by się tym nie przejmował. Ja trochę się spięłam, bo wiecie jak jest... Może to dlatego, że jestem chora? Myślicie, że to jest ok?

Dostałam L4 do końca tygodnia i zadzwoniłam do mojej szefowej powiedzieć jej o tym, że dzidzia jest zdrowa. Zareagowała tak, że aż mi się przykro zrobiło. Generalnie tylko czekała żebym jej powiedziała, że nie jest ok. Bo ja jestem prcownikiem terenowym, dużo jeżdże po Polsce i jestem jej potrzebna. A teraz już nie będę mogła jeździć. I ona ma problem. Ale czy ja nie mam prawa mieć dziecka, bo ona ma problem? Normalnie miała pretensje. Ludzie, przeciez jej mówiłam, że jestem w ciąży. Czego ona sie spodziewała? Normalnie powinnam to olać ale tak się zdenerwowałam strasznie jakoś. I jeszcze sobie wymyśliła, że powinnam zadzwonić do niej rano po wizycie u internisty, a nie wieczorem po USG. Ale ja jej wczoraj mówiłam, że zadzwonie wieczorem. I o to też miała pretesje, o czym poinformowali mnie ludzie z pracy. Nie rozumiem o co jej chodzi w ogóle. Ehhhh

Poza tym... KOCHANE, DZIĘKUJĘ ZA TRZYMANIE KCIUKÓW!!!

Odnośnik do komentarza

Curry szefową nie martw się, szkoda Twoich nerwów. Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził. Jak dużo jeździsz autem to powinnaś naprawdę zostać już na L4, bo nie dosyć, że pozycja siedząca to jeszcze sytuacje na drodze różne bywają - sama zresztą to najlepiej wiesz. A szefowa niech już zastępstwa szuka, a nie lamentuje. Według mnie dzieci są najważniejsze, żadna praca nam tego nie zastąpi i nie wynagrodzi. U mnie to mój szef cieszył się, że w końcu się mi udało. Tym bardziej, że dobrze wiedział jak przeżywałam zeszłoroczne niepowodzenie. Każdemu życzę takiego szefa, bo ta Twoja to jakaś zmora chyba.

Cieszę się, że wszystko dobrze z dzidziusiem. Na zdjęciu wygląda już na całkiem sporego :)

Ja mojego zobaczę już za 6 dni :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

Curry dzidzia jest sliczna :) normalnie myślałam o Tbie dokładnie o 17-09 że pewnie leżysz na USG i obserwujesz swojego dzidziusia, a serduszkiem się nie matw, to najprędzej przez chorobe twoją, lub nerwy pewnie się troche stresowałaś tym USG to dlatego, napewno bedzie i jest OK.
moje wyniki w ormie wiec nie mam tego choróbska co se wkręciłam.
Dziewczyny czy któraś z Was miała albo ma bóle cipokowe;) tzn tak jakby ktoś ;) mi rozrywał pipke z dwóch stron?! miałam tak jak miałam okres (sory że tak to opisałam ale nie wiem jak to inaczej nazwać) więc jak to u was wygląda.
Dobra lece bo M mi siedzi i patrzy przez ramie i się mnie zapytał czy my też o takich sprawach pipkowych gadamy, pewnie zazdrosny bo on nie ma z kim pogadac o sprawach fiutkowych ;)
Buziaki dobranoc laseczki do jutra :* :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpjff71xqf.png

http://www.suwaczek.pl/cache/148c40ed06.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny jestem tu nowa i tez w 10 tc. Szukam jakiegos forum na pocieszenie ;)
To moja druga ciaza pierwsza poronilam w 11tc, dlatego teraz tak bardzo sie boje nadchodzacych dni... Do tego wszystkiego przyczepilo sie cos do mnie i nie chce odczepic. Od ponad 3 tyg mam potworny kaszel i katar. Bylam u dwoch lekarzy, mowia ze osluchowo czysto, dali tylko wode morska do nosa i sinupret. A ja nie moge spac po nocach martwiac sie ze cos bedzie nie tak. Wizyte u gin mam dopiero 28.12, ale jutro jeszcze raz pedze do internisty. Tak bardzo sie boje. Czy ktoras z Was zna przypadek tak dlugiej infekcji i szczescliwego rozwiazania?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv731wb5jqlf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/tuovxqpkao5vrxl9.png

http://s2.pierwszezabki.pl/043/043233980.png?6592

Odnośnik do komentarza

Curry piękny maluch!:) Pracę olej. U mnie w pracy na początku było pozytywnie, ale teraz czuję problemy i liczę się nawet z tym, że po urlopie macierzyńskim będę musiała poszukać nowego miejsca. Do tej pory pracowałam za 2 osoby i nie mam żadnego zastępstwa (na zwolnieniach i urlopach też często pracowałam - zdalnie). Teraz to już nie mój problem. Dzisiaj dostałam grudniową wypłatę - jestem na zwolnieniu i policzyli mi 80% wynagrodzenia, a należy się 100%. Nie zamierzam się użerać - poproszę o wyjaśnienie i wyrównanie, a potem zrobię tak, jak prawo nakazuje.

dona77 spokojnie - moja koleżanka miała w ciąży operację pod narkozą, 2x brała antybiotyki i jeszcze furę leków po tek operacji i córeczka jest cała i zdrowa. W ciąży mamy słabszą odporność, ale dziecko jest chronione; zbijaj tylko gorączkę w razie co i stosuj naturalne metody. Jak przejrzysz nasze wcześniejsze posty, to co druga na coś tu kicha i prycha. Będzie OK - grunt to pozytywne myślenie. Nastaw się na to, że jesteś i będziesz w ciązy i od tego nie ma odwrotu;] Pozytywne myślenie pomaga, a stres przeszkadza. Szukaj więc ciążowego suwaka do forum i zapraszamy na pogawędki:)

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Dzieki Ela. Mysle pozytywnie choc to trudne, tymbardziej, ze tez czytalam o przypadkach poronien przez przeziebienie ;( Na szczescie nie mam goraczki, nie czuje sie tez jakos mega zle, jedynie oslabiona, przez co nie mam sily na jakiekolwiek porzadki, hehe. Ale wielkie dzieki za pocieszenie, zobaczymy co powie jutro lekarz. Dobrej nocki lipcóweczki ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv731wb5jqlf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/tuovxqpkao5vrxl9.png

http://s2.pierwszezabki.pl/043/043233980.png?6592

Odnośnik do komentarza

witam wieczornie
podczytalam ale nie dam rady odpisywać w takim stanie mojego umysłu...
rano zakupy i wszystko do ostatniej chwili robione, po poludniu praca... wieczorkiem chwila dla siebie ale też krótka... ehhh byle do jutra do 23....

laseczki zdrówka wam życze... niech wszystko co niemiłe i złe odpuści... strasznie mi przykro jak czytam że to czy owo się odzywa i to jeszcze w takim czasie... mam nadzieję że będzie ok

adusia:love:

ja piję winiacza trochę i zmykam do wyra :Padnięty:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Lusitano, Ela - dziękuje za wsparcie. Muszę rzeczywiście się zdystansować od tej pracy. Wszystko dlatego, że ja staram się porządnie pracować i się angażuję w robotę. Nie wiem po co, bo mi nikt nawet "dziękuje" nie powie, ale jakoś tak moja przyzwoitość nakazuje. No i takie efekty, że za pracę i zaangażowanie dostałam kopa. Lusitano, zazdroszczę Ci takiego szefa. Bo widzę, że u Ciebie Elu podobnie jak u mnie.

Alis - jejku jak miło z Twojej strony, że o mnie myślałaś tuż po 17:00 :*** Dziękuję Ci kochana :) Mam nadzieje, że z tym serduszkiem mojego dzidzia jest ok. W szczególności, że przepływy w nim są w porządku. Chyba jakby było coś niepokojącego to lekarz bo mi powiedział, że coś jest nie tak? Zapytałam się dwa razy czy powinnam się tym martwić. Powiedział, że on by się nie martwił. Ja też sądze, że to może być genetycznie. Mój najukochańszy tatko też zawsze miał baaaardzo wolne tętno. Od urodzenia. Taki typ i ja mam to samo. Do tego oboje charakteryzowaliśmy się bardzo niskim ciśnieniem. Zawsze. I wszyscy lekarze się dziwili bardzo że aż takie niskie. Wiec może dzidza ma to po mamusi i dziadku ;) A może tylko tak się pocieszam :(
Ja nie mam bóli cipkowych, więc nie bardzo mam co Ci doradzić w tym temacie.

dona - ja też jestem chora i z dzidziolem ok. Mi lekarze przepisali na przeziębienie oscilloccocinum a do nosa krople euphorbium. To sa leki homeopatyczne i zarówno lekarz jak i farmaceutka powiedziali mi, że można je stosować w ciąży. Jeśli uznasz, że chcesz spróbować to polecam, bo mi po 3 kosmicznych dniach zaczęło pomagać i dziś jest lepiej. Mam jeszcze katar i krew mi leci z nosa przy dmuchaniu ale czuję się duuuużo lepiej. Dodatkowo pod nos można stosować maść majerankową. A jak masz gorączke to paracetamol. Ewentualnie możesz spróbować płukać nos wodą morską. Mi nie pomaga, ale ja miałam przez lata chroniczny nieżyt nosa i mam zjechaną śluzówkę.

CAŁUSY DLA WSZYSTKICH :*

Odnośnik do komentarza

Curyy kochana żeby cie nie martwić to jak ja byłam a usg u lekarza to powiedział mi że mójk mały ma czynność serca 140 ud/min. i powiedział że to jest bardzo dobry wynik. więc nic z ego nie rozumiem! teraz to ja się zmarwiłam ale on mi powidział że jest wszystko OK! przyzierność karkową ma 1,3 nie chodze do tego lekarza na co dzień nie jest moim lekaem prowadzącym ale myśle że jakby było coś nie tak to przecież lekarze MUSZĄ nas informować jeśli coś jest nie tak!!! więc kochana nie marwimy się obie OK? :)
Co do bólów pipkowych to wczoraj miala a dzisiaj narazie nie mam ;) a teraz moja Mała karze mi włączyć smerfy więc musze leciec potem lecimy na zakupy i bedziemy robic ciach.
buziaki i odezwe sie potem.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpjff71xqf.png

http://www.suwaczek.pl/cache/148c40ed06.png

Odnośnik do komentarza

Witam! Powinnam byc wlasnie na pogrzebie dziadka mojego m., ale bylam na mszy i m. mnie przywiozl do domu. Wylazly mi 2 opryszczki, czuje sie fatalanie i do tego te cholerne wrzody. IDe zaraz do lozka chociaz na godzine. Synus u moich rodzicow, wiec chwile odpoczne.

Curry super, ze juz jestes po usg. Dzidzia sliczna :) Mysle, ze lekarz by Ci powiedzial, gdyby z tetnem cos bylo nie tak. Tym nabrzdiej, ze jak piszesz i Ty i Twoj tata takie macie. Super, ze przeplywy ok!
A praca sie nie przejmuje. JA w pierwszej ciazy jak idiotka sie poswiecalam, bo myslalam, ze tak trzeba, wszystkim sie przejmowalam. Siedzialam cale weekendy w pracy, w tygodniu do 23. I co? Przed samym porodem dowiedzialam sie, ze jak wroce to mnie zwolnia. Cale szczescie, ze dowiedzialam sie tak szybko, bo poszlam na zwolnienie. Tylko przykro, ze szefowa nie rozumie. Ty bardziej, ze sama jest kobieta :(

Dona witaj! Tak jak dziewczyny pisza ciagle ktoras z nas zakatarzona, opryszczona itp. Takie uroki poczatkow, kiedy ta nasza odpornosc tak spada. Ale wierze, ze sie stresujesz. 11. tc szybciutko zleci i bedzie wszystko ok! Zobaczysz!

Ela koniecznie wyjasnij z tym wynagrodzeniem, nie odpuszczaj. Fajnie, ze masz takie podejscie do pracy. Dzidzia najwazniejsza!

JA tez cala wypryszczona i koszmarnie swedza mnie piersi :(

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie Lipcóweczki.
Jak tak piszecie o tych usg to az sama mam ochote biedz odrazu.
Mam pytanie jak z waszymi mdłosciami? Przechodzą? Bo zaczyna mnie martwić to że praktycznie już mi przeszly, żadko kiedy zrobi mi sie niedobrze. No ale może przeczulona jestem.

Alis jak tam te wszystkie badania, próby wątrobowe itp? Ja tez mam nadzieje że to tylko jakieś uczulenie chociaż w życiu na nic uczulona nie byłam. Ale w ciazy tez nigdy nie bylam. :)

Curry super że z Maleństwem wszystko dobrze. Zazdroszcze Ci tej swiadomosci na święta.
Oby tak dalej. A szefową sie nie przejmuj, niestety skoro jest kobietą powinna myśleć jak kobieta, ale widać są wyjątki.

Dona77 Nie gorączkujesz a to jest najważniejsze, uszy do góry będzie dobrze napewno.

Dziewczynki jak się wstawia podziękowania do postu?

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk20mm4b9qozax.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu34odo86j7.png

Odnośnik do komentarza

anieok kochana mdłości przechodzą to normalne chyba lepiej że przechodzą ;), mnie nie raz chce się wymiotować w pierwszej ciąży tak nie miałam ale każda ciąża jest inna. a co do moich wyników to są SUPER!! wsyztsko jest Ok alat aspat bilibilina i jakiś fosfo coś tam nie wiem dokładnie ale pani mi powiedziała że są idealne! a na necie przeczytałam że w pierwszym trymestrze i drugim więcej produkuje się jakiegoś tam hormonu i że moe swędzieć ciało bardzo i że to jest normlane więc chyba twoja G troche Cie (i przy okazji mnie nastraszyła) :)) a co do postów to na dole jak się zalogujesz pod postem masz coś takiego PODZIĘKUJ! i tam klikasz

Magda współczuje straty i to na same święta... odpoczywaj duzo jak ciebie to pocieszy to ja też mam dwie opryszczki na buzi... ja to już chyba wszystko miałam w tej ciąży i antybiotyk i gorączke i zatrucie i opryszczke ;) mój G powiedził mi żeby narazie niczym nie smarować żadnymi specyfikami

donna moje przeziębienie skończyło się antybiotykiem nie całe dwa yg temu więc nie było za ciekawie najwazniejsze to siedzieć w domu pod kołderką i dobrze się wygrzewać :) i się nie martwić wszystko będzie OK!!! :-)

dobra ide robić sałatke jarzynową i ciasto troche mi nie dobrze ale chyba dam rade, M też zagonie do roboty!! ;)
buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpjff71xqf.png

http://www.suwaczek.pl/cache/148c40ed06.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...