Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Krowka...Franek tez nie chcial za bardzo pic a teraz wręcz go od buteli nie moge odpędzić...ale tylko wtedy jak pije sam....moja mam go nauczyla....klade go na pleckach i daje małą 125ml butelke z sokiem i tak mu sie ta czynnośc podoba że wypiłby wszystko jakbym mu nie zbarała:) może Mai sie tez spodoba?

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Kapka
Dziewczyny może się mylę ale z mojego macierzyństwa wynika, że nalezy dawac dziecku to czego w danej chwili potrzebuje, więc z tym braniem do łóżka bym nie przesadzała

U nas spanie z Maja, to :wygoda" dla nas. Ciasno nam wszystkim,ale mnie tak kolana w nocy bolą , ze mąż pomaga mi sie podnieść jak chce isc do toalety, jak pomyślę ze mam latać do niej co 1,5h jak sie budzi to sorka,ale wole jak po nocnym karmieniu zostaje z nami.
Fakt,że sobie zrobiła z mamy mc milk i ssie , kiedy chce, ale za 3 dni będziemy w nowym mieszkaniu i będę juz miała do jej pokoju bliżej niz teraz.

Cerrie wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:-)

Aganow3 ciesz sie, że maż ma prace, wiadome ciężko sie rozstać,ale będzie co weekend, a to juz cos:-)Jest to na pewno lepsza sytuacja, niż mielibyście być razem bez kasy ...kilka dni i kłótnia murowana.Moi znajomi mieszkają razem , pracują na rozne zmiany i widza się tylko w niedziele, w dzień powszedni pozostaje im tylko tel i karteczki na lodówce.

Ja dziś oglądałam foteliki, na razie podoba mi sie maxi cosi priori, Cybex taki wielki i oporny......patrzylam tez na Romer ale ma negatywne komentarze w necie i duża cena...
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ch3712ycq3487.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044403980.png?3224

Odnośnik do komentarza

KRÓWKA mąż w domu bedzie w sumie co weekend w jeden na sama niedziele a w drugi sobote ndz i w poniedziałek dopiero pojedzie... takze nie bedzie tak zel... w zeszłym roku strasznie to pzrzeywałam jak jechał byłam w ciazy sebek był mały i mało rozumny teraz jest ich dwóch wiem ze bedzie ciezej ale tak jak MAJA pisze dobrze że praca bedzie.. ja do lutego na kuroniu jestem potem nie wiem co... do pracy nie mam na razie mozliwosci pujsc..wiec wszytsko na męża rękach spoczywa.. my , dzieci, rachunki, zycie i kredyt..ale moze nie bedzie az tak zle byleby zdrowie było... mój tata ma ważna jutro wizyte u nefrologa... nerki mu siadaja nie wiadomo czy do szpitala go nie skierują...mame strasznie kolano boli i juz cuda wiank robi by temu bólowi zapobiec... na dodatek wczoraj wypadło jej pół górnej protezy.. smiesznie to wyglada ale smieszne to nie jest jutro idzie na wizyte do dendysty..jakos nam ostatnio pod górke...

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

ech dziewczyny... taki czas, że jakoś kazdemu źle...
podobno po chudych latach przychodzą te opasłe

co do mnie to w końcu zrobiłam badania i generalnie jest słabo
wyszła celiakia, jeszcze trzeba potwierdzić ale jest duża szansa, że już pysznej drożdzóweczki z kruszoneczką jeśc nie będę i świeżutkich bułeczek i biszkopcików i owsianeczki i nalesniczków i kotlecika schabowego w panierce i zebry...

swoją drogą przypomniało mi się jak któraś z was zrobiła tu taką reklamę zebry, ze mój małżonek musiał późnym wieczorem w poszukiwaniu zebry przejechać pół stolicy
ot późne miesiące ciąży....

Iza GG: 4034713

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjybo96dwct.png

Odnośnik do komentarza

Flawia Myślisz, że Franusia coś bolało, że nie chciał kaszki? Może nie miał na nią ochotę? Ja jakoś tak nie jestem za częstym podawaniem dziecku leku. Wydaje mi się, że organizm może sie uodpornić na dany lek jesli często go dostaje. Ale to Ty najlepiej znasz swoje dziecko i wiesz czy trzeba podac mu lek przeciwbólowy.
Kapka Jak to się stało, że możesz mieć celiakę? Kurcze ja mislałam, że to się ujawnia w dziecięcym wieku. jakie miałaś obiawy?
Krówka Może ząbek jest już w dziąsełku i wydawało wam się, że już się przebił. Na pewno na dniach go zobaczycie :)
AgaNow3 Na pewno niedługo los się odwróci. Masz rację, że zdrowie jest najważniejsze. Oby wam wszystkim dopisywało.

Nasz Sanderka jak zwykle nad ranem wylądowała u nas w łóżeczku :) Mam nadzieję, że niedługo sam zechce spać w swoim łóżku.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgywl5lopj6o9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0azzw9lniu.png

Odnośnik do komentarza

cudaczek ja to nawet myślałam, że to niejako choroba wrodzona... może nie dosłownie ale nie spodziewałąm się ,że można to nabyć ... no ale człowiek uczy się przez całe życie...
generalnie podobno w moim przypadku celiakii powinnam się nawet spodziewac
co do objawów to bez szaleństw, wszystko wyszło w badaniach krwi, co prawda będę robić jeszcze bardziej szczegółowe badania ale skoro mam się docelowo celiakii spodziewać to w sumie lepiej już teraz się z nią poznać...

Iza GG: 4034713

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjybo96dwct.png

Odnośnik do komentarza

Kapka
Dziewczyny może się mylę ale z mojego macierzyństwa wynika, że nalezy dawac dziecku to czego w danej chwili potrzebuje, więc z tym braniem do łóżka bym nie przesadzała

No ja sie nie zgodze z ta opinia. Ja uwazam, ze trzeba uczyc dziecko od malego, co moze, a czego nie. Dziecko bardzo szybko sie uczy i przyzwyczaja do tego,co mu pasuje. Jesli bedziesz mu pozwalac na to co w danej chwili potrzebuje, to dojdzie do tego, ze w wieku 10 lat bedziesz robic to co dziecko bedzie chcialo.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

krowka80
Kapka
Dziewczyny może się mylę ale z mojego macierzyństwa wynika, że nalezy dawac dziecku to czego w danej chwili potrzebuje, więc z tym braniem do łóżka bym nie przesadzała

No ja sie nie zgodze z ta opinia. Ja uwazam, ze trzeba uczyc dziecko od malego, co moze, a czego nie. Dziecko bardzo szybko sie uczy i przyzwyczaja do tego,co mu pasuje. Jesli bedziesz mu pozwalac na to co w danej chwili potrzebuje, to dojdzie do tego, ze w wieku 10 lat bedziesz robic to co dziecko bedzie chcialo.

no wlasnie jak narazie moje dziecko tak nie dziala, sama sie dziwie.
jak potrzebował smoczka to mu go dawalam, smoczka odrzucił sam
jak płakał to zawsze szybko reagowałam wbrew opinii ze rozpuszcze dziecko i teraz moje dziecko niemal wogole nie placze i nie marudzi
jak sie budzi w nocy i nie chce spac w lozeczku to spoi z nami i sie pieknie przytula jak chce spac w lozeczku to wlasnie tak przesypia noc...
jak narazie moje dziecko dostaje to czego potrzebuje i nic nie wskazuje na to zeby cos szlo w zlym kierunku
zobaczymy jak dlugo ;T)

Iza GG: 4034713

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjybo96dwct.png

Odnośnik do komentarza

Kapka
krowka80
Kapka
Dziewczyny może się mylę ale z mojego macierzyństwa wynika, że nalezy dawac dziecku to czego w danej chwili potrzebuje, więc z tym braniem do łóżka bym nie przesadzała

No ja sie nie zgodze z ta opinia. Ja uwazam, ze trzeba uczyc dziecko od malego, co moze, a czego nie. Dziecko bardzo szybko sie uczy i przyzwyczaja do tego,co mu pasuje. Jesli bedziesz mu pozwalac na to co w danej chwili potrzebuje, to dojdzie do tego, ze w wieku 10 lat bedziesz robic to co dziecko bedzie chcialo.

no wlasnie jak narazie moje dziecko tak nie dziala, sama sie dziwie.
jak potrzebował smoczka to mu go dawalam, smoczka odrzucił sam
jak płakał to zawsze szybko reagowałam wbrew opinii ze rozpuszcze dziecko i teraz moje dziecko niemal wogole nie placze i nie marudzi
jak sie budzi w nocy i nie chce spac w lozeczku to spoi z nami i sie pieknie przytula jak chce spac w lozeczku to wlasnie tak przesypia noc...
jak narazie moje dziecko dostaje to czego potrzebuje i nic nie wskazuje na to zeby cos szlo w zlym kierunku
zobaczymy jak dlugo ;T)

Kapka, no to nic tylko pozazdrościć :) Ja jednak uważam podobnie jak Krowka napisała. Po za tym boję się żeby jej sie jakaś krzywda nie stała kiedy śpi z nami, żeby np nie zeszła z łóżka albo żeby któreś z nas jej nie przygniotło, czy też niechcący nie uderzyło. Ja zazwyczaj śpię wtedy czujnie, przez pół nocy na jednym boku bo nawet plecami się do niej nie obrócę przez co oczywiście się bardzo nie wysypiam i wstaję "połamana".

Odnośnik do komentarza

krowka80
Kapka
Dziewczyny może się mylę ale z mojego macierzyństwa wynika, że nalezy dawac dziecku to czego w danej chwili potrzebuje, więc z tym braniem do łóżka bym nie przesadzała

No ja sie nie zgodze z ta opinia. Ja uwazam, ze trzeba uczyc dziecko od malego, co moze, a czego nie. Dziecko bardzo szybko sie uczy i przyzwyczaja do tego,co mu pasuje. Jesli bedziesz mu pozwalac na to co w danej chwili potrzebuje, to dojdzie do tego, ze w wieku 10 lat bedziesz robic to co dziecko bedzie chcialo.

Ja zgodzę się z Kapką. I nie chodzi o to co dziecko chce ale to czego potrzebuje w danej chwili. Dla mnie jest to róznica. Jak Sandra była malutka też reagowałam na każdy jej płacz. Nosiłam ją i przytulałam kiedy tego potrzebowała. Cały czas słyszałam nad głową: nie noś jej bo się przyzwyczai, nie spij z nią itp. Teraz nie chce wogóle byc noszona. Przez pierwsze dwa tygodnie swojego zycia spała z nami a później zaczęłam ją odkladać i nie było żadnych problemów. Teraz ma taki etap, że chce spać z nami, ale myślę, że o chwilowe. Zabieram ją do łóżka w nocy. I fakt, nie wysypiam się ale wstając co poł godziny do niej też się nie wysypiam.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgywl5lopj6o9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0azzw9lniu.png

Odnośnik do komentarza

Witam! U nas za specjalnie nic nowego więc i się nie rozpiszę. Filip usnął niedawno więc mam chwilę dla siebie. Wczoraj był tak prze okrutny dzień, że już o 21 spałam. Strasznie głowa mnie bolała, że to ciśnienie było takie wczoraj bo dużo ludzi na to narzekało. Moja bratowa wylądowała w szpitalu z bólem głowy i wymiotami powiedzieli, że migrena ale to kilka dni już ma i po lekach nie przechodzi...z krwi nic nie wyszło wiec dalsze badani będą jak jej nie przejdzie. Ach...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59936.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Kapko Bardzo Ci współczuję. Ja też myślałam, że na celiakię zapadają dzieci, ale moja koleżanka też zachorowała w wieku 30 lat.

Krówko mój Szymon też nie chce pić, sporadycznie parę łyków wody czy soczku. I małe sprostowanie: pisałam że pije 210 ml kaszki/kleiku, ale w rzeczywistości tyle używam wody, więc jak dodam kaszkę, to jest co najmniej 240 ml. Gorzej z obiadkami...

AgaNow moje dzieci też chore. Czekam tylko do piątku, żeby zaliczyć Mikołaja w przedszkolu, a potem Kacper będzie miał stawiane bańki. Szymonek bardzo się męczy, bo katar zaczyna mu się robić gęstszy i krztusi się nim. Ostatnie wieczory są bardzo męczące, bo nie może zasnąć, tylko płacze. Poprzedniej nocy budził się kilka razy. Za to dzisiejszej - paradoksalnie - przespał do 5.30, dostał cyca i spał do 7.30.

Cerrie wszystkiego najlepszego z okazji 18-tych :P urodzin!

Co do rzekomego rozpuszczania dzieci, muszę zgodzić się z Kapką. Podobno w tym wieku dzieci jeszcze nie potrafią nami manipulować. One po prostu czasem potrzebują naszej bliskości, nie jest to jakiś kaprys. Jedne lepiej radzą sobie z zasypianiem w łóżeczku, inne cierpią, kiedy mamy nie ma w pobliżu. Nie ma identycznych dzieci.
Pomijając pojedyncze przypadki, ja akurat gaszę światło i wychodzę z pokoju, ale Szymon nie ma nic przeciwko.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

ciężka noc za nami ...głowa mnie boli...
mało spalismy chłopaki kaszleli, nie spali, budzili sie płakali i wymiotowali.... mam dosc...ale byleby do przodu....poprawy po nich nie widac alei nie jest gorzej na razie w martwym punkcie jestesmy....

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Aga, Betty dużo zdrowka,kochani!
Kapka! dopiero doczytalam o chorobie..współczuje:/

Wracając do tematu potrzeb maluchów. To kiedy,waszym zdaniem, jest najlepszy czas na rozpoczęcie nauki dziecka,co mu wolno,a czego nie? Znam ludzi,którzy pozwalali dzieciom spać z nimi od malutkiego,nie odzwyczaili do 5 roku życia i był dramat,lament i histeria. Nie bylo by tego problemu,gdyby od poczatku na to nie zezwolili. Takie jest moje zdanie. Mi nie chodzi o to,zeby odmawiać maluszkowi naszej bliskosci,ale trzeba to jakoś wyposrodkowac.

Wstalysmy dziś o 7.pierwszy raz tak wcześnie:/

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Kapka

no wlasnie jak narazie moje dziecko tak nie dziala, sama sie dziwie.
jak potrzebował smoczka to mu go dawalam, smoczka odrzucił sam
jak płakał to zawsze szybko reagowałam wbrew opinii ze rozpuszcze dziecko i teraz moje dziecko niemal wogole nie placze i nie marudzi
jak sie budzi w nocy i nie chce spac w lozeczku to spoi z nami i sie pieknie przytula jak chce spac w lozeczku to wlasnie tak przesypia noc...
jak narazie moje dziecko dostaje to czego potrzebuje i nic nie wskazuje na to zeby cos szlo w zlym kierunku
zobaczymy jak dlugo ;T)

A czy to nie Ty pisałaś kiedyś, o wprawianiu dziecka do warunków żłobkowych?
Podłoga, kocyk, radio i spać, mimo że strasznie płakał, mama była w drugim pomieszczeniu i nie reagowała na aktualną potrzebę dziecka...

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny życzę wszystkim małym choruskom powrotu do zdrowia.

Bartek znowu ma katar-nie-katar, cieknie mu z nosa, ale nosek jest drożny. Wczoraj mój mąż wrócil z pracy przeziębiony i ogólnie połamany, mam nadzieję, że Mały się nie zarazi.

Iskra ja się położyłam spać o 21:30, nie wiem czemu mnie tak zmogło, bo zazwyczaj chodzę spać dużo później. Możliwe, że tak jak piszesz, to wina niskiego ciśnienia.

Anna_em zapraszamy do częstego pisania.

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

krowka80
Aga, Betty dużo zdrowka,kochani!
Kapka! dopiero doczytalam o chorobie..współczuje:/

Wracając do tematu potrzeb maluchów. To kiedy,waszym zdaniem, jest najlepszy czas na rozpoczęcie nauki dziecka,co mu wolno,a czego nie? Znam ludzi,którzy pozwalali dzieciom spać z nimi od malutkiego,nie odzwyczaili do 5 roku życia i był dramat,lament i histeria. Nie bylo by tego problemu,gdyby od poczatku na to nie zezwolili. Takie jest moje zdanie. Mi nie chodzi o to,zeby odmawiać maluszkowi naszej bliskosci,ale trzeba to jakoś wyposrodkowac.

Wstalysmy dziś o 7.pierwszy raz tak wcześnie:/

Dokładnie.... Ja również nie odmawiam Laurce swojej bliskości i nie o to tutaj chodzi, nigdy też nie zostawiam jej płaczącej bo chyba serce by mi pękło. Kiedy zasypia zawsze się przytulamy czy to na rękach czy na łóżku a potem kiedy zaśnie odstawiam do łóżeczka i spi sobie słodko tylko w nocy czy nad ranem mam problem kiedy się obudzi to już ciężko mi ją tam spowortem odstawić bo zanim ja położę na materacu w łóżeczku to zdąży się już obudzić.I wszystko zaczynamy odnowa. Poza tym uważam, że w nocy znacznie bezpieczniej jest dla niej gdy śpi w swoim łóżeczku. My równiez Kapka, mamy duże łóżko i dlatego tez w nocy moje dziecko kiedy śpi z nami wierci się i kręci dziś np dostałam kopniaka w twarz a potem chyba na śpiocha chciała wstać i przywaliła czołem w oparcie łóżka.
Krowka... nie pamiętam kiedy ja wstałam o 7...... Laura zawsze się budzi między 5 a 6 rano.....

Odnośnik do komentarza

Krówka oczywiście że to wszystko należy wypośrodkować. Po prostu nie wyobrażam sobie sytuacji, którą tu przypomina właśnie Monsound, że dziecko płacze a nikt nie reaguje.
Mój Szymon też ma gorsze dni i marudzi, bo chce wyjść z łóżeczka, czasem go po prostu utulę i spowrotem wkładam do łóżeczka. W naszym łóżku zasypiał dosłownie kilka razy. Ale jeśli to się stanie standardem, to faktycznie jest potem problem z wyprowadzką na swoje. Kacper też od początku urzędował we własnym łóżeczku/łóżku. Nieraz jak do nas przychodził, odprowadzałam go, tłumacząc, że każdy śpi w swoim, a pozwolenie miał tylko wieczorem i rano.
W ostatnich dniach jednak w nocy do mnie przychodzi i pozwalam mu na to, ale z własnego egoizmu, bo to takie przyjemne:)

AgaNow u nas to samo. Wczoraj wieczorem Szymek nie mógł zasnąć, też zwymiotował.
Kacper - standard. Po dłuższej nieobecności pochodził 4 dni do przedszkola i znowu siedzi w domu. W dodatku ma niespożytą energię, nie mam już do niego siły...

Anna_em witaj. Mam nadzieję, że wkrótce poznamy się lepiej.

Iskra jak tam samopoczucie? Lepiej?

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

Monsound
Dziewczyny życzę wszystkim małym choruskom powrotu do zdrowia.

Bartek znowu ma katar-nie-katar, cieknie mu z nosa, ale nosek jest drożny. Wczoraj mój mąż wrócil z pracy przeziębiony i ogólnie połamany, mam nadzieję, że Mały się nie zarazi.

Iskra ja się położyłam spać o 21:30, nie wiem czemu mnie tak zmogło, bo zazwyczaj chodzę spać dużo później. Możliwe, że tak jak piszesz, to wina niskiego ciśnienia.

Monsound, ja ostatnio już po 20 tej jestem padnięta i czasem zdaża mi się pójść spać o tej godzinie.

Oj widzę że znów zaczyna się okres chorobowy :/ Zdrówka

Odnośnik do komentarza

Anna_em, witamy i My :)

Dziś odebrałam wyniki Laurki z posiewu... znów wyszły jakies cholerne bakterie, że aż mi serce prawie stanęło jak je przeczytałam. Tym razem inne niż ta ostatnia. Chyba powtórzę badanie bo aż wierzyc mi się nie chce ale tak czy owak dziś ide z małą na kontrolna wizytę do lekarza więc zobaczę co powie... az się boję. Poza tym znów ma całe policzki zaczerwienione i krosteczki na czole. Dzis chyba ją to swędziało i przez to całą noc się wierciła. :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...