Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011

[Nikita85]

Kaaarolina widzę że masz ten sam problem z synkiem co ja z córeczką - uznaje tylko rączki i ewentualnie jak już jest na tyle łaskawa, żeby poleżec na kanapie to trzeba przy niej siedziec i się z nią bawic - masakra, nic nie mogę zrobic, nawet jedzenia nie jestem w stanie sobie uszykowac, no chyba że przy wyjącym dziecku ... Nie wiem jak tego ją oduczyc ... :(

[Gość Martynka86]

Krowka
Kochana Moja Majka nie chce pic 120 ml, z nią jest roznie czasami wypije 110 ml a czasami tylko 80 ml, ale je dosc czesto- co 2-3 h.
Cięzko mi jakos unormowac te pory i ilosc podawanego jedzenia bo ona ze tak to ujmę "robi co chce" a jak chce troche dyscypliny wprowadzic zeby reguilarnie jadla to drze sie w niebo głosy :(((
Edytko
Wyprobuje ale po konsultacji z lekarzem, dzieki :*

A co do termometru to za kazdym razem jej pomagalam ale 2 dni temu kupke zrobila sama wiec chyba sie nie przyzwyczaila za to dzisiaj miala takie zatwardzenie ze az plakal bo nie mogla zrobic wiec jej znowu pomoglam a pozniej juz zrobila normalną....
Ehh ide ją nakarmic bo powinna była zjeść o 14 ale zaczne tak jak Krówka karmic o tych samych godzinach i zobaczymy jakie będą efekty :))

[moskala22]

Troskliwy braciszek :)

[sunset30]

Witajcie dziewczyny !!!! dłuuuugo mnie nie było ale w końcu jesteśmy już w domciu z maleństwem.Zacznę od początku mała zmiana co do imienia zamiast Nikosia mamy Emilka strasznie mi się spodobało to imię i jeszcze zapomniałam że nosił je pradziadek hehehe więc mamy Emilka.U mnie zaczęło się 17 kwietnia w nocy ,pojechaliśmy do szpitala z mocnymi skurczami-niestety fałszywy alarm,zostałam przeniesiona na patologię ciąży bo mój termin był na 22 kwietnia.I niestety 22 dalej nic nie wskazywało na rozpoczęcie porodu,procedury szpitala pozwalały na podanie oksytocyny w 7 dzień po terminie .więc czekałam tydzień na BIG DAY który miał być w piątek 29.W czwartek wieczorem zrobił się koło mnie raban ,zaczęły siostry latać jak szalone i pobierać mi niezliczoną ilość razy krew.Okazało się że drastycznie spadają mi płytki odpowiedzialne za krzepliwość krwi .O 22 ordynator poinformował mnie iż mam Zespół HELLP i niezbędna jest natychmiastowa transfuzja z podaniem mi płytek z Centralnej Stacji Krwiodawstwa oraz na cito cesarka w znieczuleniu ogólnym.Nogi się pode mną ugięły ,mogłam się wykrwawić przy normalnym porodzie.Liczyły się minuty,w nocy pojechałam na blok operacyjny i Emiluś urodził się 29 o 00-10.Zdrowy piękny 3400 gram 51 cm 10 Appgar.Dostałam masę kroplówek ,zastrzyków ,wlewek i Bóg jeden wie czego jeszcze...Ten Zespół HELLP to postępuje w strasznie szybkim tempie w ciągu 24 godzin ,nawet nie wiedziałam co to jest objawy to ponoć obrzęki nóg,straszny świąd skóry i ból w górnym odcinku brzucha ,ja nic takiego nie miałam .Przy następnej ciąży jeśli ktoś to miał to występuje również w 100 %...Tak więc kochane przeżyłam trochę ,łącznie z anemią i dość długim pobycie w szpitalu.Na szczęście mój synuś zdrowy piękny i chętnie pije mamusine mleczko...pozdrawiam ups troszkę się rozpisałam
Zespół HELLP, hemoliza, małopłytkowość objawy, symptomy, leczenie, choroba, diagnostyka

[krowka80]

Sunset! Gratulacje! Dobrze, ze wszystko dobrze sie skonczylo! Dzuo zdrowka dla was!
Martynka! Napisz jak ci idzie, trzymam kciuki!

Wstawiam zdjecie tej mojej niedobroty, z wywalonym jezorkiem:)

Moja Maya wazy 5 kg. Lekarz mowi, ze rozwija sie prawidlowo, bioderka ok i teraz nie wiem, czy jest koniecznosc robienia usg bioderek, jesli zbadal je lekarz? Jesli tak, to w 3 miesiacu bedzie ok?
Co do mnie....Nie zbadal mnie wogole, sprawdzil cisnienie i skierowal na badanie krwi. Przepisal tabletki anty, ktore moge brac przy karmieniu. Na badania musze sie w takim razie wybrac w Polsce...

[moskala22]

Sunset dobrze że już jestes z powrotem z nami. Dużo zdrowka życzę Tobie i maleństwu!!!

Krowka Twoje maleństwo też jest słodziutkie!!!

[Gość Martynka86]

Krowka
Ojeeej jakie SLICZNOSCI :**

No coz mi nie wyszlo... bylismy rano na dworzu, potem popoludniu poszlismy do znajomych, dostala jesc o 15 120 ml potem o 18 120 ml no i zamiast spac to strasznie plakala do 19:40 -dalam jej 60 ml zjadla, po czym zamiast spac to non stop placze... ogolnie w ciagu calego dnia spala ok.3 h zanosi sie od placzu a ja dostaje juz qrwicy.

Nie wychodzi mi ani karmienie jej na żądanie ani karmienie co 3 h nie wiem juz co mam robic.... nie wiem co takiego robie zle nie mam juz sily.... robi takie komedie jesli chodzi o karmienie ze staje na glowie a i tak nic nie wychodzi.

ESPUMISAN DOSTAJE 40 KROPEL DZIENNIE I NIC!!! Non stop ma twarde kupki, zaczelam jej podawal herbatke koperkowa tez nic.... chwilami mam ochote sie rozbiec i zaj... w sciane bo nie mam juz sily ani pomyslow.... a tsak bardzo sie staram i chce jej pomóc

[Nikita85]

Moskala mam dokładnie taką samą poduszkę do karmienia - tzn. wzór powłoczki :)

[Gość Martynka86]

Sunset
ciesze sie i gratuluje:)
Innymi słowy miałas ZATRUCIE CIĄŻOWE... najwazniejsze ze wszystko jest ok! :)))

Jest godzina 21 a Majka dopiero zasnela-od godziny 15 ;//
Zastanawiam sie tylko na jak dlugo....

Moja biedna Myszka... :(

[krowka80]

Martynka! kochana, spokojnie. Po pierwsze, każde dziecko jest inne i jedne metody działają, inne nie. Wiec sie nie obwiniaj, bo to nie twoja wina! To jest metoda prób i błędów, dziecko nam nie powie co mu jest, możemy tylko zgadywac, a wrozkami nie jesteśmy! Czy jest głodne, spiace, czy po prostu chce sobie poplakac...rozumie twoja frustracje, bo ja i każda z nas przez to przechodziła i będzie jeszcze nie raz. Wszystko powoli zacznie sie układać. Próbuje dalej z tym karmieniem, pisz na kartce ile jej dajesz i o której, przez kilka dni, bedzie ci latwiej ulozyc jej czas karmienia.to moze potrwac, ale co ci zalezy pisac I sprawdzac? martynka, espumisan na moja Maye dzialal rzadko I wlasciwie tylko pierdy szly, nadal bym polecają sab simplex. I jeszcze jeden pomysł mi wpadł! Może zmien mleko??? U mnie tu był problem...zmieniłam na mleko dla dzieci z kolkami i wzdeciami i kupa jest codziennie!
Trzymam kciuki! I nie denerwuj sie, musisz znaleźć cierpliwość, bo jesli ty nie będziesz spokojna, to Maja tym bardziej!
I głowa do góry:-) będzie lepiej, nie jesteś sama!

[krowka80]

Jeszcze jedna fotka:)

[sunset30]

a to mój przystojniak...

[milena1984]

moj szkrab ma już prawie rok

[eeedytka]

Sunset gratulacje i ciesze się ze jesteś z nami i że wszystko dobrze się skończyło!!! Śliczny jest Emilek... a jakiego ma irokeza ;) super

Krowka Twoja Maya tez jest cudna, a w tej czapce to w ogóle wygląda jak lalka...

[Gość Martynka86]

Hej Kochane

Krówka
dzieki za wsparcie :))
Co do mleka to musze sie skonsultowac z lekarzem, narazie sie z domu nie ruszam bo mojej Mamy nie ma a sama nie pojade autobusem bo po ostatniej sytuacji z wozkiem najzwyczajniej w swiecie sie boje.
Zapytam dzisiaj w aptece o to mleko jesli bedzie z Bebilona to sama jej zmienie jesli z innej firmy to zadzwonie do mojej przychodni i pogadam z lekarzem.

Zrezygnowalam z herbatki koperkowej daje jej do picia tylko wode przegotowaną, zaczelam podawac sab simplex chce jeszcze raz go sprawdzic, moze rzeczywiscie jest lepszy.

Majka wstala dzisiaj 2 razy w nocy, ale wzielam ją do siebie zeby byla spokojniejsza...

Apropo SAB SIMPLEX!!
Czy w sklad tego leku wchodzi cos na uspokojenie ??
Czy mozna sie uzaleznic i jak dlugo mozna to brac??

[Gość kaaarolina]

sunset gratulacje!!! w koncu sie odezwalas i ciesze sie ze wszystko u Ciebie skonczylo sie dobrze!:)

u mnie standard - pobudka o 3 i kimanie do rana, z placzem co chwile z powodu brzuszka:(
ciesze sie ze przynajmniej zaczal zasypiac w lozeczku...

w sobote lece do polski na 5 tygodni! juz nie moge sie doczekac!!!!

[Gość kaaarolina]

Martynka ja karmie srednio co 3 godziny ale nie o tych samych porach codziennie bo po prostu jest to nie realne, wszystko zalezy od tego o ktorej w nocy sie budzi i o ktorej rano zje...ja tez mam problem z placzem, z kupami a do tego z ulewaniem:/ wesolo nie jest, chodze na rzesach, w nocy mały meczy sie albo przez to ze nie moze zrobic kupy albo przez to ze jest mu niedobrze, nie moze odbic i wymiotuje...po prostu masakra tak mi go zal zwlaszcza jak widze ze jest zmeczony, chce spac a co chwile budzi sie i skreca z bolu:(

[Gość kaaarolina]

moj S czasem mnie rozwala na łopatki....dzis rano wrocl z pracy, zabral małego i pojechal do firmy po cos tam...ja w tym czasie mialam pospac i odpoczac, po chyba 15 min zaczal dzwonic tel, ktory olałam po pierwszym razie ale jak po 40minutach zaczal dzwonic non stop to odebralam i uslyszalam zajebiste pytanie mojego chlopaka: dlaczego mały ciagle placze? hehehehe myslalam ze z lozka spadne...on jest z małym, ja jestem w domu i dzwoni do mnie zeby sie zapytac czemu dziecko placze! ehhh oczywiscie tyle bylo z mojego spania...wstalam i posprzatalam chate.

[moskala22]

Karolinko mój Marek pytał się mnie właśnie o to jak Kubuś był mały. Gdy słyszałam pytanie: a czemu on płacze? a co mu jest? to mnie szlag trafiał. W końcu mu powiedziałam że nie umiem czytac w myślach, a on stwierdził, że myślał że skoro miałam Kubę 9 miesięcy w brzuchu, to nawiązałam z nim taki kontakt, że wiem wszystko :) Wyśmiałam go i już więcej nie słyszałam takich pytań :)

[moskala22]

Sunset ślicznego masz synka!

[Nikita85]

Sunset śliczny ten Twój skarbek :)

Kurcze a ja nadal mam problem jak i w co ubierac małą teraz w taką pogodę, z jednej strony jak słońce wyjdzie to skwar, ale jak zajdzie i wieje wiatr to chłodno ... Ubrałam ją w pajaca z długim rękawem, ale nie wiem czy nie za grubo ... Ciekawe czy kiedyś nauczę się ubierac odpowiednio małą ??? A w czym chodzą wasze maluchy po domu ??? Bo moja póki co w pajacu z długim rękawem, ale nie wiem czy nie za ciepło ... Problem tylko jest jeszcze taki, że ja nie mam bodziaków z krótkim w rozmiarze 62, a taki teraz nosi Justynka, chyba będę musiała zakupic ze 3 sztuki, nie sądziłam, że tak ciepło będzie w maju ...

Mała znów całą kąpiel marudziła i płakała, ja nie wiem co jej się dzieje, a może za późno ją kąpiemy, i jest marudna ... ??? Już sama nie wiem ...

[krowka80]

Hej!a ja dziś cały dzień bez malutkiej:-) miałam dzień dla siebie. R. mnie wysłał na zakupy dla siebie, do centrum. Oh, fajnie było, bez stresu przymierzanie,itd.
Nikita! a może temperatura wody nie taka?
Ja mam stresa! Zamówilismy aparat, drogi i przesyłka sie spóźnia na maksa:( już raz tam dzwonilam, mieli jakiś problem z danymi,ale dziś już powinien dotrzeć i nie ma:/ zadzwonie tam jutro znowu, to prezent na moje urodziny, które były prawie 2 tygodnie temu:/dranie!

[Gość kaaarolina]

Nikita ja małego kapie o 19 i zazwyczaj jest marudny ze zmęczenia a woda idealna dla niego to 38 stopni, wtedy nie wyje w wanience:)
ubieram go tez w długi rękaw na dwór plus kocyk który zawsze
można zdjąć jak naprawdę jest ciepło a jak mocniej zawieje to zakrywam jeszcze to nakrycie od gondoli i jest ok, aaa i czapkę tez mu zakładam lekka.
W domu tez długi rękaw, chyba ze jest naprawdę ciepło to krótki ale póki co ja chodzę po domu w długim wiec mały tym bardziej.

[Gość Martynka86]

HEJ MAMUSIE!!!
Ja na chwilke.

Sab simplex podawalam caly dzien - NIE DZIAŁA!

Maja nie spala dzsiaj wogole, bylam pod wieczor u lekarza przepisal mi taki proszek na rozkurcz jelit mala ma kolki, dopiero zasnela dzieki mojemu bioenergoterapeucie!
Zadzwonilam i nie musialam zbyt wiele mowic bo on juz wiedzial.... mowi ze wqlasnie dziala ja patrze na moje dziecko ktore siedzialo mi na kolanach a ono samo zasypia... szok!
Zreszta nie raz mnie zaskoczyl, bo dzieki jego pomocy urodzilam w 7 h ;]]

Ale do rzeczy, nie musze jej karmic co 3 h bo to nie jest powiedziane, dziecko jak jest glodne to je i niewazne czy ma 2 miesiace czy 5 lat jak zglodnieje to da znac, lekarz mowil zeby nie ustalac konkretnych godzin bo to nie ma sensu jak bedzie chciala jesc to jej dac i tak tez robie.

Aha ja uzylam ogólnie od kupna 4 razy po 10 kropel tego SAB SIMPLEX i kupilam nowe opakowanie ESPUMISANU-zużyłam z 80 kropelek wiec tez jest 3/4 butelkii jesli ktoras bedzie chciala to odsprzedam za 15 pln juz z wysylka każde, bo mi na 100% juz sie to nie przyda , jesli nie chcecie to wyrzuce bo bez sensu trzymac takie badziewia.

Ok uciekam spac bo jestem wkonczona... DOBRANOC!

[eeedytka]

Martynka ciekawe to co piszesz z tym bioenergoterapetuą... chociaż ja nigy nie wierzyłam w takie rzeczy, ale już któryś raz słyszę że to pomaga!

Nikita ja ubieram małą w domu też w pajac z długim rękawkiem, bo jak ją rozbiorę to od razu kicha i ma czkawkę... z tym że w domu u nas jest teraz zimniej, więc jak wychodzę to od wczoraj ubieram ją w krótki rękaw, ale zawsze mam przy sobie jakąś bluzeczkę z długimi i cieniutki kocyk, jak zawieje to ją troszkę przykrywam... co do kąpania to my kąpiemy zazwyczaj o 20, temp. 38 stopni i mała nie płacze... ale ja myślę że to zależy od dziecka, jedne dzieci lubią się kąpać inne nie...

My w ogóle mamy zamiar iść z nią na basen na zajęcia dla niemowlaków jak skończy 3 miesiące... bo ona lubi wodę, jeszcze nigdy nie płakała w kąpieli.
Z dobrych wiadomości to taka że wysypka całkiem zeszła :) i znowu buźka jest śliczna, a ze złych to odparzeń ciąg dalszy już nic nie pomaga... wietrzę jej pupcię ile się da...