Brunetki , szatynki - ja wszystkie Was dziewczynki :)

[miska271]

Arisa

miska271

Arisa

misia mój wogóle nic nie robi...ale już przestałam o cokolwiek prosić

ale dlaczego ja mam zasuwać,a on nic nie robi,wszystko ja sprzatanie,pranie,gotowanie,opieka nadz dzieckiem....mam poprostu dosyc tego,kiedys kąpał małą a teraz co zmęczył się,jak się go pytam dlaczego nie chce jej wykąpać tylko wzrusza ramionami

Mój zajmował się tylko pierwszą córką a teraz?
Kompletnie nic nie robi,a ja zasuwam jak mały samochodzik-do czasu

jak ja byłam chora to nic się nie przeją mną,nawet nie mogłam poleżeć,jeszcze z temperaturą pojechałam tamto mieszkanie sprzatać.....teraz on chory to chodź koło niego jak obok jajka....
w tyłku to wszystko mam,w nocy to ja do niej wstaje....

[Gość Inkaaa]

Kochana facet jak tylko ma katarek to już jest bardzo chory... ręce i cycki opadają...

[Gość Arisa]

miska271

Arisa

miska271

ale dlaczego ja mam zasuwać,a on nic nie robi,wszystko ja sprzatanie,pranie,gotowanie,opieka nadz dzieckiem....mam poprostu dosyc tego,kiedys kąpał małą a teraz co zmęczył się,jak się go pytam dlaczego nie chce jej wykąpać tylko wzrusza ramionami

Mój zajmował się tylko pierwszą córką a teraz?
Kompletnie nic nie robi,a ja zasuwam jak mały samochodzik-do czasu

jak ja byłam chora to nic się nie przeją mną,nawet nie mogłam poleżeć,jeszcze z temperaturą pojechałam tamto mieszkanie sprzatać.....teraz on chory to chodź koło niego jak obok jajka....
w tyłku to wszystko mam,w nocy to ja do niej wstaje....

To mamy tak samo.
ja jak bym była chora to nikt mi nawet herbaty nie poda.
A mój jak leżał w szpitalu,to codziennie biegałam do niego,w domu 2 dzieci,gotowanie-a jak pewnego razu go nie odwiedziłam to był wielce obrażony

[Gość Inkaaa]

Ulala, nie sądziłam, że jak tylko tutaj napiszę to zacznie się aż taka rozmowa

[miska271]

Arisa

miska271

Arisa

Mój zajmował się tylko pierwszą córką a teraz?
Kompletnie nic nie robi,a ja zasuwam jak mały samochodzik-do czasu

jak ja byłam chora to nic się nie przeją mną,nawet nie mogłam poleżeć,jeszcze z temperaturą pojechałam tamto mieszkanie sprzatać.....teraz on chory to chodź koło niego jak obok jajka....
w tyłku to wszystko mam,w nocy to ja do niej wstaje....

To mamy tak samo.
ja jak bym była chora to nikt mi nawet herbaty nie poda.
A mój jak leżał w szpitalu,to codziennie biegałam do niego,w domu 2 dzieci,gotowanie-a jak pewnego razu go nie odwiedziłam to był wielce obrażony

aj juz nic nie powiem,bo mam dość.....
wykończę się i wtedy będzie miał spokój
dzisiaj mu powiedziałam ,że wymieniłam jednego na drugiego....to swierdził aha...

[Gość Arisa]

Inkaaa

Ulala, nie sądziłam, że jak tylko tutaj napiszę to zacznie się aż taka rozmowa

a było tu tak cicho

[miska271]

Inkaaa

Ulala, nie sądziłam, że jak tylko tutaj napiszę to zacznie się aż taka rozmowa

czasami trafi się czymś i wtedy człowiek wybucha...tak jak ja teraz....

[Gość Arisa]

miska271

Arisa

miska271

jak ja byłam chora to nic się nie przeją mną,nawet nie mogłam poleżeć,jeszcze z temperaturą pojechałam tamto mieszkanie sprzatać.....teraz on chory to chodź koło niego jak obok jajka....
w tyłku to wszystko mam,w nocy to ja do niej wstaje....

To mamy tak samo.
ja jak bym była chora to nikt mi nawet herbaty nie poda.
A mój jak leżał w szpitalu,to codziennie biegałam do niego,w domu 2 dzieci,gotowanie-a jak pewnego razu go nie odwiedziłam to był wielce obrażony

aj juz nic nie powiem,bo mam dość.....
wykończę się i wtedy będzie miał spokój
dzisiaj mu powiedziałam ,że wymieniłam jednego na drugiego....to swierdził aha...

Ja juz też nic nie mówie,bo stres nie wskazany

[Gość Inkaaa]

Czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego bolą mnie tak cycuchy?

[Gość Arisa]

Inkaaa

Czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego bolą mnie tak cycuchy?

A jesteś przed @?
Może pisałaś ale ja mam skleroze

[miska271]

Inkaaa

Czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego bolą mnie tak cycuchy?

może przed @

powiem,ze mnie też bolą,a juz nie pamietam kiedy mnie bolały przed @

[Gość Inkaaa]

Arisa

Inkaaa

Czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego bolą mnie tak cycuchy?

A jesteś przed @?
Może pisałaś ale ja mam skleroze
Arisa no jestem, mam mieć w czwartek, ale nidy mnie nie bolały az tyle wcześnie, zawsze przed samą @ a nie tydzień wcześniej... bolą mnie już z dobry tydzień...

[Gość Arisa]

Inkaaa

Arisa

Inkaaa

Czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego bolą mnie tak cycuchy?

A jesteś przed @?
Może pisałaś ale ja mam skleroze
Arisa no jestem, mam mieć w czwartek, ale nidy mnie nie bolały az tyle wcześnie, zawsze przed samą @ a nie tydzień wcześniej... bolą mnie już z dobry tydzień...

Mnie zawsze bolały przed @ i jak byłam na początku ciązy to też

[Gość Inkaaa]

Tak w ogóle to się wczoraj zdenerwowałam, pojechałam na uczelnię, poszłam do dziekanatu, żeby zgłosić, że w sierpniu zmieniłam nazwisko i adres zamieszkania, pytam się pani w dziekanacie czy może mi od razy wyrobić nową legitymację, a ona się mnie pyta "a na co pani nowa legitymacja?", więc jej mówię, że przecież tam również mam nazwisko oraz adres zamieszkania, a ona mi, że nikt nidy nie sprawdza czy jest takie samo nazwisko i adres na legitymacji jak w dowodzie... Tylko ciekawe co zrobię jak mi sie tak trafi, że ktoś mi to sprawdzi... Będę się musiała tłumaczyć, tylko, że nikogo to pewnie nie będzie interesowało, że pani w dziakanacie nie chciało się wyrobić mi nowej legitymacji...

[Gość Inkaaa]

Arisa

Inkaaa

Arisa

A jesteś przed @?
Może pisałaś ale ja mam skleroze
Arisa no jestem, mam mieć w czwartek, ale nidy mnie nie bolały az tyle wcześnie, zawsze przed samą @ a nie tydzień wcześniej... bolą mnie już z dobry tydzień...

Mnie zawsze bolały przed @ i jak byłam na początku ciązy to też

Sądzę, że jak na początek ciąży to u mnie jest za wcześnie, bo współżyliśmy 9 dni temu...

[Margaretka83]

o jejciu ja se zapomniałam całkowicie o tym wątku :( nie pamiętam kiedy tu ostatnio zaglądałam.
Witam serdecznie wszystkich w ta paskudną pogodę (przynajmniej u nas).Milego wieczorku życzę i będę tu częściej zaglądać.

[Gość Arisa]

Inkaaa

Tak w ogóle to się wczoraj zdenerwowałam, pojechałam na uczelnię, poszłam do dziekanatu, żeby zgłosić, że w sierpniu zmieniłam nazwisko i adres zamieszkania, pytam się pani w dziekanacie czy może mi od razy wyrobić nową legitymację, a ona się mnie pyta "a na co pani nowa legitymacja?", więc jej mówię, że przecież tam również mam nazwisko oraz adres zamieszkania, a ona mi, że nikt nidy nie sprawdza czy jest takie samo nazwisko i adres na legitymacji jak w dowodzie... Tylko ciekawe co zrobię jak mi sie tak trafi, że ktoś mi to sprawdzi... Będę się musiała tłumaczyć, tylko, że nikogo to pewnie nie będzie interesowało, że pani w dziakanacie nie chciało się wyrobić mi nowej legitymacji...

Bo to lenie i nie chce im sie dupy ruszyć,a pózniej Ty bedziesz sie tłumaczyła.

[Gość Inkaaa]

Margaretka83

o jejciu ja se zapomniałam całkowicie o tym wątku :( nie pamiętam kiedy tu ostatnio zaglądałam.
Witam serdecznie wszystkich w ta paskudną pogodę (przynajmniej u nas).Milego wieczorku życzę i będę tu częściej zaglądać.

Margaretka witaj u na też dzisiaj paskudna pogoda, jesiennie i zimno się zrobiło...

[miska271]

Margaretka83

o jejciu ja se zapomniałam całkowicie o tym wątku :( nie pamiętam kiedy tu ostatnio zaglądałam.
Witam serdecznie wszystkich w ta paskudną pogodę (przynajmniej u nas).Milego wieczorku życzę i będę tu częściej zaglądać.

witaj
jak tam po zakupach/

[Gość Arisa]

Margaretka83

o jejciu ja se zapomniałam całkowicie o tym wątku :( nie pamiętam kiedy tu ostatnio zaglądałam.
Witam serdecznie wszystkich w ta paskudną pogodę (przynajmniej u nas).Milego wieczorku życzę i będę tu częściej zaglądać.

Heh,hej
Pewnie,że zaglądaj częściej,bo ostatnio tu strasznie pusto było
Miłego wieczorku

Inkaaa

Arisa

Inkaaa

Arisa no jestem, mam mieć w czwartek, ale nidy mnie nie bolały az tyle wcześnie, zawsze przed samą @ a nie tydzień wcześniej... bolą mnie już z dobry tydzień...

Mnie zawsze bolały przed @ i jak byłam na początku ciązy to też

Sądzę, że jak na początek ciąży to u mnie jest za wcześnie, bo współżyliśmy 9 dni temu...

To poczekaj,może @ nie przyjdzie

[Gość Inkaaa]

Arisa no na to właśnie liczę Mówię mojemu mężowi, że źle się czuje, a On do mnie "pewnie jesteś w ciąży", na co Mu odp"taa już to widzę", a On"Noo, żebyś się nie zdziwiła" i takie z Nim właśnie gadanie

[miska271]

Inkaaa

Arisa no na to właśnie liczę Mówię mojemu mężowi, że źle się czuje, a On do mnie "pewnie jesteś w ciąży", na co Mu odp"taa już to widzę", a On"Noo, żebyś się nie zdziwiła" i takie z Nim właśnie gadanie

oj Ci faceci...
poczekaj do dnia @ i rób test

[Gość Arisa]

miska271

Inkaaa

Arisa no na to właśnie liczę Mówię mojemu mężowi, że źle się czuje, a On do mnie "pewnie jesteś w ciąży", na co Mu odp"taa już to widzę", a On"Noo, żebyś się nie zdziwiła" i takie z Nim właśnie gadanie

oj Ci faceci...
poczekaj do dnia @ i rób test

Tak,tak,rób test,bo jestem ciekawa

[Gość Inkaaa]

miska271

Inkaaa

Arisa no na to właśnie liczę Mówię mojemu mężowi, że źle się czuje, a On do mnie "pewnie jesteś w ciąży", na co Mu odp"taa już to widzę", a On"Noo, żebyś się nie zdziwiła" i takie z Nim właśnie gadanie

oj Ci faceci...
poczekaj do dnia @ i rób test
Zrobię. Już mi się po nocach śni, że jestem w ciąży, budzę się i szukam brzucha... Juz mi chyba całkiem na psychikę siada...

[Gość Arisa]

Inkaaa no to trzymam kciuki w takim razie za II kreseczki