Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[Madziutek]

:duren: a ja gapa jestem
Wszystkiego naj dla Juleczki

[Madziutek]

I ja już dobranoc mówię.

[monikouette]

witam wieczorkiem

czyalam Was dzis w ratach, komp zalaczony ale duzo do zrobienia :)
patusia, jak przykro z tymi okolicznosciami wypadku, mam nadzieje ze uda Ci sie cos znalezc...

bloomoo, ja tez nie bede sie tutaj powtarzac bo dziewczyny juz dobrze to zrobily i wszystko co wazne napisaly: jestes super mamusia, sil masz wiecej niz przypuszczasz, nawet jesli jeszcze masz zapas lez, to nic nie szkodzi, po to sa zeby je zuzyc, wiec sobie placz, wyzal sie tutaj ile chcesz, my Wam tutaj kibicujemy i wspomagamy duchem i mysla!! zebym jeszcze blizej byla to i osobiscie bym Cie wsparala, no ale tego nie moge, jakbym nie chciala... :(

calej reszcie sle buziaki i serdecznosci dla miesieczniakow!! nie spamietalam wszystkiego!!

mada, bardzo mi przykro z powodu kuzyna... co to za zla passa... sil dla nich na ten trudny czas...

kurcze, dziewczyny, ale Wam zazdroszcze tych spotkan, kiedy ja sie do tej Polski doczolgam??? :duren:

pomyslow na rocznice niestety nie mam, jakos nic mi do glowy nie przychodzi, nawet glupiego, poza czolgiem

a co do dzieciakow co to chca pokazac ze istnieja, nasz tez jest po uszy w tym okresie!! patrzy sie na Ciebie i jak ty sie na niego nie patrzysz to krzyczy "he!! he!! he!! o!!" do czasu az na niego spojrzysz!!
o klawiaturze przy kompie nie wspomne bo wali w nia jak opetany i tez mruczy jak sie go odstawi od kompa :)

[madalenka]

Przekaże Przemkowi Wasze ciepłe słowa...dziekuję.
Ja się nie mogę otrząsnąć...i wyję jak głupia

[monikouette]

mada, nie jak glupia, nie jak glupia, tylko jak czlowiek :(
cale szczescie, (oczywiscie w innym sensie) ze takie smutne rzeczy wywoluja u nas jakies emocje, inaczej byloby sie nad czym zastanawiac, zatrata uczuc i zero zrozumienia
a tak przeciez nie jest...
nie smuc sie madus, podniosa sie z tego i kto wie, moze szybciej niz mysla znowu swiatelko zaswieci?? wiem o czym pisze... i tego im zycze!! z calego serca!!

buziaki, dobrej nocki :)

[madalenka]

monikouette

mada, nie jak glupia, nie jak glupia, tylko jak czlowiek :(
cale szczescie, (oczywiscie w innym sensie) ze takie smutne rzeczy wywoluja u nas jakies emocje, inaczej byloby sie nad czym zastanawiac, zatrata uczuc i zero zrozumienia
a tak przeciez nie jest...
nie smuc sie madus, podniosa sie z tego i kto wie, moze szybciej niz mysla znowu swiatelko zaswieci?? wiem o czym pisze... i tego im zycze!! z calego serca!!

buziaki, dobrej nocki :)

[Cynka]

madus co do kuzyna... ja nigdy niczego podobnie strasznego nie przezylam, ale kiedy mialam ciaze zagrozona sporo myslalam na ten temat i wtedy tlumaczylam sobie, ze gdyby mialo sie stac najgorsze to dlatego, ze Bog ma taka wole i ze to po to, zeby lepiej przygotowac sie do macierzynstwa/ojcostwa, ze Bog daje nam na to przygotowanie wiecej czasu... moze glupie takie to tlumaczenie, ale kiedy mnie dopadaly takie mysli to naprawde pomagalo...

i ja mowie dobranoc...

[inka]

To ja na dobranoc....
Tez pół dnia przy desce (Ann....łacze sie w bólu)na szczescie moj zapas prasowania sie wreszcie wyczerpał....za to teraz padam...

My dzis bylismy na zakupkach,...w swieta po raz pierwszy zobaczymy bliźniaczki kuzynki (które nota bene kiedys Wam pokazałam) i trzeba było im cos kupic:)), potem spacerek, obiadek, film z malzem no i na koniec milego dnia zostawilam to nieszczesne prasowanie...

Mada- bardzo mi przykro...ja doskonale wiem jak to boli bo niestety mam swojego Aniołka gdzies tam wysoko ...ciezko pocieszyc w takim momencie....ale trzymam kciuki by im sie udało tak jak nam wszystkim-to najlepsze lekartwo!!!

DOBREJ NOCY

[Gość patusia23]

Witam

No można powiedziec że się wyspałam Zuza spała już tej nocy (tylko ja durna o 18 w pracy wypiłam kawę i zasnąc nie mogłam)Teraz dziewczynki moje szaleją na łóżku
podczytałam troszkę ale nie wiem czy wszystko zapamiętałam

MARTUSIA super że Bartuś zaakceptował owsiankę

ANN powodzonka w załatwianiu spraw

GDA ja czekałam na zwrot nie cały miesiąc (ale rozliczałam się w styczniu)

MADA ale Kajtuś Ci rośnie

JUSTYNKA powodzenia na szczepieniu

Wszystkim miłego dnia (u mnie dalszy ciąg przygotowań do świąt)

[justyna@]

Witamy my juz na nogach mała budziła sie tylko 3razy wiec w miare jestem wyspana
dla wszystkich jak wrócę ze sczepienia zdam relacje
miłego dnia wszystkim

[Happymama]

Hej dziewczyny!
wstałam i nie wierzę!!!
W Warszawie pada śnieg! Masakra normalnie!
Idę na kawkę...

[martusia]

dziendoberek

u nas nocka fatalna. bart caly czas przy cycku a jak go odkladalam to ryk.. od 5 rano darl sie strasznie. juz nie mam na niego sil. nie wiem co robic. czy pozwolic mu sie wyplakac czy dac cyca by sie zamknal....
i pomyslec ze za tydzien po takiej nocce mam isc na 8h do pracy

[Happymama]

Witaj Kochana!
Moja Lenka też tak miała jak była jeszcze na cycu...co godzinę się darła... musiałam przejśc na butlę żeby jakoś funkcjonowac tym bardziej że drugie dziecko też czasem potrafi obudzić się w nocy....zgrozo!
Teraz wysypiam się jak nigdy ;)
A moze u Was ząbki???

[justyna@]

martusia

dziendoberek

u nas nocka fatalna. bart caly czas przy cycku a jak go odkladalam to ryk.. od 5 rano darl sie strasznie. juz nie mam na niego sil. nie wiem co robic. czy pozwolic mu sie wyplakac czy dac cyca by sie zamknal....
i pomyslec ze za tydzien po takiej nocce mam isc na 8h do pracy

sił sił wiem jak to jest nieraz jest tak ze mała wojuje cała noc usypia o 4 a ja o 5ranow staje i do pracy powiem tak przyzwyczaisz sie zobaczysz bedzie co raz lepiej a moze jak przejdzie na to sztuczne to bedzie dłuzej spał

[justyna@]

happymama u nas tez snieg

[Cynka]

I ja sie witam zimowo brrrr... snieg za oknem! Cholera wcale a wcale mi nie pasuje ta zima na chrzciny

[mineralka]

dzień dobry kobietki
śniegiem się nie martwcie - co prawda nie wiem z której strony wieje wiatr ale u mnie (podkarpacie) sypało 5 minut tak solidnie o 6 rano a teraz przebojowo świeci słońce -a po śniegu pozostało zaledwie wspomnienie - jaśko budził mi się w nocy co 10 minut - z rykiem - masakra - aż wreszcie załadowałam go panadolkiem i spał już do rana - idą te zęby kolejne nieszczęsne dolne dwójeczki - rano też na rączkach bo od zębów dupsko go boli i siedzieć ani leżeć nie może - bleeee - dzisiaj wszystkie okoliczne kobitki mają dzień wolny - o 8 wyłączyli nam wodę - nie będzie do późnego wieczorka - a bez wody wiele nie da się zrobić - więc freeee - wczoraj Jaśko dostał na podwieczorek danonka - wtrynił jak ta lala - smak waniliowy - nic mu nie było i niejest - więc się przyjęło - a na deserek dostanie ryż z jabłkami i malinami - wprowadzam maliny - w kaszkach mu niesmakowały - zobaczymy - zobaczymy

miłego dnia kobitki

nadal proszę o jakieś pomysły na prezent rocznicowy - moja małża czołgami się nie cieszy - on uwielbia koparki - taką sterowaną już dostał i się pobawił - teraz leży i czeka na Jaśka
uwielbia książki - ale już nie mamy miejsca więc przerwa od nich - cosik seksikowego chyba mu przyszykuję to się chłopinka ucieszy - z tego się każdy ucieszy jak z czołgu
ale co na prezent ???

[Ann]

dzien dobry, w mojej czesci W-wy jeszcze sniegu nie widze i niech tak zostanie
Mada przykre...
Mineralka trudno doradzic nie znajac upodoban Meza, ale skoro piszesz o ksiazkach to moze jakas wyjatkowa ksiazka wlasnie? U mnie zazwyczaj bylo cos zwiazanego z nazwa rocznicy, jak byla bawelniana to byla koszulka z naszymi fotami, jak byla jedwabna to byl krawat itp. U mnie ostatnio Maz dostal (na urodziny) m.in. audiobooka bo lubi i slucha, album o Krakowie (nowosc)
Martusia spokojniejszych nocek, trudno o uniwersalna rade bo kazde dziecko inne, Szymi zazwyczaj budzi sie raz w nocy (jest glownie na piersi) i potrem rano. Oby i u Was sie unormowalo, a czy to nie jest tak ze on potrzebuje piersi by ponownie zasnac?
Justyna spokojnego szczepienia
W-wianki udanego (jak zawsze) spotkanka

[Dominika]

Witam sie po długiej nieobecności, na 100000% nie nadrobię

remontujemy nadal, jest ciezko, bo czasu mało, a do zrobienia wszystko, a mąż nie ma wolnego. Pozdrawiamy serdecznie i nie smutkujcie sie, dziewczynki, będzie dobrze!!!! Bloomo - wspaniała z Ciebie Mamusia, ja też drżałam o Kacperka i wszystko jest dobrze u Ciebie też tak bedzie!!!!

Mada - współczuję kuzynowi, wiem, co może czuć :-( Bądźcie dla nich wsparciem, tyle tylko zrobićmożecie!!!!

[mineralka]

no tak a nasza rocznica papierowa - książki właśnie nie chce kupować bo raz że chwilowo brak czasu na czytanie a dwa że miejsca już brak i postanowiliśmy zrobić przerwe od książek - hmmm no to szukamy czegoś papierowego na papierową rocznicę

[Gość Olimpijka]

melduje sie i ja :)

Mada- strasznie mi przykro....ale o Ty musisz być teraz pelna sil....dlanich wlasnie :(

A odnosnie wyjscia...udalo nam sie na godzinke skoczyc do pubu....tutaj zakaz palenia w lokalach i ogolnie kazdy pub bynajmniej u mnie w miescie wyglada jak lepsza restauracja w polsce :) Oliska lubi tlumy....a najbardziej jak ludzie małpuja przed nia ...beke ma ze hohoho:)

Mineralka- a ja proponuje na rocznice wypad gdzies tylko we dwoje :) a na prezent hmmmm może jakiś dlugopis lub piioro jesli lubi i wygrawerowana data :)

Martusia- wspolczuje Ci tych nocek :(

Dominika- dacie rade......kto jak kto ale WY dacie na 100%

My na 16-ta szczepienie p-w pneumo...teraz mloda ma drzemke a po niej niestety wypad na miacho...banki, urzedy i szara rzeczywistosc :( buuuuu

[gdanszczanka_27]

bry dzien
Mada

[Gość patusia23]

Ale tu dziś cisza.....u Nas śniegu brak jest +3 stopnie i słoneczko tylko troszkę wieje

OLIMPIJKA powodzonka na szczepieniu

DOMINIKA dacie radę

MARTUSIA nocek współczuje
a ja zabiegana i nie wiem w co mam ręce włożyc zakupy zrobione,teraz ogarnąc mieszkanie no i to prasowanie ale teraz dla wszystkich

[taduhepa]

mowie dziendobry i niestety nienadrabiam bo lece na spotkanko z warszawiankami
acha Mada jezeli chodzi o czolg to juz go rozlozyl i zlozyl ( oczywiscie chinczycy zaduzo czesci wlozyli do niego hehe - tekst mojego M ) ale kupili wczoraj kolejne zabawki pistolety na kulki i na kulki z farbą - takie jak do paintbolla bo wyjedziemy na swieta a tam bedzie las...

[kronkiś]

witajcie dziewczynki:)
widze,ze juz sie swiatecznie u nas robi:)
ja zdazylam pomyc okna i troche pozamiatac katy i.... wylaczyli nam ciepla wode! nie ma juz jjej 2 dzien!
o matko, zobaczcie co wlasnie zrobilo moje dziecko:
(chyba tez juz swietuje, to pozostalosci po czekoladowej pisance):
mamo, pamietaj,ze cie kocham... :)

czekoladowa lapka:

co zlego to nie ja, pamietaj mamusiu!

kaczuszka po zbrodni

efekt- czekolada zdecydowanie poprawia humor!:):):)