Malutkie skarby luty 2011

[Gość pina85]

Amelka85 dziękuję za życzenia:) dodam,że mój ślub cywilny był bardzo udany i wspaniały:) mam kochanego męża,z którym pragnę iść przez życie do końca swoich dni:) jest to najcudowniejsza chwila w moim życiu,za rok czeka mnie kościelny i wierzę,że też będzie cudownie:) chcę aby mój mąż był ze mną przy porodzie,ponieważ przy nim czuję się bezpiecznie i myślę,że przy narodzinach będzie tak samo:) Amelko życzę ci powodzenia:)koniecznie napisz jak było:) trzymam kciuki za dobre wrażenia:)

[Jomira]

Mafinko u sasiada trawa zawsze bardziej zielona :) Marze o widoku gor - nie widzialam chyba juz ze 3 lata. Tutaj plasko, jedynie kilka pagorkow na Jutlandii, ale to 300 km od nas, zreszta nawet nie warto jechac :) bo co tam taki pagorek :)

Tak, u nas tez zimno i mokro i tak do konca tygodnia ma byc.
Mnie dzisiaj tez cos powalilo, ale nie mam zadnych objawow, oprocz tego, ze mam chyba ze 37 (czyli niewiele) i nie mam na nic sily. Przelezalam praktycznie prawie caly dzien.

Na szczescie ide jutro na badanie krwi i moczu. Po 11 tygodniach od ostataniego badania!
Zamowilam sobie wizyte u pielegniarki przez internet i dzisia do mnie dzwoni i pyta po co mi to, przeciez jeszcze nie czas.
No ale udalo sie, wiec jutro zrobie sobie. Zobaczymy.

[Gość solange63]

Jomira ja też tęsknię za górami. Od małego wolałam górki niż morze, no, ale co zrobić. ja jak się pytałam lekarza kiedy następne spotkanie, to powiedział, że nie wcześniej niż za miesiąc (no chyba,że coś mnie zaniepokoi to mam przyjść).

idę do wyrka, bo jutro czeka mnie wyprawa do ikei po resztę gratów spokojnej nocy kobietki

[Gość solange63]

dzień doberek już prawie południe a tu cisza, gdzię się podziewacie? ja idę wyprowadzić mojego zwierza, a potem na zakupy

[witaminkaa]

Ale mi z nosa cieknie. Jeszcze trochę a na husteczki higieniczne nie zarobię.

Co można w ciąży brać na katar?

[Gość pina85]

Witajcie dziewczyny:) ja też jestem przeziębiona,w nocy nie umiałam spać,bo gardło mnie okropnie bolało i też mam katar,nie biorę żadnych leków,bo boję się o maleństwo:( to wszystko przez tą zmianę pogody:/ pozdrawiam i życzę zdrówka:)

[mafinka]

Hej

Widzę, że grono przeziębionych powiększa się. Pina teraz już nie zaszkodzisz dziecku, na tym etapie ciąży większe ryzyko niesie stan zapalny (m.in. ryzyko wcześniejszego porodu ) niż wzięcie leku. Tak więc nie ma co przesadzać tylko leczyć się. Ja wylądowałam ostatecznie na antybiotyku, poszło na oskrzela (uczcie się na cudzych błędach, bo czasami na własnym tyłku nie warto wszystkiego testować).

Witaminkaa na katar polecam Euphorbium.

[Amelka85]

To ja dziewczyny dolaczam do grona czujacych sie masakrycznie, tez mnie chyba znowu przewialo, bo drapie mnie w gardle i leci z nosa, a najgorsze jest to ze bardzo mi sie kreci w glowie, normalnie prawie nie trafiam w literki na klawiaturze:(

[Adunia22]

Hej wszystkim przyszłym i obecnym mamusiom
Chciałabym dołączyć do waszego grona...
Muszę powiedzieć że nigdy nie sądziłam że jeszcze kiedyś będę oczekiwała narodzin kruszynki bo jak widać po moich suwaczkach mam już w domku 3 pociechy i nie myślałam że kiedykolwiek to się zmieni a tu proszę taki psikus
początkowo trudno mi było się oswoić z tą myślą że znowu czekają mnie pieluchy itp i trudno mi było w to uwierzyć ale skoro już się stało jak się stało to mamy teraz z mężem cichą nadzieję że w końcu będzie synek!!!!

[mafinka]

Witaj Adunia, powiem szczerze że cieszę się, że do Nas dołączyłaś kolejna doświadczona mama zawsze mile widziana, no i jeszcze właścicielka kota :).
Co do zaskoczenia ciążą to witaj w klubie, też myślałam, że mój pierworodny zostanie jedynakiem, jednak natura lubi płatać figle (np owulacja w 20 dniu cyklu ).

[Amelka85]

Witaj Adunia super masz dziewuszki! Gratuluje maleństwa w brzuszku i pisz jak najwiecej:)

A tak w ogole to trafilas na forum gdzie prawie same chlopy w brzuszkach siedza wiec moze i u Ciebie:)

[mafinka]

Nulka

Dziewczyny, jak zmarzłam i przemokłam dzisiaj! Szukałam leku na drogi moczowe, który mi polecał mój lekarz, bo coś mi się przypałętało i zanim znalazłam to objechaliśmy wszystkie apteki w mieście a i tak trzeba było jeszcze dalej ;/

Femisept URO, działa cuda na chory pęcherz, a Tobie co polecił lekarz?

Miałam sobie poleżeć i wgrzać się, ale co się położę to mnie dusi.

[Adunia22]

Dziękuję za miłe powitanie....
Powiem wam że najbardziej obawiam się nieprzyjaznych spojrzeń ludzi, bo 4 dzieci to już patologia normalnie,
Tak przynajmniej niektórzy sądzą. Przy trójce się krzywo patrzyli to teraz sobie normalnie nie wyobrażam...
Mam nadzieje że rzeczywiście będzie chłopiec, przydałaby się lekka odmiana
Powiem wam szczerze że oprócz męża nikt z rodziny i znajomych o tym nie wie po nic po mnie nie widać. Mam taką budowę ciała, że poprzednia ciąż wyszła dopiero na jaw przed światem na półtora miesiąca przed porodem i podejrzewam że tym razem będzie podobnie.
Jedynie jak chodziłam z bliźniaczkami to wtedy wyglądałam jak wieloryb.. delikatnie mówiąc...

[Adunia22]

musiałam sobie znaleźć jakieś wytłumaczenie na to że w ciążę zaszłam mimo tego że bardzo uważaliśmy z mężem i stwierdziłam że to sprawka mojej babuni .
Otóż w tym roku w dzień matki zmarła moja ukochana babunia a z moich wyliczeń wynika że maleństwo zostało poczęte kilka dni przed jej śmiercią, a ona zawsze mi mówiła że jak ktoś umiera to na jego miejsce przychodzi ktoś nowy więc może babunia zakombinowała coś:) kiedy siedem lat temu zmarł mój dziadek to niedługo potem urodziły się dziewczynki więc może coś w tym jest
Albo ja po prostu tak głupio sobie tłumaczę.
muszę się komuś wygadać
za dużo skrajnych emocji jeszcze we mnie siedzi

[mafinka]

Adunia szczerze ... ludziom ust nigdy nie zamkniesz, zawsze będą mówili jeśli nie o tym to znajdą sobie inny temat. Generalnie chodzi o to, żeby nie dawać im jeszcze większej pożywki do plotek, a więc cieszyć się głośno, często i gęsto wspominać że zawsze marzyliście z mężem o dużej rodzinie etc, etc.

[mafinka]

Adunia22

Albo ja po prostu tak głupio sobie tłumaczę.
muszę się komuś wygadać
za dużo skrajnych emocji jeszcze we mnie siedzi

Rozumiem Cię i to bardzo dobrze, niestety nie każdy jest w stanie zrozumieć, że nie zawsze ciąża jest błogosławieństwem.

[witaminkaa]

Adunia.
Witamy w gronie lutuwek.

Jak się okaże żę u mnie w brzuszku siedzi facecik to się zamienimy. Mi marzy się dziewuszka.

A ludzi olewaj oni poprostu zazdroszczą, bo by mieć dużą rodzinę trzeba mieć w sobie wielkie pokłady miłości i cierpliowści, samozaparcia i dobrej organizacji. Ludzie idą na łatwiznę i albo wogóle rezygnują z rodziny albo mają tylko jedno dziecko.
Ja powidziwiam takie osoby jak TY, gdyby nie choroba sama miała bym min 3 dzieci a najlepiej to 4-5, niestety z drugim w brzuszku są duże problemy więc na dwójce pozostaniemy.

[Adunia22]

jeżeli chodzi o organizację to u mnie nie ma z tym problemu, teraz przy rójce dzieciaczków mam dużo czasu dla siebie bo dziewczyny są w szkole i w przedszkolu więc szybko wtedy ogarniam chałupke obiad z reguły na wieczór mam już gotowy więc mam czas i wiem że teraz też dam rade. Bardzo kocham dzieci i mam do nich mase cierpliwości a poza tym mam dopiero 24 lata więc sił też mi nie brakuje, nawet tydzień temu zapisałam się na studia bo czuję że dam rade. Przy bliźniaczkach byłam w stanie bez pomocy rodziny normalnie z koleżankami skończyć liceum i zdać mature to czemu teraz mam nie dać rady...
ale dość o mnie
Ciekawa jestem waszego samopoczucia, bo z tego co czytam to jakieś podstępne przeziębienie na forum panuje, ja na razie się trzymam zdrowo. jutro ide do gina ciekawa jestem co tam w brzusiu słychać...
A tymczasem lece po starsze latorośle do szkoły
papa

[karolinaR]

Witaj Adunia, i nie przejmuj się ludźmi, oni zawsze będa gadać.
U mnie też dziś naprzemiennie pada, nie pada, rano zamówilismy z mężem parapety do wewnątrz. I mam dziś taki apetyt, że co chwile bym jadła. Jutro jadę z koleżanką u tej co będę świadkową na przymiarke sukni, bo szyje suknie i jutro pierwsza przymiarka.

[Gość pina85]

Adunia22 witaj:)

[Gość pina85]

Dziewczyny mam pytanko czy co niektóre z was też spotkały się z czymś takim jak ja???a więc opisuję...jestem drobnej budowy,mam zaledwie 158cm.wzrostu,może nie wyglądam na swój wiek,ale denerwuje mnie podejście niektórych starszych kobiet do mnie.Otóż ostatnio byłam z siostrą na zakupach,oglądałam większe ciuszki na siebie i stała koło mnie starsza kobieta,która widząc mój brzuch obejrzała się z "kwaśną miną" kilka razy w moim kierunku tak jakby chciała coś powiedzieć.starsze kobiety mijające mnie na mieście,oglądają się i co niektóre idąc np.we dwie komentują coś tam pod nosem.Nie rozumie takiego zachowania!!!my jako młode kobiety musimy mieć szacunek do starszych,a więc gdzie jest szacunek starszych do nas???ja co prawda jestem spokojna w ciąży,bardziej niż przed ciążą ale mam ochotę czasami się odezwać i skomentować te stare baby(za przeproszeniem).Ciąża i rosnący brzuszek jest rzeczą normalną i naturalną,wydaje mi się,że złośliwe komentarze i Kwaśna mina są tu nie na miejscu.Chciałam się wypowiedzieć,bo być może któraś z was spotkała się z takim podejściem jak ja.Pozdrawiam:)

[Karim]

pina olej to, wiesz jak to jest, nie pamięta wół jak cielęciem był. Nic na to nie poradzisz, więc nie zwracaj uwagi i nie denerwuj się.

karolina wyobraź sobie że myśmy też dzisiaj zamówili parapety :) Jak przeczytałam że Wy też, to tak się śmiałam, bo to w końcu niecodzienny zakup hehe
Z tym że my zewnętrzne. Okna wymienialiśmy 5 lat temu i nie wiadomo czemu nie wymieniliśmy parapetów, więc zrobimy to teraz bo podczas ostatniej ulewy woda nam przeciekła, a chcemy malować pokoje więc jak po malowaniu by mi coś zalało to bym się wściekła.
W poniedziałek mają je przyjść montować.

Mały właśnie buszuje w brzuchu :)

A ja też się dzisiaj tak dziwnie i myślałam że mnie przeziębienie dopadło, gardło mnie boli trochę, ale temperatury nie mam na szczęscie.

adunia witamy wśród nas :) Ja też zawsze chciałam mieć wielką rodzinę, bardzo lubię dzieci :)

[Amelka85]

Pina jesli cyferki w Twoim nicku, oznaczaja rok urodzenia to jestesmy rownolatkami:) ja mam 25 lat i wcale nie uwazam sie za bardzo mloda mame teraz mloda mama dl mnie to taka 16 letnia, ale rzeczywiscie dla straszych Pań ze sie tak wyraze my smarkule jestesmy. Mnie nic przykrego narazie nie spotkalo moze dlatego ze brzuszka nie widac, natomiast jak kupowalam witaminy dla kobiet w ciazy to w aptece stala za mna babka ktora jak zobaczyla co kupuje to co prawda milym glosem ale powiedziala ojejku taka mloda a juz mama zostanie... ale ja sie nie przejmuje tylko sie cieszyc ze tak mlodo wygladamy:)

[Jomira]

Witaj Aduniu!
My tez jestesmy "podpadziochy" - w Danii za liczebnosc dzieci (tu czesto ludzie maja jedno, maks dwoje dzieci, albo wcale), a w Polsce za wiek (mam 40 lat).
O dziwo, w Danii wcale stara matka jeszcze nie jestem :)

Pino, glupich ludzi nalezy po porstu lekcewazyc.
Przezywalam mnostwo podobnych sytuacji, bo od mniej wiecej 20 roku zycia nigdy nie wygladalam na swoje lata, zawsze przynajmniej na 5-8 mniej. Corke urodzilam jak mialam 21 lat, a syna jak mialam 27. Nie raz nawet przy synu zdarzalo mi sie slyszec komentarze, ze nie wygladam na jego mame.

Z corka zdarzyla mi sie raz sytuacja, w ktorej starszy Pan na przystanku zapytal sie mnie wpros ile mialam lat jak corke urodzilam, ale bardzo grzecznie, powiedzial, ze ja tak mlodziutko wygladam (mialam wtedy 24), a dziewczynka tam madrze mowi (miala wtedy na 3 latka), ze on sie wciaz zastanawia ile moglam miec lat. Jak mu powiedzialam, ze ja tylko tak wygladam, bo mam w tej chwili 24 troche sie zmieszal, ale grzecznie przeprosil :)
Coz, ludzie jak ludzie, zawsze beda interesowac sie nie swoimi sprawami, bo czasem wlasne sa zbyt straszne...

[witaminkaa]

Są ludzi i ludziska ...................... (resztę sobie dopowiedzcie).

Mnie komentarze obcych ani grzeją ani ziębią. Owszem dzisiaj odezwałam się bo już wytrzymać nie mdy mogłam. Mnie atakują klientki w banku.
Bo pracuję w małym oddziale gdzie ruch jest naprawdę duży.
Mam teraz problem z pęcherzem i co 30 minut mykam do WC,
Po prostu obsługuje klienta, łapie mnie to zmykam szybko. Cała operacja nie trwa dłużej niż 3 minuty. Dzisiaj Pani którą miałam właśnie obsługiwać ziirytowała się bardzo burknęła na cały oddział "Że jak w ciaży jest i ma problemy to niech w domu siedzi a nie do pracy chodzi, pozatym kto widział taka młoda siksa "siksa" dzieciaka sobie zmajstrowała.
No więc nie byłam dłużna i powiedziałam że ona w moim wieku to miała juz 4 dzieci, po drugie jak pójdę na zwolnienie to kolejka będzie jeszcze większa bo szukamy zastępstwa.

Jeszcze gorzej jest jak idę ulicą z synkiem 4 latka, z brzuszkiem jak w 8 m-cu a jakaś bardzo inteligenta studentka na głos "O zabezpieczeniach nie uczyli" (mieszkam w mieście akademickim).

Mam 25 lat a wszyscy mówią mi że wyglądam góra na 20. Jak bylam w ciazy z Fifkiem to miałam 21 lat i wyglądałam na 16. Zresztą kto mi by dał 25 lat?