Majóweczki 2011

[Magart]

AAAAAA nieobliczalna CZAROWNICO JEDNA GRATULACJE !!!! AAAAAAA

Dziewczyno... słaba kreseczka to ZAWSZE KRESECZKA !!! Tzn., że betaHCG jest w siuśkach i koniec kropka !!! AAAAaaaa Ty człowieku małej wiary :P :P :P Jeszcze test w środku dnia robiłaś to kurde może być słaba :P :P :P

AAAAA Buziaki, całusy i w ogóle kurde z tych emocji jak nie urodzę to będzie dobrze :P :P :P

Uduszę Cię ze szczęścia przez kabel internetowy :P :P :P

siupka Ja bym złożyła na piśmie reklamację tej szyby a poza tym skonsultowała się z rzecznikiem praw konsumenta. W Sosnowcu konsultacje były bezpłatne.
Urodziny idzie wyprawić na prawdę tanio a jak nawet tanio nie idzie to zawsze można zorganizować to w taki sposób, że każdy coś przyniesie. A jak nie będzie imprezy to też się świat nie zawali. U nas w tym roku ograniczymy się do tortu i sałatki owocowej, kawy i herbaty i to jeszcze chyba będą na tury te urodziny, bo wielkiego spędu nie chcę robić.

[nieobliczalna]

Magart-dzięki wielkie :):):):) mam nadzieje ze bedzie ok. ta kreska jest tylko dół wyszedl taki mniej wyrazny ;) jutro pojde na bete to sie dowiem, wg. mnie to miedzy 2 a 3 tyg. Ile takie badanie kosztuje orientujecie sie moze?
Nie musze isc rano , na czczo itp.?

[Magart]

nieobliczalna Chyba nie ma znaczenia czy pójdziesz rano czy na czczo itp itd, ale ja robiłam badanie z krwi 3 lata temu przy Darku (teraz sobie odpuściłam) więc może lepiej zadzwoń do laboratorium się dopytaj. A kosztowało to chyba około 10 zł, ale też to tylko moje domniemanie, bo dobrze nie pamiętam.

[Magart]

Sprawdziłam Ci na stronie Frydy i wyszło 15 zł za to badanie.

[Annia2308]

Jeeeejeje! Nieobliczalna super wiadomość! Maja będzie miała rodzeństwo Graaaaaatulacje! (=

Hihi :) Moja slaba kreska Robkowa wygladala w 2gim 3cim tygodniu o tak:

U nas powolutku. Bylismy na godzinnym spacerku. Moj maly to taki diabelek, ze caly czas musze za nim biegac, albo go namawiac zeby szedl chodnikiem nie ulica itp.
Pogoda przednia :) Nie ma co w domu siedziec ;)

[nieobliczalna]

dzieki dziewczyny ;) no wlasnie tez znalazlam cene 15zl. Powtórze test jak znowu wyjda 2 krechy to nie ma watpliwosci, tym bardziej ze nie mam okresu ;)

[Magart]

nieobliczalna Powiedziałaś Lubemu??Kiedy by Ci termin wychodził?

[Annia2308]

No i mamy wtorkowy wieczorek, mały ogląda Auta 2, butla z mlekiem obalona. Napisze posta i idę kłaść syncia do lózia ;)
Na bilans wybieramy się dopiero w maju, gdyż dopiero dzisiaj udało mi się dodzwonić do przychodni, ale terminów nie maja na ten tydzień, a mnie w przyszłym tygodniu prawdopodobnie zabraknie w Niemczech. W te i następną ndz. mamy do zaliczenia dwie komunie. W ramach oszczędności, (do których zostaliśmy zmuszeni), ja zostaje po 1szej ndz. w Polsce i zostaje do następnej. Mój mężu niestety będzie musiał jechać do pracy po nadchodzącym weekendzie i na druga komunie pojadę ze szwagierka i Robciem. W ten sposób zaoszczędzimy kupę siana na paliwie, które byśmy musieli spalić, żeby ponownie przyjechać do Polski i potem wrócić do domu. Tak wykombinowaliśmy i trochę mi smutno, ze męża nie będzie ze mną tyle czasu, ale damy rade. Zależy mi po prostu na obecności na komunii mojego jedynego chrześniaka, którego baaardzo rzadko widuje... ;(
Siupka, tylko się cieszyć, ze Kacper nie ma próchnicy na ząbkach :)) Sama miałam w podstawówce koleżankę, która miała zabarwiony nalot na mlecznych górnych jedynkach po antybiotyku albo innych lekach, a potem one wypadły i ma teraz śliczne białe ząbki i w ogóle z niej laska ;)
Nieobliczalna, niecierpliwie czekamy na wyniki z laboratorium albo z drugiego testu potwierdzające ciążę

[marlesia]

nieobliczalna, ale wspaniałe wieści:) super :)
Cieszę się, że Wam się udało tak szybko.
Daj znać, jak powiesz Twojemu Ł

magart może wszystko nie będzie tak źle wyglądało jak przyjdzie czas porodu. Myślę, że jak zaczniesz rodzić to ktoś się znajdzie żeby z Darkiem posiedzieć, bo będą w szoku jak zacznie coś się u Ciebie dziać i wtedy sami wyskoczą z propozycją pomocy.
A jak nie, to wiem, że nie będzie łatwo, ale z pewnością sobie poradzicie.
Na pocieszenie powiem Ci, że mój Łukasz w dniu porodu Karola wyjechał do Rzeszowa i był już prawie na miejscu gdy dostał telefon, że ma wracać bo rodzę. Zmęczony po 14h jazdy dojechał do szpitala na sam koniec i urodził się Karol. Był szczęśliwy, że zdążył, ale gdy mieliśmy dwie godziny dla siebie i dziecka po porodzie to spał oparty na łóżku.
Może i u Was zdarzy się tak, że jednak Twój mąż będzie mógł być z Tobą :) Trzymam kciuki.

[nieobliczalna]

moj L juz wie:-) przyjal to ze zdziwieniem ze jak to juz??? :-)
ogolnie cieszymy sie ale na razie na luzie. Jednak 2 ciaza to zupelnie inna bajka niz 1 :-)
wstepnie by mi wychodzil termin na koniec grudnia dzies.
Z bety powinnam wiedziec dokladnie ktory to tydzien. wg mnie max. 3.
magart-mysle ze jak przyjdzie co do czego to na pewno wam ktos pomoze, nie wierze ze nie. Daj znac jak sie zacznie, to juz niedlugo nie?? A jak na poczatku znosilas ciaze]?

[Magart]

nieobliczalna No to może jeszcze będziemy miały dzieciaczki z tego samego roku.
Jak ja się czułam na początku. Na samym początku fantastycznie i bez żadnych dokuczliwych objawów. Później około 8 tygodnia zaczął być sajgon i masakra. Rzygałam po kilka razy dziennie, mdliło mnie 24h na dobę, przez co byłam nie do życia, zmęczona i bez sił. Przeszło po około 5 tygodniach. Z Darkiem tak nie miałam.

[nieobliczalna]

Ciekawe jak u mnie bedzie ? ;) mnie z Maja mdlilo gdzies do polowy 4 mc-a. A rzygałam pare razy. Za to ciagle mi sie spac chcialo. Tego sie obawiam najbardziej no bo jak ja bede spala z mloda w domu ;) Ale ogolnie to ta 1 ciaza byla super. Wygladalam ladnie, wszyscy tak mowili, czulam sie dobrze, jak bylam w 6 mcu to polecialam do mamy na miesiac do Grecji ;)
Teraz tylko cycki mnie bola, ale tak inaczej tak jak przy okresie. Z Maja mialam takie "spuchniete" i zylki sie pojawily. Po tym sie zorientowalam ze jestem w ciazy.
A zawsze chcialam miec wiosenne dzieci a tu prosze bedzie zimowe ;)

coś czuje ze tesciowa sie nie ucieszy.. ;/ zobaczymy na razie nie mowimy rodzicom.

[aguska2205]

Dzień Dobry same dobre wieści z rana
nieobliczlna Gratulacje widzisz jak dobrze ze zrobiłaś ten test a ta byś cały czas myślała ja też zawsze chciałam mieć wiosenne dzieci lub letnie ale dasz rade jak w zimie się urodzi to może i lepiej będziesz w domku siedziała a na wiosnę będzie już troszkę większe I ja przy Michale też miałam słabiutką drugą kreseczkę napewno w ciąży jesteś A dziwne ze ten pierwszy test ci nie wykazał może jakiś wadliwy był :/ I mówiłam ci że odrazu ci sie uda A teściami się nie martw to byla wasza decyzja i powinniście siecieszyć a na innych nie patrz niech gadają co chcą

[siupka]

Hej.
Nieobliczalna - nie przejmuj sie tesciami. A czemu maja sie nie ucieszyc?

A ja dziewczyny jestem znowu załamana! Same problemy.
Wlasnie wrocilam z Kacperkiem ze szczepienia. Dostalismy skierowanie na badanie moczu i krwi, i za tydzien na bilans 2 latka, i da nam lekarka skierowanie do ortodonty. Kacper ma wade zgryzu! Kur... ciagle cos. Wszystko przez to ze niekiedy na noc mu smoczek jeszcze dawalam. Szlak by to trafil. I to mleko z tej butli. ;/

Podjelam decyzje odnosnie urodzin. Nie wyprawiamy, nie jestemy w stanie. W przyszlym roku zrobimy jakies wieksze i tyle. Na weekend zaprosimy tylko chrzestnych, to sobie posiedzimy troche przy kawce, czy tam szampanie i zrobie torta i tyle.
A w ktorys dzien pojedziemy do moich rodzicow, mama torta tez mu upiecze i tyle. Tescie pewnie sie obraza ale mam to gdzies.
Nie stac nas i tyle. Do dupy ten miesiac eh ;/

[Magart]

nieobliczalna Nie pocieszę Cię specjalnie - ja jak chciałam spać tak, że mi głowa leciała to mając Darka na głowie nie spałam. Jak rzygałam całe dnie a miałam Darka pod opieką to leżałam z miską a dziecko ryło po ścianach resorakami lub długopisami z nudów i z braku nadzoru nad jego pomysłowością. Na początku ciąży Darek w ogóle nie umiał się sobą zająć nawet na 5 min klocków nie poukładał. Z resztą do tej pory nie bardzo umie obyć się bez mojej uwagi.
Co do reakcji moich Teściów to moi wcale się nie ucieszyli. Coś co dla mnie było nie do pomyślenia. Ale powiem Ci, że nawet mi to specjalnie przykrości nie sprawiło. Do tej pory nie interesują się wnuczką, ani tym jak ja się czuję ani jej wynikami badań. Jak próbujemy coś opowiedzieć to wykazują totalny brak zainteresowania. Za to o koniu, który kupili mogą gadać godzinami. Do Darka też nigdy nie zadzwonią i też nim się nie interesują. Powiem Ci, że jeśli u Ciebie tak będzie to na prawdę nie ma czym sobie głowy zawracać. Ważne, żeby dzieciątko było zdrowe a Wy szczęśliwi :)

siupka Teściów olej. Moi pewnie też bez imprezy nawet dziecka nie odwiedzą, ale ja mam to gdzieś. A co do wady zgryzu to się nie przejmuj. Na mleczakach to nie ma wielkiego znaczenia podobno. Ważne, żeby później na zębach stałych było ok.

aguska2205 Test mógł być ok, ale robiony za wcześnie. Z Darkiem też pierwszy mi wyszedł negatywny, a robiłam je jeszcze przed terminem @. Za mało betaHCG, a te testy aż takie cudowne nie są i odpowiedni poziom ten hormon musi osiągnąć.

Dzisiaj dzień na działce. Od 9 do 15 wylegiwałam się na ogródku a Darek korzystał ze słońca, piasku, wody w misce itp itd. Fajnie było. Coś czuję, że będziemy tak spędzać 99% dni ładnej pogody.

[nieobliczalna]

Drugi test wyszedl również pozytywny takze jestem w ciazy jak nic ;) nie robie tej bety na razie bo przeciez wiem kiedy mniej wiecej doszlo do zaplodnienia takze luzik. Po 10 maja pojde do lekarza to sie dowiem co i jak.
Co do tesciowej to jak kiedys mowilam ze chce drugie to robila takie oczy i gadala zebym sobie odpoczela i w ogóle. Tak jakby Majcia to byla jakas udreka dla nas ;P

siupka-jak was nie stac to sie nie przejmuj, dla dzieci nie sa wazne takie rzeczy przynajmniej nie teraz jak sa takie male.

Dziewczyny mam pytanie-mozna cos brac na alergie w ciazy?? mam taki atak ze chyba zdechne!!! jestem uczulona na pyłki...

[siupka]

Magart - to mnie pocieszylas :)
Nieobliczalna - niestety nie mam pojecia.
Odnosnie testow, to ja mialam podobnie jak bylam w ciazy. Pierwszy nie wykazal ciazy, a po jakims czasie 2 pozostale tak.

My dzis niestety w domu dzien spedzamy, bo Kacper goraczkuje po tym szczepieniu, i spal mi ponad 4 godziny. I taki slabiutki jest.

[Magart]

nieobliczalna Wapno... Niektórzy ginekolodzy pozwalają na np. Zyrtec, ale to trzeba już pogadać ze swoim prowadzącym. A jakie masz objawy alergii?

[nieobliczalna]

magart-katar, kichanie, oczy mnie swedzą i gardło.. :( zwykle brałam claritine albo zyrtec a teraz to dupa. Ja tak mam ze 2 miesiace a potem spokoj.

[siupka]

Dziewczyny, nie wiem co robic :(
Kacper ma 39 st. goraczki, jest caly rozpalony. O 18 dalam mu ibufen forte, i nic nie zeszlo! teraz dalam mu paracetamol i czekam. Nie wiem co robic....

[nieobliczalna]

siupka-ile mu dalas? jaką dawkę? przy takiej gorączce musisz dać podwójną niż normalnie, mnie tak kazala zrobic nasza lekarka jak Maja miala 39,7.

[siupka]

o 18 dalam 2,5 ml. O 20 dalam paracetamol 5 ml.
Zadzwonilam do calonocnej opieki medycznej u nas w szpitalu i rozmawialam z lekarzem i pow. ze jak do 15 min. nie zejdzie mam dac znowu ten ibufen forte tylko polowe dawki. Wiec podalam..
Teraz Kacper z ledwoscia usnal. Ale ja zglupialam, i nie wiem kiedy moge dac kolejna dawke w razie czego?????

[Magart]

siupka Możesz dawać te 2,5 ml ibumu forte co 4 h. Przynajmniej mi tak mówiły 2 pediatrki. Plus w między czasie można dawać paracetamol przy czym ja paracetamol daję w czopkach, bo w syropie to jeszcze mi nie zadziałał.

[siupka]

Magart - dzieki.
Kacperek spi, mam nadzieje ze ta noc nie bedzie taka tragiczna..

[nieobliczalna]

siupka daj mu jeszcze w nocy zeby znowu nie dostal tak wysokiej goraczki. I duzo pic musi. Powodzenia... Maja jak miala taka goraczke cala noc to myslalam ze umre! ne dalo sie zbic cholerstwa ale w koncu zadzwonilam do lekarki i kazala wieksze dawki dac niz zalecane na opakowaniu. Magart ma racje, czopki dzialaja blyskawicznie. szczegolnie nurofen forte.