Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny. W niedzielę byliśmy na chrzcinach a ja byłam matką chrzestną. Fajnie było. Szkoda tylko że mój chrześniak już wyjechał i do lutego nie będę go widziała. Siostra pojechała z synkiem do męża do Londynu bo do tej pory mieszkali z dala od siebie. Mają przyjechać kiedy urodzę. Mam przeczucie że to będzie synek. Moja Julcia jak ją rodziłam ważyła 4220 i miała 60 cm. Rodziłam naturalnie. Nie wiedziałam że się taka duża urodzi ale to dobrze bo bardziej bym się bała.Położne mówiły, że jestem stworzona do rodzenia dzieci ale i tak sie będę bać przed porodem. Jka tam w nocy dziewczyny odwiedzacie toaletę? Ja wstaję raz albo dwa w nocy bo juz nie mogę wytrzymać, pęcherz mam pełny i nie mogę spać.

:36_9_2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e1fe5fa176.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea1e951dfa.png

Odnośnik do komentarza

U mnie z toaleta jest gorzej w dzien latam co 15 min, w nocy nie wstaje, ale tak ok 4 rano musze isc bo tez nie moge spac:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c9vvj3lh6rgxr.png
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_5_Zosta%B3y+jeszcze+_pi%B1teczki+%3A%29.jpg

17.06.2010 - dwie kreseczki
25.06.2010 - 5 tydz - pierwsze USG
28.07.2010 - drugie USG widzialam Twoje serduszko
1.10.2010 - 19 tydz - pierwszy kopniaczek
5.10.2010 - jesteś chlopcem

26.02.2011 przyszedł na świat mój Synuś:)

Odnośnik do komentarza

Asiunia slyszalam ze jest taki przesad ze jak sie jest w ciazy to nie powinno sie byc matka chrzestna? gdzies to slyszalam ale nie wiem dlaczego tak jest...moze ktora z Was wie?

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c9vvj3lh6rgxr.png
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_5_Zosta%B3y+jeszcze+_pi%B1teczki+%3A%29.jpg

17.06.2010 - dwie kreseczki
25.06.2010 - 5 tydz - pierwsze USG
28.07.2010 - drugie USG widzialam Twoje serduszko
1.10.2010 - 19 tydz - pierwszy kopniaczek
5.10.2010 - jesteś chlopcem

26.02.2011 przyszedł na świat mój Synuś:)

Odnośnik do komentarza

W XXI wieku powinnismy juz chyba dac sobie spokoj z przesadami?
Po co sie stresowac sredniowiecznymi zabobonami.

Amelko, z ganianianiem do toalety ponoc bedzie lepiej za jakis czas. Wiaze sie to ze zwiekszaniem ilosci krwi w naszych organizmach.
Pytanie tylko kiedy i na jak dlugo? Bo za jakisc czas znow bedziemy biegac naokroglo, bo dzidzie beda nam na pecherzach siedzialy :)

Ja poki co wstaje w nocy minimum 3 razy, marze by sie w koncu wyspac :)

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Ja równiez latam do łazienki kilka razy w nocy. Mam nadzieję że to minie, chociaż jak już dzidzia będzie duża to będzie siedzieć na pęcherzu i zabawa znowu od nowa.

Ja prenatalne raczej zrobię ze wzledu na moje wady serca no i na tabletki jakie brałam przed ciążą.

Zabobony zostawmy starym babciom, uważam że w XXI wieku jesteśmy na tyle oczytani że sami oceniami to jest dla nas dobre a co złe

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/dllnjUk.jpghttp://lb1f.lilypie.com/dllnp2.png

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/7AfV.jpghttp://lb5f.lilypie.com/7AfVp2.png

http://s3.suwaczek.com/20071207580114.png

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny ja wiem ze to zabobon, ale tak sie zastanawiam co to zonacza. Dzis mi moja kumpela z pracy mowi ze mam nie wygladac przez judasza w drzwiach bo dziecko bedzie mialo zeza...

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c9vvj3lh6rgxr.png
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_5_Zosta%B3y+jeszcze+_pi%B1teczki+%3A%29.jpg

17.06.2010 - dwie kreseczki
25.06.2010 - 5 tydz - pierwsze USG
28.07.2010 - drugie USG widzialam Twoje serduszko
1.10.2010 - 19 tydz - pierwszy kopniaczek
5.10.2010 - jesteś chlopcem

26.02.2011 przyszedł na świat mój Synuś:)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny

Wyobraźcie sobie że w sobotę wylądowałam w szpitalu, wczoraj wróciłam do domu...
W sobotę dostałam wieczorem biegunkę i wymioty na raz, po tym zauważyłam że mój mocz jest czerwony, ale nie lekko zabarwiony, tylko ciemnoczerwony jak krew.
Pojechałam do szpitala, tam jak nasikałam do kubka to się lekarka przeraziła i stwierdziła że to kolka nerkowa , więc dostałam zastrzyk i kroplówkę, ale po godzinie przyszły wyniki moczu i okazało się że mocz jest ok, przepytali mnie co jadłam, ale nie jadłam nic co by mogło zabarwić mocz, tym bardziej musiałabym tonę tych rzeczy zjeść żeby aż tak go zabarwić...
W nocy mocz był już dużo jaśniejszy, a rano normalny. Dziennie robili mi badanie moczu i krwi i wychodziło ok, jedynie bilirubina podwyższona.
Zrobili mi też usg dziecka, mały cały i zdrowy i od poprzedniego usg urósł 1,5 cm przez półtorej tygodnia. Miał w poniedziałek tj 10tc 5d - 37mm
Zrobili mi też usg nerek i jamy brzusznej też wszystko ok
Byłam też na konsultacji internistycznej po podejrzewali porfirię, ale internista wykluczył.
Więc do teraz nie wiadomo co mi było, lub jest...
Mam w przyszłym tyg iść do lekarza rodzinnego powiedzieć co mi było i ma mi zlecić jeszcze badania.

Co do ciśnienia to przy przyjęciu miałam 100/60 a trzy godziny później zrobiło mi się słabo i miałam 80/50. Ale ja zawsze miałam niskie ciśnienie, a nie piję ani kawy ani nie lubię czekolady, więc nie mam się jak wzmocnić.

Za tydzień w czwartek mam usg prenatalne, to będzie 12tc 1d Już się nie mogę doczekać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jlsp2ouzt.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy90bv7rq07qzo.png

Odnośnik do komentarza

Karim strasznie Ci wspolczuje! Mam nadzieje, ze wszystko skonczy sie dobrze, choc faktycznie objawy straszne.

Amelko mawiaja tez, zebys nie bawila sie z psem, bo dziecko ogon bedzie mialo :)

Oj, moje bedzie chyba mialo dwa ogony, bo nie dosc, ze sie bawie to jeszcze sypiamy z dwoma psami :)

Dobrze, ze nie mam judasza. Bo z dwoma ogonami to jeszcze jak Cie moge, ale zezowate?

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki!

Karim ojjj ale się u ciebie porobiło! dobrze, że pojechałaś do szpitala, mam tylko nadzieję, ze to nic poważnego. Najważniejsze że z dzidzią jest oki.

Amelka skad on wytrzasnął te 600zł??? nie rozumiem tego...

A z tym zabobonem to jest tak, że niby jak chrzestna jest w ciąży to "odbiera" radość temu chrzczonemu dziecku, ale nie wiem czy cos nie pokręciłam. Oczywiscie ja nie wierzę w te bzdury! Choć akurat jest jeden zabobon, którego bym przestrzegała - nie chodzić w ciąży na pogrzeby, jakoś tak wydaje mi się, ze to niepotrzebny stres dla cieżarnej...
Co do siusiania w nocy, to ja muszę raz wstać - budzę się z pełnym pęcherzem i po prostu muszę isć. Oczywiście jak już rano wstaję to też muszę isć siusiu. W dzień nie jest tak źle.

Poza tym u mnie nic ciekawego, nadal mi bleee i mam mdłosci i na wymioty się zbiera :Szok: mogłoby już mi to przejsć...

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Ehh, kilka dni mnie nie było na forum i musiałam strasznie dużo nadrobić :-) Ale w końcu się udało.
Ja na swoją wizytę z NFZ czekam jeszcze 2 tygodnie (a razem to będzie z miesiąc) i to będzie pierwsza państwowa wizyta, wcześniej miałam prywatnie i badania tak samo. Ale zrobiłam badanie krwi, moczu i na toksoplazmozę, wszystko ok. Więc bardzo się cieszę i nadal przytulam do moich 3 kotków :-)
Nie wiem już, która z Was pisała o flaczkach.. ale nie wolno tak robić smaka innym. Teraz żałuję, że nie mam żadnych w domu. Hihi. Na szczęście świetnie umiem zamawiać pizzę...
Ja od jakiegoś tygodnia nie mam absolutnie na nic siły, ciągle leżę, ale tylko na plecach, bo na boku boli brzuch. W ogóle często mnie boli brzuch i wygląda na o wiele za duży jak na 10 tydzień. Strasznie jest nadęty. Poza tym nie mogę pić rzeczy gazowanych, bo strasznie odbija.
Amelko, moja babcia kiedyś powiedziała, że nie trzeba wierzyć w przesądy, gdyż zawsze można odpukać...
Całuski dla wszystkich

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny,dzisiaj bylam u lakarza i wszystko jest ok.jestm w 10 tyd +4 dni.Nastepna wizyte mam na 8 wrzesnia troche pozno ale tak to jest czas urlopowy.lekarz powiedzial ze nie mam sie martwic.Napiszcie mi co to sa doklanie te badania prenatalne bo ja bede miala robione w 20 tyg bardzo dokladne USG i nie wiem czy to jest to samo:)pozdrawiam

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlqtkfpjooyj3z.png

Odnośnik do komentarza

Jezeli chodzi badania prenatalne, to w podstawowym zakresie jest badanie krwi plus USG. To sie nazywa test podwojny, po dunsku rowniez, wiec po niemiecku tez powinno byc tak samo.

Jednak 20 tydzien to za pozno na badania prenatalne.
Mysle, ze bedziesz miala robione dokladne USG, pod katem budowy dziecka narzadow wewnetrznych. Takie badanie wlasnie robi sie miedzy 18-20 tygodniem.

Prenatalne powinny byc zrobione najpozniej do konca 14 tygodnia.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki badaniom prenatalnym można wykryć takie choroby jak: mukowiscydoza, fenyloketonuria, hemofilia, dystrofia mięśniowa Duchenne'a, zespół Downa czy pląsawica Huntingtona - taniec świętego Wita, zespół Edwardsa, zespół Patau, trisomię 8, zespół 4p, cri du chat (miauczący dźwięk), zespół 13q, 18q, Turnera, ale również obojnactwo, przepuklinę pępowinową, przepuklinę oponową, wady serca, wady układu moczowego czy anemię.
Badania prenatalne, w zależności od ich charakteru, dzieli się na techniki inwazyjne i nieinwazyjne.

Wszystko na temat badań prenatalnych tutaj:
Badania prenatalne - BabyBoom

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/dllnjUk.jpghttp://lb1f.lilypie.com/dllnp2.png

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/7AfV.jpghttp://lb5f.lilypie.com/7AfVp2.png

http://s3.suwaczek.com/20071207580114.png

Odnośnik do komentarza

Jomira jak wrócisz to daj znać. Trzymam kciuki.
Amelko ja tam sie zabobonami nie przejmuję, matka dziecka (mojego chrześniaka) też. Świat się posuwa do przodu i nie wiem po co w ogóle sobie tym głowę zawracać.
Mnie też dalej męczą nudności i wymioty ( na szcęście nie codziennie wymiotuję). Ja będę miała usg za 2 tyg. Bardzo jestem ciekawa jak urosło moje dzieciątko.

:36_9_2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e1fe5fa176.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea1e951dfa.png

Odnośnik do komentarza

Karim współczuję wizyty w szpitalu i stresu z tym związanym, ale naszczęście z dzidziusiem wszystko jest dobrze a to jest najważniejsze
Nie było mnie wczoraj bo byłam na wieczorze panieńskim,było nas 8 dziewczyn i 9 panna młoda, wynajełyśmy jacht i 2 godzinki pływałyśmy miałyśmy fajnego pana kapitana, zjadłyśmy kolacyjke dziewczyny sobie podrinkowały ja oczywiście tylko soczek, a potem podjechała po nas limuzyna i zawiozła nas na dyskoteke, koło 2 spowrotem nas odwiozła na jacht, bo docelowo miałyśmy spać ale posiedziałyśmy do 4 i stwierdziłyśmy, że jedziemy do domku spać a że miałam jeszcze z 40 min drogi do domu to koło 5 poszłam spać dopiero, mąż z chłopakami z kawalerskiego był jeszcze lepszy bo o 6 dopiero wrócił, i przed 10 pobudka bo do pracy trzeba, ale za to zamierzamy iść dziś szybciutko spać bo wesele już o 11 się zaczyna a mamy na nie też z 20 minut drogi do kościoła to trzeba też wstać i się naszykować, pogoda narazie nieładna jak na wesele bo pada deszczyk ale może do jutra się zmieni. Ja czuję się dobrze poza bólami pleców między łopatkami, w poniedziałek mam wizyte u lekarza, nie mogę się już doczekać, jak zobaczę dzidzię bo na pierwszej wizycie był tylko pęcherzyk. A odnośnie siusiania to ja narazie daję rady całą noc przespać ale jak już się zbudzę rano to od razu na kibelek, za dnia chyba siusiam tyle co zawsze, bo ja jakoś zawsze często chodziłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, no d... blada. Dziecie oczywiscie w porzadku - sobie spalo, i dopiero jak pani go pozaczepiala, to zaczelo sie przebudzac i pomachalo nam raczkami.
Termin z Usg o jeden dzien wczesniejszy, czyli 7 luty.

Plci absolutnie nie bylo widac, ponoc to tylko specjalne Usg do badan genetycznych, ale pewnie Pani tez nie chciala sie rozdrabniac - ma swoje zadania i tyle.

Troche zasmuceni wrocilismy, bo ryzyko zespolo Downa mamy 1:101.
Troche do bez sensu, bo jak masz powyzej 35 lat, to od razu wskakujesz do najnizszej grupy 1:77 i praktycznie nigdy te badania lepiej nie wyjda.

Zdecydowalismy sie na inwazyjne badanie prenatalne. Idziemy we wtorek.
Kurcze nie wiem co zrobimy jakby sie okazalo, ze dziecie jest chore.
Mamy juz niepelnosprawnego syna, wiec dobrze wiemy jaka to odpowiedzialnosc i nie mamy pewnosci, czy podolalibysmy z podowojnym obciazeniem

Pozostaje wierzyc, ze malenstwo jest zdrowe, a poki co nie myslec... ech... wcale nie tak latwo... bo wyniki beda dopiero po 3 dniach, wiec praktycznie ciezki tydzien przed nami.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...