Grudzień 2008

[NuSiAaa]

Witam wieczornie
Filipek juz śpi. zreszta jak codzien do 22 zasypia.

dzis caly dzien prawie bylismy na dworku...biedny wypocil sie ze szok.

kupilam mu sliczne 2 kapelusiki w smyku

no a weekend na dzialce..bedziemy sie plumkac.
co do rozszerzania diety a propo glutenu ja nie podaje nic filipowi co ma gluten ze wzgledu na to ze moj Adrian ma celiakie wiec wolimy dmuchac na zimne chodz celiakia nie jest dziedziczna...

dzis za to filipkowi podalismy po raz pierwszy chrupki kukurydziane..ale wcinal... ale byl szczesliwy

za to dzis postanowilam juz zaczac mleczko 2 wprowadzac bo ciagle bylismy na 1.... no ale normalnie filip dostaje bebilon. ja mmialam nan2 H.A wiec myslalam ze bedzie ok jak zaczne mu podwac nan.... no bo przeciez nie mozna odrazu z 1 na 2 przeskoczyc tylko robi sie to etapami no i niestety filipowi to mleko nie sluzy...caly dzien ulewa mleko :(
musimy sie bebilonu trzymac.

zreszta po wyjsciu ze szpitala dostawal nan i tez nie bardzo mu sluzylo....

czy ktoras z was podaje dziecku nan 2 ha??

[newania]

tinka_20

Z tego co kiedys slyszalam to w aptece sa takie specjalne torebeczki co sie jakos przykleja(mocuje) i sie lapie. Tak mi przynajmniej kiedys kolzeanka mowila. Moze w aptece zapytaj.

No właśnie koleżanka też mi coś mówiła o takich woreczkach, ale lekarka mówiła, ze najlepiej by było bezpośrednio do kubeczka...

[MAMUSIA]

Witam wieczornie wszystkiego dobrego dla szkrabów konczacych 7msc ale to zlecialo.Dziewczyny ja z takim pytaniem czy ktoras z Wa kupowala moze pociel z ochraniaczem na cale lozeczko szukam na allegro i innych sklepach internetowych i nic nie moge znalesc.
Co do mleczka moja nie moze nan bo strasznie ulewała podaje jej teraz bebiko i nic sie nie dzieje

[renka32]

Jeśli chodzi o ubieanie to ubieram tak jak Wy i naprawde jak siebie tak i jego!!!!!!!!!!!!!
Nusia Fifi superowy mój jeszcze tak nie potrafi raczkować bo to sa poczaki raczkowania .
Wszystkiego najlepszego dla Dominiczka!!!!
Gioseppe udanego urloppiku!!!!
Ja robiłam sobie własnie manicure francuski jutro weselisko czekam na mężusia bedzie gdzieś około 3-4 w nocy !!!!!!wiecie jak mi sie niechce teo wesela!!!!!!!!!!!!!!!!szok!!!!!!!!!!!!!!

[renka32]

Mamusia ja kupowałam ale w sklepie taka pościel ale jak znajde linka na allegro to podam bo miałam

[krysiak]

Justynko, jak dobrze, ze wróciłaś! Maluch pewnie przeszczęśliwy :)

Newaniu w aptece możesz kupić specjalny woreczek do pobrania próbki moczu u dziecka. Przyklejasz go i jak już się wysiusia zanosisz do laboratorium. Nie jesteś w stanie zawieść dziecka do badania krwi na czczo. Więc się tym nie przejmuj. W ogóle na czczo trzeba być tylko wtedy, gdy zlecono w badaniach oznaczenie poziomu glukozy.

Romdor znalazłam fajna stronke na temat tego co i kiedy w sprawie rozszerzania diety: Produkty spoĹźywcze w diecie dziecka, ktĂłre ukoĹ�czyĹ�o 6 miesiÄ�c Ĺźycia. - osesek.pl - portal dla rodzicĂłw - niemowlÄ�, dziecko, noworodek, ciÄ�Ĺźa, porĂłd, wychowanie, rozszerzanie diety, przepisy dla dzieci

A tak naprawdę, to warto kierowax się intuicją i sprawdzac powoli czy coś nie szkodzi Albo jak dziewczyny, wprowadzac to, co jest w słoiczkach :)

My byliśmy w przychodni i okazało się, ze 2 tyg. to dla Poczty Polskiej zbyt mało, zeby dostarczyc list z warszawy do gdyni. Karty szczepien nie było, więc szczepienia też. Ale poznalismy swoja pediatre no wzielismy skieroanie na badanie krwi zeby zobaczyc co z ta anemią Pani doktor zmieniła nam wit D. Powiedziała, ze vigantol to przedpotopowa sprawa i większość sie nie wchłania. Dala nam jakis nowy preparat rozpuszczany w wodzie. Ja sie ciesze, bo zasze miałam problem z podawaniem tego tłusteo vigantolu. Ale wiecie co nam jescze kazała zrobic? Podawac Dominikowi gotowaną wątróbkę. Kurczaki ja jakoś nie mam do tego przekonania. Mąż twierdzi, ze jak kazała, to tak ma być. A mnie mdli na samą myśl...

[tinka_30]

Mamusiu niestety ja nie pomoge, bo nie kupowalam w internecie. ale z tego co pamietam to chyba Nusia.

Renko to jak ci sie nie chce to bedzie fajnie.

[romdor]

newania
ja robiłam już 2 razy badanie moczu
idziesz do apteki i mówisz ze dla niemowlat daja ci woreczek - sa dla dziewczynek i dla chłopców a ja miałam takie uniwersalne. nastepnie umyj pupke i przyklej dokładnie z tym ze mi powiedziala ze najlepiej ranny mocz a potem prosto z woreczka przelewałam do tego sterylnego kubeczka i po krzyku
jak na pierwszy raz kup sobie 2 woreczki tak na wszelki wypadek

[newania]

krysiak

My byliśmy w przychodni i okazało się, ze 2 tyg. to dla Poczty Polskiej zbyt mało, zeby dostarczyc list z warszawy do gdyni. Karty szczepien nie było, więc szczepienia też. Ale poznalismy swoja pediatre no wzielismy skieroanie na badanie krwi zeby zobaczyc co z ta anemią Pani doktor zmieniła nam wit D. Powiedziała, ze vigantol to przedpotopowa sprawa i większość sie nie wchłania. Dala nam jakis nowy preparat rozpuszczany w wodzie. Ja sie ciesze, bo zasze miałam problem z podawaniem tego tłusteo vigantolu. Ale wiecie co nam jescze kazała zrobic? Podawac Dominikowi gotowaną wątróbkę. Kurczaki ja jakoś nie mam do tego przekonania. Mąż twierdzi, ze jak kazała, to tak ma być. A mnie mdli na samą myśl...

Kurczę, gotowaną wątróbkę dla takiego malucha? Ja też bym nie była przekonana, choć sama bardzo lubię.
Dzięki Krysiak za podpowiedzi w sprawie badań.

[renka32]

posciel do łozeczka na Allegro - Wyniki wyszukiwania - Aukcje internetowe Allegro mamusia to ten link

[tinka_30]

A czy żółtko juz podajecie?

[krysiak]

Tinko ale masz super zdjęcie w awatarze :) Hania jak prawdziwy aniołek :)

Zapomniałam Wam napisac, ze pojechalismy tez do sklepu mothercare po bodziaki dla Domka. Tam są takie wielopaki z body 7 sztuk w paczce Bodziaki są naprawde fantastycznej jakości, bardzo ładne, kolorowe i za wielopak z 7 sztukami zapłaciliśmy 36 zł. Jak moje koleżanki urodziły swoje dzieci, to zamiast im kupowac za 30 zł pajacyki, albo inne śpioszki, to kupowałam własnie te bodizaki. Super na prezent, a i Dominik już drugą partię ich zalicza, bo są super.

Newaniu przypomniałam sobie, ze do kubeczka takiego z apteki ponoć jest bardziej sterylnie. Dzieciaczki siusiają najwięcej rano, zaraz po wstaniu, więc możesz spróbować "łapać" mocz Darii do kubeczka, a jak się nie uda, to porządnie ją umyj i załóż może ten woreczek. W końcu infekcję ukł. moczowego stwierdza się nie tylko przez obecność bakterii, ale np. tez przez białko w moczu.

[renka32]

Justynko fajnie ze jestes juz z synciem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!super pewnie był zadowolony jak wróciłas!!!!!!!!
littlemum super fotki !!!a bsasenki za taka cene matko to prawie za darmo!!!!!!!!!!!!!!!

[Ewelinka]

Tinko ja dzisiaj dałam pierwszy raz żółtko do zupki i zupkę tez sama gotowałam pierwszy raz

[anitajas]

newaniu, ja łapałam mocz już dwa razy i teraz też to jest przedemną. Już Ci mówię jak to u mnie wyglądało. Przede wszystkim pediatra kazała nam kupić rivanol, przemyć pupe i narządy i łapać mocz bezpośrednio do kubeczka. Rano nakarmiłam Amelke, ściągłam pampersa, siedziałam na wersalce o Amelkę trzymałam przed sobą w powietrzu (miedzy nogami), a mąż czychał z kubeczkiem hyhyhy...no i w ten sposób złapaliśmy mocz.

Pediatra nie polecała nam tych woreczków, o których była już mowa ponieważ przylkejając taki woreczek mocz sobie w nim pływa i przedostaje się do pupy i wtedy ten mocz nie jest już "czysty"

Jeszcze jest różnica w kubeczkach. Jeśli robicie badanie moczu ogólnego to kupujesz taki zwykły kubeczek w aptece, a jak masz pobrać mocz na posiew wtedy musisz zakupić specjalny kubeczek na mocz. Jak w aptece powiesz, że to na posiew to pani aptekarka da Ci specjalny kubeczek. Aha te jałowe kubeczki mają termin ważności, na co też warto zwrócić uwagę.

U mnie podobnie Amelka przybiera słabo na wadze i szukamy przyczyny, dlatego teraz przed nami łapanie moczu na posiew. AAAAAAaaaaaaa i jeszcze jedno takie małe dzieci nie musza być naczczo, ani do łapania moczu ani do pobierania krwi.

[renka32]

Kobietki a ja gotuje od samego poczatku i ciagle wylewam bo pluje ale od tygodnia daje te zupy co ja jadam z wszystkim oczywi.śćie w grancach rążsądku grzybów nie daje....i wiecie jak zajada nic mu nie jest kupy robi nawet od 2 do 3 razy dziennie wysypki niema a ja jestem zadowolona bo wiem ze dziecko najedzone !!!!!!!!!!!!!!!pomyślicie sobie ze wyrodna matka zemnie ale wiecie co nasze dzieciaczki mja juaz prawie wszystkie 7 mies i musza wszystkiego posmakować Was rozumie bo to wasze pierwsze dzieci ja juz wychowuje 2 wiec .......

[romdor]

propo woreczków to ja je tek przyklejałam ze mocz nie mogł sie dotac w okolice pupy ale to moze zalezy od woreczków
renka ma racje ze dziecko musi posmakowac wszystkiego ale ja ma stracha dawac jej nasze jedzenie ze wzgledu na ilosci przypraw jakie sie w nich znajduja czy niezaszkodza dziecku

[tinka_30]

Witam z rana

Ja podejrzewam, ze wysypke ktora mial od poniedzialku to od ugotowanej zupki przeze mnie. Chyba dalam za duzo brokul i uczulily. Tak wiec znow bede na samych słoiczkach.

[littlemum]

witajcie.
ja generalnie podaje sloiczki i deserki i obiadki.
czesem mloda dostanie np ziemniaczek z jajeczkiem albo w sosiku z mieska albo kawaleczek kurczaaczka i jest super zadowolona, najlepiej zeby dostala z mojego widelca hehe
zapomnialam co pisalyscie...

cale cialo mnie dzis swedzi i zastanawiam sie od czego.

justynka juz teraz tylko lepiej :)

[anitajas]

tinko, być może za szybko jej wprowadziłas. Niestety na dzieci z alergia trzeba chuchać, dmuchac ... a nie zmieniłas proszku ??? albo jakiegoś innego kosmetyku? A może Ty zaczełaś używac jakiś perfum? Krem? Puder? hm....a może Haneczka ma uczulenie na słońce?

tinko loooknij Produkty spożywcze w diecie dziecka, które ukończyło 6 miesiąc życia. - osesek.pl - portal dla rodziców - niemowlę, dziecko, noworodek, ciąża, poród, wychowanie, rozszerzanie diety, przepisy dla dzieci

Little fajnie, ze Twoja mala tak fajnie wszystko przyjmuje. Juz kiedys pisałam że Cię podziwiam za odwagę i małej tak wszystko dajesz :) Wiem, że pół żółtka można zaczać dawać od 7 m-ca a całe jajo to chyba od 10 m-ca jak dobrze pamiętam

Ja juz wiem, ze Amelka nie lubi szpinaku hyhyhy...

[tinka_30]

Anitajas dziekuje slicznie za dobre rady, ale ja juz sama nie wiem. moze cos zrobilam nie tak....

Niby czytal i czytam, ale zdarza mi sie ze zle postepuje.I znow sie bede dolowac....

[littlemum]

anitajas tzn. ja tak napisalam moze ze jajo. ale mialam na mysli zoltko
generalnie ja sie nie stresuje. jedyne co mnie martwi ze moze miec uczulenie na pylki bo ciagle trze oczka i nosek i zrobily jej sie takie malenkie kroseczki pod oczami.
moja kuzynka dawala swojemu synkowi wszystko z wyprzedzeniem dwoch miesiecy i dalej sie nie szczypie. i chlopak zdrow jak ryba ma roczek juz.

o wiecie co zaczelam podawac ostatnio? jagurciki i mloda wsuwa az jej sie uszy trzesa...

a na niedziele czeka gerberek z ryba. no chyba ze mamine jedzonko bedzie lepsze hehe

[NuSiAaa]

heja
u nas juz jest skwar
zaraz zjem sniadanko, ubieram sie i robie wypad na dzialke.

tata dzwonil ze kupil basenik na dzialke ...uf...

little... filipek juz jadl tego gerberka.... normalnie pachnialo rybka w calym mieszkaniu a filip calego na raz zjadl... tyle ze dostal tego dnia tez truskawke i nie wiem od ktorej rzeczy go chyba brzusio bolal.

co do jogurcikow to obawiam jeszcze sie mu dawac.... ale jadl juz z gerbera jablka i wonogron z twarozkiem.

tinka... zoltka nie dawalam jeszcze ale czeka na niego sloiczek ... dynia z zoltkiem...

jesli o brokuly chodzi filip uwielbia i pochlania caly sloiczek brokulow na raz ...

jesli wlasnie chodzi o jogurty to wole jeszcze troszke poczekac z ich podawaniem chodz sa teraz takie cuda w sloiczku ze raz na jakis czas nie zaszkodza.

[tinka_30]

Moja pediatra kazal podawac pol zoltka co 2 dzien, tak wiec je dynie z zoltkiem, albo jak daje cos innego to jajko przecieram. Powinnam sie wziac i zaczac uwazac co ja jem, bo caly czas karmie piersia.

[maczetka]

ja dawałak zółtko z dynią z Gerbera i był pozniej płacz i jeden wielki żyg. daruje sobie i poczekam troche - poza tym wszytsko oprocz soków przecierowych moj syn wcina. gluten tez juz zasówa w chlebie , w kaszkach i nic mu nie jest.

ewelinko, jaki aparat kupiłas?

WSZYSTKIOEGO NAJ DLA PÓŁROCZNIAKÓW. coraz bardziej przeraza mnie jak ten czas leci! jeszcze troche to bedziemy wesela im wyprawiac