Malutkie skarby luty 2011

[Karim]

mamma no to super :) Trzymam kciuki żeby Ci się teraz udało i gratuluję :)

[Gość Inkaaa]

Joasiu trzymaj mocno, nie wiem czym mam zajeć głowę, żeby ciągle o tym nie myśleć...

[Karim]

Inkaaa

Joasiu trzymaj mocno, nie wiem czym mam zajeć głowę, żeby ciągle o tym nie myśleć...

Skąd ja to znam... A ja to chyba majątek wydałam na testy heheh

[karolinaR]

mamma no to mocno trzymam kciuki, za was dwoje

[Amelka85]

mamma i ja sie dolaczam do kciukasów trzymam mocno!!!!

jestem sobie na l4 bo moje male przeziebienie przerodzilo sie w cos gorszego i cala noc nie spalam tak kaszlalam, poszlam do lekarki no i tydzien l4 z herbatka z cytrynka w domu:(

aha dziewczynki nie zebym robila reklame mojej firmy, ale maz mi utknal w warszawie ( jest kierowca) wiec jakbyscie mialy cos do przewiezienia na terenie Polski najlepiej na slask to zaprszam bo inaczej on mi do domu nie wroci bo sie nie bedzie oplacalo jechac pustym busem;(

[Pretka]

Mammo ale szybciutko się udało, super, wierzę, że tym razem się uda, czego serdecznie Ci życzę :)

[witaminkaa]

AMELKA Zdrowiej kochana.

MAMMA Trzymam kciuki :)

A ja dzisiaj byłam na kontrolnej wizycie u kardiologa i normalnie znowu jestem w szoku jak jestem traktowana w tym centrum medycznym. Czuję się jak ktoś naprawdę ważny. Wizyta trwała 55 minut.
Osobiście Pani kardiolog zrobiła EKG i UKG. Badała moje serduszko chyba z 15 minut i na szczęście jest dobrze, mimo dużego obciążenia narazie nie mam się czym obawiać ale z wiekiem ciąży będzie gorzej.
Potem doznałam szoku bo Pani kardiolog zapytała się czy może przebadać serduszko maluszka. Badała go/ją prawie 25 minut i wiecie co moje dziecko jest zdrowe, serduszko bez wad rozwojowych, nie odziedziczyło mojej wady na tym etapie.

Na każdej wizycie Pani kardiolog chce oglądać jego serduszko.

Ale jestem szczęśliwa.

[karolinaR]

witaminka czyli znaczy, że istnieją jeszcze normalni lekarze, jak czytałam twój wpis aż mi łezka się w oku zakręciła, tak się cieszę, że dzidziuś zdrowiutki no i że z twoim serduszkiem jest wporządku.

[witaminkaa]

Takie mam pytanie.
Czy prowadzicie blogi ciążowe i nie tylko?
Bo ja kontynuuje swój blog od chwili kiedy po raz pierwszy zaszłam w ciąże. Teraz na stałe tam wróciłam. Mam więcej czasu i pomaga mi to wylać wszystko co we mnie siedzi gdziekolwiek.

[mafinka]

Hej

mamma po cichutku gratuluję fasolki

Witaminkaa cieszę się, że zarówno Twoje serduszko, jak i maluszka ma się dobrze. Oby tak dalej.

A ja byłam dzisiaj na USG połówkowym, na tym etapie wszystko jest ok Mały waży już 324 g i straszny z niego piłkarz.

[Gość pina85]

Inkaaa

Bardzo Ci zazdroszczę... Tak bardzo też bym chciała zobaczyć II kreseczki na moim teście...

Nie martw się Inkaaa ja też czekałam ponad dwa lata na dwie upragnione kreseczki:( w końcu je zobaczyłam:) zobaczysz i ty,tylko cierpliwości:)

[mafinka]

witaminkaa

Takie mam pytanie.
Czy prowadzicie blogi ciążowe i nie tylko?
Bo ja kontynuuje swój blog od chwili kiedy po raz pierwszy zaszłam w ciąże. Teraz na stałe tam wróciłam. Mam więcej czasu i pomaga mi to wylać wszystko co we mnie siedzi gdziekolwiek.

Nie prowadzę bloga, nie posiadam konta na NK ani Facebooku bo nie podobają mi się regulaminy obu portali.

[Asiunia25lat]

Ja też byłam dzis na usg. Lekarz stwierdził, że będzie synek. Ale sie cieszę! Mówił, że większy trochę niz powinien. Waży 355 gramów. Termin przesunął mi sie na 7 lutego, a miałam na 13-go. Jutro robię mojej córci urodziny, więc mam troche roboty. Na szczęście mąż mi pomaga. Życzę wam miłego weekendu.

Trzymam za ciebie kciuki mamma

[karolinaR]

Asiunia i mafinka super, że wasze dzieciaczki zdrowe

[Gość solange63]

gratulacje dla wszystkich mamuś, których dzieciaczki okazały się zdrowe
no i nasz bilans płci ciągle ze zdecydowaną przewagą chłopców dziś poznałam 57letnią Chinkę jak tylko na mnie spojrzała, powiedziała, że to będzie dziewczynka. zobaczymy czy Chinki są lepszymi wróżkami niż cyganki

[Nulka]

mamma trzymam kciuki!

Witaminka, Mafinka, Asiunia super :) gratuluję zdrowych dzieciaczków :)

Ja dopiero we wtorek idę do lekarza i już nie mogę się doczekać! Też bym już chciała wiedzieć ile mały urósł. No i liczę że się okaże czy moja wiercipięta to chłopczyk czy dziewczynka :)

W ogóle to muszę zmienić przychodnię i kurczę, zła jestem trochę. Do tej pory chodziłam prywatnie i byłam zadowolona bo ładny gabinet, zero kolejek i wszystko nowe. A tu się okazało, że mojemu lekarzowi kończy się z nimi umowa i jak chcę dalej chodzić do niego to tylko na fundusz zdrowia :/ Ale tak mi się wydaje, że chyba zmiana przychodni to mniejsza rewolucja niż zmiana lekarza prawie w połowie ciąży...

[Gość pina85]

Nulka czy ty już czujesz ruchy maleństwa???

[Gość solange63]

Dzień dobry u mnie dziś taka pogoda, że tylko siedzieć przed telewizorem z kubkiem cieplutkiego kakao i się lenić mój szkrab rusza się coraz wyraźniej (nadal nie mogę się do tego przyzwyczaić). wczoraj poczułam serię kopniaków, a zawsze to było tylko delikatne muskanie. byłam wczoraj odwiedzić znajomych ze starej firmy i nikt nie chciał uwierzyć, że jestem w ciąży, a jak powiedziałam, że to już połowa, to w ogóle nie wierzyli. ja nie wiem, moje dziecię chyba owinęło się wkoło kręgosłupa i nie chce pokazywać się światu

Jomira dostałaś już łóżeczko? miało być w tym tygodniu, a u nas cisza...

[witaminkaa]

Solange a u nas za oknem słoneczko a i tak na nic sił nie mam. Siedzę przed komputerem i nawet posprzątać Mi się nie chce.

Szybko kupujecie łóżeczka, ja może i też bym kupiła ale miejsca w domu nie mam.
Ale za to licytuję wózek quinny na allegro bo na nowy szkoda mi kasy a jest okazja.

[Gość solange63]

no my zamówiliśmy łóżeczko teraz bo była wyprzedaż magazynowa za pół ceny. w sumie jak na duńskie warunki to jak za darmo. ja mogę trochę kupować bo mamy wydzielony pokój dla maleństwa i wszystko tam wstawiamy, nieduży, bo 9 m2, ale staram się nie zagracać; jest komoda, przewijak i będzie łóżeczko- to wszystko. jak skończę to dodam zdjęcia (w listopadzie jak zamontujemy rolety).

[Monsound]

Cześć dziewczyny! |Ładna pogoda od razu wprawiła mnie w dobry humor

Asiunia super, że Synek zdrowy. No i mamy kolejnego chłopczyka w naszym gronie:)

Witaminkaa miałaś wielkie szczęście, że trafiłaś na tak kompetentnego kardiologa. Naprawdę aż miło się czyta, że tak dobrze zajął się tobą i badaniem maleństwa.

Mamma i Inkaa mocno trzymam za was kciuki. Wiem co znaczy oczekiwanie na ciążę, ja się doczekałam po 5 latach. A ile razy robiłam bhcg to już nie wspomnę...

pozdrawiam i miłego dnia życzę
idę na spacer, bo to może ostatnie tak cieplutkie dni

[Nulka]

Pina, jeszcze nie czuję jak maleństwo się rusza, ale na ostatnim usg tak się wierciło że ledwo udało się go zmierzyć. Dla mnie to było całkiem fajne, bo mogłam sobie dłużej popatrzeć na te jego (jej?) fikołki jak lekarz się męczył żeby go dokładniej obejrzeć.
Ale już nie mogę się doczekać pierwszego kopniaka :)

[witaminkaa]

Ja chyba też nie czuję jeszcze ruchów maleństwa.
Chyba bo coś mi tam bulgocze ale to chyba coś w jelitach. No mam nadzieję że już niedługo poczuję. Z Fifciem czułam ruchy juz w 16 TC ale wtedy byłam szczupła.

[Karim]

Fajnie dziewczyny że z dzidziami wszystko ok :)
Jednak chyba do końca chłopaki będą rządzić :)
Ja połówkowe mam dopiero 6 października, to będzie akurat skończony 21 tc

witaminka super słyszeć że zdarzają się jednak kompetentni lekarze :)

Mnie wczoraj znów bolała nerka, tym razem prawa i do tego brzuch :( dzisiaj już jest lepiej, ale w poniedziałek pójdę zrobić badanie moczu, bo coś wydaje mi się że jest nie tak...
Dzisiaj mamy to malowanie pokoju małego, mój mąż niestety nie lubi takich robót, no ale mus, bo to ostatni dzień fajnej pogody, od jutra ma padać.

[Jomira]

Hej dziewczyny! A ja dorobilam sie anginy i to ropnej, gardlo mnie boli az po uszy, niestety skonczylo sie antybiotykiem, ale juz nie daloby sie inaczej.

Solange lozeczka jeszcze nie dostalismy, ale oni dzwonili, ze w tym tygodniu to ma przyjsc do nich na magazyn. Jak wysla, przysla e-maila. Kupowalam juz u nich kilka razy, zawsze bylo ok, wiec i teraz sie nie martwie.

Wyhaczylismy dzis na wyprzedazy statyw do wanienki. Moze do konca upolujemy tez wanienke, bo normalnie kosztuje 400 koron (200 zlotych).
Mialam inna kupowac, ale to jedyny statyw, ktory pasuje mojemu mezowi pod wzgledem wysokosci. Wiec bedziemy polowac.

Co do bloogu, to ja nie prowadze. Jak przystalo na poloniste nienawidze pisac. Prace magisterska splodzilam na 50 stron i to byl szczyt moich mozliwosci :)
Oczywiscie jakies forum, gdzie sie dyskutuje, to i owszem, ale zeby tak systematycznie pisac, to nie...