Skocz do zawartości
Forum

Jeszcze-nie-mamusie


Rekomendowane odpowiedzi

ankacyganka
Dziewczynki....czy któraś z Was zna się na normach progesteronu?
bo gin kazał mi zrobić badanie w 20 dniu cyklu, dziś odebrałam wynik i jest 17,29 ng/ml. Dodam, że 11 -12 dc mogła wystąpić owulacja po podaniu ovitrelle. Zakres podany na badaniu to: 4,44 - 28,03 faza owulacyjna, czyli chyba okey??

aniu ale jeśli miałaś badanie robione w 20 dniu cyklu to musisz sprawdzić normy dla fazy lutealnej.

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Mam pytanie odnośnie temperatury. Nie mierzyłam cały cykl chociaż wydaje mi się, że temperatura w cyklu moim jest dość niska.. Mierzyłam w 18dc wynosiła 36,3,19dc 36,1 i 26dc 36,7 i dzisiaj mój 27dc36,8. Zmierze jeszcze jutro i tak do okresu. Ale czy z niej można coś wywnioskować? Czy temperatura wskazująca na ciąże musi zawsze być powyżej 37 stopni?
Wczoraj bolał mnie lewy jajnik było to chwilowe takie palące uczucie. I tak z pare razy. Później, gdy już leżałam w nocy to kilka razy mnie mocnej zakuł.. Okres powinnam dostać sobotę najpóźniej w niedzielę.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Proszę pomóżcie mi. Nie wiem już co ze sobą zrobić. Staramy się z mężem o dziecko. Kochaliśmy się w moje dni płodne. Owulację miałam 29.11.2011 Od piątku boli mnie brzuch. Dodatkowo w sobotę zaczęły mnie boleć piersi i cały czas czuję się napompowana, a dodatkowo jestem ciągle głodna. Kolejną rzeczą jest zmęczenie. Mogłabym cały czas spać. Spodziewany termin miesiączki to 13.13.2011 ale już teraz nie mogę się przestać myśleć o tym czy się nam udało. Powoli zaczynam wariować i nie wiem co ze sobą robić. Wiem że na test ciążowy jeszcze za wcześnie ale nie mogę już się doczekać. Zapomniałam jeszcze że mam gęsty śluz i od dzisiaj uczucie wilgotności.
Boję się rozczarowania, a wszystkie moje objawy (oprócz wzdęć) pasują do stanu przed okresem.
Proszę o radę.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

ulala
Cześć dziewczyny :)
Proszę pomóżcie mi. Nie wiem już co ze sobą zrobić. Staramy się z mężem o dziecko. Kochaliśmy się w moje dni płodne. Owulację miałam 29.11.2011 Od piątku boli mnie brzuch. Dodatkowo w sobotę zaczęły mnie boleć piersi i cały czas czuję się napompowana, a dodatkowo jestem ciągle głodna. Kolejną rzeczą jest zmęczenie. Mogłabym cały czas spać. Spodziewany termin miesiączki to 13.13.2011 ale już teraz nie mogę się przestać myśleć o tym czy się nam udało. Powoli zaczynam wariować i nie wiem co ze sobą robić. Wiem że na test ciążowy jeszcze za wcześnie ale nie mogę już się doczekać. Zapomniałam jeszcze że mam gęsty śluz i od dzisiaj uczucie wilgotności.
Boję się rozczarowania, a wszystkie moje objawy (oprócz wzdęć) pasują do stanu przed okresem.
Proszę o radę.
Pozdrawiam

Witaj ulala
coś wiemy tutaj o świrowaniu :Oczko:
każda z nas przechodziła to już nie raz.
niestety Twoje objawy równie dobrze mogą oznaczać zbliżającą się @, ja np mam takie właśnie objawy jak ty opisałaś. Ale równie dobrze możesz być w ciąży, kto to wie?? Ja ostatnią @ miałam totalnie inna niż zawsze. W ogóle nie miałam objawów które normalnie mi towarzyszą przed @ i byłam już na 95% pewna że jestem w ciąży... ale nie jestem:( Jak sama stwierdziłaś na test jest za wcześnie (chociaż niektóre są bardzo czułe, podobno??). Ale jeżeli tak bardzo nie możesz wytrzymać to zrób sobie badanie krwi. Trzymam kciuki, na pewno się uda:)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32042

Odnośnik do komentarza

Witaj ulala
coś wiemy tutaj o świrowaniu :Oczko:
każda z nas przechodziła to już nie raz.
niestety Twoje objawy równie dobrze mogą oznaczać zbliżającą się @, ja np mam takie właśnie objawy jak ty opisałaś. Ale równie dobrze możesz być w ciąży, kto to wie?? Ja ostatnią @ miałam totalnie inna niż zawsze. W ogóle nie miałam objawów które normalnie mi towarzyszą przed @ i byłam już na 95% pewna że jestem w ciąży... ale nie jestem:( Jak sama stwierdziłaś na test jest za wcześnie (chociaż niektóre są bardzo czułe, podobno??). Ale jeżeli tak bardzo nie możesz wytrzymać to zrób sobie badanie krwi. Trzymam kciuki, na pewno się uda:)

Dzięki,
będę musiała poczekać do soboty. Wtedy test powinien wszystko pokazać. Napiszę czy się udało.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

jane
Ja też ostatnio nie miałam na nic ochoty ale dzisiaj jest chyba pierwszy dzień zmiany:)
W końcu chce mi się cokolwiek robić. Podejrzewam że to zbliżająca się owulacja ma tutaj kluczową rolę:yuppi:
Jak tym razem się nie uda to te święta będą bardzo ciężkie...

jane ja już nie daję sobie ram czasowych do kiedy ma się udać, dlatego, że jak się nie uda to rozczarowanie boli jeszcze bardziej. Co do lepszych i gorszych dni to u mnie bywa różnie - rano jest dobrze, wieczorem źle i na odwrót... W tym roku postanowiłam zrobić wszystko, żeby te święta Bożego Narodzenia były lepsze od tych z zeszłego roku. Mam nadzieję, że mi się to uda ::):

Odnośnik do komentarza

Inkaaa
jane
Ja też ostatnio nie miałam na nic ochoty ale dzisiaj jest chyba pierwszy dzień zmiany:)
W końcu chce mi się cokolwiek robić. Podejrzewam że to zbliżająca się owulacja ma tutaj kluczową rolę:yuppi:
Jak tym razem się nie uda to te święta będą bardzo ciężkie...

jane ja już nie daję sobie ram czasowych do kiedy ma się udać, dlatego, że jak się nie uda to rozczarowanie boli jeszcze bardziej. Co do lepszych i gorszych dni to u mnie bywa różnie - rano jest dobrze, wieczorem źle i na odwrót... W tym roku postanowiłam zrobić wszystko, żeby te święta Bożego Narodzenia były lepsze od tych z zeszłego roku. Mam nadzieję, że mi się to uda ::):

Ja raczej też nie dawałam sobie ram czasowych. Po nieudanych próbach po ok dwóch dniach wszystko wracało do normy. Tylko ostatnio jakoś dłużej to trwało i nie mogłam się ogarnąć...
Ale teraz jest już w miarę ok.
A co do świąt to ja uwielbiam święta i zawsze mam super rodzinną atmosferę. Tylko teraz po prostu się boję, że będzie mi ciężej niż zwykle. Szczególnie że szwagierka jest w połowie drogi do rozwiązania. My jesteśmy 3 lata po ślubie i niektórzy się trochę dziwią że "jeszcze" nie mamy dziecka...

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32042

Odnośnik do komentarza

Hej!
Jak tak czytam wasze posty to jakbym samo to napisała. U mnie zawsze te straszne 2 tygodnie wyczekiwania czy może się udało, każdy cykl inny i w każdym nadzieja, a tu nic pojawia się @. U mnie początek cyklu od poniedziałku, a to mój cykl z "dodatkiem", zobaczymy co z tego wyjdzie, dziś wieczorem (chociaż czekam jeszcze na potwierdzenie, bo @ przyszła wieczorem i nie wiem czy liczyć to jako dc) zaczynam stosować Puregon.

Jane znam te pytania, kiedy dziecko i w ogóle... nie dość że same musimy z tym żyć to inni nie ułatwiają tego.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ext0lqd6x.png]

Odnośnik do komentarza

ja w przypadku takich pytan patrze sie rozmowcy gleboko w oczy i pyam "a przyszło ci do głowy ze ktos moze nie moc i mozesz takim pytaniem robic krzywde?". Na ogoł skutecznie wszystkich gasi. Nie rozumiem ze w dzisiejszych czasach gdy tyle sie mowi o niepłodnosci ludzie są az tak bezmyslni i pozbawieni empatii. Fluidkuje dziewczyny. &&&&&&&&& i kciuki trzymam

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

maartynka
Cześć dziewczyny. Dzisiaj cały dzień mam taki napięty brzuch czasami lekko kuł.. I jest jakiś większy wzdęty.. Nigdy tak nie miałam.. To jest jakaś oznaka ciąży?

Ciężko powiedzieć?? Ja podobnie jak Justina zawsze doszukuję się jakiś innych objawów niż normalnie i nigdy się nie udawało ... ale w końcu kiedyś musza nastąpić jakieś inne objawy i to będzie ciąża więc trzymam kciuki i daj znać jak test.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32042

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór! :love: Właśnie wróciłam z pracy i przyszłam do Was na chwilę ::):

ankacyganka
Inuśś...wreszcie się odezwałaś:) co u Ciebie?

ankacyganka witaj ::): u mnie nic nowego, praca, dom, szkoła, za chwilę jeszcze dojdzie do tego wszystkiego sesja, więc nie tylko się cieszyć :D Teraz jestem w trakcie pisania jednego z trzech projektów na koniec semestru :ehhhhhh: ale dam radę, bo kto jak nie ja :36_9_2: a co u Ciebie słychać? ::):
ciri takie zapytanie też działa na ludzi. Osobiście się już o tym przekonałam, że po za daniu takiego pytanie rozmówcy zmienia się mina i robi się głupio... Skoro ludzie mogą nas zasypywać takimi pytaniami to dlaczego my nie możemy im zadać pytania czy nie przyszło im na myśl, że ktoś może mieć problemy...
jane ja od pewnego czasu przestałam liczyć dni i czekać na @. Minęło wiele czasu nim doszłam do tego, że na dłuższą metę nie da się tak żyć...

Zmykam do łóżka, dobrej nocy wszystkim życzę! :Całus:

Odnośnik do komentarza

ciri
ja w przypadku takich pytan patrze sie rozmowcy gleboko w oczy i pyam "a przyszło ci do głowy ze ktos moze nie moc i mozesz takim pytaniem robic krzywde?". Na ogoł skutecznie wszystkich gasi. Nie rozumiem ze w dzisiejszych czasach gdy tyle sie mowi o niepłodnosci ludzie są az tak bezmyslni i pozbawieni empatii. Fluidkuje dziewczyny. &&&&&&&&& i kciuki trzymam

Chyba muszę zastosować w końcu taką metodę.

A co do liczenia dnia to jeszcze nie mogę się powstrzymać żeby tego nie robić:(

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32042

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...