Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Lawendowa
krowka ja od poloznej nic nie dostalam...
mam do odebrania 2 jedna w Lloydspharmacy albo Argosie, a druga w Bootsie albo Sainsburym...jeszcze sie tym nie zajelam

linka dostalam od jakies emigrantki z innego watku, polecam choc trzeba miec nerwy ze stali ;) to na channel 4, nie wiem kiedy leci ja ogladalam na necie...

One Born Every Minute - 4oD - Channel 4

Odbierz to, bo niektore sa tylko do ktoregos miesiaca do odebrania. W sumie szalu nie ma, ale sa jakies magazynyi vouchery na pieluchy i probki. Ty pewnie masz do odebrania ta pierwsza w Argosie, albo LLoydspharmacy, ktora ja dostalam od poloznej. Moze mieli na zbyciu u mnie:))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Lenkaa
krowka80
A chcecie miec tatusiow przy sobie? Ja tak, choc na poczatku moj R. powiedzial, ze sie obawia swojej reakcji, ze jak bede krzyczec to on pobije polozne:)) Ja raczej jego:)

Ja się jeszcze zastanawiam nad tym ale chyba jednak nie chcę- pewnie zmieszałabym go z błotem :D, może lepiej będzie jak poczeka na korytarzu :)

My chcemy być razem przy porodzie, ale mam obawy, że może się nie udać:( bo z kim zostawimy Zosię??? Chyba, że będzie odpowiedni czas, któraś z moich koleżanek mi ją przypilnuje no zobaczymy...
Przy porodzie Zosi byliśmy razem ale dopiero od 8cm rozwarcia, bo wcześniej okazało się, że wszystkie sale do porodów rodzinnych są zajęte, normalnie ryczeć mi się chciało, co jakiś czas chodziłam do wc żeby zobaczyć mojego męża, ale później go wpuścili i chociaż trochę mnie wspomagał masując krzyże, a później podczas parcia przypominał o zamknięciu oczu. Szkoda by było gdyby tym razem nie udało nam się być razem. Nawet sobie nie wyobrażam przyjścia na świat dzidziusia i że nie możemy go wspólnie przywitać:(
Rozpisałam się...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Justi24
Lenkaa
krowka80
A chcecie miec tatusiow przy sobie? Ja tak, choc na poczatku moj R. powiedzial, ze sie obawia swojej reakcji, ze jak bede krzyczec to on pobije polozne:)) Ja raczej jego:)

Ja się jeszcze zastanawiam nad tym ale chyba jednak nie chcę- pewnie zmieszałabym go z błotem :D, może lepiej będzie jak poczeka na korytarzu :)

My chcemy być razem przy porodzie, ale mam obawy, że może się nie udać:( bo z kim zostawimy Zosię??? Chyba, że będzie odpowiedni czas, któraś z moich koleżanek mi ją przypilnuje no zobaczymy...
Przy porodzie Zosi byliśmy razem ale dopiero od 8cm rozwarcia, bo wcześniej okazało się, że wszystkie sale do porodów rodzinnych są zajęte, normalnie ryczeć mi się chciało, co jakiś czas chodziłam do wc żeby zobaczyć mojego męża, ale później go wpuścili i chociaż trochę mnie wspomagał masując krzyże, a później podczas parcia przypominał o zamknięciu oczu. Szkoda by było gdyby tym razem nie udało nam się być razem. Nawet sobie nie wyobrażam przyjścia na świat dzidziusia i że nie możemy go wspólnie przywitać:(
Rozpisałam się...

Dobrze, ze mi to napisalas Justi. Juz nie mam watpliwosci. Nasluchalam sie kiedys glupot, ze jak facet jest przy porodzie, to moze potem sie zmienic, bo to go przerasta. Caly porod, krew, wyjaca kobieta, itd...Pytalam sie mojego R., on powiedzial, ze absolutnie by tak nie pomyslal, on sie tylko boi widoku krwi i swojego przerazenia i ze zamiast mi pomoc, to bedzie mnie bardziej stresowal, ale bedzie ze mna...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Krowka Jak facet kocha to nic go nie złamie. Mój A. mówił, że on będzie stał za plecami, żeby nie widzieć jak to się tam odbywa, ale jak lekarka mu powiedziała, żeby zobaczył jakie czarne włoski już widać to spojrzał bez niczego, mówił że to są zupełnie inne uczucie, Twoja ukochana przeżywa ból, a z drugiej strony dzieciątko przychodzi na świat, wtedy się nie myśli o krwi i przerażających widokach, myślę że emocje zamazują ten obraz:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Ojej, ale się dzisiaj rozpisałyście...
Widzę, że zaczął się temat porodu... Ciężki temat, no ale tak jak piszecie mamy w brzuszkach dzieciaczki to jakoś muszą wyjść na świat. Myślę, że nie będzie tak źle :)
Ja bym chciała, żeby mój D. był ze mną, bo szczerze to jakoś sobie sama tego nie wyobrażam, chciałabym, żeby trzymał mnie za rękę... A on też jest jak najbardziej za!

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczor DZIEWCZETA :love_pack:

Widze temat: POROD... hm to moja pierwsza ciaza ale powiem Wam ze sie wogole nie obawiam, wiem wiem pomyslicie pewnie "nie wiesz co Cie czeka"
Otorz domyslam sie, ale moja Mama powiedziala mi cos bardzo istotnego...

"...kazda kobieta to przechodzi i nie ma tu co dramatyzowac i popadac w histerie bez tego sie nie obejdzie, bedzie co bedzie, to calkiem naturalna rzecz..."

I ja sie tego zdania 3mam i uwazam ze ma absolutna racje:)

Co do obecnosci Mojego O. przy porodzie to wiem ze bardzo chce byc przy mnie w tych chwilach i wiem jak mu na tym zalezy, dlatego podejzewam ze bedzie mnie wspieral duchem i cialem :D

a TAK zmieniajac temat JUSTI ogromnie sie ciesze ze czujesz juz swoje malenstwo... ja niestety jeszcze NIC :( Ale mam nadzieje ze niebawem Moj maluszek mnie zaskoczy :)

:36_3_3::36_3_3::16_3_204:

Milego wieczorku :P

Odnośnik do komentarza

O Martynka a ja się dziś zastanawiałam gdzie się podziewasz :D

Poród fakt bolesne sprawa i nie sądzę aby poszło mi to szybko, gładko i bez krzyku. Ale ja również się nie boję. Po pierwsze istotnie tyle kobiet to przechodzi, w końcu skądś na świecie jest tyle ludzi :D Poza tym moja babcia powtarza zawsze że to taki ból który szybko się zapomina, po prostu gdy maleństwo jest na świecie traci znaczenie. No chyba że ma się jakieś traumatyczne przeżycia.
Zresztą, mogę się przemęczyć, byle tylko maleństwo wyszło z tego bez szwanku całe i zdrowe, ja i mój zadek to coś mniej istotnego :)

A rodzić będziemy razem z M. On nawet nie wyobraża sobie że mogłoby być inaczej, poza tym to taki chłop że krwi się nie boi no i marzy mu się przecięcie pępowiny. Poza tym wiem że po porodzie nie chciałby opuszczać dziecka na krok, a poród rodzinny daje mu mozliwość bycia przy myciu i badaniu malucha :)

Odebrałam wyniki, oczywiście są dobre. Mile zaskoczyli mnie w centrum krwiodawstwa. Miałam przyszykowane 40 zł za badanie, a okazało się że 'ich' krwiodawcy nie płacą i pieniążki poszły na zapas witaminek :)
Poza tym babcia M. uradowała mnie dzisiaj w końcu przekazała nam ciuchy jakie gromadzi dla dziecka. W ogóle to chyba założyła sobie że to musi być dziewczynka i coś maleństwu sugeruje bo widziałam już typowo dziewczęce ubranko :) Jeśli będzie mały mężczyzna to najwyzej będzie miał sliczne body z falbankami i myszką Minnie w różowych barwach :D

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

Ja już po :)

Razem z Panią doktor słuchałyśmy dziś bicia małego serduszka. Bije mocno i rytmicznie, i mogłabym tego słuchać cały dzień! :36_3_3:

Z maluchem wszystko w porządku, z macicą również. Szyjka dobrze zamknięta i prawidłowej długości. Dostałam skierowanie na morfologię i mocz, w grudniu kolejne badania na toksoplazmoze. Do tego gin zaproponowała mi pójscie na USG 3D/4D za 3 tygodnie, i tak się wybierałam tylko nie wiedziałam kiedy najlepiej się udać :)

Ogólnie wszystko w porzadku i Wam również życzę dobrych wieści :)

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry!

Moskala slicznie wygladasz :)

Wracajac jeszcze do tematu porodu, to ja przed pierwszym mowilam, ze sie nie boje, ze jakos to bedzie... teraz strach momentami az mnie paraliżuje i powiem szczerze ze mnie to przeraza :(:( :(

Nie zapomne jak probowalam przygotowac sie do porodu jak naczytalam sie o tym, ze szyjka jest jak kwiat ktory sie otwiera, ze kazdy skurcz to metafizyczne przezycie ze bol jest potrzebny...w trakcie porodu tak malo myslalam o dziecku ze juz "po" mialam straszne wyrzuty sumienia :(

Mam dzis spotkanie z konsultantem, wzielam sobie tlumacza zeby mi bylo latwiej...
chyba zwariuje

Poki co musze zajac glowe czym innym, wiec ide prasowac!

powodzenia na wizytach i samych dobrych wiadomosci!

http://lb1f.lilypie.com/myaXp1.png
http://lbyf.lilypie.com/ciCAp1.png

Odnośnik do komentarza

Lawendowa
Dzien dobry!

Moskala slicznie wygladasz :)

Wracajac jeszcze do tematu porodu, to ja przed pierwszym mowilam, ze sie nie boje, ze jakos to bedzie... teraz strach momentami az mnie paraliżuje i powiem szczerze ze mnie to przeraza :(:( :(

Ja dzis mam spotkanie z konsultantem, wzielam sobie tlumacza zeby mi bylo latwiej...
chyba zwariuje

Poki co musze zajac glowe czym innym, wiec ide prasowac!

powodzenia na wizytach i samych dobrych wiadomosci!

hahaha, Lawendowa mam to samo! Mnie tez paralizuje, a jeszcze nie wiem co mnie czeka. Az mi klucha stoi w gardle na sama mysl. I chodza mi po glowie mysli: ze znieczuleniem, czy bez, w wodzie, czy na lozku, w birth centre, czy na normalnej sali, bedzie doswiadczona polozna, czy nie, beda mile, czy jakies zolzy, zdaze do szpitala, czy nie....itp....A to dopiero 18 tydzien. )):36_2_39::36_2_39::36_2_39:

Moskala! Wygladasz na bardzo sympatyczna przyszla mamusie:) I zupelnie inaczej, niz na malym zdjeciu!
Pozdrawiam!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Anja
Ja już po :)

Razem z Panią doktor słuchałyśmy dziś bicia małego serduszka. Bije mocno i rytmicznie, i mogłabym tego słuchać cały dzień! :36_3_3:

Z maluchem wszystko w porządku, z macicą również. Szyjka dobrze zamknięta i prawidłowej długości. Dostałam skierowanie na morfologię i mocz, w grudniu kolejne badania na toksoplazmoze. Do tego gin zaproponowała mi pójscie na USG 3D/4D za 3 tygodnie, i tak się wybierałam tylko nie wiedziałam kiedy najlepiej się udać :)

Ogólnie wszystko w porzadku i Wam również życzę dobrych wieści :)

Anja! To super. Ciesze sie, ze wszystko w porzadku! Oby tak dalej!!!:Hi ya!:

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

krowka80
Lawendowa
Dzien dobry!

Moskala slicznie wygladasz :)

Wracajac jeszcze do tematu porodu, to ja przed pierwszym mowilam, ze sie nie boje, ze jakos to bedzie... teraz strach momentami az mnie paraliżuje i powiem szczerze ze mnie to przeraza :(:( :(

Ja dzis mam spotkanie z konsultantem, wzielam sobie tlumacza zeby mi bylo latwiej...
chyba zwariuje

Poki co musze zajac glowe czym innym, wiec ide prasowac!

powodzenia na wizytach i samych dobrych wiadomosci!

hahaha, Lawendowa mam to samo! Mnie tez paralizuje, a jeszcze nie wiem co mnie czeka. Az mi klucha stoi w gardle na sama mysl. I chodza mi po glowie mysli: ze znieczuleniem, czy bez, w wodzie, czy na lozku, w birth centre, czy na normalnej sali, bedzie doswiadczona polozna, czy nie, beda mile, czy jakies zolzy, zdaze do szpitala, czy nie....itp....A to dopiero 18 tydzien. )):36_2_39::36_2_39::36_2_39:

Moskala! Wygladasz na bardzo sympatyczna przyszla mamusie:) I zupelnie inaczej, niz na malym zdjeciu!
Pozdrawiam!

krowkana szczescie w Anglii mamy wiecej mozliwosci do lagodzenia bolu porodowego i nikt nie patrzy na Ciebie krzywo jak prosisz o znieczulenie, a porod w wodzie kazdy poleca...ja po cesarce niestety nie moge...

http://lb1f.lilypie.com/myaXp1.png
http://lbyf.lilypie.com/ciCAp1.png

Odnośnik do komentarza

Anja
Ja już po :)

Razem z Panią doktor słuchałyśmy dziś bicia małego serduszka. Bije mocno i rytmicznie, i mogłabym tego słuchać cały dzień! :36_3_3:

Z maluchem wszystko w porządku, z macicą również. Szyjka dobrze zamknięta i prawidłowej długości. Dostałam skierowanie na morfologię i mocz, w grudniu kolejne badania na toksoplazmoze. Do tego gin zaproponowała mi pójscie na USG 3D/4D za 3 tygodnie, i tak się wybierałam tylko nie wiedziałam kiedy najlepiej się udać :)

Ogólnie wszystko w porzadku i Wam również życzę dobrych wieści :)

Anja ciesze sie razem z Toba :Hi ya!:

http://lb1f.lilypie.com/myaXp1.png
http://lbyf.lilypie.com/ciCAp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)))
Anja - ach troszke problemow sie narobilo i chyba dlatego. :*

Krowka80 hm ja tez sie zastanawiam w jakiej pozycji bede rodzic ale znieczulenia nie wezme napewno bo tutaj robia w KREGOSLUP a jesli chodzi o moje kosci Jedyne prawo dotykania ich ma moja MAMA ktora jest terapeuta, zadnemu lekarzowi nie ufam pod tym wzgledem.

Jedyne co najbardziej mnie martwi to fakt ze po porodzie moje dziecko dostanie SZCZEPIONKI, na sama mysl sie trzese i dostaje bialej goraczki, oczywiscie na zoltaczke dostanie bo bez tego niestety sie nie obejdzie, ale na inne NIE POZWOLE w zyciu!
Boje sie ze beda mi to narzucac i dlatego wiem ze czeka mnie ostra walka....

Poza tym czujemy sie w miare-chociaz bywalo lepiej, niestety Moj O. jest w troszke gorszym stanie :(
Pracuje sezonowo na farmie no i wlasnie sie dowiedzielismy ze do piatku i koniec. Albo socjal albo nie wiem co zrobimy, ze tez ja nie moge pracowac w tej cholernej Irlandii (widac brzusio).
Najchetniej wrocilabym do Polski ale Moj O. pewnie sie na to nie zgodzi.

Odnośnik do komentarza

O kurczę no to macie problem :( Może znajdzie coś innego? Powrót byłby rozsądny bo rodzice blisko i w ogóle, ale skoro się nie zgodzi to mam nadzieję że chociaż znajdzie inną pracę :)
Strasznie nurtują mnie dwie rzeczy, Jak ten Twój O ma na imię :D Nie często spotyka się imiona na O u facetów ;) No i drugie, gdzie zniknął Twój ładny avatar? Pusto tak teraz...

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

Martynka86
Hej :)))
Anja - ach troszke problemow sie narobilo i chyba dlatego. :*

Krowka80 hm ja tez sie zastanawiam w jakiej pozycji bede rodzic ale znieczulenia nie wezme napewno bo tutaj robia w KREGOSLUP a jesli chodzi o moje kosci Jedyne prawo dotykania ich ma moja MAMA ktora jest terapeuta, zadnemu lekarzowi nie ufam pod tym wzgledem.

Jedyne co najbardziej mnie martwi to fakt ze po porodzie moje dziecko dostanie SZCZEPIONKI, na sama mysl sie trzese i dostaje bialej goraczki, oczywiscie na zoltaczke dostanie bo bez tego niestety sie nie obejdzie, ale na inne NIE POZWOLE w zyciu!
Boje sie ze beda mi to narzucac i dlatego wiem ze czeka mnie ostra walka....

Poza tym czujemy sie w miare-chociaz bywalo lepiej, niestety Moj O. jest w troszke gorszym stanie :(
Pracuje sezonowo na farmie no i wlasnie sie dowiedzielismy ze do piatku i koniec. Albo socjal albo nie wiem co zrobimy, ze tez ja nie moge pracowac w tej cholernej Irlandii (widac brzusio).
Najchetniej wrocilabym do Polski ale Moj O. pewnie sie na to nie zgodzi.

Wspolczuje wam w takim razie, nieciekawa sytuacja. :36_2_24:
Co do znieczulenia to w Polsce chyba tez robia w kregoslup? Ja na pewno bede na epiduralu, chyba, ze jakims cudem wytrzymam ten bol, lub bede robic w wodzie, bo wtedy pozostaje gaz. Zobacze jak to bedzie, poki co wszystkie moje kolezanki, ktore byly przeciwne, epiduralowi, wyladowaly jednak z ....Co do imienia Martynki mezczyzny, to tez myslalam....Olaf, lub Olek, albo Oktawian?:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki ja już po wizycie - z bobaskiem wszystko w porządku. Miałam robione usg i maluch mnie rozbroił - najpierw sobie siedział, a jak lekarka zaczęła ruszać głowicą, to sie położył, złapał za nóżki i zaczął się kołysać :) Mam też jego zdjęcie :)

Lawendowa dziękuję za komplement :)

Martynko przykro mi z powodu Twojej sytyuacji

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...