Skocz do zawartości
Forum

Niejadek


bajustyna

Rekomendowane odpowiedzi

czesć niejadkowe mamy:Śmiech:

u nas ok..tzn Kacper ma swietny apetyt...

a Nikola chora od soboty męczył ją brzuch,myślałam,ze coś na żołądku,wieczorem zwymiotowała i myślałam,ze już ok,a wczoraj na wieczór znowu skarżyła się na brzuch,a od dziś rana mega biegunka,dałam jej leki i czekam aż jej minie,bo nie zdoła do lekarza dojsc z tą biegunką....i o dziwo jest głodna:Zakręcony: wcina suchaki...oby tylko maluch sie uchował:Męki:

http://by.lilypie.com/nmGXp1/.png
Nikola

http://b3.lilypie.com/YtNjp1/.png
Kacperek

Odnośnik do komentarza

całe forum chore:Wściekły: to jakiś obłęd

zdrówka wszystkim maluszkom:yes:

u nas odporność działa a z jedzeniem to taka przysłowiowa kratka - jak jednego dnia je ładnie to na drugi dzień wszystko na wcisk bo zero apetytu, dzisiaj jadł jako tako ale wczoraj ostatni posiłek to był bananek o 16.00 i do tego 2 malutkie ciasteczka maślane 1cm x 2 cm

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

No moja też zjedzeniem w kratkę. Dzisiaj byłyśmy na dworze na 30 minut bo boję się z nią wyjść jeszcze na dłużej. I po spacerku zjadła cały talerz zupki aż się upomniała "mama daj Kice ziupki" :Niewiniątko: Ciekawe co z dalszym dniem. A robię taki pyszny obiadek mniam mniam Kupiłam Pomysł na roladki w sobie pomidorowym pychota.

Odnośnik do komentarza

cześć

U nas ok...Nikola juz dobrze i wiecie co,jeszcze nigdy nie słyszałam tyle razy z jej ust,że jest głodna:Szok:
wygłodziła sie przez tą chorobę:Śmiech:

bajustyna...spokojnie możesz z małą wychodzic,jak jest zdrowa,trzeba przewietrzyć,lepiej codziennie krótki spacerek,to też uodparnia...będzie dobrze:Oczko:

pozdrawiamy i wszystkim zdrówka zyczymy i oczywiście APETYTU , tm małym niejadkom naszym:Oczko:

http://by.lilypie.com/nmGXp1/.png
Nikola

http://b3.lilypie.com/YtNjp1/.png
Kacperek

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki.

Jaką moja urządziła mi histerię podczas jedzenia, ze hej. Tak zaczęła się zanosić, że aż ona się przestraszyła i zaczęła sobie rączką machać koło buzi masakra. A wcale nie zmuszałam jej do jedzenia bo jadła bardzo ładnie ale czasem wypluła i chciałam jej założyć śliniaczek i wtedy właśnie to się stało. Wasze dzieciaczki też się zanoszą podczas płaczu? Mojej to bardzo często się zdaża!

A te choróbstka są straszne. Ale ponoć idzie do nas zima wielimi krokami to może wymrozi te zarazki.

A z okazji Walentynek, życzę Wam wszystkiego najlepszego i udanego popołudnia i wieczorka :Oczko:

A to dla Was

Odnośnik do komentarza

Kuba też zanosi się podczas płaczu, dla mnie jest to przerażające:Histeria:

a co do śliniaka to mieliśmy podobną sytuację, w pewnym momencie swojego życia, czyli kilka miesięcy temu Kubulewc znienawidził śliniaki i podczas prób zakładania to nie tylko, że darł się wniebogłosy i już nie było mowy o jedzeniu, to jeszcze jak mi się udało jakoś bez protestu śliniak założyć to , jak tylko zauważył to tak go ciągnął, że mało się nie powiesił:Histeria:
teraz z powrotem zaczyna tolerować śliniaki i dobrze bo każdy jedzeniu był do gruntownego przebrania, szczególnie wtedy gdy sam jadł albo próbowałam go nakarmić w biegu

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Czesc laski..

U mnie snieg i -4:Padnięty:

Kacperek kaput..gorączkuje od wczoraj,lezy plackiem,nic nie je,ale na szczęście dużo pije..on taki chudy i jeszcze mi schudnie,tylko sie pochlastac:Płacz:...wymioty też chyba ustapiły..to najwazniejsze,moze jak teraz coś zje,to mu się utrzyma...tak sie biedak męczy...I ciągle woła papa:Smutny:

Trzymam za wszystkie nasze niejadki,zeby były zdrowe i ładnie jadły..

pozdrawiam serdecznie...

http://by.lilypie.com/nmGXp1/.png
Nikola

http://b3.lilypie.com/YtNjp1/.png
Kacperek

Odnośnik do komentarza

hej

joasiu wieczór do bani bo dzisiaj Kuba wykazał się niesamowitą ignorancją do jedzenia i już nawet nie miałam siły się na niego wściekać, przez cały dzień zjadł 1 malutką parówkę morlinkę i na wieczór małego danonka wrrrrrrrr:Wściekły::Wściekły: a to co mu wsadziłam w dziób lądowało na podłodze, ubraniu, stole i wszędzie dookoła wrrrrrrrr:Histeria::Wściekły:

goniu zdrówka dużo dla Kacperka, nie ma co się dziwić, że teraz jeść nie chce, może jak się wygłodzi przez chorobę to się potem rzuci na jedzenie!:lol::yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...