Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[mineralka]

i jeszcze moje kochanie

[katiaboss]

dzień dobry :)

antalis chętnie poczęstuję się kawką

u nas ok..Wiktorek wstał o 7,przyszła do niego moja mama a ja poleciałam do przychodni zanieść mocz mojego małża bo ma badania okresowe..jakaś kobita ..starsza zresztą..chciała sie bezczelnie przede mną wryć . ale sie nie dałam

wypiłam z mamą ..pojadłam pączków i rurek z kremem

Wikotrek tera śpi po kaszce a Kirusia go pilnuje

może dziś skoczę do fryzjera to potem wkeję Wam fote..chyba zetnę i zapasemkuje :)

aniołku czytałam ze masz kontakt smsowy z patusią mam prośbę jak byś mogła jej ode mnie przekazać że dziś moja siostra wyśle jej pachnącą paczkę..więc niech wypartruje na dniach listonosza i życz im od na zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!!
olimpia bezpiecznego lotu i spokojnej ceremonii
paula Wiktorek je zupkę z grysikiem od ok 2 tyg,wszystko jest ok..nasza pediatra powiedziała żeby dawać go 1 płaska łyżeczkę na 100ml zupki śliczne Twoje słoneczko ..blondaskowe a propos kawałeczków jedzenia to Wik już takie dostaje i dobrze sobie radzi..niektóre słoiczki np z Gerbera takie po 6 m są właśnie w kawałeczkach..np groszek fasolka ale jest to mięciuchne rozpływające sie w ustach..a ja sama nie blenderuję wszystkiego tylko czasem gniotę widelcem na kawałeczki takie malusie..no i ja już Wiktorkowi daję co 3 dni 1 całe żółtko
korniś śliczna pyzula i mamusia super..przynajmniej nie widać po tobie złego humorki i tak 3maj a faceci..eh.. mają czasem odchyłki..mój tak samo..byle do przodu
madziutek kurka sama bym chętnie spróbowała cosik zamrozić..bo ja zazwyczaj robie obiadek na 2 dni..Wik taki gotowy słoiczek zjada cały ale wcześniej to połowę 3małam w lodówce na 2 dzień i było ok..a co do mięska to Wiktorek jad już kurczaka indyka,cielencinkę mojej roboty..a ze słoiczka jadł już króliczka,wołowinę,cielencinkę i drób też
nefretete życzenia zdrówka i radości dla Twojego małża..matko upadek to masakra(wierze ze miałaś stan przed zawałowy)..dobrze że jest ok!! poślij mi na pv nr.konta
mineralka super smerfy!! a to sama malujesz czy jak ?? a ten fotelik to jaka firma bo my chyba chcemy coś podobnego a Jaś pięknie się w nim prezentuje :)

ok zmykam do kuchni ,mały też wstał.. to bużka i miłego dnia

[karolka0308]

hej:)
troszke nie pisałam bo czaso-brak...i pogoda jakas taka blee...nic sie nie chce a roboty sporo do tego mieliśmy kilka spraw papierkowych do pozałatwiania...
wszystkim swietujacym podczas mojej nieobecnosci najlepszego
bloomoo baaaardzo sie ciesze ze jestescie juz w domku sciskam :)
katia koniecznie wklej foteczki :) za mna chodzi jakas zmiana totalna fryca ale jeszcze sie wstrzymama chyba do kwietnia bo w sumie to miesiac temu byłam zreszto mój fryc juz napewno na ten miesiac nie ma miejsc...
olimpijka spokojnego lotu i sił...
mineralka śliczne smerfiki :)
kronkiś sliczne foteczki a faceci ehh szkoda czasami na nich słów...
o spacerku moge dzis zapomniec taka zachęcająca pogoda

[madalenka]

Bry...
tylko na chwilkę - padam z bólu - @..
Podczytałam troszke i się popłakałam...jakie to okropne, że musimy z takimi rzeczami czasem walczyć....a przecież nie ma ważniejszej osoby na świecie niż matka...wstyd mi za niektórych facetów...

[Aniołek Łysego]

dzien dobry :)

potem poczytam teraz uciekam do miasta... Kacperek pojechał z babcia a ja kożystam z czasu na robienie zakupków :)

[katiaboss]

pokaże Wam dzieło Madalenki

tz Wik to dzieło moje i małża ale tak ślicznie przerobiła Madalenka

[Happymama]

mineralka

co do żurku to Jaśko dostanie dzisiaj pierwszy raz po szczepieniu - nie mam pojęcia jak zareaguje - ale jak mu wczoraj nic nie było po ogórku kiszonym to już chyba nic mu nie bedzie - najbardziej to mi szkoda tych truskawek - bo czerwiec idzie wielkimi krokami

jestem w lekkim szoku....5 miesięcy i 22 dni i je żurek i ogórki kiszone???
Szczerze gratuluję odwagi...

[martusia]

hej dziewczyny

my znow w irlandii. w polsce bylo milo no ale sie skonczylo... :Smutny:
za dwa tygodnie wracam do pracy a bartek idzie do zlobka. boje sie juz na sama mysl ze mam go tam zostawic...
czy ktoras z was ma doswiadczenie ze zlobkami??

milego dzionka
m

[k8i]

heja :)
wszystkiego najlepszego dla Gajuni i dla Małża Nefretete;)

korniś,mineralka-faceci tacy już są!!beznadziejni czasami!!są oczywiście wyjątki,ale to rzadkość!!!powiem tylko tyle-don't worry!!!!!!!!!

[k8i]

O NIE!!! CAŁEGO GODZINNEGO POSTA MI SKASOWAŁO
NIE DAM RADY NAPISAĆ GO OD NOWA!!!WYBACZCIE!!!

[antalis]

Martusia na pewno bedzie dobrze i mały szybko sie przystosuje.
Mineralka ja rowniez gratuluje odwagi, ja jestem ostrozna jesli chodzi o papu Kacperka.
katiaboss rewelka - oj udało sie Wam "dzieło"
Madalenka zdolna bestio jak to zrobiłas ?

A ja obiadek ugotowałam, czas na kurze itp.
A to moje małe szczescie :

[katiaboss]

Gajuniu wszystkiego najfajniejszegociocia gaga zapomniała

[paula00-25]

Gajuniu - wszystkiego naaaaaaaaaaaaaaaj co na tym świecie i nie tylko :)

A u nas pogoda okrutna, wieje, leje, do d....
Kisimy się w chacie jak stare ogóry

KATIA U nas też dzisiaj żółtko w obiadku, najwyższy czas
ANTALIS Ja daje małej Miśkopty z Nestle, niby od 10 miesiąca ale żadnych skutków ubocznych a przynajmniej mała nauczyła się na nich gryzć
KRONKIŚ Trzymam kciuki za poprawę małża:Smutny:
OLIMPIA Spokojnej podróży....

[justyna@]

Witam
przede wszystkim Bloomoo
dziękuje za życzenia dla mojego półroczniaka u nas pogoda fatalna a do tego w złobku panuje chyba rota niewiem co jutro zrobie z Gajka chyba bede musiała wsiąść ja do pracy ehhh

[inka]

dzien dobry...

[inka]

wszystkiego najlepszego dla Gajuni

Ja juz prawie koncze "wiosenno-świateczne porzadki"...jeszcze kuchnia....ale i czasu sporo wiec leniuchuje dzis:)

Kronkis-sliczna Pyzunia!!!!
K8i-ale masz z tymi postami...wiecznie sie jakis kasuje...wiem jak to wkurza:):)
Olimpia-spokojnego lotu
Paula-usmiech u Oliwci jak zawsze

Dziewczyny mam do Was pare pytan...bo ja do tej pory to raczej unikałam gotowania dla malej jak ognia:):)...ale chyba czas zacząc cos swojego robic raz na czas, mozecie mi napisac
-jakie ilosci robicie np zupek?no i jakie proporcje bo wogóle nie mam pojecia ile czego-jednym slowem o dokladny przepis prosze:):(przyprawy chyba sie nie dodaje??choc czytałam o koperku)
-czy mrozicie?
- jak to jest z tym zółtkiem-czytałam ze od 7 miesiaca 1/2 żółtka-ale jak to?gotowane?czy surowe np do zupki jak sie gotuje...?
-a jesli chodzi o gluten to podobno za wczesnie i juz zgłupiałam...bo w ksiazkach jest napisane ze juz mozna a moja przyjaciółka która studiuje medycene powiedziala mi ze dopiero od 10 miesiaca(ze tak ich uczyli)
-no i ostanie pytanie...ile razy dziennie dajecie kleik lub kaszke...??nie prosze o rozpiske całego dnia a jedynie czy np 2 x dziennie?rano i wieczorem??(to kolejna rzecz która ostanio wyczytałam, a do tej pory dawałam tylko raz na wieczór)
z góry WIELKIE DZIEKI

[justyna@]

inka

wszystkiego najlepszego dla Gajuni

Ja juz prawie koncze "wiosenno-świateczne porzadki"...jeszcze kuchnia....ale i czasu sporo wiec leniuchuje dzis:)

Kronkis-sliczna Pyzunia!!!!
K8i-ale masz z tymi postami...wiecznie sie jakis kasuje...wiem jak to wkurza:):)
Olimpia-spokojnego lotu
Paula-usmiech u Oliwci jak zawsze

Dziewczyny mam do Was pare pytan...bo ja do tej pory to raczej unikałam gotowania dla malej jak ognia:):)...ale chyba czas zacząc cos swojego robic raz na czas, mozecie mi napisac
-jakie ilosci robicie np zupek?no i jakie proporcje bo wogóle nie mam pojecia ile czego-jednym slowem o dokladny przepis prosze:):(przyprawy chyba sie nie dodaje??choc czytałam o koperku)
-czy mrozicie?
- jak to jest z tym zółtkiem-czytałam ze od 7 miesiaca 1/2 żółtka-ale jak to?gotowane?czy surowe np do zupki jak sie gotuje...?
-a jesli chodzi o gluten to podobno za wczesnie i juz zgłupiałam...bo w ksiazkach jest napisane ze juz mozna a moja przyjaciółka która studiuje medycene powiedziala mi ze dopiero od 10 miesiaca(ze tak ich uczyli)
-no i ostanie pytanie...ile razy dziennie dajecie kleik lub kaszke...??nie prosze o rozpiske całego dnia a jedynie czy np 2 x dziennie?rano i wieczorem??(to kolejna rzecz która ostanio wyczytałam, a do tej pory dawałam tylko raz na wieczór)
z góry WIELKIE DZIEKI
więc tak ja gotuje Gajce sama robie jej ok 200ml zupki co do przepisów zaraz ci wkleje link co do glutenu ja własnie mam zamiar wprowadzić według nowych norm wprowadza sie miedzy 4 a 6 miesiącem życia a co do kaszek ja czasami daje dwa razy dziennie rano i popołudniu

[justyna@]

http://parenting.pl/kulinarnie/1050-przepisy-na-dania-dla-niemowlat.html
a tu masz przepisy jak bedziesz miała jakieś pytania to pisz ja juz przetestowałam wszystkie dania do 6 miesiąca

[Ann]

Madziutek

ale w sumie lubię być zabiegana, czuję że żyję mam nadzieję że wiecie co mam na mysli :duren:

doskonale Ciebie rozumiem

Inka zdrowka dla Meza. Co do glutenu to zawsze byl powyzej 10 miesiaca ale zmienily sie wytyczne i teraz mozna wczesniej (my akurat poki co jeszcze nie wprowadzamy, ale ja z tych co wolno wszystko wprowadzaja jak przy Uli)

kronkiś

witam
niestety nie mam humoru, moj maz i rodzice potrafia zepsuc nawet moj najlepszy dzien, gasza moja cala radosc... jestem zmeczona i prawde piszac mam juz wszystkiego po dziurki w nosie

niech ten czas mija, to chyba jakas epidemia :Smutny:

antalis Szymonowi jeszcze nie zaczelismy czyscic dziasel (zebow nie ma) a Ula miala jako pierwszą szczoteczke na palec Canpolu

[Ann]

Madziutek

ale w sumie lubię być zabiegana, czuję że żyję mam nadzieję że wiecie co mam na mysli :duren:

doskonale Ciebie rozumiem

Inka zdrowka dla Meza. Co do glutenu to zawsze byl powyzej 10 miesiaca ale zmienily sie wytyczne i teraz mozna wczesniej (my akurat poki co jeszcze nie wprowadzamy, ale ja z tych co wolno wszystko wprowadzaja jak przy Uli)

kronkiś

witam
niestety nie mam humoru, moj maz i rodzice potrafia zepsuc nawet moj najlepszy dzien, gasza moja cala radosc... jestem zmeczona i prawde piszac mam juz wszystkiego po dziurki w nosie

niech ten czas mija, to chyba jakas epidemia :Smutny:

antalis Szymonowi jeszcze nie zaczelismy czyscic dziasel (zebow nie ma) a Ula miala jako pierwszą szczoteczke na palec Canpolu

[karolka0308]

mi sie własnie woda na pierożki gotuje, niuniuś zjadł juz obiadek, lezy teraz na kocyku kula sie i nawija
co do kaszki to narazie raz na wieczór ale chce wprowadzić na dniach na sniadanko...
antalis sliczne to Twoje szczescie :)
katia Wik pierwsza klasa i brawo za przeróbki dla madalenki :)

[antalis]

Ale gapa ze mnie GAJUNIU wszystkiego naj z okazji pol roczku :)

O kurde wiedzialam z ezapomnialam o czyms - zółtko :( Jutro musze o nim pamietac bo czas najwyzszy. Dzis mam jeszcze zupke z wczoraj.Z tego co wiem to daje sie pol surowego zoltka do zupki i chwilke trzyma na ogniu ale nie jestem pewna.Podobno zupka si ezrobi taka aksamitna :)

INKA ja daje małemu kaszke tylko wieczorem - lepiej spi bo jest bardziej sycaca.
Gluten juz wprowadzilismy w postaci dodatku kaszki manny do zupki. A dzis maly dostal rano kaszke manne z biszkoptami z HIPP'a - dalam rano zeby w razie czego przyuwazyc "anomalia" ale poki co nic zlego sie nie dzieje :)

U nas zamiec sniezna :( A moja biedna mama okna umyła :(

Dziekuje za wszystkie komplementy .

[katiaboss]

inka -ilość obiadku u nas to ok 250ml zupki czy tam gęściejszego papu..(przeważnie robię na 2 dni) potem daję coś ze słoiczka i potem znów 2 dni obiadki domowe
-spytam Monik ja mrozi czy w woreczkach czy w pojemniczkach i chyba też zacznę
- u nas z żółtkiem to tak : pediatra kazała próbować co 2 dzień połowę ugotowanego żółtka zetrzeć np na tarce do obiadku..jeśli będzie ok to potem co 3 dni dawać 1 całe jąderko(żółteczko)i tak też robimy...czasem robię w ten sposób ze do gotującego się rosołku jego porcji dodaje surowe żółtko(wiesz taki ajlauf,u nas tak sie gasa) zaczepuję i tak sobie zjada rosołek
-również pediatra postanowiła ze wprowadzamy kaszkę manna ..wiec robię mu właśnie rosołki z grysikiem 1 płaska łyżeczka na 100ml zupki
-kaszke daję 2 razy dziennie na noc do mleczka na 220ml i na tym śpi do rana do 7-8 a do południa kaszkę jabłkową 70ml z tartym lub ugotowanym jabłuszkiem takie dopołudniowy deserek i po nim obowiązkowa drzemka

[kronkiś]

dziewczynki dziekuje za wsparcie, szczegolnie madalence, dzieki ktorej wczorajsza noc byla do zniesienia, kochana jak to dobrze wyplakac sie na Twoim ramieniu... pamietaj,ze zawsze mozesz na mnie liczyc.
katia sliczny , przesliczny wikus, brawa dla madzi!!!!!!!!
mineralka piekne smerfy, czy malujesz farbkami bezposrednio na tych foliowych koszulkach?
buziole

[karolka0308]

no i po obiadku, niunius zalicza drzemke a mnie czeka mycie naczyn...
nic mi sie nie chce